Skocz do zawartości

Jagdpanzer IV/L48 - Italeri 6488


cooper69

Rekomendowane odpowiedzi

Miłe słowa sie należą bo jest za co, ja tak jak Ty wróciłem do modelowania po dłuższej przerwie, nie bede wytykać błędów modeli jakie to pasci produkują co poniektórzy, bo nie o to chodzi, każdy kupuje co chce, choć Ja osobiście korzystam właśnie ze stron pmms, można by rzec kopalnia wiedzy lub nie ocenionej osobiście dla mnie scalemates.com która "otwiera" oczy i pozwala wybrać to co najlepsze na rynku. Buduj dalej popełniaj błędy i je naprawiaj, ja z ostatniego rzędu zaglądam

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 242
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Rafał, a gaśnica?

 

Pozdrawiam

Krzysztof

 

Gaśnica jest jaka jest i taka zostanie ponieważ producent tego modelu przewidział taką, a nie inną konstrukcję przejścia błotnik/kadłub/przednia płyta gdzie kuźwa nic nie pasuje i wszelkie próby zamontowania tam czegoś normalnego w prawidłowych mocowaniach zakończyły się fiaskiem.

A wierz mi próbowałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej do czasu jak go nie zużyję nie będę eksperymentował

A propos podkładu, podobnie jak Spotter uważam, że podkład ma swoje zalety. Tyle że od jakiegoś czasu nie używam już szarego, tylko albo Chaos Black od Citadel albo czarny finishing surfacer 1500 Gunze. Czarny ma tą zaletę, że pozwala na cieniowanie w trakcie malowania bazowym kolorem, a jeżeli gdzieś nie dojdziesz z aerografem, to pozostaje tam cień, który przeważnie i w naturze w danym miejscu jest.

A poza tym, czołg lub samolot pryśnięty na czarno wygląda groźnie i cieszy oko czekając na swoje ostateczne barwy.

 

Wydaje mi się, że na płycie czołowej widać niedokładności szpachlowania.

Poza tym jest moim zdaniem bardzo dobrze, szczególnie podoba mi się zimmerit, wyszedł naturalnie, od ręki, tak jak nakładany w fabryce - dużo lepiej, niż blaszkowe zimmerity Eduarda albo papierowe Tamiyi, które są moim zdaniem zbyt starannie i maszynowo wykonane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że na płycie czołowej widać niedokładności szpachlowania.

 

Tak jak na załączonym obrazku problem jest nie z płytą czołową (jest gładziutka - sprawdzane organoleptycznie i na zbliżeniu zdjęcia) tylko z górną płytą przedziału bojowego bo linia łączenia przedniej płyty z dachem była w takim miejscu jakby była ona grubości co najmniej 120 mm. Musiałem ją zaszpachlować i dorobić właściwą.

 

23993096394_0e506eda7f_c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalsze postępy.

 

Pomalowałem prawie cały model bazową Dunkelgelb i prostym sposobem chyba zrobiłem jak zrobić modulację - czyli zrobiłem zdjęcie z lampą z góry

Na jasno pomaluję górne płyty, górę jarzma i może coś jeszcze. Szczegóły podkreślę jeszcze jaśniejszą a potem z ręki zielone wężyki będą.

 

Zdjęcie do modulacji

 

24380230460_c83bf4678b_c.jpg

 

A tak to teraz wygląda. Kółka poprawione zrobionymi własnoręcznie maskami z taśmy Tamiya.

 

24558023442_ba6e0fda3d_c.jpg

24582286031_890d0c8070_c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziękuję

 

Właśnie zamówiłem żywicę więc będzie niedługo zabawa w odlewy.

 

Lewarek (przynajmniej na razie) pozostanie w jednym egzemplarzu bo musiałbym żebym był zadowolony z efektów dokonać teraz jego dekompozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że trochę za ostre jest przejście między odcieniami. Na zdjęciach wygląda to tak jakbyś użył tylko dwóch odcieni, ja popracowałbym nad przejściem kolorów żeby było łagodniejsze ewentualnie próbowałbym rozjaśnić jeszcze niektóre płaszczyzny bo nie jestem pewien czy po dalszych zabiegach efekt nie zniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, nigdy mi się ten wóz nie podobał. Ale jak tak patrzę na te bryłę w czystym Dunkelgelb, to piękna jest. Mój młody miał wersję L70 i może przez te proporcje lufy do całości jakiś taki rachityczny mi się wydawał. A tutaj - taki wypas, że aż szkoda malować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to jestem trochę ze starej szkoły, więc pewnie bym już nic wielkiego nie robił, tylko działał filtrami, washami, cieniowaniem w ramach prac wykończeniowych, brudzeniem. Przejścia kolorów i tak w dużej mierze te działania zniwelują i przygaszą.

 

Z rozjaśnień punktowych, pewnie warto jednak w duchu "nowszej szkoły" pomyśleć teraz o górze osłon peryskopów, klapach, pokrywach komory silnikowej - żeby odróżniały się od reszty.

