Sherman M4 105, Dragon, 1/72

[tomek14147]

Po kilku miesiącach modelarskiej abstynencji czas wrzucić coś na warsztat. Tym razem na cel wybrałem Shermana Dragona:

 

Malowanie, które mu wybrałem to pojazd o numerze 15 6 Dywizji Pancernej w zimowym ubranku z okresu walk w Belgii w styczniu 1945.

 

Znalazłem nawet zdjęcie tego pojazdu. Okazało się że schemat oznakowań i malowania zaproponowany przez Dragona zgadza się z oryginałem, jednak nie zgadza się najważniejsze - wersja, gdyż model dragona to M4A3, gdzie oryginał to wczesna M4 105.

 

Z tego powodu model będę przerabiał, a posiłkował się wszelkiego rodzaju dostępnymi mi zdjęciami. O samych przeróbkach będę pisał wraz z postępem prac.

[wojtas]

Hej.A te przeswitujace malowanie bedzie?Fajnie gwiazda przeziera spod zimowego ubranka...

Patrzymy,patrzymy.

[tomek14147]

Tak, zimowe malowanie postaram się zrobić dokładnie tak jak na zdjęciu.

[r0bson]

Cześc to siadam i oglądam powodzenia

[tomek14147]

No to jedziemy

 

Na początek podwozie. W sumie nie byłoby co pokazywać, gdyby nie kilka szczegółów. Pierwszym z nich są koła napędowe. Dragon sugeruje użycie kół zaznaczonych na czerwono i w przypadku M4A3 jest to prawidłowa opcja. Jednak wczesne M4 (105) montowane miały koła zaznaczone na zielono. Na szczęście dragon wrzucił oba typy, więc nie było problemu. Niestety dragon zapomniał wywiercić w nich otwory, więc to poprawiłem.

Kolejną zmianą jest dostęp do silnika. Konieczne było zastosowanie ściany z dwoma włazami, takiej jak w M4/M4A1, gdyż obie wersje używały tego samego silnika. Ten element udało mi się znaleźć na moim modelarskim złomie.

 

Następnie zabrałem się za kadłub. Tutaj konieczne było skrócenie tyłu o cześć zaznaczoną na czerwono oraz wycięcie całej osłony silnika z góry. Dodatkowo też usunąłem błotniki z przodu, gdyż będę je wymieniał na dostarczone w zestawie fototrawione. Od podstaw musiałem też zrobić filtry powietrza. Nie jest to mistrzostwo świata, ale w większości i tak znikną pod kadłubem.

 

I takie dwie szybkie fotki całości:

 

Aha, wrzucam też skany zdjęć na których głównie się opieram:

Skany pochodzą z U.S. WWII M4/M4A1 Sherman Medium Tank wydawnictwa Tankograd

[PrzemekW]

Witam,

 

Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze:

Jak już przerabiasz M4A3(105) na M4(105) to:

- zamieniłeś tylną ścianę wanny na tę z dwuskrzydłowym włazem.

Mogłeś zostawić płaską listwę u dołu (poniżej włazu dostępu do silnika.

Obłą miały chyba tylko wczesne M4 i M4A1.

To oraz zaczepy holownicze porównaj z tymi ze skanu wydawnictwa Tankograd.

- skróciłeś tylną ścianę góry kadłuba (o ten czerwono zaznaczony prostokąt).

Zwróć uwagę, że należałoby poprawić kąt pochylenia tej tylnej płyty.

W M4A3 ta płyta była dużo bardziej odchylona od pionu niż w M4(105).

-i uwaga tylko dla "liczynitów" :

Prostokątna płyta dostepu do silnika w dnie wanny M4A3 była inna niż w M4.

W M4A3 prostokąt był ułożony wzdłuż kadłuba, w M4 poprzecznie.

Ale tego nie będzie widać jak model będzie na podstawce.

 

A może zrobisz polskiego M4(105) z II Korpusu z Włoch?

 

Pozdrawiam.

Przemek

[Panzer4]

Dobrze się zapowiada ten model. Podglądam, bo lubię dłubaninę taką. Inspirująco pokazujesz warsztat.

[tomek14147]

O zaczepach holowniczych wiem, zapomniałem napisać.

Co do belki i nachylenia tylnej płyty, sprawdziłem, masz rację. Dzięki za uświadomienie.

 

Malowanie zostaje, bo mam kilka pomysłów które chce wypróbować.

 

-i uwaga tylko dla "liczynitów" :

Prostokątna płyta dostepu do silnika w dnie wanny M4A3 była inna niż w M4.

W M4A3 prostokąt był ułożony wzdłuż kadłuba, w M4 poprzecznie.

Ale tego nie będzie widać jak model będzie na podstawce.

To i ja mam jedną uwagę. Wg. większości źródeł jarzmo armaty w tym modelu jest o 1mm z wąskie.

