Skocz do zawartości

Kompresor fabryczny (pytania i odpowiedzi...)


radziorek15

Rekomendowane odpowiedzi

Filip nie raz studiowałem te opisy budowy kompresora i jest to dla mnie i tak czarna magia. Nie dziw się, że można tego nie rozumieć. Co do kompresora, sam jakiegoś szukam, najlepiej używanego, a jak nie to wydam te 300 złociszy (w końcu moje pieniądze), a i tak będę miał ten dmuchacz powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 367
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Kacperek315 , ja mam identyczne zdanie, ja to sobie tak pomyślałem , (bo to ja i mój kumpel założyliśmy ten temat), że on będzie dmuchał w wężyk a ja malował , i tak na zmianę , żartuję oczywiście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filip nie raz studiowałem te opisy budowy kompresora i jest to dla mnie i tak czarna magia. Nie dziw się, że można tego nie rozumieć.

 

No nie przesadzaj ja poczytałem wydrukowałem schemat i zmontowałem o wiele prostszy bardziej prymitywny od tych co są przedstawione ale psika zacnie. A najlepsze jest to że podczas budowy i eksploatacji nabrałem wprawy i obycia ze sprężonym powietrzem i po czasie nie problemem jest rozbudowa kompresora. To naprawde nie jest takie trudne jak mogłoby się wydawać. Ja pominąłem wiele rzeczy jakie miały być ale jest gitara. Jeśli chcesz mogę ci wysłać zdjęcia i dokładny opis co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak na początek może ktoś mnie posadzi o plagiat ale wydaje mi się że mój schemat jest dość czytelny.

 

kompresor.jpg

 

I tak po kolei:

 

- AERO to oczywiście aerograf,

- R to reduktor ciśnienia do kupienia za ok. 60 zł w sklepie hydraulicznym,

- M to manometr też w hydraulicznym za niedrogo może być taki do 6bar,

- F to filtr paliwa od malucha ~ 6zł w samochodowym,

- A to najważniejszy agregat można dostać na złomie lub wymontować z jakiejś starej lodówki w domu,

- B to butla po gaśnicy, z nią miałem największy problem bo niepopularne gwinty od zaworów , ale bez butli też można psikać butla to tylko wygoda,

- Czarne kreski to jakiekolwiek przewody igielitowe o dowolnej średnicy żeby wam się dobrze montowało i żeby wytrzymywały ciśnienie

- Fioletowe żrzeczy to trójniki w każdym hydraulicznym dostępne po ok 3zł,

 

Jeżeli ktoś ma dalej wątpliwości to proszę o kontakt postaram się je wszystkie rozwiać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Pojawił się nowszy, ulepszony kompresor MA-3000 (przynajmniej tak podają) i tutaj moje pytanie. Kupić ten nowy, ale w dodatku z aerografem czy stary, sprawdzony MA-2000? Czy ktoś miał styczność z tym wynalazkiem?

 

Tutaj link do tego nowego modelu:

http://www.allegro.pl/item634721572_ma3000_zastepuje_mini_kompresor_ma2000_i_aerograf.html

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

ja go kupiłem właśnie u tego gościa. Pierwsze wrażenie no ładny hehe. Aerograf jest do bani troche. Co do samego kompresorka pracuje ładnie, ale że te MA są ciche to nie powiedziałbym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w ofercie " Makro" pojawił się bezolejowy kompresor o ciśnieniu roboczym 8 barów za ok. 291 zł. Czy ktoś może z nim się spotkał a jeżeli tak to proszę o opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w ofercie " Makro" pojawił się bezolejowy kompresor o ciśnieniu roboczym 8 barów za ok. 291 zł. Czy ktoś może z nim się spotkał a jeżeli tak to proszę o opinię.

nie wiem czy akurat mówimy o tym samym modelu, bo tych tanich sprężarek w marketach jest wiele, ale powiem Ci tyle. Zapewne ma on zbiornik 24 l, tak? No to do prac modelarskich będzie wymarzony. Jest co prawda spory i dość głośny, ale pod aerograf będzie jak znalazł. Jest to typ bezolejowy czyli z zanieczyszczeń w powietrzu pozostaje tylko woda. Trzeba będzie tylko dokupić reduktor aby ustalić ciśnienie na wyjściu na poziomie 1,5-2 bar zależnie od upodobań pracy z aero. No i dołączyć "odwadniacz" żeby uniknąć pryśnięć wodą. Można kupić reduktor z odwadniaczem lub zamontować w obieg taki uniwersalny filtr paliwa jak kiedyś stosowali w polonezach itp samochodach. O ciśnieniu maks czyli roboczym jak to oni pięknie określili można jednak zapomnieć, bo jest to jednak tandeta i to do tego bezolejowa czyli wszystko "na sucho" pracuje, ale jak ustawisz maksymalne ciśnienie na poziomie ok 5 bar a dolne ok2,5 to będzie śmigał latami, a pomiędzy kolejnymi załączeniami podczas malowania upłynie i tak z 15-20 min. Jakbyś miał jakieś pytania to wal jak w dym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam, przeszukałem forum i większość postów tyczy się albo Mar, albo samoróbek, na zrobienie kompresora to ja chyba za cienki, a mój mar-1000 jest na wykończeniu, szukałem na allegro i wszytsko to kompresorki mniej lub bardziej podobne do mar, czy ktoś wie coś na temat urządenia o podobnej głośnośći z tym że ze zbiornikiem wyrównawczym ? Mile widziane jakieś linki, i opinie posiadaczy

Pozdrawiam

 

p.s. jeśli żle umieściłem proszę o przeniesienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno MA 2000 jest dużo lepszy , cichszy i lepiej dopracowany, osobiście mam ale mało używam podobny produkt do MA 2000 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a cos poza mar ? jakies inne firmy ? może coś ze zbiornikiem wyrównawczym ?

