Skocz do zawartości

KV-II zimowy kamuflaż


pankot13

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czemu Ci się nie podoba - jest rewelacyjny.Bardzo podoba mi się brudzenie . A gdzie figurant z warsztatu?Będzie jakaś dioramka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty Piotr chcesz od tego kamo?wyszedł Ci naprawdę zgrabnie ,samo malowanie zimowe /nie podobają mi się w dalszym ciągu wytarcia białęj farby w środkach paneli błotników/ wyszło super,brudzenie to już wysoka półka ,gratuluje

 

ps.aż sam z gabloty wziełem swojego "big tured" i zastanawiałem się nad reaktywacją ale czas a raczej jego brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny model..., znaczy się paskudny KW.

Zimowe kamo pierwsza klasa, chociaż te błotniki też specjalnie mi się nie podobają. Ja bym chyba ich w ogóle nie ruszał i zostawił całe białe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioski jakie wyciągnąłem po skończeniu modelu są takie,że zimowe kamo jest nie dla mnie.

 

Przyłączam się do "loży oburzonych" Twoim wnioskiem ze wstępu. Model w tym malowaniu prezentuje się naprawdę świetnie. Ślady eksploatacji efektowne i nie przesadzone. Ogólnie git

 

Szczerze gratuluję i pozdrawiam!

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...noooo mi sie podoba!...jedyna rzecz do ktorej sie moge przyczepic to za mocno czrna sadza z wydechami..no i moze troche za pusty(jakies bibeloty?)..pozatym model w 'deche' . Wytarcia na blotnikach tez mi sie podobaja (mam tez tak w swoim).

Ja w koncu sie nieco odrobilem z inna robota i moge sie nareszcie zabrac za swojego KV-lka........juz wkrotce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioski jakie wyciągnąłem po skończeniu modelu są takie,że zimowe kamo jest nie dla mnie.

 

Aj pierdzielisz, wyszlo dobrze mocno zdarte co lubie bardzo. Czekam na twoj nastepny ulepek.

 

Pozdrawiam Rafal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie.

Grzesiek figuranta jeszcze kończę.

Będzie tylko zwykła podstawka.Dioramki zabierają mi za dużo czasu.Wolę go wykorzystać na tanki.

No i brak miejsca na ekspozycję.

Robert to zabieraj się za niego a nie tylko komercyjne modele lepisz.

Mateusz może dodam jeszcze parę zapasowych ogniwek na błotniki.I czekam na dalszy ciąg twojej pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Piotrek to żeś zaszalał i z modelem i ze stwierdzeniem że zimowce nie dla ciebie...

Model bardzo mi się podoba

A zimowe kamo wręcz przeciwnie jest dla ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimowe kamo, może o kwestia gustu, mi się nie podoba. Zapewne obdrapałeś na lakier do włosów. Efektowne, ale nie oddaje istoty zimowego kamuflażu. Efekt przypomina stary kaloryfer z którego odpada emalia. Moim zdaniem dla dobrego efektu trzeba pokombinować i połączyć więcej technik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wyszedł świetnie, zawsze chciałem uzyskać właśnie taki efekt zimowego kamo. Super wanne pobrudziłeś Gratuluję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję jeszcze z 2 filtry z białego olejnego aby stłumić wrażenie odpadania płatami tej farby a zaznaczyć iż się zmywała.

Model ładny ale moim zdaniem trochę przesadzone brudzeniem na kadłubie i wieży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eleganckie zimowe kamo! Nie doczytałem się tylko w wątku warsztatowym, jaką warstwę kładłeś lakieru do włosów ( dużo, mało) i ile czasu czekałeś na odrapywanie modelu od momentu nałożeniu lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Mierzu im więcej lakieru tym większe płaty farby będą odchodzić.

Najlepiej musisz samemu poeksperymentować żeby wyczuć odpowiednią grubość.

A zdrapywałem jak tylko biała tamka w miarę podeschła.Czyli dosłownie parę minut.Im szybciej tym lepiej schodzi.I nie zapomnij przed zdrapywaniem moczyć tych miejsc ciepłą wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie wyszedł ci ten Kliment. Zimowe malowanie super.

Jedyne co bym poprawił to trochę okopcił wylot lufy i bardziej przetarł metalizerem miejsca toczenia kół po gąsienicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zimowe kamo większości się podoba bo panuje na nie swoista moda(swoją drogą to staje się nudne),jest w miarę proste do wykonania tylko jest jedno ale.Moim skromnym zdaniem takie malowanie jest błędne zwarzywszy na fakt iż Sowieci używali wapna,takie wytarcia,otarcia sam nie wiem jak to nazwać nie miały szans na pionowych powierzchniach.Widzę też sporą niekonsekwencję w zdzieraniu tej farby błotniki wyglądają okej natomiast góra wanny już nieszczególnie.Generalnie model przedstawia czolg frontowy gdzie albo był cały biały(z mnniejszymi bądź większymi pionoiwymi zaciekami),albo totalnie zmyte wapno które pozostalo gzieś w zakamarkach.Jesli uraziłem w jakis sposób autora tego modelu bądź kogoś innego to przepraszam ale to według mnie wygląda bardzo nie ciekawie podczas gdy w trakcie budowy przesuwamy nit o 1 mm panowie więcej opanowania starsze techniki nie są złe a za modą nie ma co gonić i może przejrzeć kilka zdjęć planszy barwnych z zimowym kamo a sami spostrzeżecie że wygląda to całkiem inaczej.Pozdrawiam Krzysiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.