Skocz do zawartości

T-90 Tamiya/Miniarm - 1:35


karol 111

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Malowanie.

zielony - Vallejo Cam. Green 71022 + Interior Green 71010 w stosunku 3:1 na korzyść cam. green, potem odwróciłem proporcje i psiknąłem górne powierezchnie;

piaskowy - Mr.Color Sail 45;

czarny - Mr.Color Extra Dark Seagrey 333 z domieszką czarnego 33 (czyli same trójki)

 

tak to leciało:

 

084.jpg

085.jpg

086.jpg

087.jpg

088.jpg

089.jpg

090.jpg

091.jpg

092.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani mi się waż go błocić. Trochę washa, trochę kurzu i nic więcej. Nie papraj go w błocie po pachy, szkoda detali itp.

 

Przyłaczam się do apelu, choć jako gość który przeorał czołgutkiem kawał pola, uważam że utytłany czołg wyglada najlepiej. Jednak w tym wypadku, kategorycznie: Nie brudzić !!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sześciopak Ci sie należy za temat !! Ani mi się waż go błocić. Trochę washa, trochę kurzu i nic więcej. Nie papraj go w błocie po pachy, szkoda detali itp.
Przyłaczam się do apelu, choć jako gość który przeorał czołgutkiem kawał pola, uważam że utytłany czołg wyglada najlepiej. Jednak w tym wypadku, kategorycznie: Nie brudzić !!!!!!

Wobec takich argumentów nie mam wyjścia

Na szczęście moja koncepcja brudzenia w tym przypadku nie odbiega zbytnio od tego co napisał Paweł

Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ten model to autentyczne mistrzostwo świata w wielu kategoriach. Jako były czołgista i wielodziesięcioletni sklejacz chylę czoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z innej beczki:-ile wyniósł całkowity koszt materiałów do budowy tego modelu-tzn model ,żywica, dodatki. O ile to nie tajemnica

Tajemnicą to nie jest, bo każdy może sprawdzić ile co kosztuje w sklepie.

Nie pamiętam dokładnie, cały zestaw skompletowałem w zeszłym roku, ale:

model T-72 tamiya ok. 70 zł (bo w hobbyeasy)

całość żywic miniarm ok. 420 zł,

blachy Eduard do T-72, których wykorzystałem jakieś 40% ale wliczę je żeby podbic stawkę - ok. 40 zł,

reszta blach i innych materiałów wzięta z szuflady - nie wliczę ich, żeby nie podbijać stawki ...

 

Moim zdaniem ten model to autentyczne mistrzostwo świata w wielu kategoriach. Jako były czołgista i wielodziesięcioletni sklejacz chylę czoła.

 

O, to stwierdzenie moim zdaniem gruuuubo na wyrost, ale dzięki!

Kluczowe rzeczy dzieją się teraz i właśnie teraz nie jest mi już do śmiechu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model rewelacyjny, malowanie pierwsza klasa, ale nie byłbym sobą gdybym się nie przyczepił Mianowicie czy malowanie belki do samowyciągania jest dobrym pomysłem? Z doświadczenia wiem, że są w naturalnym kolorze ewentualnie są malowane w trakcie użytkowania, ale zwykle oddzielnie od całości wozu. U Ciebie kamuflaż na belce jest kontynuacją tego na kadłubie. No chyba, że takie malowanie znalazłeś na zdjęciach, w przypadku malowania paradnego wszystko jest możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Model chcę umieścić na podstawce z fragmentem terenu i wtedy jeszcze coś poprawię/dodam odnośnie brudzenia.

Narazie wygląda to tak:

 

093.jpg

094.jpg

095.jpg

096.jpg

097.jpg

098.jpg

099.jpg

100.jpg

101.jpg

102.jpg

 

Czerwone ślepia systemu Sztora nadają tej maszynie niepokojąco żywych cech.

 

103.jpg

104.jpg

105.jpg

 

106.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Zmobilizowałem się do ostatniego skoku.

Podstawę podstawki stanowi ramka do obrazków. Cokół skleiłem z tektury 2mm. Wnętrze wypełniłem papierem metodą na wikol.

Ziemia to koktajl piasku i wikolu.

Roslinność to gotowce różnych producentów, sklejone ze sobą w różnych konfiguracjach. Jest też trochę włosia z pędzla.

Całą trawę psiknąłem lekko w kolorach zieleni czołgowej, żeby troche zniwelować róznice miedzy modelem i resztą.

W modelu zgodnie z sugestią przetarłem gąsienice. Tzn. jeszcze bardziej przetarłem, bo już były przetarte, ale... nieważne. Napijmy się ...

 

T-90.jpg

 

I to koniec mojej przygody z tym modelem.

Dziekuję Pawłowi za wsparcie linkami i Tomkowi za monografię, a wszystkim za zainteresowanie.

Zapraszam do GALERII

Pozdrawiam.

demot-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.