Skocz do zawartości

F-14A 1:48 VF-84 LOW VIS. Hasegawa.


p_bladek

Rekomendowane odpowiedzi

Tak są niebieskawe zgodnie z tym

 

http://www.anft.net/f-14/f14-detail-ejection-07.htm

 

Starałem sie dobrać kolor, jest to navy gray z palety pactry

 

Hmm a po Tomcacie hyba ruszę DEMONA w końcu, jak narazie przerazała mnie ilosć żywic, no może Jeszcze Villigante

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tak są niebieskawe zgodnie z tym

 

http://www.anft.net/f-14/f14-detail-ejection-07.htm

 

Starałem sie dobrać kolor, jest to navy gray z palety pactry

Oj, obawiam się, że tego zdjęcia nie powinieneś brać pod uwagę przy doborze kolorów - ono jest takie ... dziwne... nietarulne te kolory wg. mnie.

 

Myślę, że pasy są jednak szare (http://www.anft.net/f-14/f14-detail-ejection-lh.htm, http://www.ejectionsite.com/gru7aseat1.htm) z ewentualnie zielonkawymi osłonkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz a sie juz kiedyś w którymś wątku swoim nad tym zastanawiałem.

Wyszło na to że sa wykonane z materiału odbijajacego światło i w zależności jak padnie bedą różnekolory. Hmm mogeprzemalować, to żadna filozofia, kolor jest szry wpadający delikatnie w niebieski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz a sie juz kiedyś w którymś wątku swoim nad tym zastanawiałem.

Wyszło na to że sa wykonane z materiału odbijajacego światło i w zależności jak padnie bedą różnekolory. Hmm mogeprzemalować, to żadna filozofia, kolor jest szry wpadający delikatnie w niebieski.

Najlepiej niech się wypowie ktoś kto macał prawdziwego GRU ale dla mnie ten niebieskawy pasuje jak pięść do oka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Z goleni podwozia i wnek jestem naprawdę zadowolony

Fajnie to wyszło i mam tu jedno pytanko (chyba o tym nie wspominałeś w tekście) , czym pomalowałeś lub okleiłeś ruchomą cześć amortyzatora, bardzo ładnie i jednolicie się błyszczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm zdewastowałem antenę teleskopowa od starego Walkie-talkie, dobrałem grubość, wyciąłem sobie poządany kawałek. Nastepnie oryginalny plastykowy amortyzator przeciąłem na pół razem ze wspornikiem, aby uzyskać 2 części. Włożyłem tuleje z antenki , skleiłem z powrotem amortyzator w środku tulejki i skleiłem wspornik. Ot cała filozofia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zmusiliście mnie normalnie do Zdjecia "Enterprise"ze skanera i wrzucenia zdjeć z Walkoround-u z którego korzystam -

jest w miare niewielkich rozmiarów i poreczny co z ilościa mojego miejsca niestety wygrywa.

 

vf-8.jpg

 

Opierałem sie na tych zdjeciach i pod nie dobierałem kolor.

 

Także jeszcze sie wacham z przemalowywaniem tych pasów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zmusiliście mnie normalnie do Zdjecia "Enterprise"ze skanera i wrzucenia zdjeć z Walkoround-u z którego korzystam -

(...)

 

Opierałem sie na tych zdjeciach i pod nie dobierałem kolor.

 

Także jeszcze sie wacham z przemalowywaniem tych pasów.

 

Kolory na tych zdjęciach są przekłamane, spójrz na "czerń", zalatuje niebieskim, zielony też taki jakiś inny.

Naturalnie wygląda jedynie zdjęcie całego fotela w prawym górnym rogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, czerń jest na pierwszym planie i dostała lampą, ale panele po lewej stronie od fotela są juz czarne, mniej więcej w tej samej odległości co pasy, zdjęcie po prawej to fotel nowszej generacji stosowany w F-14D.

 

Zresztą spójrzmy na mocowania po bokach fotela są pasami w kolorze olivedrab, a pasy główne są w odległości 40 cm od nich, czemu aparat nie przekłamał bocznych pasów ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt sie wiecej nie wypowie w sprawie tych pasów? Problemu z przemalowaniem nie mam, ale tak samo jak kontrowersyjne jest dla mnie malowanie (dzieki Marcinie

za tych kilka fotek) - którego w necie jak na lekarstwo, tak samo zastanawiaja mnie te pasy. W necie znalazłem jeszcze dwie foty na których jest szary

wpadajacy w błękit.

Ktoś jeszcze coś doda nim rusze z pedzlem ? Tymczasem, pylony, zbiorniki, golenie, klapy - na swoich miejscach.

 

DSCF5272.jpg

 

DSCF5271.jpg

 

DSCF5270.jpg

 

Pozdrawiam.

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt sie wiecej nie wypowie w sprawie tych pasów?...

