Moses Napisano 31 Grudnia 2016 Share Napisano 31 Grudnia 2016 Przedłużająca się praca nad Kfirem, doprowadziła do tego że muszę coś zrobić szybkiego, bezsteresowego, samoskładalnego, padło na zestaw F/A-18B Sharpshooter japońskiej firmy Fujimi. Model końcowy będzie przedstawiał pierwszy dostarczony do Korpusu Piechoty Morskiej egzemplarz dwumiejscowej-treningowej wersji jednego z najlepszych samolotów wielozadaniowych, więcej o maszynie i dywizjonie napiszę standardowo w galerii. F/A-18 z dywizjonu VMFAT-101 „Sharpshooter”, podczas symulowanej walki kołowej z F-21A Lion oraz F-5E Tiger z dywizjonu Agresorów USMC VMFT-401 „Snipers”.fot. acesflyinghigh.files.wordpress.com Budowe modelu rozpocząłem od wycięcia elementów przedniej częsci kadłuba oraz kokpitu. Producent w zestawie dodał mała blaszkę częsci fototrawionych w której między innymi znajduje się podstawa HUDa, która przyklejona została na swoje miejsce. Burty kabiny, wannę oraz tablice przyrządów pomalowałem następnie Model Masterem 1740 (FS 36231). Akrylowymi Vallejo pomalowałem nasztępnie elementy tablicy przyżądów, na panele boczne natomiast nałożyłem kalkomanie. Po zabezpieczeniu malunków Sidoluxem położyłem zwashowałem brązowo-niebieskim washem od AK (070), pokryłem warstwą matowego varnisha od Vallejo i przypudrowałem pudrem Tamiya. Jedynym dodatkiem jaki planuje wykorzystać w modelu to żywiczne fotele SJU-5 z zestawu Airesa (7148), które wkleje na sam koniec prac, w związku z tym zestawowych wcale nie ruszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
myszoskoczek Napisano 31 Grudnia 2016 Share Napisano 31 Grudnia 2016 Przepiękny samolot, mam nadzieję że model wyjdzie również pierwszorzędny ) Zasiadam w pierwszym rzędzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
monikowa26 Napisano 31 Grudnia 2016 Share Napisano 31 Grudnia 2016 Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fixer Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 jednego z najlepszych samolotów wielozadaniowych no teraz to popłynąłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jureczek Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 Zapowiada się ciekawe Siadam wygodnie ,podglądam i się uczę.W planach F-18 tylko z Academy Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 1 Stycznia 2017 Super Moderator Share Napisano 1 Stycznia 2017 jednego z najlepszych samolotów wielozadaniowych no teraz to popłynąłeś F/A-18 Hornet (wersje A–D) – amerykański pokładowy samolot naddźwiękowy, samolot myśliwski i myśliwiec wielozadaniowy zdolny do działań w każdych warunkach atmosferycznych. Zmiany w wersjach E/F były na tyle istotne, że uznano je za odrębny samolot: Super Hornet. Dlaczego popłynął, że napisał samolot zamiast myśliwiec? Myśliwiec wielozadaniowy (również samolot wielozadaniowy, dawniej samolot myśliwsko-bombowy) Bardzo proszę o wytłumaczenie bo nie rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fixer Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 to jeszcze raz jednego z najlepszych samolotów wielozadaniowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skarga Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 Ile znasz lepszych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Atlis Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 Skarga - miljon. I jeśli to możliwe, to pozostawmy pipety i kontynuujmy o F/A-18 Mosesa. Od razu zapytam - jakieś postępy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skarga Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 RAV, domyślam się że ty już to zrobiłeś Siadaj i opowiadaj Altis, to niewiele W kwestii formalnej... jakim aerografem będzie malowany???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 1 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 1 Stycznia 2017 Atlis postepy z powodu dnia wczorajszego żadne. Plan na dzis jak wroce do domu to zrobienie kanałów doprowadzajacych powietrze do silnikow i przygotowanie części tylnego segmentu kadłuba. Skarga malowany będzie piwatą i o zgrozo w duzej mierze emaliami MM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 Troszkę glutowate wyszły te tablice przyrządów pilotów... Nie ma może do tego blaszek? Jeśli zamkniesz kabinę to pewnie dużo nie będzie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 1 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 1 Stycznia 2017 Blach nie ma. Natomiast aparat i makro jeszcze dodalo swoje do odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skarga Napisano 1 Stycznia 2017 Share Napisano 1 Stycznia 2017 To dobrze... gang pseudoiwatowców chyba nie ma z nikim "na pieńku". Działaj dzielnie. Ja sobie pooglądam bo chyba "mój egzemplarz". Własnie się przymierzam do "twojego" Tomcata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 2 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 2 Stycznia 2017 Noworoczny wieczór spędziłem nad pracami nad centralną częscią kadłuba, wycinając i