Skocz do zawartości

A bandit goes down


bordawski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ruszam z nowym warsztatem dalej ciągnę budynkowe tematy ale tym razem chce zrealizować pomysł który siedzi mi w głowie od dawna. Temat nie jest dla modelarskich konserwatystów bo będzie połączeniem skali 1:32 z 1:35 trudno najwyżej spalicie mnie na stosie za takie herezje.

Zacząłem już budowę dość sporego budynku, wnętrza nie będzie poza strychem. Tytuł dioramy na razie roboczy o ile nie wymyślę czegoś lepszego.

14e57bf4004f785dmed.jpg

wspomniany bandyta- ale to się jeszcze okaże bo trochę szkoda mi masakrować fajny model, jeśli nie znajdę innego wraku to ten się nada

 

b80f52ab14cdd3e0med.jpg

6c748366c56d1799med.jpg

b44025473529d41dmed.jpg

c3f92786378aa3b4med.jpg

budyneczek

Na koniec pytanko do znawców historii polskich lotników, wiecie może od kiedy polscy lotnicy w naszych dywizjonach zaczęli wyprawy do europy i nad Niemcy? Gdzieś coś znalazłem że już jesienią 1940 podobno angole jakieś wypady i bombardowania robili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budynek miodzio , a co do skali 1/32 i 1/35 są prawie nie do odróżnienia, swojego czasu, ktoś z forum skłusował mi w Martoli kolorową fototrawioną deskę rozdzielczą do AH64A , a ja sam kupowałem żywice z Verlindena do AH64A w skali 1/32 do Apache z Kangnama w 1/35 (pasują), ale tak swoją drogą poza nielicznymi wyjątkami trudno jest trafić lotnictwo w 1/35 (nie licząc śmigłowców). Pozdrawiam M1A1(HA)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

Dalsze postępy, zrobiłem silnik i wnętrze zdjęcia jak zwykle dup.. ale może coś dojrzycie

be66f6b425024badmed.jpg

2b827a2109639e8dmed.jpg

77716a9ab3452308med.jpg

98dbd6afac2fa4e5med.jpg

8e89cb23464639b9med.jpg

0975ea09e9d6c657med.jpg

366da0135d9e3ba5med.jpg

Obmyślam jak go rozbić nigdy nie robiłem wraku. Może ma ktoś jakieś pomysły zdjęcia linki itp? Ja planuje wbić go w dach pod kątem a w związku z tym urwać mu skrzydło w miejsce urwania wstawić wręgi i końcówki okleić blachą. Odsłonić silnik,zrobić złamanie w miejscu łączenia silnika z kabiną, rozbić szyby ( nie wiem jak się robi efekt rozbitej szyby) i zobaczymy co jeszcze, kilka pomysłów jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie ponieważ w samolotach nie mam prawie żadnego doświadczenia na próbkę zrobiłem starego bf 110 z hasegawy, żeby poćwiczyć techniki. I tu pojawiły się pytania, zrobiłem tak na całość dałem metalizer aluminium na to preshading dalej lakier do włosów, szary zielony. Do tego momentu było spoko jak dałem czarny zielony to preshading mi znikł pod nim, jak to robić przy tak ciemnych kolorach, rozjaśniać środki płatów blachy jak w pancerce? Dalej zacząłem drapać pędzlem i wykałaczką na spodzie wyszło nawet ok, tam dałem dużo lakieru do włosów może dlatego? Gorzej na górze w niektórych miejscach zaczęła mi złazić farba czarnozielona a szarazieleń zostawała!! A drapaniem w niektórych miejscach złaziła mi farba do plastiku razem z metalizerem, tutaj winy upatruje w braku podkładu pod metalizer czy słusznie? Jeśli tak to czy wystarczy walnąć jakiś szary i po kłopocie? Wiem też że powinienem po metalizerze walnąć lakier a dopiero potem preshading. Jestem natomiast w miarę zadowolony z ułamania skrzydła chociaż pewne poprawki będą.

Fotki dla zobrazowania problemu

0606592ffbaa8f70med.jpg

59e4b86fbd7bcfa6med.jpg

59b03586e8ebde60med.jpg

db37581c6e956742med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 5 months later...

Powracam po długiej przerwie, w tym czasie nie próżnowałem wykonałem 3 budynki ale niestety nie zadowalały mnie, ostatecznie pozostałem przy 4 budynku, który też ma wiele mankamentów, ale nie mam już cierpliwości ani motywacji do dalszych poprawek, oto efekty. Oczywiście budynek nie jest skończony, rynny i parapety już czekają

11ad4f8b74a42f46med.jpg

4a19c5494e140f1amed.jpg

9942f901da994aa4med.jpg

22031dee97a32245med.jpg

93cd24fd5ec05108med.jpg

 

Przymiarka z "bandytą"

4b5e1e54a1577572med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,pomysł fajny ,podoba się

mała uwaga .przy takim spotkaniu

samolotu z dachem myślę że nos i lewe skrzydło

było uszkodzone a prawe by wystawało ale

to tylko moja wizja

działaj dalej zobaczymy co się wykluję

pozdro. ARNI44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż...

ponarzekam nad realizmem...

