bazylms Napisano 16 Listopada 2018 Share Napisano 16 Listopada 2018 Tutaj rysunek jaki kiedyś Jacek wkleił do mojego warsztatu. Osobiście bym ją trochę schował głebiej, mimo iż na rysunku wygląda na podobną długość jak twoja. A tak mi to wyszło: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 16 Listopada 2018 Autor Share Napisano 16 Listopada 2018 3 godziny temu, bazylms napisał: Tutaj rysunek jaki kiedyś Jacek wkleił do mojego warsztatu. Osobiście bym ją trochę schował głebiej, mimo iż na rysunku wygląda na podobną długość jak twoja. Twoja lufa jest chyba innej firmy niż moja prawda? Tak mi się coś pamięta jak przeglądałem Twój warsztat. Przeglądając fotki historyczne z wojny miałem wrażenie ,że co czołg to inaczej wystaje lufa. Czy ten karabin był jakoś zamocowany czy to zależało po prostu od tego jak strzelec go sam wysunął? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JSJ Napisano 16 Listopada 2018 Share Napisano 16 Listopada 2018 (edytowane) Każde jarzmo km. było jak imadło z dokładnym umiejscowieniem (ruchomym lub nie) karabinu, za pomocą szybkomocujących zacisków. Kolejne wersje jarzm miały nieco inne rozwiązania geometryczne, głównie z powodu rosnących grubości pancerzy. W dodatku zewnętrzne części jarzm (osłony) były płytsze lub głębsze i tak może to wyglądać nieco, ale nie tak bardzo różnie, bo znaczenie miała sama budowa karabinu MG 34. W trakcie rozwoju Pz. III i IV pojawiła się „pancerna” wersja osłony lufy na MG 34. Sama była prostsza w produkcji i pozwalała na uproszczenia w jarzmach. Wtrąciłem się, bo moim zdaniem na Twoim 1. zdjęciu „z epoki” jest już karabin z nią właśnie, czyli tzw. Panzerlauf - widać zwężoną przednią część osłony lufy i jest ona gładka na bokach. Widać też, ile tej lufy z jarzma wystaje. Poniżej karabiny we wczesnych jarzmach kulowych poglądowo - 1. Ze zwykłą wersją osłony lufy w standardowym wykonaniu, 2. Z osłoną Panzerlauf. Przyjmując znaną długość karabinu 1225 mm, można oszacować, że poza elementem kulistym jarzma wystaje ok. 370 mm lufy. Użyty prefabrykat ma bodajże przedstawiać wariant przejściowy, wygładzony (lufę z pozbawioną zaczepów i muszki klasyczną osłoną). Wygląda to na całą lufę aż do segmentu z mocowaniem bagnetowym za „kulą” lub np. na podstawie p.-lot. (to by było w realu ok. 60,5 cm). Do jarzm albo trzeba to skracać, albo częściowo chować, jak to zrobił bazylms. Edytowane 16 Listopada 2018 przez JSJ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 16 Listopada 2018 Share Napisano 16 Listopada 2018 Lufę dokleiłeś do osłony, a ona powinna być zamontowana w osłonie. Wciśnij ją trochę głębiej w osłonę. Cały ten cienki kawałek lufy (z tyłu lufy) powinien być schowany w osłonie. Jak widzisz przedni MG dość mocno wystawał, wieżowy tylko troszkę wysunięty poza osłonę. Fajnie radzisz sobie z blaszkami.Tylko postaraj się wklejać elementy we właściwe miejsca. Piszę o elemencie do regulacji tylnego koła.Te małe blaszki nie powinny wystawać poza obrys i nie powinny "wchodzić na śruby-(zerknij na fotkę poniżej). Swoją drogą to te śruby na tym elemencie są chyba za płaskie - tak mi się wydaje. Zerknij na fotkę poniżej. Pamiętaj też nawiercić otwór do bolca z tyłu.Fotka przedstawia późniejszą wersję, ale ten element napinacza używany aż do wersji ausf.H (potem go uprościli). 