Skocz do zawartości

Panther Aufs. G by MAN


panzer_lehr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Poniżej prezentuję mój ostatni model, czy Panterę G produkcji zakładów MAN z roku 1945, w malowaniu 11 Dywizji Pancernej z marca 1945 z walk na południu Niemiec. Model, to Dragon SmartKit nr kat. 6268 - prosto z pudła, dodatkowo figurka żywiczna oficera/dowódcy wozu. Do figurki dodałem parę oznaczeń i dystynkcje z zestawu waloryzacyjnego firmy Eduard.

 

460f8a5ff5946c82.jpg

 

460f8a5ff5946c82.jpg

 

4cafe6d5d31f2895.jpg

 

c28a9c093a2637ff.jpg

 

16d626c3bacb1a1a.jpg

 

57512e3eb1aa5fb1.jpg

 

7a364ed8f0cbfe7a.jpg

 

44ed3d2183e297d0.jpg

 

a012adf1b8b686bd.jpg

 

 

Model pociągnięty półmatem. Sorry, za słabą jakość zdjęć...trzeba będzie zainwestować w nowy aparat.

Obiecuje, że będzie lepiej.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model generalnie ładny, tylko zdjęcia kiepskie i mało. Z niedociągnięć to model i figurka trochę się świecą, wykończyłeś matem? Po za tym gąsienice nierównomiernie przyrdzewione, a te zawieszone na bokach to w ogóle - zazwyczaj to one są najbardziej zardzewiałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienaturalnie ułożone gąsienice - za dużo ogniwek. Bez figurki Twój Panther prezentowałby się o wiele lepiej... Generalnie nie jest zły, ale na pewno nieskończony - jeszcze można sporo przy czołgu podziałać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa pytania- a raczej kwestie (dla Ciebie panzer_lehr pod rozwagę)- czy granice przejścia kolorów olivgrun (czy jak mu tam) w dunkelgelb nie powinny być silniej zaakcentowane i czy nie powinny mieć bardziej geometrycznego kształtu...

A druga kwestia to czy konkretnie ten egzemplarz miał montaż pod MG na wieżyce dowódcy (pytanie nie twierdzenie:) ) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pierwszego pytania. Przejścia są dosyć widoczne. Poza tym kolory mają przechodzić dość gładko z jednego w drugi, to nie współczesny Leopard. Co do drugiego, wg. instrukcji był statyw na km. Zresztą większość wozów w tym okresie takowy statyw posiadał, jednakże dość rzadko były na nich mocowane km'y.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym kolory mają przechodzić dość gładko z jednego w drugi, to nie współczesny Leopard.

No nie zgodzę się! Niemieckie pojazdy końca wojny miały kamuflaż przechodzący na ostro, tak jak chociażby Leopard :>

Co do drugiego, wg. instrukcji był statyw na km.

Co do tego, to lepiej sprawdzić w jakimś wiarygodnym źródle, np: "Panther in action" wydawnictwa Squadron. Instrukcje DMLa mają często dość wątpliwą wartość merytoryczną, jeśli chodzi o detale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Skoro jesteście takimi specjalistami, to oglądając zdjęcia z takich stron jak Missing-Lynx, Armorama, czy nawet nasz rodzimy PWM, to wszyscy robią źle ( http://www.track-link.net/gallery/5546 lub http://www.track-link.net/gallery/5940 ).

Bo tak się składa, że zanim zabrałem się za robienie tego modelu, to przewertowałem dostępną dokumentacje, jak również wszystko co udało mi się odszukać w choćby w necie. I jak patrzyłem są wozy niemieckie, gdzie widać bardzo mocen przejścia, jak również gładkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę na tym modelu brak konsekwencji z Twojej strony panzer lehr.

Po pierwsze: model ma przedstawiać Panther z 1945 roku, a więc wyprodukowaną w okresie zakładam od stycznia do kwietnia 1945 roku. I to widać na Twoim modelu, że jest to "świeżutka" Pantera, bo i śladów rdzy nie ma , zadrapań. (Co do tego, czy mają być przejścia pomiędzy kolorami geometryczne czy też rozmazane nie wypowiadam się)

Z drugiej zaś strony, gąsienice nie wiedzieć czemu przez kilka miesięcy użytkowania zardzewiały, jakby non stop leżały w wodzie, a były wykonane z byle jakiego metalu i w dodatku niezabezpieczonego przed korozją ( chyba, że jest to jakaś ziemia, to wszystko ok.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza.

Co do gąsek jest to mieszanina pigmentów, która daje taki rudawy kolor, a ma imitować glinę. Więc wychodzi na foto jak rdza, a nią nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panzer_lehr sam podałeś link do galerii takiej samej Pantery jak Twoja i nie ma ona montażu pod MG. Mówisz, że instrukcja Dragona nakazuję ją założyć- zgoda- ale nie do tej wersji którą zrobiłeś- popatrz na ostatnią stronę instrukcji- tam gdzie są podane malowania- montaż pod MG jest przewidziany tylko dla malowania spod Balatonu...

Ale Ok Ok- przyjmijmy, że Dragon się myli (nie widziałem zdjęcia tego oryginalnego egzemplarza z numerem 421).

Tylko zobacz sam - na PWM są dwie takie same pantery jak Twoja, jedna autorstwa użytkownika Saper, a druga Pattersona (przy czym ten drugi chyba też jest na forum i się wypowie). Żadna z tych panter nie ma montażu pod MG i obie mają ostre przejścia w kolorach kamuflażu - tak jak na opakowaniu zestawu dragona.

 

Nie zrozum mnie źle- to są kwestie, które sam rozważam jak zrobić bo sam mam tą Panterę w magazynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja mam dwie uwagi merytoryczne.

 

Zacząć trzeba od tego , ze to chyba najsłynniejszy i najbardziej rozpoznawalny pojazd z krótkiej serii zakładów MAN. Znanych jest kilka fotek tego wozu, głównie od frontu i lewego boku.

 

Ze zdjęć można odtworzyć około 40% oryginalnego kamuflażu, widać, że wzorowałeś się na kimś kto wpatrywał się w zdjęcia bo mniej więcej rozkład plam się zgadza, natomiast plamy powinny być bardzo ostro krawędziowe. Chodzą spekulacje, ze pojazdy te nanoszone miały kamuflaż pędzlami gdyż ich krawędzie są naprawdę ostre a kontury dosyć fikuśne.

 

Więc nie uwiężę, w twe słowa, że zbierałeś dokumentacje na temat tego konkretnego pojazdu, bo zdjęć jest może mało, ale za to niezłej jakości i kamuflaż na przedniej płycie widać niemalże idealnie.

 

 

Niepotrzebnie wzorowałeś się na innych pojazdach z tego okresu gdzie kamo faktycznei jest rozmyte.

 

Co do szyny pod MG to akurat 421 jej nie maił, gdyz miał uproszczony, odkręcany statyw, który właśnie w tym okresie dopiero sie pojawiał.

 

Poglądowo fotka mojej Panthery (wybaczcie jakość modelu - jeszcze rok temu na takim poziomie sklejałem - proszę bez dowcipów )

 

a2e7ca74f63f746e.jpg

 

 

Model, jak model, natomiast rozkład kamuflażu jest maksymalnie zbliżony do oryginalnej 421. (oczywiście strony które widać na zdjęciach, prawy bok to czysta fantazja)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taka uwage>

Musisz popracowac nad fotkami:

-ustawienie modelu

-ostrosc na modelu

-kadrowanie

-tlo

-perspektywa z jakiej robisz fotki.

 

A i jeszcze.

Lampa blyskowa to najgorsze swiatlo do fotografowania modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.