LE GLORIEUX HELLER 1:150

[ryszardb]

Dorobiłem parę bloczków do wiązania gejtaw (te mniejsze), do kontraszotów (te większe) i do szotów (te z długą linką). Bloczki do szotów po włożeniu w ucho żagla dostaną jeszcze na końcach kuleczki , tak jak ten pojedynczy bloczek na samym dole.

W tle widać fragment książki jak to powinno wyglądać

[ryszardb]

Tak to wygląda po założeniu na grotżaglu

[Zielnix]

Dobra robota! Widzę, że używasz gotowych bloczków. Cały czas się łamię czy też tak zrobić chociaż pewnie część będę i tak musiał sam dorobić. W skali 1:200 nikt tego nie produkuje...

 

W ogóle sznurki mnie trochę przerażają. Łatwiej się to robi, kiedy się wie dokładnie co jak działa, a ja muszę sobie to sam wydedukować z tych książek.

Będę Cię podpytywał bo widzę, że masz ten temat obadany. Gratuluję i czekam na nowe posty!

[chudypiotrek7]

Jestem pewien że każdy kogo interesują żagle podpatruje tą relacje. A i jest na co popatrzeć

[Marcin Rogoza]

Jestem pewien że każdy kogo interesują żagle podpatruje tą relacje. A i jest na co popatrzeć

A ja powiem, że mnie żagle nie interesują a i tak z zapartym tchem podpatruję I wiem jedno: za żagle się nie chwytam, bo coś czuje, że w tej koronkowej szydełkowej robocie to zupełnie bym się nie odnalazł Podejrzewam, że pewnie lepiej by mi wyszedł haftowany obrus a nie taki żaglowiec

[ryszardb]

Podejrzewam, że pewnie lepiej by mi wyszedł haftowany obrus a nie taki żaglowiec

Masz chyba rację , ja też już jestem bliski zrobienia z tej krypy serwety haftowanej. A dalej wygląda to tak

to dopiero grotżagiel.Na ostatnim zdjęciu widać umocowanie brasem rei bezana. Jeszcze czekają mnie po plątaniu poprawki malarskie, ręce opadają, ale brnę dalej . A im dalej tym więcej się okazuje że jeszcze trzeba dorobić.

[ryszardb]

Plącze dalej. Uzbroiłem bezanżagle i reje bezanmasztu

[Marcin M.]

umocowanie brasem rei bezana

...to się rozumie samo przez się . A tak na poważnie, oczu nie można oderwać. Koronkowa robota, panie!

[ryszardb]

Po takich pochwałach aż chce się plątać dalej.

Nazw okrętowych , staram się używać jak najwięcej mimo że czasem sam mam z tym kłopoty. Przeglądając różne fora modelarskie zauważyłem, że nazewnictwo raczej jest mało znane, a szkoda . Dlatego choć jedna nazwa utkwi komuś w pamięci to będzie duże sukces. Niech i "szczury lądowe" (sam się do nich zaliczam) znają część tej tajemnej mowy matrosów.

pozdrowionka

[ryszardb]

Prace ostatnio spowolniły, ale twardo plączę dalej. Mam już "spętany" fokmaszt z jego żaglami. Teraz wygląda to tak:

 

Powoli do końca.

[Zielnix]

Profeska. Mnie już wkrótce czekają wanty i zaczynam plątać. Ale jeszcze przed tym chcę zamknąć kwestie związane z samym pokładem.

 

Czy masz może gdzieś jakieś ryciny ukazujące mocowanie szalup na pokładzie, a także system do ich podnoszenia?

 

Mam na myśli taki pakiet jak u Ciebie:

 

 

Na moim żaglowcu w ogóle tego nie ma. Tzn na zdjęciach z portu nie widać nic takiego. Być nadgorliwym i dorabiać coś na siłę czy odpuścić sobie tą kwestię?

[ryszardb]

Systemy podnoszenia były takie same od wieków. Łodzie i ciężary podnoszone były w górę na zbloczach, przesuwnych ,umieszczonych na głównych sztagach , a potem przenoszone za burtę systemem talii na rejach. Wykorzystywano do tego talie fok- i grot- rei.

