Panther A late (dragon)

[ups]

Ok startuję z nowym warsztatem, chciałem coś nowego ze smart kitów smoka kupić ale ceny są porażające, więc odkurzyłem karton z szafki i jest to panterka A.

Nie tak dawno prezentowałem na forum inną A od tamki (tragiczny model) ale coś tam wyszło.

Tym razem zaopatrzyłem się w kupny zimmerit i będę też chciał zmierzyć się z jakimiś blaszkami do modelu (jestem w trakcie szukania czegoś w normalnej cenie).

Ok kilka fotek tzw inbox:P

 

 

 

 

 

 

Tym razem z racji napiętych planów model będę skrobał sobie powolutku.

Pozdrawiam

[marioba]

Witam!

Tylko tego błota proszę trochę mniej. Będę tu wpadał czasem

[ups]

Spoko obiecuję ,że kotek będzie tym razem tylko dyskretnie umorusany hihi;)

[ups]

Bardzo powoli coś tam dłubię.

Jedno jest pewnie nie kupię już nigdy zimma gotowego. Po pierwsze samoróbka wcale nie odbiega jakoś od kupnego , po drugie ten robiony ręcznie jest łatwiejszy w stosowaniu moim zdaniem. Zimmerit atacka co rusz musiałem rozciągać bo okazywało się ,że wycięte fragmenty są za krótke /za wąskie względem części którym są "przypisane", no i niestety często rwały się.

Na razie tak to wygląda , wszystko złączone na sucho.

 

 

 

Czekam na blachy aż dojdą ale się niecierpliwie i nie wiem czy nie polecę dalej.

 

Pozdrawiam

[madeira]

Witam.

 

Zapowiada się fajnie. Kup tylko jakiś karton czarny, albo niebieski, żeby nie było widać, że robisz zdjęcia modelu stojącego na parapecie.

 

Pozdrawiam!

[marioba]

Witam!

Dziwne rzeczy opowiadasz o zimmericie Ataku. Kleiłem go kilka razy i nigdy nie było obciachu. Pewnie kleiłeś cjanoakrylowym klejem i dlatego wychodziły ci takie jaja...

Następnym razem kup coś takiego:

 

 

To taka trochę lepsza wersja Wikolu. W miarę wolno wiąże, masz czas na bezstresowe ufiksowanie wszystkiego na miejscu. Polecam...

[ups]

Heh faktycznie kleiłem CA;P. No cóż człowiek całe życie się uczy i jeszcze głupi umiera. Na pewno nabędę ten specyfik drogą kupna ( do czegoś jeszcze ten klej stosujesz? blaszki?)

Btw. jestem fanem Twoich warsztatów:)

Pozdrawiam

[marioba]

Witam !

Generalnie to coś jest do klejenia folii aluminiowej i miedzianej np: blaszany zimmerit Edka. Super klei się tym zimmerit żywiczny np: Atak. Sprawadza się przy klejeniu chustek higienicznych udających płótno. Zasadniczo to klej na bazie polioctanu winylu, taki bardziej szlachetny, trochę lepszy Wikol. Blaszek raczej bym tym nie kleił. Blaszki raczej CA.

 

Mimo wpadki z klejeniem zimmeritu, modelik zapowiada się nieżle. Walcz dalej....

 

Ps. Lubię Trójmiasto! To drugie miejsce po Warszawie gdzie mógłbym mieszkać.

[author21]

Generalnie atak nie jest najfajniejszym zimmem. I tak musisz obrobić kazde łączenia powierzchni, otoczenia detali wystających spod niego np milputem, szpachlą itp. Atak jest szablonowy i wyglada mało naturalnie. Wszelkie zniszczenia, odrapania łatwiej się robi w zimmericie z masy.

[marioba]

Witam!

 

Generalnie atak nie jest najfajniejszym zimmem. I tak musisz obrobić kazde łączenia powierzchni, otoczenia detali wystających spod niego np milputem

 

"Nobody is perfect" nie ma rzeczy idealnych. Zimmerit Ataku też nie jest idealny. Oczywiście że trzeba co nieco dorobić, poprawić itp. Jest to norma. Najlepsze modele też szpachlujemy, prostujemy, sztukujemy, doklejamy i wywalamy do śmietnika połowę zawartości pudła, tylko po to aby kupić żywicę. No cóż, takie hobby.......

Nie wychwalam pod niebiosa zimmeritu Ataku. Jest taki jaki jest. Zmartwiły mnie tylko kłopoty Kolegi, który to lekko się wnerwił, ale wyszedł z tego chyba na prostą....

