Przemek Przybulewski Napisano 29 Października 2015 Share Napisano 29 Października 2015 Mam pytanie do znawców tematu: czy w Jaguarze Gr.3 pylony na wierzchu skrzydeł był obowiązkowe?Tzn. w sytuacji jeśli samolot nie latał z Sidewinderami w tych miejscach, to czy także pylony były zdejmowane? Pytam, bo strasznie mi nie pasują te rakiety (oraz pylony pod nie) w tym miejscu (głupio to po prostu wygląda) i zastanawiam się czy nie zrezygnować z uzbrojenia AA, ograniczając się tylko do AG? Tu jest zdjęcie niby GR3 bez rakiet i pylonów: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 29 Października 2015 Share Napisano 29 Października 2015 Miałem okazję uczestniczyć zawodowo przy ocenach degradacji powłoki na Jaguarach GR3, widziałem kilka sztuk i nie wszystkie posiadały pylony na górnej powierzchni skrzydeł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 29 Października 2015 Autor Share Napisano 29 Października 2015 Tu jest zdjęcie niby GR3 bez rakiet i pylonów: Wydaje mi się, że na tym zdjęciu widać pylony, brakuje tylko wyrzutni do Sidewinderów. Miałem okazję uczestniczyć zawodowo przy ocenach degradacji powłoki na Jaguarach GR3, widziałem kilka sztuk i nie wszystkie posiadały pylony na górnej powierzchni skrzydeł. A co było w miejscach tych pylonów? Po prostu gładka powierzchnia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
net_sailor Napisano 29 Października 2015 Share Napisano 29 Października 2015 Tu jest zdjęcie niby GR3 bez rakiet i pylonów: Wydaje mi się, że na tym zdjęciu widać pylony, brakuje tylko wyrzutni do Sidewinderów. Miałem okazję uczestniczyć zawodowo przy ocenach degradacji powłoki na Jaguarach GR3, widziałem kilka sztuk i nie wszystkie posiadały pylony na górnej powierzchni skrzydeł. A co było w miejscach tych pylonów? Po prostu gładka powierzchnia? To nie są pylony tylko montowane w tym miejscu cieniutkie grzebienie aerodynamiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 29 Października 2015 Autor Share Napisano 29 Października 2015 To wyjaśnia sprawę: nie mam takich grzebieni w zestawie, jedynie pylony. Tak więc muszą one być, a jak pylony to raczej i rakiety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 29 Października 2015 Share Napisano 29 Października 2015 No nie gadaj, że sobie takich grzebieni z polistyrenu 0.25 nie dasz rady zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 29 Października 2015 Autor Share Napisano 29 Października 2015 No nie dam, to obły, równy kształt, z ręki tego ładnie nie wytnę, a szablonu żadnego nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dżak_Stronk Napisano 29 Października 2015 Share Napisano 29 Października 2015 No nie dam, to obły, równy kształt, z ręki tego ładnie nie wytnę, a szablonu żadnego nie mam. blaszka fototrawiona lub polistyren i po problemie - narysuj , wytnij ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 29 Października 2015 Autor Share Napisano 29 Października 2015 Gdybym potrafił narysować odpowiedni kształt to pewnie i nie miałbym problemu z wycięciem Nie ma co kombinować, lepiej przykleić pylony i rakiety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dżak_Stronk Napisano 29 Października 2015 Share Napisano 29 Października 2015 Gdybym potrafił narysować odpowiedni kształt to pewnie i nie miałbym problemu z wycięciemNie ma co kombinować, lepiej przykleić pylony i rakiety. jeśli będziesz potrafił poszukać schemat to i będziesz potrafił narysowac - próbowałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 12 Listopada 2015 Super Moderator Share Napisano 12 Listopada 2015 No jak tam Solo... Odpusciles konkurs? Nic sie nie dzieje... Pozdrawiam Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 12 Listopada 2015 Share Napisano 12 Listopada 2015 Czasu jeszcze jest tak dużo że spokojnie da radę nawet jakby miał zaczynać od nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 12 Listopada 