Skocz do zawartości

HMS Prince of Wales 1941 - 1/700 Flyhawk


chudyhunter

Rekomendowane odpowiedzi

Świętym Graalem miłosników Royal Navy sa farby Sovereign Hobby. Tyle, że 1. sa one wyłącznie dostępne zagranicą. 2. są to farby olejne, trochę na podobieństwo starych Humbroli, choć wszyscy uzywający twierdzą, że znacznie lepsze w zachowaniu. Właściciel spędził dużo czasu w brytyjskich archiwach, dotarł do wzorników farb więc można mu zaufać. Niezależnie od tego czy się użyje tych farb, czy innych, mając ochotę na zrobienie brytyjskiego okrętu, zacząłbym od poszukiwania na Britmodellerze (ewentualnie foruum modelwarships) , czy np. nie opublikował kolorystycznych profili Princa, albo czy nie było jakiejś dyskusji na ten temat. Drugi gość który wie co pisze, ma nich richardrd . Jakiś czas temu np. pokazywali dokumenty świadczące o tym, że Hood był raczej malowany na czarno pod wodą i w ogóle to czarny był najczęsciej stosowanym kolorem podwodnym w małych okretach. Obaj zresztą na ogół sa bardzo życzliwi i pomocni.

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/profile/18770-jamie-sovereign-hobbies/

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, _OldMan_ napisał:

Eh, drogawe kurde :D 

A czym to rozcieńczać? X-20A będzie ok?  Mam jeszcze ew. rozcieńczalnik do lakierów Hataki i Mr. Color Leveling Thinner z Mr. Hobby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Dudzio napisał:

Eh, drogawe kurde :D 

A czym to rozcieńczać? X-20A będzie ok?  Mam jeszcze ew. rozcieńczalnik do lakierów Hataki i Mr. Color Leveling Thinner z Mr. Hobby.

 

Wodą, wódą, denaturą, albo dedykowanym rozcieńczalnikiem. Te farby to akryle, czyli tzw. błoto. Przyjemne do pędzla, ale słabe przyleganie do powierzchni - konieczny podkład i maskowanie DELIKATNE. Moje okręty - zarówno Jed jak i Copper Cliff (warsztat i galeria) malowane są właśnie Lifeolorami.

Edytowane przez socjo1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowałem AK i mam oba zestawy do RN. Osobiście uważam, że AK są słabe, ale da się tym malować. Co do LF to kupiłem ich wszystkie zestawy, do RN, US itd. i uważam, że są na maxa chu...we! Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby jeśli chodzi o gotówce SH. Książę był jednym z moich pierwszych i jeśli chodzi o jego malowanie, to nie wspominam tego milo

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, chudyhunter napisał:

Malowałem AK i mam oba zestawy do RN. Osobiście uważam, że AK są słabe, ale da się tym malować. Co do LF to kupiłem ich wszystkie zestawy, do RN, US itd. i uważam, że są na maxa chu...we! Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby jeśli chodzi o gotówce SH. Książę był jednym z moich pierwszych i jeśli chodzi o jego malowanie, to nie wspominam tego milo

 

SH- jakie farbby masz na myśli? Lifecolory - tak jak pisałem, uważam, że pędzluje się nimi fajnie, aerografuje znacznie gorzej.  Możesz opisać, w czym AK jest lepsze od Lifecolorów?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dudzio napisał:

A czym to rozcieńczać?

 

1 godzinę temu, socjo1 napisał:

Wodą, wódą, denaturą, albo dedykowanym rozcieńczalnikiem.

 

Godzinę temu, chudyhunter napisał:

Co do LF to kupiłem ich wszystkie zestawy, do RN, US itd. i uważam, że są na maxa chu...we!

 

Lifecolory TYLKO ich dedykowanym rozcieńczalnikiem. Wtedy to są zupełnie inne farby. Nie wiem dlaczego, ale tak jest.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, socjo1 napisał:

 

SH- jakie farbby masz na myśli? Lifecolory - tak jak pisałem, uważam, że pędzluje się nimi fajnie, aerografuje znacznie gorzej.  Możesz opisać, w czym AK jest lepsze od Lifecolorów?

