n_lukasz Posted June 12, 2014 Share Posted June 12, 2014 Szybki projekcik w ramach odskoczni od ZSU. Model robiony prosto z pudła bez żadnych dodatków. Rzeczone pudło. Inboxa nie trzeba przedstawiać dla większości jest znany. Model sam praktycznie się składa.Nie będę pokazywał zdjęć z poszczególnych etapów budowy. Model zapodkładowany przygotowany do malowania. Martwi mnie jedynie ta lina. Coś mi się wydaje, że będę ją musiał wymienić, ale na razie tak zostaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 12, 2014 Author Share Posted June 12, 2014 Pierwszy etap malowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmroczko Posted June 12, 2014 Share Posted June 12, 2014 Cześć! Wygląda dobrze, tylko trochę cieniowania by mu się przydało, bo inaczej będzie nudno... Życzę powodzenia i pozdrawiam Paweł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 12, 2014 Author Share Posted June 12, 2014 Nie będzie cieniowania. Ten kolor to dopiero początek zabawy. Malowanie nie będzie standardowe. Ujawnię je w fazie końcowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted June 12, 2014 Share Posted June 12, 2014 No to trzeba czekać na dalsze efekty - mam nadzieję że już niedługo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panzer_lehr Posted June 12, 2014 Share Posted June 12, 2014 Cześć, Ta lina to porażka. Wg. mojej skromnej oceny warto zainwestować w linkę stalową. Ja użyłem w swoim takiego zestawu: http://www.eurekaxxl.com/towing-cables-35/er-3540-towing-cable-for-pt-76-amphibious-tank-and-its-derivatives ...uważam, że naprawdę warto. W zestawie są poprawne szekle, a nie takie jak w modelu. Pozdrawiam. MB Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 12, 2014 Author Share Posted June 12, 2014 Zobaczymy jak będzie. Nie wiem kiedy dojdą z eureki, na razie zostaje zestawowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 13, 2014 Author Share Posted June 13, 2014 Model jest bez lin. Teraz trzeba czekać na nowe 2kpl drugi do polskiego PT. Jak dotrze blue tac kolejny etap malowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rabotnik Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Zobaczymy jak będzie. Nie wiem kiedy dojdą z eureki, na razie zostaje zestawowa. Moje doszły wszystkie połamane z Eureki :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 13, 2014 Author Share Posted June 13, 2014 Poczekamy zobaczymy. Tak przy okazji jak ktoś ma na zbyciu, potrzebuje polskie orzekli na dekle z lat 50-60. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerd Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Jeśli zamierzasz zbudować model pojazdu "styranego" albo przynajmniej używanego, dla dobra sprawy usuń z bandaży kół jezdnych te "nadlewy" czy co to tam Trumpeter zadał ku powszechnemu utrapieniu. Na zdjęciu to w prawdzie TOPAS, ale podwozie jest takie samo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 13, 2014 Author Share Posted June 13, 2014 Dzięki za sugestie. W związku z malowaniem pojazd nie będzie styrany. Ewentualnie lekko przybrudzony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drago101 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 W sumie żadne wielkie utrapienie. Ślady odlewu na gumowym bandażu są łatwe do usunięcia. A jeśli ktoś ma ochotę na pojazd fabrycznie nowy to samemu je wykonać było by niezmiernie trudno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 16, 2014 Author Share Posted June 16, 2014 Liny z eureki dotarły, kolosalna różnicy między tymi zestawowymi i na szczęście całe. Dotarł również zapas blue taca. Jeśli praca pozwoli to prace ruszą pełną parą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 20, 2014 Author Share Posted June 20, 2014 Kolejna porcja zdjęć z malowania. Doszedł następny kolor. Niestety kolory są dobierane na oko, gdyż nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedników farb używanych w tamtym czasie. Będę musiał zmienić kolor tła ponieważ kolory się zlewają ze sobą ale to już przy następnym kolorze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 21, 2014 Author Share Posted June 21, 2014 Finalne malowanie gotowe. Schemat