Skocz do zawartości

F-4 EJ Kai "Black Panther" 1/72 Hasegawa


Observer

Rekomendowane odpowiedzi

1_a342579077880ef17e0065656dc210fd.jpg

Nie wszystko wyszło mi tak jak chciałem, ale generalnie jestem zadowolony z tego modelu, który nie ukrywam, wcale nie był dla mnie spacerkiem. Waloryzacja: Eduard, Hobbydecal, Wolfpack.

 

2.jpg

 

3.jpg

 

4.jpg

 

5.jpg

 

6.jpg

 

9.jpg

 

10.jpg

 

11.jpg

 

12.jpg

 

14.jpg

 

15.jpg

 

16.jpg

 

17.jpg

 

18.jpg

 

19.jpg

 

20.jpg

 

21.jpg

 

22.jpg

 

23.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

105 wyświetleń tematu i żadnego komentarza? Pewnie wszystkich zatkało ;) Śledziłem wątek warsztatowy i powiem tyle - szacun. Kawał roboty z przeróbkami, za wnetrze kokpitu zwłacza. Robota z kalkoamniami naprawdę świetna, raz, że siadły jak nalezy a druga sprawa te napisy eksploatacyjne, wygląda to świetnie. Podzielam Twoją opinię co do uszczelek przy oszkleniu, wiem jak to drażni, gdy na koniec roboty nad modelem coś nie wyjdzie, ale i tak nie ma co narzekać. MOdel wygląda naprawdę świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacnie, zacnie

Mnie by diabli wzięły jak bym miał wszystkie te kalki ponakładać

Świetnie pomalowane wyloty silników. Szkoda tylko, że na stateczniku pionowym został odcisk palca w lakierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście jedyne do czego można sie przyczepić to te nieszczęsne uszczelki... Chociaż z dalsza nie kłują w oczy. Reszta - elegancko. Bradzo ładny kokpit i fajnie moim zdaniem wykonanie przebarwienia blach w rejonie dysz.

 

Tylko co cie podkusiło żeby do 1/72 wracać?

 

Co następne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh Frosty wiesz jak to jest... Trochę mi nie wyszła duża zjawa i stwierdziłem, że trzeba się jeszcze trochę pouczyć na maluchach. Jeszcze może ze 3 modele i spróbuję przeskoczyć na większe, tym bardziej, że mam ciekawą kolejkę bydlaków.

Jeśli tylko będę miał czas na modelowanie to następny będzie Hornet C 1/72, którego będę chciał zrobić z większym wypasem, a potem coś bardziej wschodniego by się przydało.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W warsztacie wyraziłem swoją opinię, którą podtrzymuję. Bardzo łany, w efektownym malowaniu model.

Widzę eksperymenty w aranżacji zdjęć, ciekawa podstawka.

Jak sam stwierdziłeś jest parę rzeczy, które można by zrobić lepiej, ale to jest w każdym modelu.

Podsumowując, - 1:48 był, 1:72 jest, doświadczenia zdobyte, to czas na.....1:32?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie przedmówców, model super wykonany! Kiedy spojrzałem na pierwsze zdjęcia, to byłem przekonany, że na początku pokazujesz oryginalna maszynę, a dalej dopiero fotki modelu. Minęła chwila, zanim się ocknąłem i zrozumiałem, że to wszystko ten sam model Naprawdę, tylko pozazdrościć takiego samolotu w kolekcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobał się też w Bytomiu.

Miałem przyjemność oceniać Twój model jako sędzia. Wzbudzał ogólny podziw i "otarł się" o wyróżnienie. Nikt nie zauważył tego co najbardziej niekorzystnie wypada przy wszystkich świetnych niuansach tej miniatury. Sloty. Nie udało Ci się zapanować nad materiałem w tej kwestii. Sloty są wykrzywione, i naklejone na krawędź skrzydła w sposób, który przeczy ich istocie, czyli bez szczeliny pomiędzy tym elementem a skrzydłem. Przy oglądzie na żywo, te elementy wyglądały jak od innego modelu.

Mam też nieco zastrzeżeń do koloru dysz silników. Wydaje się za jasny.

Ale generalnie, to bardzo ładny model, z wieloma smaczkami zrobionymi samodzielnie, który może być przykładem dla wielu modelarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz już mnie oświecił w Bytomiu jeśli chodzi o sloty. W sumie to strzeliłem sobie trochę samobója, bo mogłem je sobie odpuścić i wtedy i pracy mniej i może model byłby lepiej odebrany. Ale chciałem żeby model był jak najbardziej ciekawy. Będzie lekcja na przyszłość, że w kolejnym modelu trzeba przy tym elemencie spędzić więcej roboczogodzin. Fajnie było powalczyć w tak zacnym gronie na tym Festiwalu.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne wykonanie! Bardzo mi się podoba. Chciałbym jednak zapytać czy F-4 miały nie zamknięte kesony? Chodzi mi o ten otwór przy slocie. Widać to najlepiej na zdjeciu nr 13.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.