Z kolei mocno przyciemniłbym dolną część kadłuba pod błotnikami i za układem jezdnym - tam jest z zasady ciemno, a zdaję się poszedł tam bazowy kolor.

 

Tak bym podszedł do tego ja - ale z ciekawością będę obserwować dalsze Twoje poczynania.

To co jest wygląda bardzo dobrze i jest fajną bazą do dalszych działań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastosowałem powiedzmy, że 2.5 odcienia ;)

Wynikło to z tego że pierwszy (jaśniejszy) był za podobny więc znowu rozjaśniłem i pojechałem prawie te same powierzchnie czyli dach, pokrywa silnika, góra jarzma, góra lufy.

Tak jak napisał kendzhub zaakcentuję jeszcze jaśniejszym peryskopy itp.

Przyciemniać nic nie będę tym bardziej, że płyta tylna jest pociągnięta bazowym (ciemniejszym) dunkelgelb, a padające światło dodatkowo ją przyciemnia.

 

Pragnąłbym też przypomnieć, że będą jeszcze paski z olivegrun, które przykryją modulację.

 

Zastanawiam się tylko czy robić zielone wężyki na górnych płytach czy pozostawić w dunkelgelb?

 

23216418553_42e842124c_b.jpg

 

A potem filtr do dunkelgelb, oleje i brudzing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko czy robić zielone wężyki na górnych płytach czy pozostawić w dunkelgelb?

Myślę, że robić, nie ma wiele zdjęć JPIV z góry, ale w końcu malując swoje pojazdy myśleli z pewnością także o tym, żeby to dobrze wyglądało (albo raczej nie rzucało się w oczy) z punktu widzenia kierowników Dzbanków i Mustangów, o Tempestach i innych przeciwczołgowych lotniczych wynalazkach nie wspominając. Ale to tylko na logikę kombinując. Niemcy nie zawsze działali logicznie (na szczęście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dachu i klapie silnikowej przejścia kolorów w ogóle nie widać.

Ja np. nie daję filtów i jak pomaluję sido to czasem mi ten kontrast znika to domaluję trochę - taka partyzantka. Ale też mi się wydaje ze mało z tego będzie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dachu i klapie silnikowej przejścia kolorów w ogóle nie widać.

Ja np. nie daję filtów i jak pomaluję sido to czasem mi ten kontrast znika to domaluję trochę - taka partyzantka. Ale też mi się wydaje ze mało z tego będzie widać.

 

Bo nie miało być widać.

Rozjaśniać go miałem typu słońce w zenicie czyli wszystko od góry jaśniejsze.

Zrobiłem sobie takie zdjęcie i mi się spodobało... no i próbuję odtwarzać

 

Nie zrobiłeś pre-shadingu, prawda?

 

Nie zrobiłem.

Chciałem zobaczyć jak będzie bez

 

Natomiast darowałbym sobie punktowe rozjaśnianie, o którym była mowa wcześniej. Ja wykonuję wtedy zawsze suchy pędzel z jeszcze jaśniejszą farbą i naturalnie wszystkie wystające elementy zostaną rozjaśnione, ale w mniej kontrolowany sposób, co dla mnie nadaje smaczku. Poza tym jest już bazą do obdrapań. A u Ciebie kamo będzie tak delikatne, że dobre wycieniowanie bazy nie zniknie pod nim.

 

Może i z tym suchym pędzlem to słuszna koncepcja.

 

Zresztą dziś sobie posiedziałem i zrobiłem laboratorium małego mieszacza farb i wyprodukowałem (wiem, że post factum) 3 odcienie Dunkelgelb od razu w słoiczkach

Robiłem z tego co już miałem czyli pomieszane Gunze H403 z XF-60 jako bazę, kolor pośredni to 5ml bazy + 2.5ml jasnego (to co na dachu JP IV) i jasny czyli baza rozjaśniana XF-57 (buff) XF-55 (deck tan), XF-2 (flat white) na tzw. "pałę"

Powinno wystarczyć na 2-3 modele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrałem się za drobnicę i dalej jestem zachwycony łatwością używania i efektami po "kosmetykach" Tamiya

 

narzędzia malowane XF-84 dark iron przecierany środkiem gun metal i zaakcentowany silver.

 

24168297514_f7da930738_c.jpgIMG_3383 by Rafal Dziegielewski, on Flickr

24500927210_a5fd4d83d4_c.jpgIMG_3384 by Rafal Dziegielewski, on Flickr

 

kółka podtrzymujące potraktowane gun metal

 

24428799479_8c39e467f3_c.jpgIMG_3385 by Rafal Dziegielewski, on Flickr

 

wydech przygotowany Surfacerem 500 do malowania

 

24796458355_973e88beef_c.jpgIMG_3386 by Rafal Dziegielewski, on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrałem się za drobnicę i dalej jestem zachwycony łatwością używania i efektami po "kosmetykach" Tamiya

 

 

A ja właśnie znalazłem zestaw D w którym jest (cytuje) "plamy oleju", tak więc muszę sobie zakupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.