Skocz do zawartości

Su-27 Academy/Eduard


Apache

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 113
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Siatka powinna być za dolnymi wlotami powierza, tak aby wyłapywać to co zassało od dołu. A te blaszki/dodatkowe wloty powietrza (żaluzje) to na samym końcu prawie przyklejałem. Można je niechcący uszkodzić i wgnieść,a potem naprawić trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do swojego dokupiłem blaszki Eduarda do uzbrojenia, zrobiłem 4 pociski, po czym przyłożyłem, i stwierdziłem, że wygląda to do bani, i ten samolot duuuużo lepiej wygląda bez uzbrojenia. Jeśli już to na końcach skrzydeł, ale raczej nie. Uzbrojenie jakoś psuje bryłę ego samolotu. Są samoloty, które pasuje pokazać z uzbrojeniem: A-10, F-15, Su-25 czy F-14 z Phoenixami, ale Su-27... Nie idź tą drogą, hehehe :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam

Po małej przerwie zrobiłem kilka rzeczy.

To co na początek najbardziej rzuci się w oczy to przyklejenie dziobu od Karambolisa i odklejenie wlotów.

Dziób ładnie wyszpachlowałem.

Zająłem się też ostatecznie pewnymi miejscami wymagającymi szpachli.

Co do wlotów to odkleiłem siatkę.

Niestety podczas tego uszkodziłem jedną żaluzję, która jest już jednak docięta z cienkiego hipsu.

Ktoś powie czemu przyklejałem dziób zamiast zająć się pożądnie wlotami, ale z tymi wlotami tak łatwo nie będzie dlatego postanowiłem zająć się czymś przyjemniejszym.

ke97.jpg

n0kd.jpg

sip0.jpg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie robię nic przy żaluzjach ani przy siatce bo skończył mi sięca a są święta.

Mam pomysł jak zrobię z tymi wlotami, postaram się je zatkać, takim czerwonym elementem, jak nieraz są podczas postoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie możesz po prostu siatkę umieścić otwartą?? Nie musi być ułożona w pozycji "filtracyjnej" Stożek masz żywiczny?? Nie wiem dlaczego ale ja miałem tak samo szpachlowania i szlifowania, niby poprawny a nie pasował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale ja miałem tak samo szpachlowania i szlifowania, niby poprawny a nie pasował.

 

Chciałbym zobaczyć odtworzoną siatkę linii podziału blach na tak wyszpachlowanym i wyszlifowanym modelu. Zwłaszcza w 1/48. Dla mnie szpachlówka to wróg numer jeden, czym jej więcej, tym gorzej dla końcowego efektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może inna skala, jeżeli jest taki problem w 1/48 z Su-27, albo inny model. Są fajnie spasowane modele np. Tamki F-16 - prawie sam się składa i bez szpachli, no może z odrobiną, a cena podobna, no prawie.

 

Pzdr.

 

Ale czy widać tutaj warsztat F-16?? Jeśli masz problem ze szpachlowaniem to może lepiej kupić klocki Lego?? Autor miał chęć na Su-27 nie na F-16, więc takie dywagację zatrzymaj dla siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zauważyć, że to jest forum i każdy ma prawo wypowiadać swoje uwagi, a inni niech mu nie każą się zamknąć. Jeszcze raz - nie podoba mi się taka robota i piszę o tym. Koledzy podglądają prace innych i jak im się robota nie podoba, to nie piszą krytyki, a ja piszę. Do bani z tak szpachlowanymi modelami, jeżeli nie mają odtworzonych linii podziału i innych szczegółów. Interesuje mnie - w jakim stopniu, to co na powierzchni modelu po szpachlowaniu i szlifowaniu zostało zniszczone, będzie odtworzone. Oczywiście bez żadnych podtekstów i złośliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze nie bardzo jest alternatywa dla Su-27 w tej skali ,może Kitech ale to gorszy chinski klon tego modelu .Pozatym skro Eduard wybral Academy na swój model wkladany do pożądanych zestawów to chyba dobrze przeanalizowali poprawnosc modelu.A na szpachli tez da się trasować linie,tylko trzeba to zrobic delikatniej i w sposób przemyślany. Sam model Su-27 z racji swojej geometrii jest i będzie wyzwanem by ograniczyc do minimum szpachlwanie.Skazywanie modelu na niebyt z powodu potencjalnego szpachlowania jest delikatnie pisząc ignorancją.To jakby lekarz nie podejmowal się operowania pacjenta bo jest potrzeba go późniejszego pozszywania.

