Osłona kabiny samolotu odrzutowego

[Nacktgeboren]

W 1:72 wykorzystałem taśmę teflonową i było w porządku. Czy w 1:24 da odpowiedni efekt trzeba by sprawdzić.

[Mikolaj75]

Cześć, dziękuję za propozycje. Ostatecznie wybór padł na folię aluminiową - między innymi dlatego, że potrzebny był materiał niepodatny na odkształcenia "zwrotne" oraz dający się pomalować przed montażem - uważam, że w przeciwnym wypadku nie byłoby możliwe uniknięcie zabrudzenia linek.

Wyszło jak niżej:

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam - Mikołaj

[jurayahip]

...tys piknie...

[djack]

Tys prowda.

[Nacktgeboren]

A juści.

Gdy patrzę na zdjęcia, to biorąc pod uwagę poziom zdetalowania osłony kabiny, zastanawia mnie tylko co masz zamiar otworzyć w modelu. Nos i silnik? Czy coś więcej?

[jurayahip]

No co Ty ...nos i silnik ? Znając Mikołaja będzie wszystko...+ parę śrubek jakie gdzieś se tam wypatrzy...będzie się działo.

[Mikolaj75]

Dzięki za wpisy - co do otwarć, no to oczywiście pootwieram co się da w miarę posiadanej dokumentacji. Iskra jest pod tym względem bardzo wdzięcznym obiektem - oryginał jest ciekawie zaprojektowany - tak "pod modelarza"

 

Zanim podjąłem prace szklarskie, poszły jeszcze detale na spód ramy:

 

 

 

No i są szybki, obie oddzielnie:

 

 

Na ramie została naklejona opaska, dzięki której obie szybki wpasują się na styk, a do tego powierzchnia zewnętrzna będzie zlicowana:

 

 

Przymiarka generalnie mi pasuje:

 

 

Teraz przyjdzie czas na pozycjonowanie przewodów na szkle...

Pozdrawiam - Mikołaj

[Sławekb]

Nietypowo zacząłeś ten model...od osłony tajemniczego samolotu...ale widok tego elementu raduje serce-świetna robota

[Solo]

Kurczę, ale piękne te szybki.

Opowiedz jak i z czego je zrobiłeś.

[Mikolaj75]

Dziękuję

 

Solo - szybki wykonane znaną od lat metodą tłoczenia na gorąco. Kopyto masz na pierwszej fotce warsztatu, tworzywo dobrane metodą próbowania z różnych opakowań, to co widać powstało z pudełka po dinozaurach synka

[mig]

Osłona kabiny pięknie wygląda. Mikołaj zaczynasz budować Iskrę?

__________________________________________________________________________________________

Na warsztacie:

F-22 Raptor - Italeri 1/72

[Mikolaj75]

Cześć.

mig - ściśle rzecz ujmując, to tak. Choć na razie koncentruję się na osłonie - przyjąłem, że jest to jeden z trudniejszych "podzespołów" - jeśli go przepuszczę przez własną kontrolę, to potem będzie już łatwiej, a przynajmniej nie trudniej. Zapamiętałem sobie ten ciekawy sposób samoustawiania poprzeczki z artykułów Andrzeja Ziobra dotyczących Mi-6. Warto poczytać.

 

Poza tym w wolnych chwilach planuję na razie budowę takich elementów, które na nie będą wymagały zbyt daleko idącego planowania logistyki - wciąż gromadzę dokumentację, no i stęskniłem się za Suczką .

 

A na warsztacie - szyby otrzymały przewody "kruszące":

 

 

Pozdrawiam - Mikołaj

[djack]

No to teraz przyznaj się jak to zrobiłeś. Jakaś taśma samoprzylepna? Kalkomania? Bo wygląda rewelacyjnie. Przede wszystkim czyściutko.

[Mikolaj75]

djack - właściwy trop - to kalkomania.

 

Przy okazji prośba do ekspertów - wiem, że tam jesteście... Mogłem popełnić pomyłkę merytoryczną, na szczęście bez wpływu na sam model - otóż błędnie przyjąłem, że przewody mają funkcję kruszącą, a są to najprawdopodobniej anteny. Czy ktoś z kolegów może to jednoznacznie określić?

