Skocz do zawartości

HMS Prince of Wales 1941 - 1/700 Flyhawk


chudyhunter

Rekomendowane odpowiedzi

Też miałem wątpliwość co do koloru B5 na pokładach, bo on występuje też na burtach Temat kolorów Księcia tak mi styrał beret, że jak zasiadlem do malowania pokładów to pierwsza mysł :

hmmm... B5...

Flyhawk pewnie znowu coś namieszał zkolorami...

A CO JA SIĘ BĘDĘ PIER...

B5!

Na tym etapie może jeszcze bym przemalował pokład na którym będą łodzie, ale z drugiej strony będą tam właśnie lodzie i większość i tak będzie przykryta. Ehhhh... męczy mnie ten Książę...

 

No towychodzi na to, że ten Twój Hiułałej ma całkiem dobry aparat. Ja mam Sony XZ 23mg pix i jak widać dupy nie urywa. CZeba wziąć pod uwagę, że 350 jednak łatwiej sfotografować telefonem, niż 700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhhh... męczy mnie ten Książę...

Jest lekarstwo.. weź "niepie..ol"!

Bądź co bądź to wciąż doskonale pomalowany okręt. Już to pisałem, ale takie pieczołowite tyranie w 1/700, w dodatku tak dobre, to modelarskie pionierstwo.. Za to wielki szacun + 20 do respektu. Nie lamentuj tylko kończ Prince'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie, możecie mnie chłostać, podpalać, nabijać na pal, ogólnie pełna dowolność co kto lubi, ale więcej nie jestem w stanie wyciągnąć z fotek. Fotki powiększyłem na telefonie, zrobiłem screena, zmniejszyłem, trochę na okrętkę, w ten sposób uzyskałem najmniejszą stratę na jakości i największą ostrość. Całe uzbrojenie, dźwigi i jeszcze parę drobiazgów jest na razie na luźno osadzona, tak więc jeszcze będzie trzeba to wszystko przykleić.

 

108.jpg

109.jpg

110.jpg

111.jpg

112.jpg

113.jpg

114.jpg

115.jpg

116.jpg

117.jpg

118.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie płacz nie płacz tak strasznie Cię nie gnębię. Przeca wszyscy chyba widzą ze jesteś jedynym promykiem nadzieii n.a. przyszłość tego działu. Nie można Cię tylko chwalić bo się rozleniwisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyrany pokład płowieje a nie ciemnieje

Hej, jak masz jasną deskę to pod wpływem warunków atmosferycznych i zużycia, to raczej ściemnieje niż odwrotnie...

 

Pozdro

 

Intuicja podpowiada, że masz racje. Chodzi mi o coś innego, pokład teakowy to nie stodoła. Jest regularnie szorowany. Pod wpływem tego, słońca i słonej wody właśnie płowieje i jest w odbiorze dla oka jaśniejszy (wystarczy przymruzyc oczy by to uchwycic) Natknąłem się na świetny tekst o pokładach w necie ale teraz nie mogę go znaleźć w komórce. Były tam zdjęcia okrętów w stoczni i po paru latach służby..

Z grubsza, na tych zdjęciach pokazuje o czym pisze:

Świeży taek jest ładny i brązowy:

 

44360605925_8357351696_o.jpg

 

A po latach robi się szary i splowialy:

44550173024_90e87d7422_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pokładu, to będę próbował, zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

Choopy nie kłucić mi się tutaj. Krytyka krytyką, musi być. Czasem motywuje, czasem zniechęca, ale wydaje mi się że i tak wpływa na lepszą jakość. Sam się wielokrotnie wkurzam i zastanawiam o ch..j im chodzi, przecież jest dobrze Cieszmy się tym co mamy, bo kiedyś takich modeli nie było

 

Spoko, piszcie tutaj co chcecie, ja się nie obrażę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżizus jakie się teraz delikatne to towarzystwo zrobiło, a pomyśleć by można że tu same morowe chłopy Jest gdzieś w bebechach forum taka opcja żeby dodać użytkownika do wrogów i spowodować nie wyświetlanie się jego postów. Co do samych pokładów to sam zamyślałem nad tym ostatnio. Drewno generalnie szarzeje co widać na fotce Hansa. Spróbuj może przecierek szarą kredką ale nie bezpośrednio. Natrzyj kawałek kartki kredką, a potem tą kartką pomiziaj pokład dociskając lekko.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się wielokrotnie wkurzam i zastanawiam o ch..j im chodzi, przecież jest dobrze...

 

hehe mam tak samo, po czym okazuje się że jednak może być lepiej

 

Twoja statka bardzo mi się podoba i nawet jak bym chciał to bym nie znalazł miejsca gdzie miałeś kłopoty z tą farbą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i o to chodzi, jak już czerwona mgła opadnie sprzed oczu i się człowiek na spokojnie zastanowi... To się czasem okazuje że jednak warto posłuchać co mówią inni. Oczywiście nie zawsze bo czasem pierd....ą od rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Moja pierwsza siedemsetka jest już w drodze od chinskiego przyjaciela z Chin

"Naś klijent naś paannn! "

 

Będzie zaskoczenie? Czy zostajesz w epoce.. i wyskoczy König albo Derfflinger, od biedy czterofajkowiec?

 

A po latach robi się szary i splowialy:

No ale po ilu latach, myślisz, że okręt podczas wojny miał już taki szary kolor :

 

taltos1, ja "aż takim" ekspertem od drewna nie jestem.. Zupełnie w czym innym siedze.. Spróbuje odkopać te zdjęcia (to chyba byl KGV) gdzie było wyraźnie widać ten efekt. Chodzi mi tylko o zjawisko. W tym sensie, żeby nie zbrazowić tego pokładu za bardzo jak w tym Kongo. Wygląda to fajnie ale nie do końca prawdziwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.