 

Wydaje mi się, że wyważasz już otwarte drzwi. Może będę nieskromny, ale moje zdjęcia powinny być wiarygodnym materiałem, by dobrze pomalować GRU-7A. Kolory, jeśli są przekłamane, to w niewielkim stopniu. Linkuję je jeszcze raz.

GRU_7A_1.jpg

GRU_7A_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Marcinie nie wywazam, poprostu szukam ciekawostek. Te zdjecia są juz oklepane i przedstawiaja jak mniemam fotel instruktarzowo - pokazowy - dajesz głowę że w 79' wygladał identycznie i do tego zamontowany w maszynie (broń boże nie podwazam twojego autorytetu lub zdjec) może istnieja takie z szarymi wpadajacymi w błekit (pasami).

Wątpliwosci zasiały wczoraj u mnie foty foteli z czarnymi poduchami

 

Rozumiem że tu znajdzie sie wytłumaczenie w stylu wdała się plesń i poducha ściemniała - aby tylko odpowiedź przeciagnąć na swoja stronę

 

fotelf-14.jpg

 

A tutaj szarobłekitne.

 

gru7ario.jpg

 

gru7aplt.jpg

 

Pozdrawiam.

Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Marcinie nie wywazam, poprostu szukam ciekawostek. Te zdjecia są juz oklepane, może istnieja takie z szarymi wpadajacymi w błekit (pasami).

Wątpliwosci zasiały wczoraj u mnie foty foteli z czarnymi poduchami

 

Mam wrażenie, że szukasz na siłę potwierdzenia z góry założonej tezy. Że kolor to szary wpadający w błękit. Co znaczy, że fotka jest oklepana? Czy to, że zła? Nie bardzo rozumiem. W kamuflażach też będziesz wprowadzał nadinterpretacje, czy innowacje, bo fotki są oklepane?

 

Zdjęcie, które podlinkowałeś, nie dość, że jest marnej jakości, to jeszcze zrobione przy ostrym słońcu. Kolory są tu mocno przekłamane. Nie mam pod ręką narzędzia, by to pokazać (innych zdjęć też, bo komputer pojechał na leczenie), ale kilka minut z PSem pozwoliłoby wyprostować to i owo. Generalnie pod tym zdjęciem można podczepić wcześniejszy post Woita, w którym pisał, że czerń zalatuje niebieskim. Nie siedzisz w fotografii, co?

 

Swoją drogą, gdzie znalazłeś to zdjęcie? Pierwszy raz coś takiego widzę, że VF-101 mieli pokrowce z wyhaftowanym logo jednostki na fotelach. Świetne! Zamierzam robić model w tym malowaniu w przyszłości. Trafiłeś na inne zdjęcia z tej sesji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, gdzie znalazłeś to zdjęcie? Pierwszy raz coś takiego widzę, że VF-101 mieli pokrowce z wyhaftowanym logo jednostki na fotelach. Świetne! Zamierzam robić model w tym malowaniu w przyszłości. Trafiłeś na inne zdjęcia z tej sesji?

 

A to jest dobe pytanie, musze pogrzebać bo to akurat znalazłem podczas szukania materiałów do wcześniejszego Tomcata :(, jak tylko znajde podeslę Ci linka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o powierzchnię modelu tzn. weathering, to robiłeś preshading, fading paint (a co... z amerykańska też umiem ), użyłeś suchych pasteli czy mieszałeś te techniki? Bardzo fajnie te fotele wyszły, a na temat koloru pasów itd. to się nie wypowiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A załóż sobie, że model przestawia samolot w pełnym słońcu i zostaw pasy ;-)

A tak bardziej poważnie mówiąc, to według mnie w modelarstwie jako takim wcale nie trzeba zakładać najbardziej prawdopodobnego rozwiązania. Ja zawsze sobie zostawiam pewne pole manewru. Skrajny przykład - figurka która się błyszczy, bo jeszcze nie zmatowiłem. No a co jak była ulewa, albo delikwent wpadł do jeziora? Dużo rzeczy jest możliwych ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użyłem wylko Preshadingu, reszta efektów to malowanie z ręki Aero 4 odcieniami szarości i brązem z tensocromów. Nic pozatym, nawet washa nie użyłem na kadłubie, gdyż jak przetrasujesz linie nie jest on potrzebny i tak je ładnie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się Twoja filozofia Lucas HS

Dużo rzeczy jest możliwych ;-)

Gość wpadł do jeziora, bo do południa łowił ryby, wsiadł potem w samochód i pojechał np. na lotnisko do roboty i dlatego się tak świeci . Od tej pory do każdego modelu, dioramy, figurki będę pisał historyjki, ażeby wprowadzić widza w temat i ukierunkować w ten sposób jego ocenę, co może nawet przyspożyć dodatkowych punktów . Nie no zdaję sobie sprawę, że to pół żartem, zresztą jak mówisz to skrajny przykład.