4 godziny temu, JSJ napisał: Wtrąciłem się, bo moim zdaniem na Twoim 1. zdjęciu „z epoki” jest już karabin z nią właśnie, czyli tzw. Panzerlauf Tak zgadza się tylko na zdjęciu z epoki jest Pz.Kpfw.IV ausf.E w wersji późnej, a autor warsztatu robi wersję ausf.D. Różnice między wersjami ausf.D i E doskonale widoczne jak też wskazujące na późną wersję ausf.E widać jak na dłoni. Może fotka, aby było wiadomo o czym pisze. W wersji ausf.D też był takowy stosowany (czołgowa wersja MG), ale w pojazdach po modernizacji. Pozdrawiam Krzysztof 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 16 Listopada 2018 Autor Share Napisano 16 Listopada 2018 W tym modelu nie ma jak wsunąć głębiej. Tam nie ma otworu. Musiał bym zrobić otwór na wylot w płycie przedniej by udało się głębiej wsunąć. To chyba jeszcze powinno być do wykonania bo góra nie jest sklejona z wanną. Co do blaszek staram się jak mogę ale z racji iż jest to mój pierwszy raz nie idzie mi zbyt dobrze w szczególności z małymi elementami i takimi których powierzchnia przyklejana jest bardzo mała. Tak jak właśnie z tymi elementami o których pisałeś Meser. Postaram się jeszcze poprawić to co nie przykleiło się równo i lepiej wykonać w drugim elemencie. Łby śrub faktycznie są płaskie. Instrukcja każe je wykonać. Będę zamawiał zestaw zawiasów to wrzucę też do koszyka śruby i może się pomęczę. Tak jak pisałem już parę razy to mój pierwszy pojazd po wielu latach i na pewno nie będzie idealny. Nauka mam nadzieje nie pójdzie na marne i z każdym kolejnym będzie lepiej technicznie jak i merytorycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 16 Listopada 2018 Autor Share Napisano 16 Listopada 2018 Tyle udaje się wsunąć maxymalnie bez robienia dziury głębiej. Wrzucam fotkę z góry by najlepiej było ocenić. Jeśli tak jest nadal źle to muszę zrobić otwór. Oceńcie w wolnej chwili finalnie a ja dłubię dalej z tyłem pojazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 17 Listopada 2018 Autor Share Napisano 17 Listopada 2018 (edytowane) Poprawiłem na tyle na ile umiałem blaszki. Finalnie skończę te elementy jak dojdą mi cienkie prenciki po weekendzie. Spróbuję też wtedy jeszcze oczyścić tam gdzie jest nadmiar kleju. Kończę już też sprężyny przy błotnikach i doklejam ostatnie blaszki z tyłu. Jutro może uda się już też zamocować tłumik z tymi obejmami. By użyć jak najwięcej blaszek z zestawu zrobię oba włazy z przodu otwarte. Edytowane 17 Listopada 2018 przez lukee82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JSJ Napisano 18 Listopada 2018 Share Napisano 18 Listopada 2018 Co do MG w kadłubie: Prosi się otwór w tej nieszczęsnej ściance, bo lufy widać stanowczo za dużo. Owszem, ładna, ale na załączonym ponownie zdjęciu zaznaczyłem, gdzie +/- kończyłby się ten element (na zdjęciach km. luzem można sprawdzić np. odległość tego końca od widocznego tu podniesionego słupka celownika)). To jest wprawdzie jarzmo Kugelblende 50 lub 80, ale jakieś przybliżenie stanowi. Jakieś, bo podobnego obrazka z jarzmem dla karabinu z lufą „niepancerną” próżno szukać, danych wymiarowych też. Ja bym proponował przyjąć, że Twoja lufka poza jarzmem wystawała ok. 40 cm (jakieś 2/3 długości), nieco więcej od tej na załączniku. Faktycznie, coś takiego sugerują archiwalia obrazkowe, a i ze względu np. na wyważenie karabinu mogła to być różnica sensowna (zwykła osłona była lżejsza od pancernej). W sumie jest to robota na oko, tylko chodzi o niezbyt duży odjazd od prawdy. Ja na Twoim miejscu zrobiłbym przymiarkę wg powyższej propozycji i ewentualnie ją skorygował, nie spiesząc się z wklejaniem; niech się przed decyzją opatrzy z paru stron, a tylko Ty masz taką możliwość. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 18 Listopada 2018 Share Napisano 18 Listopada 2018 Lufa zwykła czy też w wersji czołgowej była tej samej długości i w osłonie 30 mm była bardzo długa co widać na zdjęciach. Kolejna fotka - zrobiona lekko z przodu - co trochę skraca wizualną długość lufy. Punktem odniesienia może być reflektor na prawym błotniku przed skrzynką. Moim zdaniem korygując to że fotka nie jest zrobiona prostopadle tylko trochę z przodu - można przyjąć że lufa nie jest dłuższa niż - do początku skrzynki. Natomiast skrzynka jest w niewielkiej odległości od reflektora. Patrząc teraz na Twoją fotkę zrobioną z góry myślę że długość MG w tym modelu powinna się