lejgo_inc Posted December 14, 2016 Share Posted December 14, 2016 (edited) Zapowiadałem że skończę coś białego. Wuala. Białe. Z bladymi rondlami. Plastik GWH, czyli Pit Road, do tego dołożyłem swoją blaszkę oraz sondę do tankowania i pitoty od Mastera. Takie coś wyszło, białe dość. Na razie galeria gołego samolotu, nawet bez minifiga lego. Jeszcze mu robię podstawkę, to będzie okazja nadrobić braki w prezentacyji, bo niektóre aspekty malowania wyszły średnio zauważalne na fotkach. Temczasem: Edited December 14, 2016 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted December 14, 2016 Super Moderator Share Posted December 14, 2016 Fajna maszynka, dziarska PS. te ślady na spodzie to wyraźnie za duże, psują efekt. Da się to jeszcze zmyć i poprawić? Warto.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lejgo_inc Posted December 14, 2016 Author Share Posted December 14, 2016 Marcin, ja może bym się jeszcze zastanowił, ale spróbuj to wyperswadować obsłudze naziemnej RAFu 50 lat wstecz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted December 14, 2016 Super Moderator Share Posted December 14, 2016 Na zdjęciu, umorusanie zlewa się w plamę, a na modelu widoczne w postaci smug - szczególnie ta szara na lewym skrzydle. Dobrze widoczne to o czym mówię po przymrużeniu oczu. Ostatecznie, pod ogon mało kto będzie zaglądał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
net_sailor Posted December 14, 2016 Share Posted December 14, 2016 Jak dla mnie jest super! Dobrze, że nie zamordowałeś go czarnym łoszem. Jest nieco ciemniej tam gdzie powinno i smarki płynów tam gdzie trzeba. Może jedynie co by się przydało to pocienkować krawędź spływu usterzenia. PS Czy te rakiety startowe są w zestawie? Fajnie z nimi wygląda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lejgo_inc Posted December 14, 2016 Author Share Posted December 14, 2016 Smuga+smuga+...+smuga = plama. Niewiele jest zdjęć białych Victorów B.2 od spodu, tak czy inaczej trzeba na pomoc musi przyjść licentia poetica. Mając tą swobodę wybrałem wariant niejako na drodze do syutacji (chyba jednak) ekstremalnej którą widać na tej pierwszej fotkce K.1. Aczkolwiek zastanawiam się czy jeszcze trochę nie umorusać naokoło, żeby inne czyste rejony aż tak bardzo nie odstawały. Rakiet niestety nie ma, a faktycznie kozacko mu z nimi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skura82 Posted December 18, 2016 Share Posted December 18, 2016 WOW!!! Uwielbiam te białe brytyjskie potwory, aż nie mogę się doczekać pierwszego kwietnia żeby zobaczyć go na żywo, REWELACJA!!! Aż sobie pooglądałem pudło z moim Valiantem... tylko w trochę większej skali ;) Bardzo dobra robota ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted December 18, 2016 Share Posted December 18, 2016 Model piękny A czy będzie można zobaczyć go w Inowrocławiu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milczacy Posted December 18, 2016 Share Posted December 18, 2016 Bardzo ciekawy model i fajnie wykonany. Jaką ma długość? Gratuluję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lejgo_inc Posted December 19, 2016 Author Share Posted December 19, 2016 Model piękny A czy będzie można zobaczyć go w Inowrocławiu? Niestety w tym samym terminie w tym roku jest Moson... już mam zaklepane noclegi... Ale trzy tygodnie wcześniej będzie stał we Wrocławiu, mam nadzieję że w licznym gronie innych 144-ek. Długość tego modelu jest długością o długości długiej na jakieś 24cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted December 19, 2016 Share Posted December 19, 2016 Super model Te brytyjskie maszyny mają w sobie coś niesamowitego... Są takie inne, jacyś dziwni ludzie je rysowali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milczacy Posted December 19, 2016 Share Posted December 19, 2016 Długość tego modelu jest długością o długości długiej na jakieś 24cm. Dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PabloA Posted January 3, 2017 Share Posted January 3, 2017 Pięknie wyszedł! mieli angole polot jak go projektowali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted January 5, 2017 Share Posted January 5, 2017 Bardzo ładny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lejgo_inc Posted January 12, 2017 Author Share Posted January 12, 2017 Dokończyłem wieloryba. Pooglądałem sobie jeszcze fotki i zdecydowałem dodać syfu tu i ówdzie. Subtelność subtelnością, ale jak czegoś nie widać to nie domacham rękami ani serią listów. Zwłaszcza na spodzie rozszerzyłem strefę wycieków i okopceń, bo wcześniej to się jakoś tak zbyt raptownie kończyło i reszta poszycia wyglądała na za bardzo wypucowaną. Trochę gimnastyki przy fotografowaniu wymagało wydobycie efektu polerowania paneli poszycia na skrzydłach i kadłubie. Chodziło mi o lekki połysk w środku panelu i matowość przy linii podziału. Conieco można dojrzeć na zbliżeniach centropłata, ale najwyraźniej widoczne jest to jednak na żywo, bo to subtelny efekt który najbardziej rzuca się w oko przy zmianie kąta oko-obiekt-światło. Zaktualizowałem fotki z pierwszego posta, można sobie przeskrolować do góry i obejrzeć jeszcze raz. Jeszcze pozwolę sobie na dwa słowa o podstawce. W moim zamierzeniu ma to być droga kołowania na lotnisku Cottesmore, schnąca po deszczu w promieniach podzwrotnikowego wyspiarskiego słońca. Jak mi się to zamierzenie udało zrealizować - tego się dowiem z waszych komentarzy, nie żałujcie sobie Samolot natomiast nie jest mokry bo dopiero co wylądował i właśnie czeka go ministerialna inspekcja. (ostatnie poprawki) i włala: tu w bardziej kontrastowych okolicznościach przyrody: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zloty Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Wykapany Cleese;) Świetna scenka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milczacy Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Bardzo podoba mi się scenka - figurka skali N, TT czy jeszcze inna? Pierwsza myśl w mojej głowie zaś była: też bym tak kiedyś chciał modelować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
net_sailor Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Pozwolę sobie na słowo druzgoczącej krytyki bo nie wytrzymiem! Czy nowo usmarowany spód modelu to sami mamy sobie wyobrazić???? No i pamiętaj - jedno zdjęcie żaden dowód! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Super prezentacja modelu Ten pasażer to z ministerstwa głupich kroków? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lejgo_inc Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 Figurka jest z zestawu pilotów NATO 1/144 Preisera. Dramat doumorusanego spodu został ukazany w pełni na ostatniej fotografii w pierwszym poscie wątku (zaktualizowanej). Każda dodatkowa fotka tego rejonu nie wnosi nic nowego, powoduje jedynie głośniejszy płacz niemowląt, więc raczej nie ma sensu powielać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.