 

 

Sovereign Hobby. Nigdy w ręku nie miałem, więc się nie wypowiem. Może to jest kwestia gustu, ale lepiej mi się maluje Vallejo niż AK, ale AK nie są takie źle. Co do Lifecolorów to rozcienczalem wszystkim czym się da wlocAjac w to dedykowany rozcieńczalnik. Są tragiczne do aero, albo nie potrafię malować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malując LC za pomocą aero dobrze jest użyć firmowego rozcieńczalnika oraz retardera, który producent okrasił mianem "THICKENER". Można w ten sposób nałożyć dość cienką warstwę koloru, której w zasadzie  jedynym efektem ubocznym jest dość mocny trupi mat. Natomiast farby te posiadają dość drobny pigment co, po pokryciu owego matu lakierem bezbarwnym (np. GS serii C), pozwala na uzyskanie gładkiej i cienkiej powłoki.  Malowałem nimi oba swoje ubooty i jestem dość zadowolony. Musiałem jednak poświęcić im chwilę czasu i sprężonego powietrza aby coś z tego wyszło.

 

Pozdrawiam, Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, chudyhunter napisał:

 

... Co do Lifecolorów to rozcienczalem wszystkim czym się da wlocAjac w to dedykowany rozcieńczalnik. Są tragiczne do aero, albo nie potrafię malować :D

Dokładnie. Też mam ten oryginalny i też uważam że te farby do aero to szmelc i pomada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.01.2023 o 14:06, Thalgonis napisał:

Dokładnie. Też mam ten oryginalny i też uważam że te farby do aero to szmelc i pomada

to sie zrobiła dygresja to i ja dorzucę kilka groszy :)

1 LC faktycznie działa najlepiej z dedykowanymi = ale i ten od vallejo daje rade wg moich doświadczeń 

2 uwazam ze w LC najważniejsza jest świeżość :)  jak stare to szmelc 

3 mają zarąbiste zestawy liquid i te sa moim zdaniem  najleprze w LC =>  bardzo fajne ni to wash ni to filtr z napieciem powierzchniowym // fajne efekty // polecam zestaw rust 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Thalgonis napisał:

Chudy jest z Gdańska, pewno zanurzył w portowym basenie i poczekał z miesiąc :razz: :woot:

 

Dokladnie tak! Stał kilka miesięcy w basenie :haha:

2 godziny temu, Dudzio napisał:

A wracając do oryginalnego tematu wątku :D

@chudyhunterzdradzisz jaką metodą zrobiłeś taką styraną życiem część podwodną?

 

A tak na poważnie, to już nie pa.ietam, ale raczej robiłem to pędzlem nakładając dużo różnych kolorów i odcieni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, chudyhunter napisał:

to pędzlem nakładając dużo różnych kolorów i odcien

jezu... on to robił jeszce pedzlem .. czyli artysta nie ma metody trzeba miec to cos :) 

no to ide do domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, laskonogi napisał:

jezu... on to robił jeszce pedzlem .. czyli artysta nie ma metody trzeba miec to cos :) 

no to ide do domu :)

No a czym miał nakładać? Stopą? Nie ta skala, chyba że Chudy jest Japończykiem albo Koreańczykiem. 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, socjo1 napisał:

Stopą?

nie raczej aero :) sądziłem 

50 minut temu, chudyhunter napisał:

Teraz nakładam kolory przy użyciu aerografu fukając przez gąbkę

o prosze :super: czyli jest szansa :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

To podpytam jeszcze o jedno, w jaki sposób robi się takie "zwisy" olinowania, jaką metodą? Jak przykleić linkę do linki tak czysto, bez upaprania tego cyjanoakrylem? Ja korzystam z linki 0,01 (AMMO 8016) i szczerze mówiąc jakoś nie wyobrażam sobie jak się za to zabrać 😛 A chętnie dodałbym to w swoim PoW.

 

LTdAcBv.jpg

 

Edytowane przez Dudzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zwisy uzyskałem przy pomocy żarzącej się wykałaczki. Przykładałem ją i naciągałem pojedynczo linki :) Jesli chodzi o klejenie, to nabierałem drucikiem odrobinę CA, przykładałem do końca linki i następnie Mokry koniec przykładałem do kolejnej linki. Wyszło czysto bez ubabrania CA

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.