micha Posted June 1, 2011 Share Posted June 1, 2011 Postanowiłem wykonać kolejny, czwarty już model bombowca z okresu II wojny światowej. Tym razem wybór padł na b-24. Jest to świeża edycja Eduarda wykonana przez Minicrafta i zawierająca blaszki eda. W sumie wersja z pudła wydaje się być wystarczająca. In-box modelu doskonale widoczny jest na stronie eda http://www.eduard.cz/products/card.php?id_product=7232 Model jaki postanowiłem wykonać to jedeo z pudełkowych malowań "Moby Dick". Już na samym wstepie warsztatu spotykam się z niejasnością, a mianowicie chodzi o kolor malowania wnętrza. W instrukcji jest interior green, a oznaczenie farbki jakie podaje ed odpowaiada chromate zinc yellow. Ponadto z tego co wiem b24d wystepowały w różnym zestawieniu kolorów wnętrza np. przód w interior green, komora bombowa w aluminium a tylna część kadłuba w chromate zinc yellow. Używano także dark dull green i bronze green. Może ktoś ma wiedze na temat jakich kolorów wnętrza użyto w tym konkretnym egzemplarzu. Zdjęcie jakie udało mi się znaleźć do tej pory ukazuje moby dicka od zewnatrz Może kotś gdzieś ma w jakiejś monografi zdjęcia wnętrza. Osobiście skłaniałbym się ku interior green dziób i kokpit + chromate zinc tylna część kadłuba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Banny Posted June 1, 2011 Share Posted June 1, 2011 Poszukaj książki Osprey'a z serii "Production Line to Frontline" tomik 4: Michael O'Leai "Consolidated B-24 Liberator". Sporo zdjęć, dość dokładny opis konstrukcji, także fabrycznego procesu budowy, w tym używanych farb. Poza tym zazdroszczę że masz miejsce na eksponowanie takich modeli! Gdyby nie to sam bym chętnie siegnął po jakiegoś 4-silnikowca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted June 22, 2011 Author Share Posted June 22, 2011 Czas odświeżyć temat. Wnętrze jest obecnie po położeniu pierwszej warstwy koloru bazowego. Mimo braku waszego zdania w kwesti kolorystyki kadłuba postanowiłem go pomalować. Po wnikliwej lekturze kilku pozycji związanych z B24, przetrzesasniu różnych for i publikacji,a także przejrzeniu prac innych modelarzy, wybór ostateczne padł na Dark Dull Green. Kolor ten nałozyłem w całym wnętrzu modelu. Oczywiście są to tylko moje spekulacje na temat malowania "moby dick'a". Prośba o podrzucenie jakiś zdjęć tego B24 jest wciąż aktualna. P.s. gdyby ktoś próbował zmagać się z kitem eda to niech sobie znajdzie dobre zdjecia wnetrza liberatora, bo instrukcja niedość, że jest mało czytelna,to jeszcze nie można jej ufac do końca;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted June 26, 2011 Author Share Posted June 26, 2011 model miał być prosto z pudła, ale w trakcie prac stwierdziłem, że wnętrze, a w zasadzie jego brak, nie wygląda najlepiej. Przed wyglądał tak... a na chwile obecną jest tak Uważam, że zmiana jest bardzo na korzyść, nawet w przypadku poprzyklejanych za grubuch pasków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted June 29, 2011 Author Share Posted June 29, 2011 Oto zdjęcie z dalszego postępu prac. Obecnie prace trwają nad wykończeniem komory bombowej, a także nad odwzorowaniem wieżyczki na górze kadłuba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SebastianC. Posted June 29, 2011 Share Posted June 29, 2011 Dajesz dalej micha, chętnie popatrzę na efekty bo mam akurat na warsztacie ten sam model. Z założenia ma to być lajtowy projekt więc nie bawię się w żadne waloryzacje - tylko to co edek dał w zestawie. No, ewentualnie żywiczne lufy km-ów i silniki bo te zestawowe to masakra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted July 1, 2011 Author Share Posted July 1, 2011 Też chciałem zrobić tzw. "projekt prosto z pudła" ale nie wytrzymałem i postanowiłem się trochę pobawić. Zabawa polistylenem jest zupełnie nowym dla mnie doznaniem, tak więc sprawia mi to dużą frajdę, mimo tego, że czasochłonne. Nie jednak ma nic za darmo . Dodaje jeszcze inne zdjęcia tego co było do wczoraj ... ... oraz jak wygląda to dziś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikele Posted July 2, 2011 Share Posted July 2, 2011 NIe ma porównania z "gołym" gadłubem. Jest świetnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted August 1, 2011 Author Share Posted August 1, 2011 Dawno mnie tu nie było. Czas troszkę odświeżyć temat. Wczoraj jako, że zacząłem urlop postanowiłem wrócić do modelu. Nie sądziłem, że złożenie tego wszystkiego w całość zajmnie mi tyle czasu (pół dnia ). Naszczęście udało się i model zaczyna przypominać samolot. Zdjęcie kokpitu przed złożeniem: Wnętrze wraz z dociążeniem. Niestety poświęciłem jedną komore samolotu. Uznałem, że i tak jej nie widać a nie ma bardziej wysuniętego do przodu miejsca, które lepiej nadawałoby sie pod obciążenie. Ciężarki dodatkowo trafiły do skrzydeł. W sumie z kokpitem to prawie 90g. Zgodnie z moimi obliczeniami powinno wystarczyć (mam nadzieje ) Do perfekcji jeszcze sporo mi brakuje, jednakże jestem więcej niż bardzo usatysfakcjonowany z efektu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted August 23, 2011 Author Share Posted August 23, 2011 Urlop niestety nie przyspieszył prac nad modelem, a wręcz przeciwnie Prace ruszyły na nowo w weekend i na dzień dzisiejszy model prezentuje sie tak: tu jeszcze fotka z przedziału nosowego przed "zamknięciem" W tej chwili trwają prace nad wierzyczkami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Wykonujesz naprawdę miłą dla oka robotę. Tak trzymaj! Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted September 13, 2011 Author Share Posted September 13, 2011 Powrót do tematu Kolejna, hutrowa porcja zdjęć ukazyjących kolejne etapy "produkcji" modelu. Idzie mi to niezwykle opornie... ale ważne, że do przodu Jescze drobne poprawki lakiernicze i czas na lakierowanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pepociufakers Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 Uwielbiam modele z wnętrzem, świetnie się ogląda relacje[a napewno jeszcze lepiej się je klei:)] Mógłbyś trochę opisać o etapach prac przygotowawczych pod lakierowanie, bo widzę, że masz różne odcienie podkładów, ciekawi mnie też dlaczego krawędzie skrzydeł są tak zamaskowane oraz co to za specyfik zastosowany do maskowania, coś ala plastelina i folia aluminiowa? Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted September 14, 2011 Author Share Posted September 14, 2011 Wedle życzenia, już się rozpisuje Model po sklejeniu został pomalowany podkładem (surfacer 1200). Nastepnie ze względu na kamuflaż znajdujący się na krawędziach skrzydeł i stateczników pionowych, część modelu zostala pomalowana na medium green. Dalej doszło maskowanie imitujące kamuflaż oraz preshading całości modelu. Na sam koniec zostały nałozone kolory bazowe tj. neutral gray i olive drab. Czekają mnie jeszcze drobne poprawki lakiernicze oraz polerka przed malowaniem lakierami bezbarwnymi. Co do maskowania to uzyłem masy plastycznej (nie wiem czy można to nazwać plasteliną) Tack-it oraz zwykłej foli aluminiowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pepociufakers Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 O właśnie - Tack-it to dla mnie słowo klucz:) Dzięki za odpowiedz. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek38 Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 Ciekawie pokazujesz kolejne etapy prac, robisz ciekawy model, a ja jestem ciekaw efektu końcowego, gdyż to co widzę do tej pory znamionuje piękny model. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McSimus Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 Fajne wnętrze. Wizualne. Czekam na dalszy ciąg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Banny Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 Wnętrze naprawdę fajne, ale ujmę to tak: kawał dobrej i... nikomu nie potrzebnej roboty, bo większości tych detali z wnętrza nie będzie widać! Czekam na efekt malowania! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted September 14, 2011 Author Share Posted September 14, 2011 Masz racje. Robota żmudna i nie potrzebna bo mało widoczna, szczególnie w tej skali (nie licząc komory bombowej której wcale nie było)... jednak satysfakcja z jej wykonania bezcenna I to jest to co mi sprawia najwieksza radość. Ponadto ze względu na fakt, iż w ciąz jestem początkującym modelarzem to takie ćwiczenie pozwolilo mi nabyc doswiadczenia, które wcześniej czy pozniej zaprocentuje. Praktyka czyni mistrza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted September 16, 2011 Author Share Posted September 16, 2011 Mała aktualizacja wątku... Samolot po wymalowaniu kolorami bazowymi i polerce. Zacząłem już troszkę robić obicia. Subiektywnie stwierdzam że kamo mi wyszło całkiem całkiem . Nie wiem tylko czy kolor nie jest troszkę za jasny...ale teraz już zapoźno na takie rozważania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted September 18, 2011 Author Share Posted September 18, 2011 Piekny weekend w żaden sposób nie przyspiesza prac nad modelem, a niestety wręcz przeciwnie. Nie wiele się tu zmieniło. Oto efekty mojego "odrapywania" modelu. Nie wiem czy to wygląda dosyć naturalnie jak na samolot zmęczony misjami bojowymi. oprócz tego co na zdjęcieach delikatne obdarcia zaakcentowałem w jescze kilku miejscach samolotu. Co o tym sądzicie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Banny Posted September 18, 2011 Share Posted September 18, 2011 Ja nie "siedzę" w B-24, ale czy na natarciu skrzydeł ten ciemny pas to nie jest system przeciwoblodzeniowy? Jeśli tak, to nie ma prawa tam być obić, bo było to kryte tworzywem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek172 Posted September 19, 2011 Share Posted September 19, 2011 Tak to system przeciwoblodzeniowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micha Posted September 19, 2011 Author Share Posted September 19, 2011 A wiesz że chyba masz rację Dopiero teraz dokładnie przejrzałem fotografie i faktycznie żaden samolot z taką instalacja nie ma żadnych obić w tym miejscu co sugeruje inny materiał niż metal. Szkoda że zapytałem dopiero po fakcie. No nic niewiedza boli. Czeka mnie dziś akcja ratunkowa modelu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Banny Posted September 19, 2011 Share Posted September 19, 2011 Ja do odbić używam Humrola 11. Ma tę cechę, że można go rozpuścić i usunąć nawet jak zupełnie zaschnie. Wystarczy kawałek wacika zwilgocony white spirtem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.