Na górnym rysunku talie oznaczone nr 1,2,3 służyły do przemieszczania ładunku wzdłuż osi symetrii statku.

 

 

Jeżeli chodzi o mocowanie szalup to znalazłem tylko tyle

W latach od 1800 zaczęto wprowadzać żurawiki łodziowe. Najpierw ,ze względu na tradycję , oczywiście na rufie . Potem żurawiki zaczęły się przemieszczać w stronę śródokręcia ( Dar Pomorza, Kruzensztejn itp)

Skany porobiłem z książek dostępnych w internecie.

Mam nadzieję że pomogło .

[gulus]

twardo plączę dalej

Taaaa, Ty plączesz a ja dostaję oczopląsu.

[Zielnix]

Dzięki bardzo za skany . W sumie wystarczyło podać nazwy książek.

[ryszardb]

wystarczyło podać nazwy książek.

 

Tak początkowo zamierzałem. Troszkę ludzi jednak to ogląda i przy okazji tez się czegoś dowie.

[ryszardb]

No to nareszcie skończone . Ostatnie zdjęcia . Jeszcze pewnie znajdę coś do poprawki i jak to się mówi "do ludzi"

 

Pierwsza recenzja

 

a tak to wygląda

 

 

 

KONIEC !!!!!

[Zielnix]

WYCZES . Model prezentuje się bardzo ładnie. Gratulacje!

Pytanie brzmi: "Co dalej?" Masz już jakiś kolejny żaglowiec upatrzony?

[Marcin Rogoza]

O żesz..... ładny.

 

i jak to się mówi "do ludzi"

Mogę się ustawić w kolejkę na następny twój wytwór ?

[ryszardb]

Troszkę przerwy na jakąś ciekawą książkę, a w między czasie coś poszukam.

[Zielnix]

Ryszard, zdradź mi jeszcze tajemnicę jak dobierałeś kolory lin. Sam decydowałeś, czy gdzieś coś znalazłeś na ten temat?

[Marcin M.]

Jestem pełen podziwu, oczu nie można oderwać.

[ryszardb]

Ryszard, zdradź mi jeszcze tajemnicę jak dobierałeś kolory lin. Sam decydowałeś, czy gdzieś coś znalazłeś na ten temat?

 

Kieruję się przeznaczeniem danej liny. Liny stałe - sztagi. wanty, baksztagi itp.a także liny kotwiczne- wymagają konserwacji i nie są wymieniane b.długo. Do konserwacji lin używano kiedyś dziegdziu, smoły i różnych olei , były one więc czrne lub ciemno brązowe. Liny do podnoszenia ładunków też były olejowane dla podniesienia wytrzymałości liny a więc też były brązowe.

 

Liny ruchome - szoty , buliny, gordingi itp.- były często wymieniane i ciągnięte rękami przez załogę , a więc nie konserwowano ich. Miały więc kolor naturalny konopii, manilii czy w późniejszym okresie bawełny. Były z natury jasne.

Poruszyłeś dobry temat i może ktoś doda jeszcze coś ciekawego w tej materii.

[jurayahip]

Czy twój " Koci modelarz" nie uczy fruwać okrętów. Bo mój "La real ..." zaliczył lot z najwyższej półki i czeka w stoczni remontowej.

[Zielnix]

Poruszyłeś dobry temat i może ktoś doda jeszcze coś ciekawego w tej materii.

 

Z tego co badałem na forach o żaglowcach w stylu ModelShipWorld niektórzy modelarze popisują się swoimi umiejętnościami w tej dziedzinie i celowo dobierają różne kolory lin aby ukazać więcej detali. Sznurki w monotonnej gamie powodują, że szczegóły się gubią, natomiast dobierając je bardziej kontrastowo można wiele uwypuklić. Jak chociażby ten model Victory, o którym już rozmawialiśmy parę stron temu.

[ryszardb]

Cenna uwaga Przy następnym modelu spróbuje użyć różnych odcieni do poszczególnych lin np.: inne szoty, inne gordingi czy fały Na pewno podniesie to wygląd modelu