Sd.Kfz. 9 "Famo" - Revell 1/72

Witam.

Kolejny model na warsztacie, tym razem będzie to raczej szybki projekt. Nie przewiduje do niego żadnych dodatków, po za tym co wrzucę mu na pakę, więc model będzie klejony prosto z pudła. Składa się bardzo przyjemnie, wszystko pasuje, praktycznie jest jak "klocki lego". Mimo tego, że to sakla 1/72 to famo ma dość spore rozmiary

Kamuflaż planuje zrobić trójbarwny, ale jeżeli ma ktoś lepsze pomysły to proszę o jakieś zdjęcia i linki do ciekawszych malowań Na razie tyle, pozdrawiam Marcin.

Faktycznie detal wygląda ciekawie.

Kamuflaż planuje zrobić trójbarwny, ale jeżeli ma ktoś lepsze pomysły to proszę o jakieś zdjęcia i linki do ciekawszych malowań

Marcin nic ciekawszego niż trójbarwny kamuflaż nie istnieje No chyba że jakieś tęczowe sf. Ale mam nadzieję że to nie wchodzi w grę A dokładniej te kamo to jaki teatr działań, czas itp. Coś konkretnego?

Faktycznie detal wygląda ciekawie.

Dokładnie, moim zdaniem jeden z najlepszych wypustów Revell'a w tej skali.

Odnośnie malowania, to ten pojazd najbardziej mi się widzi w Panzergrau

Przepraszam, że dopiero teraz aktualizuję. Jak widać famo dostał kolorki, obicia, cieniowanie, brudzenie itd Pozostało załadować pakę (dla tego też jest ona słabo ubrudzona bo i tak ładunek zasłoni ściany boczne), wymienić skrajniki, wkleić kierownicę, podmalować detale, złożyć gąski i ubrudzić układ jezdny i to chyba na tyle będzie . Później dojdzie jakiś podstawek co by samotnie nie stał na polce

Bez zbędnego gadania kilka fotek

Pozdrawiam Marcin

Kurde już któreś z kolei FAMO który obserwuje i coraz bardziej chciałbym ten model (tyle że w 1:35) osobiście mi bardzo się podoba.

Fajnie wygląda. To chyba będzie krótki warsztat.

Całkiem nieźle Ci wychodzi. Powodzenia

Kurde... kamo zaskakująco dobrze wyszło. Świetnie stonowałeś model imitacją brudu. Szczególnie na przednich błotnikach.

Witam Marcin. To 3-barwne kamo wyszło super. Zdecydowanie ożywiło sylwetkę tego kloca. O ile można napisać coś takiego o modelu w skali 72 .

O dziękuje bardzo za miłe komentarze Ciesze się, że Wam się też podoba. Famo już prawie skończone zostały ostatnie podmalunki, poprawki i chyba będzie na tyle. Wiem i jestem świadom niedopracowań, np reflektory lub też ta nieszczęsna poręcz za siedzeniem kierowcy, niestety nie wyszło tutaj mi super, ale postaram się ją przykryć jakimiś bambetlami :( Kilka fotek mam nadzieje, że nie popsułem

Pozdrawiam Marcin

Cześć. Ładnie się to prezentuje jednak weź i usuń te obicia na masce. Są w nienaturalnych miejscach i model wygląda jakby miał "ospę". Idąc za ciosem. Z zewnątrz poobijany, a w środku ,na pace, farba z fabryki... Zrób coś z tym i będzie gites. Poręcz... no cóż możesz ją jeszcze wymienić na cienki drucik miedziany czy inny. Aha... Weź jeszcze hak holowniczy poobijaj, bo za nowo wygląda, a powinien być baaardzo poobijany wręcz do gołego metalu..

dlaczego zrobiłeś Famo po ataku dzięcioła? może trochę tych odprysków, zwłaszcza na masce da się zamaskować. pamiętaj, że milimetr obicia na modelu to 72 milimetry w przyrodzie :-) no i jeszcze jedno - szpara między paką a szoferką. nie powinno jej być i błotnik powinien stanowić ciągłą linię. moze jeszcze da się coś zrobic. poza tym bardzo pozytywnie.

Witajcie

Starałem się go troszkę poprawić, ale nie wiem czy mi to wyszło. Prosił bym o ocenę czy teraz wygląda lepiej

No jest lepiej, ale jeszcze jakbyś usunął trochę tych obić z burt, z zewnatrz, to byłoby gites. I bardziej pozdzieraj tą pakę od wewnątrz - przecierz ona powinna być baaardzo wyeksploatowana. Zwykłe przyczepki, których używa się raz na jakiś czas są dość mocno "styrane", a co dopiero sprzet wojskowy na fronice przy brakach w zaopatrzeniu.

Beczkę postaw lub daj kliny, bo będzie latała jak .. po pustym sklepie, szkoda, że koła schowałeś pod plandekę, mogłeś je postawić jedno koło drugiego lub na sobie. Wrzuć tam coś jeszcze: skrzynki, jeszcze jedną beczkę, ... trochę pusto.