Albo może ktoś się już spotkał, z czymś takim w Mar-1000, kompresorek pompuje powietrze pompuje, dobija do tych 3bar, zatrzymuje sie, ja sobie psikam ciśnienie spada, kompresorek buczy, tak przez dłuższą chwile.. czasem nawet do minuty, po czym pompuje znowu.. niby nic ale wkurza zwłaszcza jak się czyści aero.

A co do samoróbki, nie istnieje ryzyko że butle może rozsadzić ??, i jak ewentualnie się przed tym zabezpieczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Ze swojej praktyki powiem, że ciśnienie jakie może dać kompresor to jedno ale istotna jest też jego wydajność w litrach na minutę.

Ja mam samoróbkę (profesjonalnie wykonaną) lodówkową ze sporym zbiornikiem wyrównawczym.

 

W przypadku pseudo-Iwat 0,2 i 0,3mm bez problemu w sposób ciągły można było nim malować nawet przy ciśnieniu nawet 4 atm (rzadko potrzebne ale można). Po prostu przy tym ciśnieniu pobór powietrza przez aerograf nadal był mniejszy niż wydajność (w l/min) sprężarki i była ona w stanie stabilnie utrzymywać to ciśnienie. Przy zerowym przepływie kompresor lodówkowy potrafi napompować ponad 5 atm - zawór bezpieczeństwa mam ustawiony na 5 atm i gdy nie maluje się to otwiera się okresowo.

 

Natomiast w końcu dorobiłem się prawdziwej Iwaty HP-CS 0,35mm i przy tym aerografie jestem w stanie w sposób ciągły malować przy ciśnieniu tylko ok. 2,5 atm.

 

Jeżeli na reduktorze ustawię więcej to manometr wskazuje np. te 3 atm tylko przez powiedzmy pierwsze 30 sekund od rozpoczęcia malowania, później ciśnienie stopniowo spada i stabilizuje się na 2,5 atm.

 

Problem w tym, że powyżej 2,5 atm ten aerograf pobiera więcej powietrza niż dostarcza sprężarka (dysza jest większa) i ciśnienie utrzymuje się tylko do czasu "rozładowania" zbiornika wyrównawczego przed reduktorem. Przy 2,5 atm pobór powietrza przez aerograf i przepływ dostarczany przez kompresor zrównują się i ciśnienie stabilizuje się na tym poziomie.

 

Tak, że podsumowując w przypadku aerografów o większych dyszach należy stosować większe sprężarki i to nie z powodu potrzeby malowania przy większych ciśnieniach a z powodu stabilności uzyskiwanych ciśnień.

 

Pozdrawiam,

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakies inne firmy ? może coś ze zbiornikiem wyrównawczym ?

Witam przejdź sie do Castoramy, ja pół roku temu kupiłem takie coś

00000121153-SencoPC1010PortableAirCompressor-large.jpeg

Wymiary około 40/30/30. cena około 450 zł

Jak dla mnie idealny sprzęt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj odebrałem ze sklepu kompresorek, dałem za niego 270zł. Pytałem o kompresory typu MAR ale powiedział ze były słabe i już ich nie sprowadzają. Właćzyłem go w domu i bardziej cicho niż MAR którego kiedys miałem okazje słyszeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Kompresor Niemieckiej firmy PARI

 

Kompresorek idealny do aerografów. Bardzo małe wymiary i cicha praca

 

Ciśnienie 1.3 Bar

 

Zasilanie 230V

 

Proszę mi poradzić czy to jest dobry kompresor do malowania aerografem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompresor Niemieckiej firmy PARI

 

Kompresorek idealny do aerografów. Bardzo małe wymiary i cicha praca

 

Ciśnienie 1.3 Bar

 

Zasilanie 230V

 

Proszę mi poradzić czy to jest dobry kompresor do malowania aerografem.

Miałem coś takiego, to kompresor do inhalatorów, głośny i ciśnienie skacze w rytm poruszania się tłoka( brak zbiornika wyrównawczego). To był mój pierwszy i po paru malowaniach poszedł tam skąd przyszedł(allegro). Pózniej zrobiłem sobie lodówkowca i nie szukam niczego innego.

Hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pewnie zaraz dostane bure za temat ale w opcji szukaj wyskoczylo 9 stron tematow i nic ciekawego nei odnalazlem.Przegladajac allegro natrafilem na kompresorki w granicach 10-50zl slużące z tego co zrozumialem do pomp insulinowych, maja okolo 1,5 bara. Czy takie coś nadaje się do aerografu czy nie? co polecacie niedużym kosztem na poczatek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.