Skocz do zawartości

B-25 Mitchell - 1/72


bazylms

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jeśli dobrze zrozumiałem Twoje pytanie, chodzi o miejsce styku kadłuba ze skrzydłem. Tam, podobnie jak w wielu innych samolotach, jest pasek blachy przynitowany, co siłą rzeczy powoduje, że przykrywa on znajdujące się pod nim linie podziału. Ja tego za bardzo nie umiem, żeby tak wkleić zdjęcie, ale powinieneś łatwo znaleźć zdjęcia, jak nie daj znać na pw, zrobię w pracy skan i Ci wyślę. Albo niech ktoś za mnie to tu zrobi, umiecie przecież

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzięki za odzew. Dobrze Mikołaj zrozumiałeś. Przejrzałem dużo zdjęć i wygląda to jednak jak na fotce którą pokazał Wojtas. Nie ma tam tego paska blachy, tylko zwykły styk. Wydawało by się że mocowanie o którym mówiłeś jest dużo bardziej solidne, ale może konstrukcja była nieco inna. Zresztą chyba Lancaster też ma łączenie bez tej blachy.

Tak więc objadę rylcem skrzydło dookoła i powoli będę coś malował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem. Mój to nawet nie bedzie mógł koło jego stanąć.

Troszkę się spieszę bo mam w tym tygodniu z godzinkę dziennie na posiedznie przy modelu. Jeszce raz patrzyłem na zdjęcia i wygląda to dla mnie jakby: skrzydło na długości łączenia z kadłubem przechodzi przez trzy sekcje poszycia kadłuba. Wygląda jakby Srodkowa sekcja zachodziła na skrzydło a dwie wewnętrzne pod nie.

Generalnie to i tak model ma wiele baboli i niedoskonałości że gdyby coś było nie tak to i tak wiele nie straci, he ,he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie. Prace popchnięte trochę do przodu. Niestety nie jest za dobrze. Po pierwsze zniknęlo mi cieniowanie spodu pod sido. Za mało praktyko w malowaniu jasnymi kolorami. Drugim powaznym problemem były kalki. Tylko dwa zanki taktyczne na skrzydłach udało się położyć jako jeden element. Rwały się na potęgę. Na jednej stronie jedna kalka się świeci, a zaraz obok niej na kolejnej widać ubytek. Niestety ta klaka miała pęknięcia i po prostu rozpłynęła się na malutenkie kawałki niemożliwe do połapania. Podobne problemy z kalkami miałem przy M3 Grant. Może powodem jest ich wiek? Postaram się to jakoś z ręki farba domalować, ale nie wiem czy nie będzie gorzej. Trudno.

 

Nie wiem tez jak sobie poradzić z zaznaczeniem linii podziału. Myslałem o wash'u, ale kalki nie bardzo wcisnęly się w te linie, a nie mam za bardzo odwagi traktować ich nożykiem czy innym ostrym narzędziem. Na chwilę obecną potraktowane są płynami do kalek, ale jeszcze nie zabezpieczone sido. Co radzicie?

 

rsz_dscf5135.jpg

 

rsz_dscf5136.jpg

 

rsz_dscf5137.jpg

 

rsz_dscf5138.jpg

 

rsz_dscf5139.jpg

 

rsz_dscf5140.jpg

 

Generalnie czołgi robi mi się zdecydowanie łatwiej niż samoloty i widzę że nie jest to jednak dziedzina dla mnie. Nie mówię że juz więcej nie skleję żadnego samolotu, ale tym bardziej większy dla was szacun za to co robicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No poleciales do przodu-gonisz na Telford?Dolem sie martw-postshadingiem dasz rade.Boczne rondle mozna dopasowac od innego modelu a serial jakos sklecic z resztek,moze koledzy pomoga.A z kodem bym stary zmyl,prysnal jakas plachte kalkomanii na czerwono i wycial skalpelem nowe.

Szkoda aby tyle pracy,mam na mysli rycie linii,popsuly kalki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu jest właśnie problem. Telford za dwa tygodnie a taka była istota budowy modelu aby go tam wziąć. Znalazłem zestaw kalek Techmodu 72017, ale są dostępne na eBay tylko w Australi i nie dostanę ich na czas aby się wyrobić. Można olać Telfor, kupić kalki i skończyć go jak trzeba, a przynajmniej jak umiem.

Najlepszą opcją byłoby gdyby ktoś dysponował takimi kalkami a ja bym mu je odkupił lub zapłacił. Wtedy może dostałbym je pod koniec tygodnia ibyłoby jescze kilka dni na skończenie modelu. Pomysklę jeszcze do wieczora. Najwyżej domaluję ten brakujący fragment pędzlem i trudno - pojade dalej. Nastepny samolot to już bedzie porządny zestaw, he, he (o ile będzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Techmody, których szukasz są dostępne od ręki tutaj:

http://www.mojehobby.pl/products/North-American-B-25D-Mitchell-II-606817.html

Ten sklep ma szybką wysyłkę. Jakbyś dzisiaj pozapłacał, to we wtorek - środę już byś je miał.

 

PS. Widzę, że poza Polską jesteś. Za granicę też wysyłają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ostatnio nakładałem techmody, te kalki to ZUO.....

Jeżeli kalki nie weszły w linie, potraktuj je jeszcze płynem zmiękczającym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek istotne pytanie odnośnie smigieł. Czay ich końcówki były koloru żółtego i czy piasta trzymająca ramiona śmigła powinna być w kolorze czarnym czy aluminium?

 

Usuwanie kalek zaowocowało uszkodzeniem powłoki malarskiej. Na szczęście zabrałem się za tą najbardziej rozwaloną. Model już podmalowany.

Z kalkami klapa. Sklep jeszcze ich nie wysłał. Znalazłem natomiast tu na miejscu i trochę szkoda że dopiero wczoraj, bo tak już miałbym w domu. Tak więc aby zdązyć na Telford musziałyby na chwilę obecną dotrzeć najpóźniej w środę. Może przy odrobinie szczęścia się uda a jak nie to będzie do obejrzenia "spod lady".

 

Model ma poprawiony spód i złowszowane linie podziału. Obecnie pracuję nad podwoziem. Może uda mi się wrzucic kilka fotek wieczorem z naistotniejszych prac.

 

Tak więc jak dostanę kalki na czas to:

- nałoże tę brakującą,

- Model dostanie lakier matowy,

- troszkę podziałam olejami,

- kolejny mat

- wklejenie podwozia i oszklenia oraz km-ów

 

i może uda się go wziąć na wystawę.

Anteny trzeba będzie dorobić w późniejszym terminie. Pozostaje zatem cierpliwie czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Atrur po raz kolejny. Obiecane foty.

Na początek golenie z oponami. Opony mają lekkie ugięcie, ale moim zdaniem żywica mogła być troszkę z naddatkiem bo teraz wyszedł im całkiem spory platfus:

 

rsz_dscf5164.jpg

 

Smigła wraz z imitacją silników:

 

rsz_dscf5165.jpg

 

i cała reszta po wash'u:

 

rsz_dscf5168.jpg

 

rsz_dscf5169.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.