[Greif]

Witam

 

No z tego co słyszałem, zimm z żywicy czasem się kurczy. Ale krótka kąpiel w gorącej wodzie ponoć niweluje ten mankament. Nie wiem nie sprawdzałem, ale gwarantuje ci że inne wyroby są o wiele bardziej mniej przyjazne dla modelarza. Spróbuj może coś pomoże.

 

Pozdrawiam

[ups]

Witam i dziękuję pięknie za wszystkie uwagi. Z zimmeritem jakoś chyba wybrnąłęm, teraz z kolei męczę się z blaszkami hihi. Aż dziw bierze jakie te elementy blaszane drobne i weź tu je jeszcze łącz....:(

Ps zaginatka z small shopa to super wynalazek.

[ups]

Jestem chory, więc korzystając z okazji opatulony kocykiem coś tam podłubałem.

Zabrałem się za lutowanie drobiazgów i powiem jedno : szacun dla Kolegów, którzy w pełni waloryzują blaszkami modele. Ja sam po godzinie zastanawiałem się czy kotka latać nie nauczyć:P ale w końcu po bólach jakoś polutowałem stojak na km na górze.

 

 

Pozdrawiam

 

ps czy na włazie z tyłu na wieży powinien być uchwyt?

[jo]

Cytat:zastanawiałem się czy kotka latać nie nauczyć.

Mnie od czasu do czasu ,również " nawiedza"to pytanie - wtedy odkładam model na jakiś czas .

[Tomek_gnr]

no ja składajac blachy zawsze bluzgam na lewo i prawo ze az uszy więdną :P

[tomek14147]

Oj tak, przy blaszkach można się naprawdę zdenerwować. A gdy jeszcze coś się odczepi przy malowaniu to już w ogóle. Mimo wszystko warto waloryzować model, więc walcz

[ups]

Walczę, walczę. Pasta koki lutownicza ułatwiła znacznie lutowanie tylko dlaczego taka droga:(.

Generalnie z blaszkami , szczególnie drobnicą idzie jak pod górę. Jakieś mikro "trzymadełka" by się przydały.

Trochę zrobiłem ,a zostały mi uchwyty do narzędzi i kilka blaszek na przód. Jak tylko sobie o tym pomyślę to mną trzęsie.

W sumie fakt jak to będzie się trzymać podczas malowania i dalszych gier i zabaw, aż strach się bać.

A kotek na chwilę obecną wygląda tak:

 

 

 

 

btw te mikro łańcuszki przy uchwytach do zapasowych ogniw gąsienicy na rufie to mi z dwa lata życia zabrały i kląłem przy nich, że hej.

Pozdrawiam

[skikut87]

Dla pocieszenia powiem ze mogą CI zabrać jeszcze 2 kolejne bo takie pierdołki lubią sobie polatać przy malowaniu aero

[TANKISTA87]

model nabiera kształtów:)pozdrawiam

[ups]

Ok męczarni z blaszkami ciąg dalszy. czemu zamków (zatrzasków) na narzędzie ktoś gotowych nie robi?! istna droga krzyżowa z tymi milimetrowymi drobinami.

Ehh został mi jeszcze jeden stelaż na gaśnice i inne tego typu pierdoły ale dziś już pasuje.

Na razie wygląda to tak:

 

 

Pozdrawiam

[marioba]

Witam!

Robi wrażenie! Mnie blaszki wykańczają...

[Mirek66]

Hehe zrobiłem już parę zimmeritów śróbokręcikiem to wyczerpałem przydział na brzydkie słowa na najbliższe 5 lat

Ładna kotka a blaszki to z jakiej firmy gdyż też muszę do swojej dokupić gdyż te z zestawu nie wszystkie mi pasują .

[ups]

Blaszki to : Voyager Model 1/35 Panther Ausf A Upgrade set.

Pozdrawiam

[ups]

Ok powoli kończę blaszki, zostały mocowania fartuchów. I czekam na kaskę , żeby kupić friule i zabiorę się do malowania. W sumie jeszcze nie wiem jakie kamo ale myślę o jednobarwnym. Kilka fotek.

 

 

 

 

Pozdrawiam

[skala72]

Ale powiem tobie, że tylny właz powinieneś trochę spiłować.ścienić na papierze, ponieważ zimmerit wychodzi poza wieżę.

To tak na marginesie.

 

Edit: chyba jednak jest dobrze, na poprzednim widać, że odstaje, na tych nowszych już chyba nie.