daffy Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 (edited) Rozchodzi mi się o to jak wygodniej malować(i z lepszym efektem) modele? Weżmy np. pod uwage samolot z II WŚ w skali 1:72. Czy trzymając w lewej ręce model(jestem praworęczny) i prawej aerograf? Czy może zupełnie zmienić podejście do sprawy i po prostu położyć model na biurku(czy stole) na kartonie statycznie i malować go aerografem? Wiem że to może głupie troszke pytanie ale początki modelarstwa zawsze są trudne. Edited September 22, 2016 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 A bo to raczej każdy ma inaczej, a pytanie wcale nie jest głupie. Są osoby, które trzymają w jednej dłoni model, w drugiej aerek i malują. Są tacy co kładą model na płasko, np. na gazecie i wtedy malują. Inni jeszcze używają stojaków do malowania, na przykład takich: Ludzie używają też szprych rowerowych przymocowanych do modelu, żeby nim lepiej operować, albo kładą go na jakiś pudełkach, żeby swobodnie nim obracać (jak się nie ma stojaka). Pewnie tyle pomysłów ilu modelarzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daffy Posted September 22, 2016 Author Share Posted September 22, 2016 No właśnie do tej pory stosowałem że w lewej ręce model a w prawej aerograf. Próbuje wypracować sobie najlepszą technike. Chce spróbować statycznie czyli kładąc model na biurku na kartonie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Ja od samego początku malowałem model leżący na czymś, bo wydawało mi się że mam lepszą kontrolę nad malowaniem w takiej sytuacji - ręka maluje, a malowany obiekt leży spokojnie. Mam wyżej pokazane stojaki i szczerze mówiąc, to dalej wolę malować kładąc model na odpowiednio powycinanym pudełku po czymś tam, dzięki czemu model leży stabilnie, nie buja się, a ja mogę go sobie swobodnie obracać i przechylać, chwytając tylko za pudełko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daffy Posted September 22, 2016 Author Share Posted September 22, 2016 A no właśnie. Też musze tak spróbować, kładąc model na biurku. A przy okazji ile kosztuje taki stojak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 http://www.mojehobby.pl/products/Spray-Work-Painting-Stand-Set.html Ten drewniany poniżej to jest duży, do skali 32-24, natomiast do skali 1:48 i 1:72 są znacznie tańsze, tylko akurat teraz niedostępne: http://www.jadarhobby.pl/jhmodels-3201-stojak-na-model-skali-132-124-p-43711.html?manufacturers_id=477 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daffy Posted September 22, 2016 Author Share Posted September 22, 2016 Sprawie sobie jak będzie takie coś do 1:72. Dzięki za link. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Polecam dla syna lepszą maskę, z filtrem węglowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 I koniecznie okulary jeżeli używa produktów wodorozcieńczalnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Możesz rozwinąć? Akryle szkodzą na oczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Nie akryle tylko produkty wodorozcieńczalne i nie tylko na oczy. Pamiętajcie że organizm traktuje wodę z oczywistych powodów jako coś naturalnego w przeciwieństwie do produktów solventowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 (edited) To znaczy że woda jest wchłaniana przez organizm nie tylko przez drogi oddechowe ale także przez skórę itd. W produktach wodorozcieńczalnych tylko nosnik jest na bazie wodnej reszta to komponenty o zbliżonej charakterystyce do tych stosowanych w produkatach solventowych a co za tym idzie ich wchłanianie w takiej czy innej postaci nie jest zdrowe. Dodatkowo można je wchłaniać nie tylko przez drogi oodechowe ale przez skórę, oczodoły itd ponieważ organizm nie broni się przed substancją którą uważa za naturalną w końcu ludzki organizm jak wiemy w dużej czesci skłąda się z wody. Produkty WB są mniej emisyjne co nie znaczy że są bezpieczne dla człowieka. Mogą bardzo mocno drażnić oczy więc należy je chronić zakładając okulary. Myślę jednak że kwestie bezpieczeństwa używania różnego rodzaju materiałów to kwestia na inny i zdecydowanie bardziej rozbudowany temat, zreztą podobnie jak wiele innych kwestii związanych z materiałami lakierniczymi. Edited September 22, 2016 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milczacy Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Wy to macie dobrze. Ja swoje ulubione 'wielkoludy' to tylko w ręce (lewej) trzymam. Przy modelu o wielkości 50x50cm tak mi najwygodniej albo nie znam alternatywnej (lepszej) metody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adam215 Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 To znaczy że woda jest wchłaniana przez organizm nie tylko przez drogi oddechowe ale także przez skórę itd. W produktach wodorozcieńczalnych tylko nosnik jest na bazie wodnej reszta to komponenty o zbliżonej charakterystyce do tych stosowanych w produkatach solventowych a co za tym idzie ich wchłanianie w takiej czy innej postaci nie jest zdrowe. Dodatkowo można je wchłaniać nie tylko przez drogi oodechowe ale przez skórę, oczodoły itd ponieważ organizm nie broni się przed substancją którą uważa za naturalną w końcu ludzki organizm jak wiemy w dużej czesci skłąda się z wody. Produkty WB są mniej emisyjne co nie znaczy że są bezpieczne dla człowieka. Mogą bardzo mocno drażnić oczy więc należy je chronić zakładając okulary. Myślę jednak że kwestie bezpieczeństwa używania różnego rodzaju materiałów to kwestia na inny i zdecydowanie bardziej rozbudowany temat, zreztą podobnie jak wiele innych kwestii związanych z materiałami lakierniczymi. W żarciu z marketów jest więcej chemii, niż w tych farbach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moses Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Do tej pory modele malowalem albo trzymając je w ręku, albo leżący w pudełku. Od jakiegoś czasu model mocuje do plastikowego sloiczka wielkości fiolki po proszkach przeciwbólowych. Jak potrzeba mogę postawić model na stole jak również wziąć go do ręki obrócić przekrecic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Czym taki model przymocowujesz, bo to musi się mocno trzymać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemek Przybulewski Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Ja preferuję malowanie trzymając element czy model w ręce. Mam IMHO większą kontrolę nad tym gdzie leci farba. Poza tym płaskie powierchnie wolę malować trzymając aero prostopadle do powierzchni którą malują a przy leżącym na płask modelu to już nie jest takie łatwe. Chociaż malowanie sporego samolotu i manewrowanie nim nie jest proste. Zazwyczaj coś się gdzieś zachaczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Trzymanie w modelu w ręku to jednak ryzyko że coś się dotknie, coś rozmaże... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moses Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Czym taki model przymocowujesz, bo to musi się mocno trzymać? Blutackiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Tak myślałem. Przy większych maszynach, w 1:48, to troszkę ryzykowne jak na mój gust. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moses Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Wystarcza większa podstawka i większy kawałek blutaka* * - robisz na własne ryzyko, za ewentualne szkody nie odpowiadam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Zawsze można użyć to: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted September 23, 2016 Share Posted September 23, 2016 Rzecz zaczyna być istotna, gdy pojawia się potrzeba bardzo precyzyjnego malowania. Wtedy potrzeba by jeden element był stały. Robotom obojętne, czy będzie to malowany obiekt, czy urządzenie malujące. Ale żywy modelarz zawsze będzie wolał mieć ruchomą rękę, i stały model. W takiej sytuacji często potrzeba też ustabilizować rękę dodatkową podporą i druga ręka akurat nierzadko jest jak znalazł. Obrotowy stolik bardzo się tu przydaje, ale nie musi być szczególnie drogi. Na stoliku regulowany, uniwersalny stelaż montażowy, używany przy budowie, nie malowaniu. Też samoróbka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.