SławekK Posted October 19, 2016 Share Posted October 19, 2016 No to dla odmiany coś współczesnego... prawie . To Revell'owski T-34/85 w stanie w jakim znajdował się w roku 2011 - w Sandomierzu. W szklanej gablotce, ze zdjęciem oryginału model prezentuje się tak: Poza szkłem wygląda natomiast tak: Pomysł na model zrodził się podczas podróży do Sandomierza - ode mnie nie jest to specjalnie daleko. "Dzięki" synowi miałem tam okazję tam bywać kilka razy w roku, a przy okazji zajeżdżaliśmy na Cmentarz Żołnierzy Radzieckich, gdzie dwa Teciaki stoją przy wejściu, jako pomniki. Mi bardziej przypadł do gustu ten po lewej stronie stojąc twarzą w kierunku wejścia. Zrobiłem serię stosownych zdjęć i... niestety zdjęć z budowy brak . Według mojej wiedzy (opartej na książce "T-34 Mityczna Broń") model Revella bardzo dobrze odzwierciedla ten pojazd. Wersji Teciaków było dużo, ale tu zgodność detali jest znaczna. Wóz ma kilka powojennych modyfikacji, które musiałem dorobić, no i jest dość zdewastowany... Dodałem metalową lufę i blachy z Extra Tech (w sumie kilka detali). Tu jeszcze kilka starszych zdjęć: "Spawy" wyszły dość prymitywnie . Ślady rdzy też słabe... Postument i otocznie robiłem od podstaw... wyzwaniem była dla mnie gwiazda na postumencie, ale jakoś ją wystrugałem z kawałka plastiku . Sam model Revella oceniam wysoko - to dobra baza do pracy. Jako minus dodam, że pomalowałem go kolorem jakim powinien być pomalowany... a po renowacji wygląda tak : Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arni1989 Posted October 19, 2016 Share Posted October 19, 2016 Myślę, że w tym kolorze wygląda znacznie lepiej niż ten po renowacji kawał świetnej roboty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr_P Posted October 19, 2016 Share Posted October 19, 2016 Ale spawy faktycznie lipne. Trzeba było w tej skali ze szpachlówki zrobić. Taśma do zamaskowania powierzchni i zostawiasz tylko wąziutki pasek dla szpachli. Nacinasz delikatnie i gotowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tenggeri Posted October 19, 2016 Share Posted October 19, 2016 Bardzo ładny T-34 i fajny pomysł na podstawkę. Uchwyty beczek na paliwo sam robiłeś? Ładnie wyszły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel90 Posted October 20, 2016 Share Posted October 20, 2016 Fajnie to wyszło, również myślę, że w tym kolorze co pomalowałeś wygląda dużo lepiej. Ten kolor oryginału jest jakiś taki... kolorowy. ;) Bardzo ładna podstawka. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted October 20, 2016 Share Posted October 20, 2016 Rdza ogólnie trochę słabo wyszła. Do tego powinny zdecydowanie być zacieki - rdzawe jak i od deszczu. Na betonowym cokole zacieki słabo, lepiej by wyglądały rozważane. Na fotce oryginału masz na nim jeden rdzawy - o takim ich wykonaniu myślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterATS Posted October 20, 2016 Share Posted October 20, 2016 Całkiem nieźle i poprawnie merytorycznie wyszły Ci przeróbki modelu na polską powojenną wersję T-34/85M2, bo taki widać pojazd na pomniku. Uwagę zwraca belka taranowa kadłuba, której nie powinno być, dość słaba rdza no i te przepaskudne imitacje śladów łączenia form odlewniczych na wieży. Wszystkie ściany wieży nadają się tylko do zeszlifowania tego i pomalowania na nowo. Poza tym brawo za bardzo fajny pomysł na podstawkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SławekK Posted October 20, 2016 Author Share Posted October 20, 2016 Dzięki za uwagi. Przyznaje się, że spawy i rdza nie wyszła... spawy robiłem z miedzianych drutów, a potem masakrowałem... próba nie udana, przy Tiger zastosowałem inną technikę (cieńsze druciki) i tam wygląda to lepiej. Do rdzy zastosowałem jedynie kolor rdzawy z Revell'a... lipa bez pigmentów... Uchwyty do beczek robiłem sam, z jakiś blaszek, na podstawie zdjęć oryginału. Zacieki wyszłyby lepsze z chemią AK... ale kupiłem ją później, a starych modeli z zasady nie poprawiam . Model swoje konkursy już odwiedził... teraz zostaje mu jedynie "życie na półce" i intenet . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterATS Posted October 21, 2016 Share Posted October 21, 2016 Przyznaje się, że spawy i rdza nie wyszła... spawy robiłem z miedzianych drutów, a potem masakrowałem... próba nie udana, Jeśli mówisz o tych śladach na wieży, to nie są to spawy, tylko tak jak pisałem wcześniej, pozostałości po łączeniach form odlewniczych wieży. Dość poważny błąd wielu ludzi w tej kwestii. Wyobraź sobie co by się stało po kilku strzałach z armaty, gdyby to rzeczywiście były spawy, zwłaszcza przy jarzmie armaty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikele Posted October 21, 2016 Share Posted October 21, 2016 We Wrocławiu kilka lat temu też przy okazji renowacji pomników na cmentarzu żołnierzy armii czerwonej wymalowali T-34 i armaty przewciwpancerne w kolor siatki ogrodowej. Jeszcze z takim bonusem: A jak już się wszyscy z nich zdążyli się wyśmiać do oporu to impresje artystyczne z luf zostały zdjęte. Powojenne osłony świateł z przodu to samoróbka, czy występują w jakimś zestawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michal_G Posted October 21, 2016 Share Posted October 21, 2016 W przypadku tych wrocławskich to podchodzi pod dewastację zabytku - co najmniej jeden z nich to wóz frontowym, zniszczony w trakcie walk o Wrocław. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikele Posted October 21, 2016 Share Posted October 21, 2016 Tylko kogo chcesz oskarżać o tę dewastację, jak to rosyjski konserwator zabytków zleca i zatwierdza te renowacje? To od początku do końca robota ludzi zza Buga, łącznie z wykonastwem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erolo2000 Posted October 23, 2016 Share Posted October 23, 2016 Mnie się podoba. Pomysł z podstawką innowacyjny - całość OK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SławekK Posted October 24, 2016 Author Share Posted October 24, 2016 Wrocław zrobił dużo większe badziewie niż Sandomierz, masakra jakaś!!! Pomysł niestety nie oryginalny, gdzieś podpatrzyłem, chociaż tamten model raczej nie przedstawiał realnego pomnika. Osłony lamp robiłem sam, nie mam pojęcia czy są jakieś blachy do powojennego T-34/85 w'72... ale raczej wątpię . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted October 24, 2016 Share Posted October 24, 2016 Fajny. Musi super wyglądać na żywo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jureczek Posted October 29, 2016 Share Posted October 29, 2016 Ładniusi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.