[djack]

Poszukałem trochę i faktycznie to są anteny radiokompasu.

[Nacktgeboren]

No teraz mnie rozgniewałeś Nie dość, że wygląda to świetnie, to jeszcze uświadomiłeś mi, że w swojej Iskrze zupełnie pominąłem ten element. Co do techniki wykonania - na kalkomanię nie wpadłem, zastanawiałem się czym przykleiłeś te pręciki, że nie widać śladów kleju. Bardzo się cieszę, że to 1:24

[adamus222]

Mikołaju śledze se to co Ty wyprawiasz Mam trochę duraluminium-czy nie zastanawiałeś się nad przejściem do budowy modelu Iskry z autentycznych surowców?Dla Ciebie to pikuś 3mam kciuki.

[Sławekb]

Mikołaju,a ja powrócę do kopytka...robiłeś je z całosci,czy może z kilku elementów?.....zdradż nieco techniki wykonania

[Mikolaj75]

Cześć

adamus - witaj Adaś , fajnie, że chociaż na tej płaszczyźnie można pogadać, się porobiło...

Co do aluminium, to nie rozważałem tak radykalnej zmiany technologii, w plastiku dobrze się czuję, a tu musiałbym się chyba wszystkiego uczyć od podstaw;

Sławek - kopyto to niestety żadna finezja, tylko mozolna obróbka startująca od noża i papierów 120. Jest z kilku kawałków. Najpierw powstał "kartonówkowy" szkielet, wypełniany grubymi płytkami plastiku, potem obróbka, wypełnianie, polerowanie, surfacer. Nie ukrywam, że zajęło to trochę czasu i spowodowało wysokie zapylenie

[leon]

Co do aluminium, to nie rozważałem tak radykalnej zmiany technologii, w plastiku dobrze się czuję, a tu musiałbym się chyba wszystkiego uczyć od podstaw

Myślę że to temat wart jeszcze przemyślenia... znając Twoje wyczucie w krótkim czasie byli byśmy światkami powstania czegoś takiego:

lub

może jednak dasz się namówić na choć małą próbę?

pozdrawiam

[Mikolaj75]

Leon - świetnie prezentują się te modele. Swoją drogą chętnie zapoznałbym się z technologią niezależnie od tego czy później bym ją stosował.

 

Tymczasem rozpocząłem produkcję zewnętrznych ram osłony:

 

 

Każda została później zaopatrzona w imitacje nitów płaskich i otworki na nity wypukłe:

 

 

Następnie ramki zostały umieszczone na osłonie:

 

 

 

 

 

Kolej na ramię, nity i sporo brakujących szczegółów...

Pozdrawiam - Mikołaj

[wojt1]

Witaj Mikolaj75.

Podgladalem Twoje zmagania z Jakiem.

Jestem pelen podziwu dla Twojego podejscia do modelarstwa.Pelen podziw,jest to sztuka prawie na poziomie samoudreczania sie.

Ale na tym to polega.Straszniem ciekaw dalszego.Pozdrawiam.

[Mikolaj75]

wojt1 - dziękuję, choć chcę zaznaczyć, że nie jest mi źle, kiedy sobie pracuję przy modelu

 

Powoli ku końcowi - zostało jeszcze sporo elementów do zamontowania, ale albo czekają na stosowne uzupełnienia albo są na tyle delikatne, że dopiero po ostatecznym malowaniu będą doklejone (np. zaczepy czy urokliwy kołowrotek na środkowej ramie).

 

Po onitowaniu ram zewnętrznych, przyszedł podkład, gloss i alclad.

 

Mała statystyka (tak w stylu Irka ) - osłona składa się z blisko 440 części, z czego 209 stanowią kulki BGA.

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam - Mikołaj

[leon]

Elegancko słabo to widać na zdjęciu ale mam wrażenie że alkad fajnie wyciągną fakturę ponitowanej powierzchni. Osłonka wyszła bardzo realistyczne

pozdrawiam

[Pires]

Tak sobie patrzę Mikołaju na Twoje działanie i dochodzę do wniosku, że na konkursach spokojnie można stworzyć klasę "modele części samolotów"