voseba Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 Dziękuję za wszystkie komentarze, to jest najlepsza motywacja do pracy Ruch się zrobił w temacie taki, jakiego jeszcze nie było Seba, a może Ty masz w domu coś w rodzaju maszyny, która pomniejsza Ci części z 1:1 na 1:24? Nie mam żadnej maszyny, parę nożyków, wierteł i pilników, to wszystko, co mam. Kiedyś zastanawiałem się nad kupnem grawerki albo plotera 3d, ale sobie darowałem, to już by nie było modelarstwo moim zdaniem. Z moim wzrokiem musiałbym takie rzeczy robić pod mikroskopem... już nie wspomnę że w ogóle bym nie potrafił Powiem Ci, że chyba będę musiał zainwestować w dobrą lupę Czy Ty aby czasem żony nie zaniedbujesz?? Małżonka twierdzi, że ją zaniedbuje, ale ciągle mi kibicuje Ciekawie jak to wszystko będzie wyglądało po skończeniu. Też się nad tym już zastanawiałem. Myślałem, że w tym tygodniu uda mi się złożyć ramę w całość a tu się choroba przypałętała. Lipa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grubyjg Napisano 11 Stycznia 2011 Share Napisano 11 Stycznia 2011 Witam. Tu nawet nie ma co komentować, powtórzę po poprzednikach tylko tyle że jest świetnie. Życzę powrotu do zdrowia i z niecierpliwością czekam na zdjęcia ramy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 18 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 18 Stycznia 2011 Witam! Udało mi się odnieść mały sukces, a mianowicie zakończyłem odlewanie wszystkich zrobionych elementów zawieszenia. Najbardziej skomplikowane okazało się mocowanie amortyzatora, z którym męczę się już od listopada: Oryginał: Żywiczna kopia: Dużo problemu też sprawiło mi odlanie przednich mocowań resorów w zawieszeniu przednim, nie wiem, dlaczego ale od samego początku miałem z tymi elementami pod górkę. Oryginały: Kopie: A na sam koniec wyskrobałem sobie przegub: Zapraszam do komentowania i oceniania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwarciu21 Napisano 18 Stycznia 2011 Share Napisano 18 Stycznia 2011 Oczywiście jak zawsze pro robota . Teraz składaj to wszystko do kupy już nie mogę się doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 19 Stycznia 2011 Share Napisano 19 Stycznia 2011 Cześć! Ładne odlewy! Może kilka słów na temat techniki - z czego formy, jakiej żywicy używasz, co z pęcherzykami powietrza, jak wlewasz żywicę do formy itd.? Z góry dzięki, życzę powodzenia z dalszymi pracami i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu126 Napisano 19 Stycznia 2011 Share Napisano 19 Stycznia 2011 Może kilka słów na temat techniki - z czego formy, jakiej żywicy używasz, co z pęcherzykami powietrza, jak wlewasz żywicę do formy itd.? O to mogłoby być interesujące Przy montażu nie zapomnij nasmarować przegubu! Dobrze że do Ina na konkurs nie wpadasz bo mógłbym sobie jedynie popatrzeć PEŁEN PODZIW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 19 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 19 Stycznia 2011 Dziękuję za miłe komentarze Teraz składaj to wszystko do kupy już nie mogę się doczekać Ja też się nie mogę doczekać, ale chyba jeszcze dużo czasu upłynie zanim to złoże. Przed składaniem muszę pomalować całą ramę surfecerem a wszystkie odlewy jakimś wynalazkiem do żywic. Tylko jest problem, bo ja nie cierpię malować a i za bardzo warunków do malowania nie mam. Muszę coś w tej kwestii sobie zorganizować. Ładne odlewy! Może kilka słów na temat techniki - z czego formy, jakiej żywicy używasz, co z pęcherzykami powietrza, jak wlewasz żywicę do formy itd.? Z góry dzięki, życzę powodzenia z dalszymi pracami i pozdrawiam Żadnej magii i czarów tu nie ma, żywica i silikon pochodzą z allegro. Używam