wstępnie obtabiając częsci z którycg się składa. Muszę powiedzieć że japończycy trochę przekombinowali z podziałem technologicznym Następnie wziąłem się za wykonanie tuneli doprowadzających powietrze do silników. Następnie wnętrza pomalowałem białą emalią Model Mastera, natomiast łopatki silnika metalizerem tej samej firmy. Nie przejmowałem się śladami po wypychaczach i porysowaną od formy powierzchnią gdyż i tak nie będzie tego widać. Na koniec wszystko zostało pokryte sidoluxem. Po sklejeniu wszystkiego w całość, tulenle zostały wklejone w swoje miejsca kadłubie. Wieczór zakończyłem sklejeniem do kupy centropłata. Im dłużej siedzę przy modelu, tym bardziej dochodzę do wniosku że Fujimi trochę się pogubiło przy tym modelu. Niepotrzebnie skomplikowany podział technologiczny, oraz uproszczenia niektórych elementów wprowadzają mnie czasami w zmieszanie. W następnym odcinku, skrzydła usterzenia, LEXy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dide Napisano 3 Stycznia 2017 Share Napisano 3 Stycznia 2017 Oooo f-18 super podpatrze coś niecos napewno u Ciebie. Ty idziesz jak burza a u mnie jak krew z nosa :( Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJ62 Napisano 3 Stycznia 2017 Share Napisano 3 Stycznia 2017 I dlatego ten zestaw uważany jest za nieodpowiedni dla początkujących, mimo że jako jedyny ma pełne odwzorowanie wlotów powietrza do silnika. Czy przekombinowany? Nie wiem, dla mnie to chyba najlepszy zestaw F-18A/B/C/D. Sam mam odmiany A, B i C, więc chętnie podglądam i kibicuję, bo sam nie zrobię ich prędko. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcatsky Napisano 4 Stycznia 2017 Share Napisano 4 Stycznia 2017 Dokup inne kółeczka (Arma), te Fujimi są toporne szczególnie przód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 4 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 4 Stycznia 2017 A wtedy cała koncepcja modelu z pudła idzie w PIS. Ale faktycznie koła nie zachwycają, w szczególności ze śladami wypychaczy ;) Ale rozważę to Art bo z drugiej strony ze wspomnianymi wypychaczami średnio mi się chce walczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 5 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 5 Stycznia 2017 Kolejny etap w budowie to skrzydła i usterzenia. Tu za dużej filozofii nie było, wszystko pasuje idealnie. W prawym LEXie w miejscu na składaną drabinkę, dodałem dociętą z opakowaniu po serku homogenizowanym scianę, gdyż zionęło tam straszną pustką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 6 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 6 Stycznia 2017 Rozpocząłem przygotowania do złożenia płatowca w całość. Po po pierwsze należało usunąć szparę powstało po wklejeniu dolnej połówki przedniej częsci kadłuba. Ubytek był za duży na szpachlowanie, dlatego przyciąłem odpowiedni kawałek tworzywa z opakowaniu po serku homogenizowanym, dzieki temu też uzyskałem tylną ścianę komory podwozia o której Fujimi zapomniało Następnie przystąpiłem do szlifowania miejsc łączenia częsci. O ile z przednią częscią nie ma praktycznie problemu, wszystko pasuje idealnie, o tyle w tylenj częsci jest kilka miejsc w których trzeba będzie użyć szpachli W czasie gdy model suszył się po myciu, przygotowałem sobie wszystkie drobne części które przykleje po sklejeniu płatowca w całość. Po raz kolejny oprócz szwu wewnątrz wlotów powietrza, które usunąłem przy pomocy skalpela, oraz śladów po wypychaczach wewnątrz hamulca aerodynamicznego wszystko obyło się bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 7 Stycznia 2017 Share Napisano 7 Stycznia 2017 Nieźle wygląda ten model Fujimi ale widać że ze spasowaniem nie najlepiej. Nie widzę też żeby miał charakterystyczne zwichrowaną końcówkę płata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jureczek Napisano 7 Stycznia 2017 Share Napisano 7 Stycznia 2017 Ale zasuwsz Tydzień czasu i zaraz będziesz malować Ja siedzę nad moim samolocikiem ponad sto godzin i mówią mi ,ze sie spieszę Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 7 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 7 Stycznia 2017 Jureczku model przyjazny to i w miarę szybko idzie. U Ciebie natomiast widać zrozumiałą chęć jak najszybszego dokończenia modela i przejścia do następnego modelu, przez co cierpi dokładność. Wolniej Jureczku a dokładniej, zanim przejdziesz do następnego etapu bądź w 100% zadowolony z efektu który chciałeś osiągnąć, a jak nie możesz sobie poradzić z czymś i masz ochotę zostawić to byle jak, odstaw model na półkę, weź jakiś szybki prosty odstresowujący model, a po nim wróć do wcześniejszego modelu. Hornet dla mnie właśnie jest takim przerywnikiem od Kfira którego męczę, męczę i zmęczyć nie mogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jureczek Napisano 10 Stycznia 2017 Share Napisano 10 Stycznia 2017 Dobrze Bardzo ładnie Ci idzie z tym klejeniem Powodzenia w malowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.