Ale przyznaję Ci rację, ja bym się tak nie rozwodził nad pasami czy wpadają lekko w ten odcień czy inny, czy słońce, czy pochmurno. Kto to później będzie oceniał. Ale są bardziej skrupulatni niż ja, dla których ma to znaczenie.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I cieszę się że jest progres i ogólna ucieczka od zalewnia linii podziału wyraźnym washem bo tak naprawdę to wymienione wyżej techniki są w stanie się upodobnić do wyglądu rzeczywistego...linie podziału powinny być delikatne...brawo i mi się to bardzo podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za odrobinę wiary we mnie

 

Kontynuje prace.

 

Doszło uzbrojenie i parę drobiazgów.

Wiatrochron jest jeszcze nie przyciemniony.

 

DSCF5278.jpg

 

DSCF5280.jpg

 

Pozdrawiam.

Przemek.

 

ps. jeszcze takie pytanie, uzbrojenie na mat czy zostawić połysk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej na mat. Chłopaki z lotniskowców nie dbali za bardzo o czystość maszyn jak i uzbrojenia także ja bym był za zmatowieniem i przybrudzeniem tego uzbrojenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo, że taki szary i nieco monotonny, to chyba najładniej i najefektowniej wymalowany z Twoich Tomcatów

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radio_f napisał:

Raczej na mat. Chłopaki z lotniskowców nie dbali za bardzo o czystość maszyn jak i uzbrojenia także ja bym był za zmatowieniem i przybrudzeniem tego uzbrojenia.

 

 

A skąd kolega ma takie informacje? Standardem (mocno przestrzeganym) w US NAVY są regularne mycia samolotów. Co dwa tygodnie samoloty są szorowane. Plamy, przebarwienia i zabrudzenia wynikają nie z niechlujstwa, a ze specyficznych warunków i standardów utrzymania statków powietrznych na lotniskowcach. To co odwzorował tu Przemek, czyli jaśniejsze natryski na łączeniach paneli (z całkiem udanym skutkiem), to właśnie to - po każdorazowym właściwie otwarciu paneli obsługa malowała "jusy", czy zawiasy by te nie korodowały. Czasami farbą w innych odcieniach. Zabrudzenia na górnych powierzchniach to wypadkowa działania słonej morskiej i śladów zostawianych przez obsługę i samych pilotów dokonujących "walk around" przed każdym lotem. Więc pisanie o tym, że obsługa nie dba o sprzęt do dowód niewiedzy i prostego porównywania samolotów użytkowany z baz naziemnych do tych z lotniskowców.

BTW, Przemek ta rdza wciąż "bije po oczach"

A co do uzbrojenia, to standardem jest faktura farby nie tyle na wysoki połysk, co wypolerowany półmat. Czasami, zwłaszcza w przypadku często podwieszanych AIM-9 widać na nich ślady działania obsługi. Zarówno na korpusie jak i statecznikach. Podobnie, ale w nieco mniejszym zakresie na AIM-7. Z kolei AIM-54 nie były podwieszane tak często i pocisk też nie był tak "obłapiany" jak jego mniejsi kuzyni (podwieszanie mechaniczne z wykorzystaniem wciągarki). Ślady, jeśli w ogóle je robić, mogą występować na przede wszystkim na statecznikach, które były zakładane na pocisk ręcznie po podwieszeniu pod samolot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo, że taki szary i nieco monotonny, to chyba najładniej i najefektowniej wymalowany z Twoich Tomcatów

 

Dziękuję

 

Raczej na mat. Chłopaki z lotniskowców nie dbali za bardzo o czystość maszyn jak i uzbrojenia także ja bym był za zmatowieniem i przybrudzeniem tego uzbrojenia.

 

Dzięki, ale chyba pójdę w stronę Marcina

 

Czasami, zwłaszcza w przypadku często podwieszanych AIM-9 widać na nich ślady działania obsługi. Zarówno na korpusie jak i statecznikach. Podobnie, ale w nieco mniejszym zakresie na AIM-7. Z kolei AIM-54 nie były podwieszane tak często i pocisk też nie był tak "obłapiany" jak jego mniejsi kuzyni (podwieszanie mechaniczne z wykorzystaniem wciągarki). Ślady, jeśli w ogóle je robić, mogą występować na przede wszystkim na statecznikach, które były zakładane na pocisk ręcznie po podwieszeniu pod samolot.

 

 

 

Co do

To co odwzorował tu Przemek, czyli jaśniejsze natryski na łączeniach paneli (z całkiem udanym skutkiem)

 

Miłym zaskoczeniem Marcinie jest usłyczeć coś takiego od Ciebie

 

A jeśli chodzi o

 

BTW, Przemek ta rdza wciąż "bije po oczach"

 

To siedząc przed kompem stacjonarnym widzę że za dużo kontrastu dałem przy obróbce zdjęć przez co "rdza się uwypukliła"

Po wcześniejszych podsumowaniach pojechałem ją mgiełką koloru bazowego, więc to powinno raczej już wyglądać jak brud.

Postaram się zrobić fotki przy świetle naturalnym bez obrabiania.

 

Pozdrawiam.

Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.