kończyć nad okrągłą blaszką przyklejoną na przedni właz. Wydaje mi się że powinna to być górna krawędź blaszki, lub maksymalnie jej środek. Niestety musisz wywiercić otwór i przypasować. Pozdrawiam Krzysztof 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 19 Listopada 2018 Autor Share Napisano 19 Listopada 2018 Dzięki za kompletne wyjaśnienie. Jutro zadziałam z otworem by ją wsunąć głębiej. Podsyłam to co udało się zrobić dziś. Zrobiłem sprężyny na przód oraz zacząłem robić wyrzutnik granatów by móc zamocować w końcu tłumik. Nie jestem jednak pewny kilku rzeczy na podstawie instrukcji więc ponownie pozwolę sobie was zapytać i prosić o pomoc. Mianowicie nie wiem jak finalnie wygląda ten wyrzutnik przez co nie wiem jak zamocować część 25 z blaszek gdyż instrukcja nie pokazuje go chyba zamocowanego. Teoretycznie zobaczyłem jak to jest w blaszkach Eduarda ale wolę dopytać bo dokładnie nie wiem jak z wysokością mocowania tej części. Drugi kłopot to mocowanie łańcuszków. Jeden koniec do granatu a drugi gdzie dokładnie? Załączam foto instrukcji z tą częścią 25. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 20 Listopada 2018 Autor Share Napisano 20 Listopada 2018 (edytowane) Udało mi się osadzić głębiej lufę. Mam nadzieję ,że tak jest już ok Przykleiłem też wlewy paliwowe , postarałem się zrobić je tak by zawias chociaż trochę z kształtu był zawiasem Zrobiłem też samemu uchwyt do klapy z tyłu skoro już mam różne druty Nie wiem tylko czy dobrze dobrałem grubość drutu. Wybrałem 0.5 mm ale mam jeszcze 0.6 mm. Zanim przykleję też jeszcze możecie dać znać jak jest zły. Edytowane 20 Listopada 2018 przez lukee82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 20 Listopada 2018 Share Napisano 20 Listopada 2018 W dniu 19.11.2018 o 21:32, lukee82 napisał: Jeden koniec do granatu a drugi gdzie dokładnie? Część nr.25 to osłona zakładana od góry - ma dwa otwory - na śruby które (powinny być) są na obudowie. Śruby są po to aby tę blachę przymocować. Na fotce widać otwór na śrubkę po lewej stronie. Wiszące łańcuszki po zużytych granatach. Łańcuszki mocowane ... - zresztą popatrz sam - poniżej. Ten rysunek przedstawia wersję używaną na Stugach - ale mocowanie łańcuszków widać doskonale. Lufa MG moim zdaniem teraz jest OK. Wlewy paliwa powinny dotykać do mocowań kół podtrzymujących. Uchwyt z drutu chyba - OK. Pozdrawiam Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 21 Listopada 2018 Autor Share Napisano 21 Listopada 2018 23 godziny temu, meser262 napisał: Część nr.25 to osłona zakładana od góry - ma dwa otwory - na śruby które (powinny być) są na obudowie. Śruby są po to aby tę blachę przymocować. Krzyśku tylko doprecyzuj mi proszę czy ta osłona jest bezpośrednio zamontowana z jakąś minimalną przerwą czy jest jednak jakaś widoczna odległość? W galerii blaszek Eduarda ( fotki na 1 stronie tego tematu ) widać ,że oni zrobili tam dość sporą między wyrzutnikiem a tą osłoną. Tylko ,że tam sam ten wyrzutnik jest jak by inny? Nie chciał bym przykleić ,źle i potem odklejać ponownie. Wlewy paliwowe zmyliła mnie jedna fotka gdzie widać ,że jest tam minimalna przerwa ale fakt chciałem to odwzorować i odsunąłem za bardzo. Odkleję i poprawię. Poprosił bym jeszcze o poradę o łańcuch który jest z tyłu ( przy elemencie do holowania ? ) oraz te z przodu przy elementach za które są mocowane gąsienice. Czy nadadzą się może któreś z tych: https://www.mojehobby.pl/products/Lancuszek-D-0-95-L-1-45.html lub https://www.mojehobby.pl/products/Lancuszek-D-1-1-L-1-9.