ManiekB Napisano 27 Października 2014 Share Napisano 27 Października 2014 Widząc te blaszki w twojej lokomotywie, od początku wiedziałem że eduard potraktował projektowanie tak samo jak trumpek zrobił model. Jak dla mnie za czarno w tej budce i za bardzo płasko. Gdyby tak utrzymana było wnętrze to pomocnik maszynisty wraz z palaczem dostali by taki opierpapier że nie pozbierali się. Prawdopodobnie nie wyjechał by taki parowóz w trase. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 28 Października 2014 Share Napisano 28 Października 2014 A mnie szczęka opadła ...... Jak ją pozbieram z podłogi napiszę coś więcej Detale, detale, detale, to sedno tej zabawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 28 Października 2014 Autor Share Napisano 28 Października 2014 Widząc te blaszki w twojej lokomotywie, od początku wiedziałem że eduard potraktował projektowanie tak samo jak trumpek zrobił model. Jak dla mnie za czarno w tej budce i za bardzo płasko. Gdyby tak utrzymana było wnętrze to pomocnik maszynisty wraz z palaczem dostali by taki opierpapier że nie pozbierali się. Prawdopodobnie nie wyjechał by taki parowóz w trase. A co ci się w tych blaszkach nie widzi? Nie znam się na oddawaniu rzeczywistości przez producentów blaszek, ale IMO dość się Eduardowi udało, owszem, pokrętła są płaskie, przewody są płaskie, ale przybliżenie do rzeczywistości jest większe, niż w plastiku. Starałem się jakoś trzymać tego, co widziałem na Ty2 z Pyskowic, parowóz jeżdżący, sprawny, zadbany przez pasjonatów kolejnictwa. Postanowiłem pojechać trochę bardziej po bandzie bo lubię brud ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 28 Października 2014 Super Moderator Share Napisano 28 Października 2014 Mnie się bardzo podoba, a ilość brudu to interpretacja autora - tak po prostu :-) dajesz dalej, masz koncept to się go trzymaj. Pozdrawiam Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 28 Października 2014 Share Napisano 28 Października 2014 Tak interpretacja autora i według zdjęć które pokazałeś to tym bardziej mam racje nawet tu jest schludnie jak na parowóz - tylko ze w tytule jest Br52 a tu wychodzi misz-masz z Ty2. Wnętrza budki Br były inaczej malowane z reguły ciemnoszary ale z zachowaniem odeskowania, malowanie pokręteł tez było inne. Jeżeli wykonujesz niemiecką lokomotywę to nie sugeruj się polskim parowozem i to jeszcze utrzymanym przez entuzjastów. Pracuje na kolei już 25 lat wiem jak utrzymywany był tabor. Wiem że wykonujesz tylko to co dał producent plus blaszki edka ale malowanie to inna sprawa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadzior Napisano 28 Października 2014 Share Napisano 28 Października 2014 Jak dla mnie dobra robota. Może z czymś tam nie zgodne, nie wiem nie znam się, ale nie wstydziłbym się tego pokazywać bo jest ładnie zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 10 Listopada 2014 Autor Share Napisano 10 Listopada 2014 Pytanie mam pewnie do MańkaB najbardziej. Czy ten otwór powinien pozostać pod tym okrągłym daszkiem, który będę nad nim montował na dwóch wsporniczkach? Ten kawałek plastiku w środku jest ścięty według instrukcji Eduarda, ale pokazał się otwór, nie podoba mi się tu coś ;) Element montowany tu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 10 Listopada 2014 Share Napisano 10 Listopada 2014 Witam. No niestety ale zdjęć nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 11 Listopada 2014 Autor Share Napisano 11 Listopada 2014 Kurcze może odświeżysz parę razy? Reszta widzi? Ja widzę, zdjęcia są na photobucket, wklejałem jak zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 11 Listopada 2014 Share Napisano 11 Listopada 2014 Witam No teraz zdjęcia są widoczne. Domyślałem się, że o to chodzi. Tam powinien być krążek plastiku trochę mniejszej średnicy - powstanie taki grzybek. to jest chyba jedyne zdjęcie tego elementu które znalazłem: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/8a/Parow%C3%B3z_Ty2-16_%288%29.jpg - zródło wikimedia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 15 Listopada 2014 Autor Share Napisano 15 Listopada 2014 Mały up. Kończę dłubanie przy kabinie maszynisty. Element, przy którym najwięcej się narobiłem i najmniej będzie w sumie widoczny. kabina dostanie jeszcze jasny, suchy pędzel. jak zwykle coś sknocę, jak zwykle mam osmalone szyby, mimo, że były cały czas zabezpieczone taśmą, tylko szyby w drzwiach dostały trochę oparami cyjanoakrylu. Pasuje to trochę do mojej idei, ale ja i wy wiecie, że to wynik niechlujstwa ;) Kabina jest potraktowana bezbarwnym Humbrola Satin Cote i po tym, jak musiałem go ok. pół godziny mieszać po rocznym postoju jestem bardzo zadowolony z efektu. Tego chciałem właśnie, ładnej satyny. Kolejnym krokiem jest cały kocioł, jest tu trochę roboty, na przykład takie fajne pierdółeczki: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 15 Listopada 2014 Share Napisano 15 Listopada 2014 Witam. Szkoda ze nie uzupełniłeś tych szpar w tych blaszkach (zawory piaskowe). Tam nie powinno być żadnej pustej przestrzeni. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 28 Listopada 2014 Autor Share Napisano 28 Listopada 2014 Normalnie tracę cierpliwość do tego modelu, chyba muszę sobie zrobić przerwę. Każdy praktycznie krok, to masa czasu na planowanie i zastanawianie się, oglądanie dwóch instrukcji na kilka kroków naprzód i próby przewidzenia co dalej. Przyklejam kilka części na tydzień, ciągle mam jakieś zaćmienia umysłu ;) Następujący dylemat: do pomalowania jest cały kocioł, na zdjęciu szary. Czarne rurki zrobione są z twardej gumy, są elastyczne, po przyklejeniu będą się trzymać na 7 punkcikach u góry i przez kilka następnych kroków wisieć w powietrzu. Nie mam wyczucia co najpierw: 1. (mój typ) Przykleić te gumki i pomalować wszystko? Będzie trudno, będą się poruszać, ocierać, trzeba będzie na nie zwracać baczną uwagę. Ryzyko - popęka farba przy próbie łączenia końcówek za jakiś czas, mogą odpaść przy malowaniu lub potem. 2. Pomalować wszystko po czym przykleić niepomalowane gumki? Będzie brzydko, ale łatwiej. 3. Pomalować wszystko po czym przykleić pomalowane gumki? Ryzyko popękania farby. pomalować je chyba trzeba bo będą miały inny odblask, niż cała reszta, muszą być takie same. Nie odpadnie z nich emalia? W ramach przechwałek - zajęty byłem czymś takim: (cisza przy malowaniu - bezcenna). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 28 Listopada 2014 Share Napisano 28 Listopada 2014 Witam Radziłbym wywalić te gumowe przewody bo jest je bardzo ciężko przykleić. Lepsze będą z drutu. Przyklej je po pomalowaniu i sklejeniu do ostoi kotła. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Podziwiam wybór modelu. Rama już wygląda zajebiaszczo. A zestaw do malowania to chyba zapewnia możliwość ciągłego psikania przez godzinę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 29 Listopada 2014 Autor Share Napisano 29 Listopada 2014 Lubię przeprojektować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 8 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 8 Grudnia 2014 Pcham to loko po szynach ospale. Taki sobie uchwyt obmysliłem do malowania. Schnięcie kotła. Efekt. Strasznie się do tego kurz i paprochy łapią, nie w trakcie malowania tylko teraz, może suchy pędzel coś zbierze, bo jak przecieram na sucho czystym pędzlem to nie mogę nic z tym zrobić, jakby naelektryzowane. Niestety zdarzają mi się rzeczy, które zauważam długo po fakcie. Moja podstawka... ... żeby jeszcze móc popracować przy podwoziu. A będzie co robić. Teraz suchy jasny pędzel na kotle i dokładanie osprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 9 Grudnia 2014 Share Napisano 9 Grudnia 2014 Fantastycznie. Ale tę klapę mógłbyś poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 21 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 21 Grudnia 2014 Pytanie do znawców (Maniek?) Czy krawędzie wiązarów mogę pociągnąć na biało tak jak to w Polsce jest (było) w zwyczaju? Dostępne mi zdjęcia BR nie pokazują takiej możliwości, z tym, że to jest sprawna, odmalowana, współczesna lokomotywa, więc nie wiem jak się to ma do jej czasów świetności. Edit: wyszukałem, że niemieckie malowanie polega m.in. na całym czerwonym podwoziu. To mam zagwozdkę, bo co najmniej obręcze zamierzałem zrobić na biało, a krawędzie wiązarów pociągnąć metalizerem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 21 Grudnia 2014 Share Napisano 21 Grudnia 2014 Piąty odcinek a ja dopiero do kina wszedłem Dobrze wygląda, choć nie moja bajka Będę się jednak nachalnie przyglądał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 21 Grudnia 2014 Share Napisano 21 Grudnia 2014 Pytanie do znawców (Maniek?)Czy krawędzie wiązarów mogę pociągnąć na biało tak jak to w Polsce jest (było) w zwyczaju? Witam Zwyczaj malowania na biało to tylko polskie Ty (choć to nie reguła), w Br52 jak najbardziej krawędzie mogą być w kolorze stali. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 21 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 21 Grudnia 2014 Dzięki za odpowiedź, pytanie pozostaje, czy bardzo zachwieję prawdą historyczną robiąc BR52 białe krawędzie? A jak wygląda sprawa z obręczami? Nie wyobrażam sobie nie zrobić ich białych, choć na żadnym zdjęciu BR52 nie widziałem takich, to pewnie też polski folklor, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 22 Grudnia 2014 Share Napisano 22 Grudnia 2014 Nie ma na zdjęciach bo nie ma prawa tam być, to nie jest polski folklor jak to ująłeś, ale takie były przepisy PKP. Obrzeża obręczy możesz zrobić też stalowe w Br52, ale na pewno nie białe. Zrobisz jak uważasz ale będzie to wyglądało komicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diobeu Napisano 22 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 22 Grudnia 2014 Nie no ok, dzięki za informacje, właśnie takiej odpowiedzi potrzebowałem, robię zatem obręcze i krawędzie wiązarów na metalowy kolor, i oczywiście klocki też, ale je chyba trochę "zardzewieję", obsadę klocka zostawię czerwoną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ManiekB Napisano 22 Grudnia 2014 Share Napisano 22 Grudnia 2014 Nie ma sprawy. Wkładki hamulcowe są żeliwne i praktycznie są zawsze lekko zardzewiałe. Działa też na nie wysoka temperatura podczas hamowania - resztę się domyśl. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.