[tomek14147]

Tak więc poszukałem informacji nt. tylnej płyty i według tej strony kąt pochylenia powinien wynosić 10 stopni, tak więc trochę cięcia i szpachlowania i poprawiłem. Dodatkowo przerobiłem też płytę dostępu do silnika. Następnie z tyłu zrobiłem uchwyty holownicze i przykleiłem osłonę wydechu.

 

Potem zabrałem się za pokrywy silnika. Wlew paliwa oraz osłona kwadratowego wlotu powietrza nie wyszły w 100% tak jak bym tego chciał, ale zdecydowałem że je zostawię. Do tego nie mogłem się powstrzymać i przykleiłem już linę produkcji własnej, gdyż dragonowe strasznie ciężko się układają.

[Andrzej_LK]

pełen szacunek za dbałość o szczegóły.

[skala72]

Aż miło popatrzeć.

[tomek14147]

Poprzyklejałem wszystkie mniejsze elementy i generalnie skończyłem prace nad kadłubem. Z ważniejszych:

- dodane kominy na tylnej płycie wzbogacone o kawałki siatki

- rozwiercona lufa km-u

- pocieniona plastikowa osłona klaksonu

- osłony peryskopów na włazach zrobione z drucika

- osłony tylnych świateł oraz osłona wydechu pochodzące z modelarskiego złomu

- dodane podpórki przednich błotników

 

 

Na zdjęciach wyszło jeszcze kilka małych niedoróbek, które trzeba poprawić.

[skala72]

Qrcze, ładnie to wygląda, czekam na wieże i resztę. Przewidujesz jakieś figurynki i "graty/bambetle" i podstawkę?

[bazylms]

W takiej małej skali takie prace to... tylko pogratulować wypada.

[GrzesiekW]

Wypas .

[Konrad C]

Świetny! Swoją drogą, nie korci Cię co by wymienić km w kadłubie? ;d

[tomek14147]

Jakieś graty wrzucę na pewno, podstawka i figurki może...

Świetny! Swoją drogą, nie korci Cię co by wymienić km w kadłubie? ;d

Robi w ogóle ktoś lufy do .30 calówki w 1/72?

[Andrzej_LK]

robi i to ładne Aires do kaemów lotniczych, trzeba je przeszczepiać.

[tomek14147]

Faktycznie, sprawdziłem i jeden ze sklepów w którym robię zakupy nawet ma je na stanie. Muszę nad tym pomyśleć.

[tomek14147]

Po kadłubie przyszedł czas na wieżę.

 

W tym modelu Dragon przewidział późniejszą wersję wieży, gdzie mój pojazd posiadał wcześniejszą. Najbardziej widoczną różnicą pomiędzy nimi jest kopułka dowódcy, w późniejszych wersjach kopułka składała się z jednoczęściowego włazu zamontowanego na podstawie z 6 peryskopami, gdzie wcześniejsze wieże posiadały dwuskrzydłowe włazy z obrotowym peryskopem.

 

Przykładowe zdjęcia:

Jednoczęściowy właz:

 

Dwuczęściowy:

 

Zdjęcia pochodzą z tej strony:

http://shermanoholics.eu.interia.pl/sherman-part1.htm

 

Dragon dostarczył tylko późniejszą kopułkę, więc ten element zrobiłem całkowicie od podstaw.

Oprócz tego dodałem i poprawiłem nieco detali:

- wymienione plastikowe sprężyny na włazie ładowniczego

- Podstawy pod anteny

- Blaszkowy celownik zgrubny pochodzący z innego zestawu

- Osłony peryskopów zrobione z drutu

- Wieszak na boku wieży

- Reflektor

 

Tak więc kończąc wieżę zakończyłem budowę. Następnie przyjdzie podkład, ewentualne poprawki i malowanie. Kilka szybkich fotek całości:

[skala72]

Ładnie wygląda ta "Zapalniczka".

[tomek14147]

Pomalowałem trochę. Na oryginalnym zdjęciu widać że farba (wapno?) na kadłubie jest dość starta, i ja starałem się to skopiować. Z efektów jak na razie jestem całkiem zadowolony, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że w życiu robiłem zimowe kamo tylko dwa razy i polegało ono na zapaćkaniu modelu białą farbą.

Kilka słów o malowaniu. Na początek pomalowałem cały model mieszaną Olive Drab i Olive Green Vallejo. Następnie naniosłem białą farbę, także Vallejo, którą od razu po naniesieniu ścierałem pędzlami zamoczonymi w wodzie. Gdy całość przeschła, podniszczyłem kamuflaż samym Olive Drabem, ale mnie trochę poniosło. Żeby uratować sytuację postanowiłem położyć coś a'la filtr z mocno rozcieńczonej białej Vallejo. Efekty tych działań przypadły mi do gustu, więc zostawiłem tak jak jest.

Zdjęcia:

[JARD]

Fajny projekcik

[Panzer4]

No i bardzo fajnie Ci wyszło to kamo. Teraz jakiś pin-wash by się przydał.

[Andrzej_LK]

dobrze się nadaje neutral wash MIGa na takie kamo albo coś w tym stylu.