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 22 Listopada 2018 Share Napisano 22 Listopada 2018 Galeria swoje, a fotki z epoki co innego. Popatrz na jeszcze inne zdjęcia i stwierdź Sam, czy są tam granaty ustawione w pionie i czy górna osłona "wystaje" po za główny obrys obudowy. Nie tylko wczesne wersje Pz.Kpfw.IV czy Pz.Kpfw.III miały takowe "ustrojstwo". Różna wysokość osłony - różne miejsca zamocowania - zawsze granaty w pozycji poziomej - choć może takowe (w pionie) gdzieś można zobaczyć - ja nie znalazłem. Tak jak na rysunkach - z grubsza tak to powinno wyglądać W instrukcji - Eduard pokazuje ze trzeba wkleić część nr.51 / 52 (druga strona instrukcji) - jest element usztywniający błotnik, lecz stosowany dopiero od wersji Ausf.E. Ty Masz blaszki Abera i tej instrukcji się trzymaj. Jeśli chodzi o łańcuszki które "trzymają" różne elementy żeby się nie zgubiły to muszą być malutkie. Najlepiej takie z blaszek foto trawionych no choćby takie jak proponuje Eduard część nr,78 czy 66. Łańcuszki z RB-Model raczej są stosowane w elementach imitujących prawdziwe łańcuchy np. przy wciągarkach czy dźwigach. Pozdrawiam Krzysztof 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 22 Listopada 2018 Super Moderator Share Napisano 22 Listopada 2018 Użyj tego z blaszek, ciężko dostać tak mały łańcuszek pod 1/35 to ewentualnie coś z okrętów, RB jak pisze Krzysztof, dla poprawienia efektu możesz skręcić oczka co 30 stopni, niweluje to "plaskatość" blaszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 22 Listopada 2018 Autor Share Napisano 22 Listopada 2018 (edytowane) Godzinę temu, meser262 napisał: Popatrz na jeszcze inne zdjęcia i stwierdź Sam, czy są tam granaty ustawione w pionie i czy górna osłona "wystaje" po za główny obrys obudowy. Montuje zatem nad z małą przerwą. Granaty wkleiłem w poziomie, łańcuszki doklejone. 48 minut temu, Greif napisał: Użyj tego z blaszek Mam zestaw blaszek Aber'a i tutaj niestety nie ma nic więcej poza tymi do granatów. W instrukcji w ogóle nie ma mowy o dorabianiu tych elementów z tyłu. Dlatego chciałem sam zadziałać. EDIT Udało mi się znaleźć jeszcze taki produkt od AK. Wg fotki niby właśnie do takich rzeczy. Mam jednak wrażenie ,że też jest duży jak na tle tego ze zdjęć z wojny. https://ak-interactive.com/product/tow-chain/ Edytowane 22 Listopada 2018 przez lukee82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 22 Listopada 2018 Share Napisano 22 Listopada 2018 (edytowane) Godzinę temu, lukee82 napisał: W instrukcji w ogóle nie ma mowy o dorabianiu tych elementów z tyłu. Dlatego chciałem sam zadziałać. Bardzo dobre podejście - spokojnie jest coś co pomoże. Pomóc może ten zestaw: https://www.mojehobby.pl/products/Lancuchy.html Pozdrawiam Krzysztof Edytowane 22 Listopada 2018 przez meser262 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 22 Listopada 2018 Autor Share Napisano 22 Listopada 2018 (edytowane) Osłona zamocowana. Celowałem mniej więcej tak by otwory się okryły. Łańcuszki też już dokleiłem. Oczywiście mogłem zapomnieć o tym by każdy wyszedł mi idealnie taki sam. Skupiłem się tylko na względnym zamocowaniu dobrze końców łańcuszków. Podsumowując wyrzutnik, mogło być lepiej ale jestem względnie zadowolony bo trochę dłubania z nim miałem. Jeśli coś jeszcze jest nie tak dajcie znać. Niestety nadal nie mogę skończyć finalnie z tłumikiem. Obejmy będę mógł chyba dopiero zamocować gdy skleję dół czołgu z górą. Na razie jeszcze nie chcę tego robić gdyż finalnie nie zdecydowałem się jeszcze co zrobię z gąskami a po sklejeniu dołu z górą będzie trudniej je zamocować. W poniedziałek dopiero dojdzie mi paczka z modelarskiego i będę mógł zrobić finalnie tył tam gdzie potrzebuje dorobić elementy z pręcików. Przez weekend więc zajmę się blaszkami na bokach czołgu. Edytowane 22 Listopada 2018 przez lukee82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 23 Listopada 2018 Share Napisano 23 Listopada 2018 (edytowane) 13 godzin temu, lukee82 napisał: ... finalnie nie zdecydowałem się jeszcze co zrobię z gąskami... Kup Friule (lub Model Club ale tych jeszcze nie używałem). Metalowe gąsienice odmienią twoje życie - już nie