ralf Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Obiecana galeria dakoty proszę o te dobre jak i złe komentarze Warsztat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzbanek Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Piękny!!!Czapki z głów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leszek.Sz. Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Robi wrażenie, świetna robota. Gratuluję , jest na co popatrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozik Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Widziałem go w Bytomiu.Zwróciłem uwagę na na malowanie pokrycia skrzydeł.Prezentuje się bardzo dobrze zarówno na zdjęciach jak i na żywo.Gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwarciu21 Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Bardzo ładny samolot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 1 Marca 2011 Autor Share Napisano 1 Marca 2011 Dzięki za miłe słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Szczękę do tej pory z podłogi zbieram... Dla mnie rewelacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielkamucha Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Bardzo ładny Oldschool w najlepszym wydaniu, w całej masie oliwkowo-zielonych potworków - wręcz klasycznie piękny . wielkamucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeP Napisano 1 Marca 2011 Share Napisano 1 Marca 2011 Sledziłem Twój warsztat od początku (podobnie jak Ju-52) i cieszę się, że dobrnąłeś do szczęśliwego końca. Model jest bardzo atrakcyjny i ciekawy. Podjąłeś się ambitnego wyzwania (otwarte wnętrze, klapy, malowanie) i udało Ci się. Może nad niektórymi szczegółami można było popracować dokładniej, ale ogólne wrażenie jest bardzo pozytywne. Szczególnie podobają mi się firanki i widoczne przez okna elementy wnętrza, malowanie pasków na kadłubie i dobre zdjęcia. Jedna rzecz za to ewidentnie ten model szpeci i czyni go nierealistycznym - to czym się tak wszyscy zachwycają - malowanie metalizerami. Te cegiełki nie mają żadnego uzasadnienia w rzeczywistości, a kontrasty między odcieniami są za duże. Gdyby nie to, też byłbym zachwycony. No i oczywiście zachęcam Cię do kontynuacji linii lotowskich maszyn. Może jednak Hudsona na Superelectrę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 1 Marca 2011 Autor Share Napisano 1 Marca 2011 Na razie mam zamiar odpocząć od cywili i od skali 1:72 robiąc spita od tamki w 48. Później się zobaczy Albo długo wyczekiwany Su-22 w 48 albo znów jakąś maszynę LOT-u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crustian Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Gratuluję ukończenia, "kafelki" nie wyglądają zbyt estetycznie.I coś się stało z przednim oszkleniem i jeszcze w klapie mi się nie podobają "odwierty" ale to szczegóły. Ogólnie klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Co tu dużo mówić. Bardzo dobry model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 2 Marca 2011 Autor Share Napisano 2 Marca 2011 Co do klap to sie moge zgodzic bo i mi sie średnio podobają. Szybki w kabinie niczym sie nie różnią od tych bocznych. A co do zróżnicowania blach to wszystko zależy od gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GEM Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Jeśli jest to ten model który był wystawiony w Bytomiu, to muszę przyznać że , przynajmniej mnie , trudno było przejść obok niego obojętnie. Bardzo ładny model. Gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Witam Również miałem okazję oglądać Twój model w Bytomiu i porównać go z drugim podobnym DC-3. Na początek wymienię może największe plusy Twojej pracy: 1. Pomysł; 2. Konsekwencja w realizacji powyższego (pomimo, że momentami lekko nie było); 3.Decyzja o otwarciu klap; 4.Całkiem ładnie wykonane silniki i śmigła; 5. W miarę gładka powierzchnia po malowaniu bielą i niebieskim; Niestety w beczce miodu znalazło się parę łyżek dziegciu, o których poniżej: 1. Paprochy i drobne niedoskonałości widoczne na powierzchni metalizera; 2. Mało przejrzyste, zamglone oszklenie; 3. Nierówności powierzchni (zarówno malarskie jak i będące wynikiem braku należytej obróbki) w okolicah drzwi załogi i pasażerów, a także na samych drzwiach; 4.Świecące opony; 5. Wnętrze (a w szczególności fotele pasażerów), którym mogłeś jednak poświęcić trochę więcej czasu. Wiem, że zapewne pojawią się argumenty "ale i tak go nie widać", ale jeśli już się za nie brałeś, to można było spędzić nad nim kilka wieczorów więcej. Wybacz, że tak pojechałem ale zrobiłem o tylko dlatego byś przy następnych pracach zwrócił na te elementy trochę baczniejszą uwagę i poświęcił im więcej czasu. Koniec, końców oceniam Twojego DC-3 na szkolną 4. Mam nadzieję, że będziesz nadal szedł w kierunku kolekcji takich właśnie maszyn. Powodzenia przy następnych projektach! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 2 Marca 2011 Autor Share Napisano 2 Marca 2011 jeśli chodzi o powierzchnie to uważam że to na białym są paprochy a nie na metalizerze Co do oszklenia to moim zdaniem nie jest zamglone tylko ubrudzone "czymś" od środka (drobne kropeczki moim zdaniem wina malowania podkładem przy słabym zabezpieczeniu) Ale wnętrze jest widoczne Co do drzwi to zgodzę się że wewnętrzna powierzchnia nie wygląda za dobrze jednak obrzeża zostały oszlifowane i także nie zgodzę się w sprawie foteli. Poświęciłem im dużo czasu na szlifowanie jak i malowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 nie zgodzę się w sprawie foteli Ja bym wypytał kornika69 co tam wypatrzył, może zauważył coś, czego Ty nie widzisz w swojej pracy. Mnie Twój model bardzo się podoba, z wyjątkiem oszklenia i opon, które mogłeś trochę przybrudzić i zmatowić, bo teraz wyglądają na "niechodzone". W Bytomiu przez również ten model zacząłem myśleć o zrobieniu choć jednego srebrnego króla przestworzy. Pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Ja bym wypytał kornika69 co tam wypatrzył, może zauważył coś, czego Ty nie widzisz w swojej pracy. Mianowicie to, że fotele nie są do końca dobrze obrobione, a ich kształt nie jest jednakowy Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 muszę się w pełni zgodzić z Kornikiem, efekt końcowy jest bardzo przyjemny to fakt! oryginalna maszyna w nietypowych barwach! ale kto podglądał warsztat to na pewno zauważył trochę niechlujnie zrobione fotele, paprochy jakieś, niestaranne malowanie itd, wiem że w takiej ilości to może być nużące czy irytujące dopieszczanie każdego z osobna, ale ten typ tak ma, to tak jak w Lancasterze czy się chce czy nie trzeba 4 razy odpicować silnik i śmigło nie ważne czy ktoś lubi robić kilka razy to samo czy nie. Ogólnie model mi się podoba, tak jak powiedziałem efekt końcowy jest bardzo przyjemny dla oka Moje czepialstwo jednak musi znaleźć ujście w jednym pytanku - czy masz jakieś kwity na to że na skrzydłach/kadłubie była goła blacha i były rozróżnialne arkusze blachy? czy aby nie był malowany na srebrno? pytam bo to nie moja tematyka, a jakoś trąca mi to bardziej bajerem niż odzwierciedleniem rzeczywistości, ale to takie moje "wydaje mi się" więc pytam, chętnie się dowiem - popatrze na fotkę czy coś gratuluję ukończonego projektu i pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 2 Marca 2011 Autor Share Napisano 2 Marca 2011 Co do gołej blachy to pewien nie jestem miałem tylko jedno zdjęcie oryginału i w dodatku mało wyraźne a zróżnicowanie zrobiłem bo takie malowanie bardziej mi się podoba Co do foteli zdjęcia nie odzwierciedlają tego co jest na żywo a i starałem się zrobić wszystkie w miarę równe To oczywiste że wszystkie nie będą takie same A porównując wnętrze Ciotki do wnętrza Dc to jak dzień do nocy W ciotce było o wiele gorzej W przyszłości postaram się poprawić Co do kół to przesmaruje je matem (może jeszcze lotki?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeP Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Co do gołej blachy to pewien nie jestem miałem tylko jedno zdjęcie oryginału i w dodatku mało wyraźne a zróżnicowanie zrobiłem bo takie malowanie bardziej mi się podoba Gdzieś Ralf pisałeś, że to model, który ma być jaknajbardziej zgodny z oryginałem (chyba na starym PWMie). Trochę nie licuje z tym powyższa deklaracja. Zdjęć C-47 w lotowskim malowaniu po 57 roku nie ma zbyt wiele, ale te, które są, przeczą tezie o kafelkach na kadłubie (myślę, że na skrzydłach też są bez sensu). Bardzo możliwe, że samolot byłł jednak malowany na srebrno. Jeśli już się czepiamy, to uważam, że kolrek niebieskiego paska mógłby być ciemniejszy. Wiem, że dobierałeś go według kalek, ale jest lepszy materiał poglądowy w postaci zdjęć (czarnobiałych) i kolorowych Li-2 w podobnym malowaniu: Niemniej jednak całość nadal podoba mi się. Tylko ta maniera z przypadkowym barwieniem paneli moim zdaniem wymaga wykorzeniania, a widać, że podoba się nie tylko Tobie - dlatego uporczywie to wypominam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 2 Marca 2011 Autor Share Napisano 2 Marca 2011 Widzę że te kafelki wywołują skrajne emocje Możliwe że w przyszłości znikną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 no właśnie tego się obawiałem no nic efekt ciekawy, cytując klasyka z całą powagą i szacunkiem dla ciebie, w pełni w pozytywnym sensie - frajdolarstwo pozdr! p.s. jeszcze raz podkreślę że pytam bo nie jestem dobrze zorientowany w temacie - masz pewność że to był DC-3 a nie licencyjny Li-2? bo to że Lisunow robił na licencji nie oznaczało że był identyczny z pierwowzorem, było kilka modyfikacji (tak jak MiGi i Limy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mark666 Napisano 2 Marca 2011 Share Napisano 2 Marca 2011 Dla mnie to b.ładny model. Chociaż teraz siedzę w ciężarówkach to przez kilkadziesiąt lat robiłem lotnictwo 1/48. Wychodziłem z założenia że każdy model samolotu zrobię w/g dobrze znanych kanonów i malowań. Ale tu trzeba sobie rozgraniczyć -- czy model będzie brał udział w imprezach , czy ma cieszyć tylko oko wykonawcy. W pierwszym przypadku niestety trzeba trzymać się mocno faktów. W drugim--- jeśli taki był Twój plan , jeśli każdego ranka po otwarciu oczu będzie Cie cieszył to zostaw takim jakiego go sobie wymyśliłeś . Gdyby to było sędziowanie (--podoba się/nie podoba się) to mnie się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 2 Marca 2011 Autor Share Napisano 2 Marca 2011 Ten akurat model to demobil Jestem tego pewien w 100% a LI-2 od DC-3 można łatwo rozpoznać po drzwiach Co do wystawiania to bym go gdzieś jeszcze wystawił A oko cieszy od samego rana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.