W odpowiedzi nam też wolno krytykować krytykę kolegi.

Prośba o uważne przeczytanie swojej wypowiedzi

 

Może inna skala, jeżeli jest taki problem w 1/48 z Su-27, albo inny model. Są fajnie spasowane modele np. Tamki F-16 - prawie sam się składa i bez szpachli, no może z odrobiną, a cena podobna, no prawie.

 

czyli jak ktos musi szpachlowac Su-27 to powinien kupic sobie F-16 to wyjdzie fajny z niego Su-27.Taki sam tylko zupełnie inny cena też ta sama tylko trochę inna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argument, że SU-27 Academy jest dobry bo Eduard wkłada go do swoich zestawów jest słaby. Eduard wkłada też academijowskie P-38 i F-15 (F-16 chyba też) a nie są to modele jakieś super dobre... Tamiya wydawała modele Italeri w 1/72. A też super nie są. To wszystko handel itd. To im się bardziej opłaca po prostu.

Dobrych przepaków jest chyba mniej... np modele Accurate w pudełkach Italeri.

 

Ale jak komuś się nie chce szpachlować i woli kupić inny model, lepiej spasowany to ja go rozumiem bo sam tak mam. No ok, czasem jednak decydują inne względy.

 

 

BTW, żywiczny stożek Airesa pasuje bardzo ładnie jeśli przed sklejeniem kadłuba wklei się dystanse żeby przekrój z przodu był wyższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argument, że SU-27 Academy jest dobry bo Eduard wkłada go do swoich zestawów jest słaby. Eduard wkłada też academijowskie P-38 i F-15 (F-16 chyba też) a nie są to modele jakieś super dobre... [...]

 

Eduard wydaje swoje przepaki (limited Edition, ale też nie wszystkie) Academy, bo (w swoim czasie) były/są to jedyne modele w tej skali na rynku, a jako że ich jakość jest dosyć kontrowersyjna (F-15, MiGi-29, P-38) to inna sprawa.

 

Su-27 (jednomiescowy i UB) i MiG-29 (A i UB) są dobrymi przykładami. Gdy Edek wydawał MiGa-29, był to jedyny (Revelle/Monogramy to porażka) model tego samolotu, który z powodu upływu czasu wymagał odświeżenia - i tutaj dodatki w postaci nowego kokpitu, dużej ilości blach, połączonych jeszcze z porządnymi kalkami Cartografu, w estetycznym pudełku i czytelną instrukcją, dawało nam najlepszy możliwy zestaw do zrobienia MiGa-29. Dochodziła też kwestia ceny - kupując wszystko oddzielnie wydalibyśmy więcej, a tu wszystko w zestawie. Tak samo z Su-27, Su-22 (dałbym się pokroić, żeby go kupić),F-15, P-38, Su-7 i innymi.

 

[...]Eduard wkłada też academijowskie P-38 i F-15 (F-16 chyba też) a nie są to modele jakieś super dobre... [...]

 

F-16 (czyli NATO Falcons i TOP Falcons) to przepaki Kinetica.

 

Szkoda tylko, że Eduard ma podpisane umowy z Academy, Kinetic i (?) Zwiezdą - Ich P-47 lepszy byłby na Tamiyi, a nie na Academy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.