będziesz chciał używać innych. No może poza kilkoma wyjątkami. Edytowane 23 Listopada 2018 przez bazylms Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 23 Listopada 2018 Autor Share Napisano 23 Listopada 2018 Godzinę temu, bazylms napisał: Kup Friule (lub Model Club ale tych jeszcze nie używałem). Metalowe gąsienice odmienią twoje życie - już nie będziesz chciał używać innych. Na pewno masz z tym rację jednak tak jak już pisałem na wcześniejszych stronach jest to mój pierwszy model więc nie chcę w niego inwestować większych pieniędzy. Tym bardziej ,że musiał bym i koła zmieniać bo z tego co pisaliście wcześniej do obecnych by nie pasował rozstaw. Jeśli nauczę się już przyzwoicie sklejać i malować to mogę myśleć o takich wydatkach. Przy pierwszym modelu nie widzę sensu kupować gąsek o wartości prawie dwukrotności modelu. Wolę obecnie wydać na rzeczy które przydadzą się jeszcze do innych modeli Jak nabiorę wprawy to przejdę na droższe modele i droższe dodatki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 23 Listopada 2018 Share Napisano 23 Listopada 2018 Dlatego ponownie wspomnę o magictrack'ach dragona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 23 Listopada 2018 Autor Share Napisano 23 Listopada 2018 18 minut temu, enten napisał: Dlatego ponownie wspomnę o magictrack'ach dragona. Jak pisałeś za poprzednim razem to od razu w następnym poście Hubert napisał ,że próbował i nie pasują. Trzeba by jeszcze koła wymieniać. Zostanę z tymi w zestawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 23 Listopada 2018 Share Napisano 23 Listopada 2018 (edytowane) Wiesz jaki będzie problem? Model może i jest do czterech liter (chodzi o wykonanie Tamki) ale ty go teraz super poprawiasz. I jak tak dalej pójdzie to będzie wyglądał naprawdę dobrze... z dziadowskimi gąsienicami. Proponuję Ci nie przyklejać kół, ale zostawić je na tych gumowych tulejkach. Do tego o ile jeszcze nie przykleiłeś rolek podtrzymujących to ich nie montować. Zawsze będzie można po malowaniu się nad tym zastanowić. Ale na twoim miejscu już bym odkładał kasę na ten cel, bo model zapowiada się świetnie. I nie ważne że pierwszy. Edytowane 23 Listopada 2018 przez bazylms 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee82 Napisano 23 Listopada 2018 Autor Share Napisano 23 Listopada 2018 (edytowane) 4 godziny temu, bazylms napisał: Proponuję Ci nie przyklejać kół, ale zostawić je na tych gumowych tulejkach. Do tego o ile jeszcze nie przykleiłeś rolek podtrzymujących to ich nie montować. Jeszcze nic z kół nie jest przyklejone. Dlatego też nie chcę się z tym spieszyć, Sklejam "drobnicę" a do tematu gąsek wrócę później. Mam jeszcze pytanie o cześć 55 z blaszek. Instrukcja pokazuje model bez dodatkowych płyt i nie wiem czy ten element powinienem przyklejać też do swojego modelu. Szukałem właśnie zdjęć z epoki by dopatrzyć ale większość gdzie czołg jest pokazany od tej strony przedstawia pojazdy bez dodatkowych płyt. Natomiast te z płytami zazwyczaj z innych ujęć. Popatrzyłem na fotki pojazdów muzeach i nie dostrzegam tam tej części. Wolę jednak jeszcze dopytać przed przyklejeniem. Z góry dzięx. Edytowane 23 Listopada 2018 przez lukee82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 24 Listopada 2018 Share Napisano 24 Listopada 2018 (edytowane) Dokładnie tak jest - wersja nie tylko ausf.D bez dodatkowych płyt i "schodka" dobrze widoczna: Natomiast ausf.D z dodatkowymi płytami ciężko znaleźć. Bardzo często po znalezieniu okazuje się że jest to już wersja ausf.E. Ciężko ale, da się coś tam poszukać - Do kompletu kadłub z wersji ausf.D ze zmienionymi kołami ... - boczne płyty doskonale widoczne Część nr.55 jest niepotrzebna w wersji z dodatkowymi płytami. Pozdrawiam Krzysztof Edytowane 24 Listopada 2018 przez meser262 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.