Projekt bardzo ambitny ale biorąc pod uwagę to, iż więźba drewniana, a w dodatku ściana szczytowa też licha i drewniana...

oraz to, że myśliwce z IIWŚ ważyły około 2ton "na czysto"...

to przy tym kącie natarcia bez dwóch zdań przeleciałby na ulicę - lub opcja druga: zatrzymał piętro niżej, na stropie nad parterem (z dużo większymi zniszczeniami).

Lotnikiem nie jestem ale wydaje mi się że takie uszkodzenia budynku byłyby możliwe tylko przy ewentualnej próbie lądowania więc przy minimalnej prędkości lecz wtedy ułożenie samolotu powinno być całkowicie inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samolot będzie inaczej ułożony, zastanawiam się nad złamaniem nosa w miejscu gdzie zaczyna się silnik, i ten element wystawić przez deski, reszta kadłubu wbita w podłogę troszkę, i bardziej w pionie. Zasadniczo zgadzam się z kolegami, w mojej wyobraźni samolot powinien ściąć drewniany dach i lecieć dalej. Ale z drugiej strony widziałem zdjęcia rozbitych samolotów które nawet nie wbiły się w dach tylko "siadły na nich". I drugą grupę zdjęć podobnych do tego co przedstawiam gdzie samoloty wbiły się w dach, chyba różnie bywa. Kolejna sprawa że chce go tak ułożyć żeby było widać wnętrze kabiny i silnik. Jeśli chodzi o skrzydło, to pierwotnie miało być tak że złamało się na krawędzi ściany, drugie zaś miało wystawać przez dach. Ale mogłoby być też tak, że ktoś ustrzelił mu to skrzydło, i samolot spadł. Zobaczymy. A tak swoja drogą niektórzy twierdzą że skrzydła łamią się na brzozie więc może jednak i na dachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,pomysł fajny ,podoba się

mała uwaga .przy takim spotkaniu

samolotu z dachem myślę że nos i lewe skrzydło

było uszkodzone a prawe by wystawało ale

...

cholera, trudno się nie zgodzić ,-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Spiton o co Ci chodzi szukasz guza

wyraziłem swój pogląd ,a co zrobi kolega Bordawski

to jego sprawa i nic nam do tego i basta jak zrobi

ARNI44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kolega Bordawskie nie życzy sobie moich komentarzy, to oczywiście nie będę komentował jego warsztatów. Choć to forum publiczne. Ale oczywiście nie ma sprawy. Natomiast trudno nie zgodzić się z twoją uwaga, że przynajmniej na pierwszy rzut oka zostało zniszczone nie to skrzydło. Przy tak ogromnym nakładzie pracy dobrze byłoby dobrze przeanalizować sposób w jaki emil wmeldował sie w dach. Żeby praca była dobra. Myślę, że poza realistycznym wykonaniem modelu samolotu i budynku, z czym kolega Bordawski nie ma problemu, dobrze by było realistycznie odtworzyć sama katastrofę. I nie bardzo rozumiem, po co stosujesz taki zaczepny ton ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam co złe to nie ja

chodzi o to że jak tak pierdyknie samolot w domek

to domek i samolot rozdupczony

a tu wszystko piękne i ładne

pozdro. i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób tak jak na 1 fotce

i będzie fajnie widać kabinę

dorzuć figurkę pilota wiszącego na potarganym spadochronie

próbującego zejść abo coś w tym stylu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze zdjęcie najlepsze. Nie wiem jak to sie stało, ale pewnie dornierek leciał na rzęsach, na granicy przeciągniecia, i gośc chciał przeskoczyc ten budynek i postawił dorniera na ogonie, który przylgnał do dachy. Impet zderzenia zniszczył dach, ale samolot to jakos przezył ,-)) Pomysł z pilotem , który wychodzi z kabiny super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, zrobiłem fotki różnych kombinacji, także takiej jak proponowaliście, jakość kiepska ale w sumie teraz nie o szczegóły chodzi, mnie osobiście opcja jak na pierwszym zdjęciu wydaje się jeszcze mniej prawdopodobna, u mnie dach jest chyba bardziej stromy i wydaje mi się mało prawdopodobne żeby samolot zatrzymał się na dachy i nie spadł z niego, próbowałem ułożyć go że niby zahaczył skrzydłem ale jakoś dziwnie to wygląda. Pomysł ze spadochroniarzem fajny podoba mi się, ale tu znowu pytanie jak próbował wylądować to nie mógł skakać na spadochronie, a jak skoczył to ile procent szansy że spadł na ten sam budynek co samolot? Oczywiście zawsze taka możliwość istnieje np: zniosło go, więc chyba raczej gramolący się.

587fac4eb0a33093med.jpg

531b35ff5d4201abmed.jpg

98099be232c48bb7med.jpg

c15efbe85957ef51med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.