tej żywicy i tego silikonu. Nie mam żadnych wynalazków do wylewania żywicy, zalewam formę z nadzieją, że nigdzie nie zostaną bąbelki powietrza na styku silikon-żywica, ale żywica wewnątrz odlewu jest poważnie zapowietrzona. Dobrze że do Ina na konkurs nie wpadasz bo mógłbym sobie jedynie popatrzeć Wpadam sobie popatrzeć, co tam ludzie tworzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Truckerek93 Napisano 19 Stycznia 2011 Share Napisano 19 Stycznia 2011 A czy krzyżak jest jakoś ruchomy?? Czy sklejony jest na zawsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 19 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 19 Stycznia 2011 A czy krzyżak jest jakoś ruchomy?? Czy sklejony jest na zawsze? Aktualnie sklejony jest z fragmentem wału, jak będzie włożony w ramę to go skleję na stałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 27 Lutego 2011 Autor Share Napisano 27 Lutego 2011 Witam!!! Patronem dzisiejszej aktualizacji jest liczba 58. Liczba nitów, które zostały włożone w ramę w celu poskładania ceowników, poprzeczek i elementów mocowania zawieszenia w jedną całość. Ale po kolei. Po pomalowaniu podkładem okazało się, że większość odlewów z żywicy, z których miałem poskładać zawieszenie jest kiepska z powodu przesunięcia form. Niestety musiałem odlać to wszystko jeszcze raz. Miesiąc kombinowałem, ale się udało, prosto z formy na ramę, bez żadnej obróbki. I w ten, że sposób doszedłem do tego: Jak zacząłem projektować mocowania resorów, po analizie zdjęć, doszedłem do wniosku, że nity mocujące elementy zawieszenia z jednej strony ramy, z drugiej strony mocują poprzeczki ramy. Stąd jeden nit przechodzi przez mocowanie resoru, ceownik ramy i łapy poprzeczki. Przy tylnim zawieszeniu było 58 takich nitów. Poniżej jak wygląda rama w tej chwili. Dodam tylko jeszcze, że przy tylnim zawieszeniu do ramy będzie jeszcze przyklejone mocowanie amortyzatora, ale to już jak będę miał resory i most napędowy poskładane razem z ramą. A tutaj foty z budowy: Pozdrawiam i zapraszam do komentowania/krytykowania/oceniania… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sandi Napisano 27 Lutego 2011 Share Napisano 27 Lutego 2011 YYY. No ten noo kurde, miałem coś napisać, ale ten , no , kurdę , wiesz?. No zatkało ,mnie. To no ten tak zwany szok . P.S. Uwierz zmęczyłem się umysło pisząc ten komentarz(myśląc nad opisem). Więcej nie jest w stanie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu126 Napisano 27 Lutego 2011 Share Napisano 27 Lutego 2011 Nie no to już jest poważne zboczenie zawodowe... Świetnie! Jeszcze czegoś takiego nie widziałem, w pierwszej chwili pomyślałem że to będą imitacje nitów ale jak zobaczyłem że na prawdę idą na wylot to wymiękłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 28 Lutego 2011 Share Napisano 28 Lutego 2011 Mocne mocne! Cieszę się, że udało Ci się znowu ruszyć do przodu ten ambitny projekt. Swoją drogą te wieszaki pod śmiesznym kątem siedzą na tej ramie, prawda? Powodzenia w dalszych pracach i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 28 Lutego 2011 Autor Share Napisano 28 Lutego 2011 Dziękuja za mile komentarze Swoją drogą te wieszaki pod śmiesznym kątem siedzą na tej ramie, prawda? yyyyy, jakie wieszaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 28 Lutego 2011 Share Napisano 28 Lutego 2011 No te: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Młody Napisano 28 Lutego 2011 Share Napisano 28 Lutego 2011 Amatorem ty Ty nie jesteś....szczena w kolanach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grubyjg Napisano 28 Lutego 2011 Share Napisano 28 Lutego 2011 Witam. Jesteś mi winny za dentystę, rachunek wyślę pocztą . Tak na poważnie to musisz założyć manufakturę, jak robisz odlewy to robić dodatkowo kilka sztuk więcej, numerować, chować do woreczka i po skończonym projekcie pełen zestaw do danego modelu sprzedawać. Na pewno bili by się o to. Piękna robota . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 28 Lutego 2011 Autor Share Napisano 28 Lutego 2011 Tak na poważnie to musisz założyć manufakturę, jak robisz odlewy to robić dodatkowo kilka sztuk więcej, numerować, chować do woreczka i po skończonym projekcie pełen zestaw do danego modelu sprzedawać. Na pewno bili by się o to. Piękna robota . Już o tym myślałem, ale wolałbym aby ktoś to odlewał zamnie, ja nie mam na to czasu. No te: A o to CI chodzi. Masz rację, pod dziwnymi skosami to jest. Ogólnie to jest ciekawa konstrukcja, resor jest przymocowany tylko w jednym miejscu do ramy, przy drugim końcu luźno lata w mocowaniu, jest zabezpieczony tylko od dołu trzpieniem, aby całkowicie nie oddzielił się od ramy. A te skośne mocowania to chyba specjalnie tak są, wtedy chyba lepiej się rozkładają obciążenia z resorów przenoszone na ramę. Przynajmniej tak mi się wydaje Dziękuję za komentarze i zapraszam do dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paczek1981 Napisano 28 Lutego 2011 Share Napisano 28 Lutego 2011 Nie tylko lepiej rozkładają obciążenia, ale i też mocniejsze jest to mocowanie resoru. Jak ktoś kiedyś przy oglądaniu twojej pracy dostanie zawału ,albo rzuci modelarstwo to będzie twoja wina!! Heh perfekcja w każdym milimetrze Pozdrawiam Mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 13 Marca 2011 Autor Share Napisano 13 Marca 2011 Kolejny mały update. Tym razem zabrałem się za przód ramy, poprawiłem przednią poprzeczkę i poskładałem wszystko w całość, wykonałem też wszystkie śruby. Między poprzeczkę a ceownik ramy wejdzie jeszcze mocowanie zderzaka, stad szczelina 0.5mm. Cała rama wygląda teraz tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 14 Marca 2011 Share Napisano 14 Marca 2011 Cześć! Taka prosta rama, a tyle roboty... Ale idzie doskonale, tylko tak dalej - pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu126 Napisano 14 Marca 2011 Share Napisano 14 Marca 2011 "Voseba - Ta kawa budzi mnie" - Ciebie chyba za mocno pobudziła Dla mnie bomba, niedościgniony wzór do naśladowania. Aż boję się pomyśleć jak będzie wyglądał osprzęt ramy, kabina, wnętrze... "Przez użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą..." Pozdrawiam i życzę powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 14 Marca 2011 Autor Share Napisano 14 Marca 2011 Cześć!Taka prosta rama, a tyle roboty... Ale idzie doskonale, tylko tak dalej - pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Masz rację, rama nie jest zbyt skomplikowana a pochłonęła dużo czasu, co więcej mogę dodać? "Voseba - Ta kawa budzi mnie" - Ciebie chyba za mocno pobudziła Dla mnie bomba, niedościgniony wzór do naśladowania. Aż boję się pomyśleć jak będzie wyglądał osprzęt ramy, kabina, wnętrze... "Przez użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą..." Pozdrawiam i życzę powodzenia! Heh, w sumie nigdy nie piłem tej kawy Przesadzasz z zachwytami, ale dziękują za miły komentarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raben Napisano 14 Marca 2011 Share Napisano 14 Marca 2011 Rama wygląda perfekcyjnie! Nawet nie ma co się zbędnie rozpisywać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 14 Marca 2011 Autor Share Napisano 14 Marca 2011 Rama wygląda perfekcyjnie! Nawet nie ma co się zbędnie rozpisywać... Dziękować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.