2015 Autor Share Napisano 12 Listopada 2015 Nie, nie odpuściłem, ale mam - że tak się wyrażę - kryzys. Ale sądzę że lada dzień zacznę pracować i szybciutko go skończę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jureczek Napisano 14 Listopada 2015 Share Napisano 14 Listopada 2015 Solo nie ''kryzysuj''klej .robisz to EXSTRA .Ja klejąc swoje Tornado i oglądając Twoje posty popadam w kryzys.Jednak posuwam się do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamman Napisano 14 Listopada 2015 Share Napisano 14 Listopada 2015 czekamy na dalszy postęp prac ale spokojnie nie poganiajmy "Solo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 19 Listopada 2015 Autor Share Napisano 19 Listopada 2015 Dotarło do mnie wreszcie uzbrojenie do mojego Jaguara. Model nie będzie obwieszony jak choinka, z uzbrojenia A/G dostanie tylko dwie bomby BL-755. Kupiłem zestaw Wingmana, zawierający całkiem udane żywiczne piguły, jak widać na zdjęciu. Niestety, producent dodał kalkomanie do uzbrojenia ćwiczebnego (białe paski i napisy eksploatacyjne), czego bardzo nie lubię. Po pomoc zwróciłem się do MeliusManu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Listopada 2015 Autor Share Napisano 28 Listopada 2015 Robota ruszyła. Udało mi się (mimo tego że Kitty Hawk robił co mógł żeby do tego nie dopuścić) skleić bryłę maszyny i w zasadzie Kotecek zaczyna już wyglądać. A nawet mi się podoba. Stery wysokości są tylko na wcisk, całą reszta została sklejona. Niestety, im dalej w las, tym ten model gorzej się montuje w jedną całość. Nie wiem co tym Chińczykom przyszło do głowy, ale przykładowo: statecznik pionowy składa się z trzech części, z tego górny element, który trzeba skleić z dolnym (po prostu całość jest podzielona na dwie połówki plus jeden element z boku) niekoniecznie dobrze do tego dolnego pasuje. Nie dość że obie części po sklejeniu zostają wzbogacone o piękny rów który trzeba teraz szpachlować, to do tego producent nawet nie pomyślał o jakiś wypustkach czy zaczepach regulujących położenie. Nie, trzeba po prostu dwa płaskie kawałki plastiku skleić, ot tak sobie, wzdłuż krawędzi. Otwory na skrzydła trzeba powiększać, bo inaczej ich płaszczyzna jest poniżej albo powyżej płaszczyzny kadłuba (z jednej strony tak, z drugiej tak), ale to wszystko i tak nic w porównaniu z gondolami silników. Poniżej zrobiłem zdjęcie z bliska, widać jak to wygląda po sklejeniu. Szpary. Nie dało się tego docisnąć, chyba że na siłę, ale tego nie lubię, zresztą nie chciało mi się trzymać to do wyschnięcia (gumeczki albo zaciski nie dałyby rady). Część utkałem paskami polistyrenu, ale reszta czeka na szpachlowanie i szlifowanie. Teraz rozumiem dlaczego tak często ten model jest robiony z wybebeszonymi silnikami i pootwieranymi wszystkimi panelami. Tak jest po prostu łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 28 Listopada 2015 Share Napisano 28 Listopada 2015 Standard - coś co może być otwarte takie powinno być z takiego założenia wychodzi producent (moim zdaniem). Dopasowanie części w opcji zamknięte stanowi często BARDZO DUŻE wyzwanie. Takie przynajmniej jest moje doświadczenie a ja w zasadzie zawsze wszystko zmykam. Nie znam zbyt wielu modeli tego producenta ale z tego co czytam to modele KH są bardzo jakby to ująć nie doskonałe pod względem spasowania części co oznacza że są wymagające. Czytając relacje z budowy MiG'a-25, Grippena czy twoją zdaje się to potwierdzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Listopada 2015 Autor Share Napisano 28 Listopada 2015 Kwestia złego spasowania to jedna sprawa w tym modelu, wcale nie najgorsza. Owszem, niektóre części do siebie niezbyt dobrze są dopasowane (ale wbrew temu co się może wydawać, nie jest tak źle), z reguły jednak to są drobiazgi łatwe do skorygowania. Ale są to drażniące przypadki, będące wyraźnie efekt zwykłej niestaranności, niechlujstwa. Bo ten model to nie tylko