zaczerpnięty z " Instrukcja o malowaniu maskującym zasadniczego sprzętu i uzbrojenia wojskowego" z 1967r . Nie wiem czy takie malowanie zostało użyte w LWP. Dla mnie jednolite malowanie było zbyt nudne. Przepraszam za jakość zdjęć - robione na szybko. W trakcie ściągania blue taca zerwana została obrysówka z górnej płyty wieży. Niestety 4 kolor się zgubił, kolor bazowy mógłby być jaśniejszy ale już za późno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted June 21, 2014 Share Posted June 21, 2014 CIekawe kamo, natomiast ze względu na jakość zdjęć więcej powiedzieć się nie da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Mroczkowski Posted June 24, 2014 Share Posted June 24, 2014 Ładny brąz, mozna wiedzieć co to za odcien? Na moje oko pasuje do obecnego WP. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 24, 2014 Author Share Posted June 24, 2014 Brąz to khaki H81 od gunze z dodatkiem zółtego H413. Zresztą cały model jest malowany paletą farb od gunze. Jeśli będę miał chwilę to wrzucę zdj. w lepszej jakości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Mroczkowski Posted June 24, 2014 Share Posted June 24, 2014 Dzieki za odpowiedz i powodzenia przy nim! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted June 26, 2014 Author Share Posted June 26, 2014 Prace zwolniły w związku z pracą, może po weekendzie ruszą szybciej. Wieża na razie po filtrze- mały test, niestety bez kalek. Zdjęcia w ciut lepszej jakości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dawid9712 Posted July 2, 2014 Share Posted July 2, 2014 Wieża bardzo mi się podoba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted July 2, 2014 Author Share Posted July 2, 2014 Niedługo wrzucę fotki wieży oraz kadłuba. Do zrobienia zostały gąski gumiaki oraz narzędzia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
n_lukasz Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 Model, już prawie na ukończeniu. Stoi na kołach zostały jeszcze narzędzia oraz gąski. Tak wyglądał na początku Teraz tak. W rzeczywistości bosak jest mniej rażący niż to wygląda na zdjęciach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rabotnik Posted July 16, 2014 Share Posted July 16, 2014 Nigdy żaden czołg PT-76 w WP nie miał takiego kamo. ps. Gerd-przedstawiłeś zdjęcie Topas-a w stanie aktualnym więc złomowym, czołgi PT-76 i TOPAS-y nigdy nie były w takim stanie w służbie ! Słuzyłem w wojskach desantowych i trochę "powalczyłem" tymi pojazdami na poligonach. Jeżdżąc w czołgu PT-76B (wersja z wysokim kadłubem i z WKM-em montowanym na obrotowym włazie działonowego)przez 3 doby bez porządnego odpoczynku jako rozpoznanie pola walki bojem mieliśmy wiele różnych zdarzeń terenowych. Wpadliśmy np do leja po bombie i musiał nas wyciągnąć drugi czołg, musieliśmy zostawić pojazd po tym jak spadła nam gąsienica w czasie zawracania w miękim piachu, bo za chwilę w tym miejscu miały spaść pociski haubic 152 mm. przeprawialiśmy sie przez rzekę i bagno, było też "łamanie drzew" :-) Po tych 3 dobach "walki" czołg był porządnie okurzony i nie miał prawej przedniej części błotnika , we wnętrzu było czarno od spalin jak w kominie i śmierdzieliśmy na kilometry spaloną ropą poza tym pojazd był w stanie można by powiedzieć wzorowym ! , jedynie spód wyglądał tragicznie cały odarty z farby i porysowany. Więc mit o styranym czołgu PT-76 raczej odpada :-) Co do malowania to w czasie "przejść"(przejścia to były na wiosnę i na jesień przeglądy sprzętu jego naprawa i malowanie)które kończyły się zawsze w kasynie późno w nocy :-) ) stosowano mieszankę farby czarnej i żółtej (orzech) w proporcjach -"na oko" aż wyszło piękne ciemne khaki ! Od spodu z przodu i z tyłu malowany był trójkąt farbą szarą lub niebieską co tam było akurat pod ręką. Pozdrawiam :-) ps. jeśli kamo to tylko zimowe białą kredą , zdjęcie przedstawia wersję B z wysokim kadłubem i WKM Dszk, pochodzi z albumu jednostki w Lęborku, widać też "trójkąt" na przedzie kadłuba. Autorem zdjęcia był jeden z kompanijnych fotografów , niestety nie pozostały żadne nazwiska i inne namiary :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.