problemy ze spasowaniem: instrukcja odpuszcza sobie informację o malowaniu wielu części, brakuje jednej strony (serio, zabrakło jednej strony i producent dołożył kartkę z ksero tego co zabrakło), części do jednego elementu są bardzo często rozrzucone na dwóch albo i trzech różnych wypraskach, wypraski niby mają oznaczenia literowe, ale tak malutkie że trudno je znaleźć, w instrukcji są (nieliczne, ale jednak) błędy, jak zrobili w kadłubie otwory na stery wysokości to ten lewy jest w sam raz, za to w prawy otwór ster już nie wchodzi bo jest za mały. O skrzydłach wspominałem. I tak mógłbym wyliczać naprawdę długo. Ale najgorsze jest przekombinowanie w konstrukcji, co w zachodnich publikacjach jest chyba opisane słowem "overengineered". Oznacza to, że to co każdy inny producent zaprojektowałby jako jedna część, to Kitty Hawk robi z kilku. Przykładem niech będą gondole silników: po co było je robić z 3 różnych, do tego niepasujących za bardzo do siebie części, skoro obie komory silników można było zamknąć jedną częścią, jak to zrobił Hobby Boss? Pytanie retoryczne, wiem, bo chodzi o możliwość otwarcia komory silnika, ale... Ręce opadają. Albo pylony: każdy z nich to dwie połówki plus uchwyty. Po co? Szczytem jest centralny pylon pod zbiornik paliwa: dwie połówki, do tego jakiś boczny panel, do tego 3 elementy wsparcia, a na koniec 3 elementy z uchwytami. Ok, wszystko ładnie pasuje, nie powiem (choć przy innym pylonie jedna połówka była dłuższa od drugiej ), ale po co taka kombinacja? Mam tylko nadzieję, że w nowszych modelach KH jest lepiej, bo wciąż planuję zrobić ich Cougara i Gripena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeliusManu Napisano 28 Listopada 2015 Share Napisano 28 Listopada 2015 To co dla modelarza jest niezrozumiałe, często wynika z możliwości i technologii w produkcji form i możliwości maszyn wtryskowych jakimi producent dysponuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Listopada 2015 Autor Share Napisano 28 Listopada 2015 Czy naprawdę można uwierzyć że Kitty Hawk nie miał możliwości technicznych żeby wyprodukować pylon jak na powyższym zdjęciu jako jedną część (nie licząc uchwytów, to z reguły są oddzielne części)? Trudno mi w to uwierzyć. A jeśli nawet, to co to za firma, skoro taki AMK potrafi wyprodukować przednią część kadłuba swojego MiGa-31jako jeden element? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeliusManu Napisano 28 Listopada 2015 Share Napisano 28 Listopada 2015 Jest jeszcze jeden tego aspekt nie bez znaczenia. Może AMK to co firmuje zleca (tak robi wielu) a KH maszyny i produkcję, a co za tym idzie, także technologię ma własną ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Listopada 2015 Autor Share Napisano 28 Listopada 2015 Nie wiem, może tak być. Ale naprawdę nie wierzę, że nawet jeśli dysponują zbyt ograniczoną technologią, aby zrobić co bardziej skomplikowane części w całości, to mimo tego nie potrafią zrobić cienkiego pylonu jako jedną całość. Wylot gazów z APU (dość gruba, okrągła konstrukcja) dali radę zrobić w całości, pylonów jakoś nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeliusManu Napisano 28 Listopada 2015 Share Napisano 28 Listopada 2015 Niekoniecznie. Dla mnie to akurat zrozumiałe. By było ciekawiej to takie podejście często wynika nie z ograniczeń technologii, ale trwałości jaką w założeniu mają mieć formy wtryskowe, co się w prosty sposób przekłada na ilość produkowanych potem modeli na bazie jednej formy. Temat na dłuższą dyskusję jednak i raczej osobny wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Listopada 2015 Autor Share Napisano 28 Listopada 2015 Nie wiem, nie znam się, może i tak jest. Jeśli jednak, to tym gorzej dla KH, bo to psuje ich markę. Kto bowiem zdecyduje się na kolejny ich model, wiedząc jakie potencjalne problemy mogą wystąpić z jego budową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.