socjo1 Posted January 22 Share Posted January 22 Świętym Graalem miłosników Royal Navy sa farby Sovereign Hobby. Tyle, że 1. sa one wyłącznie dostępne zagranicą. 2. są to farby olejne, trochę na podobieństwo starych Humbroli, choć wszyscy uzywający twierdzą, że znacznie lepsze w zachowaniu. Właściciel spędził dużo czasu w brytyjskich archiwach, dotarł do wzorników farb więc można mu zaufać. Niezależnie od tego czy się użyje tych farb, czy innych, mając ochotę na zrobienie brytyjskiego okrętu, zacząłbym od poszukiwania na Britmodellerze (ewentualnie foruum modelwarships) , czy np. nie opublikował kolorystycznych profili Princa, albo czy nie było jakiejś dyskusji na ten temat. Drugi gość który wie co pisze, ma nich richardrd . Jakiś czas temu np. pokazywali dokumenty świadczące o tym, że Hood był raczej malowany na czarno pod wodą i w ogóle to czarny był najczęsciej stosowanym kolorem podwodnym w małych okretach. Obaj zresztą na ogół sa bardzo życzliwi i pomocni. https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/profile/18770-jamie-sovereign-hobbies/ 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dudzio Posted January 22 Share Posted January 22 Godzinę temu, _OldMan_ napisał: A Lifecolory mogą być ? Są dostępne w Martoli: https://www.martola.com.pl/pl2681/produkty58939/royal_navy_wwii_eastern_approach_early_war_22ml_x_ https://www.martola.com.pl/pl2681/produkty58940/royal_navy_wwii_western_approach_late_war_22ml_x_6 Eh, drogawe kurde A czym to rozcieńczać? X-20A będzie ok? Mam jeszcze ew. rozcieńczalnik do lakierów Hataki i Mr. Color Leveling Thinner z Mr. Hobby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
socjo1 Posted January 22 Share Posted January 22 (edited) 14 minut temu, Dudzio napisał: Eh, drogawe kurde A czym to rozcieńczać? X-20A będzie ok? Mam jeszcze ew. rozcieńczalnik do lakierów Hataki i Mr. Color Leveling Thinner z Mr. Hobby. Wodą, wódą, denaturą, albo dedykowanym rozcieńczalnikiem. Te farby to akryle, czyli tzw. błoto. Przyjemne do pędzla, ale słabe przyleganie do powierzchni - konieczny podkład i maskowanie DELIKATNE. Moje okręty - zarówno Jed jak i Copper Cliff (warsztat i galeria) malowane są właśnie Lifeolorami. Edited January 22 by socjo1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudyhunter Posted January 22 Author Share Posted January 22 Malowałem AK i mam oba zestawy do RN. Osobiście uważam, że AK są słabe, ale da się tym malować. Co do LF to kupiłem ich wszystkie zestawy, do RN, US itd. i uważam, że są na maxa chu...we! Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby jeśli chodzi o gotówce SH. Książę był jednym z moich pierwszych i jeśli chodzi o jego malowanie, to nie wspominam tego milo 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lipa Posted January 22 Share Posted January 22 Wyszedł zacnie. Jak swojego wytoczę to będę zrzynał na potęgę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
socjo1 Posted January 22 Share Posted January 22 3 minuty temu, chudyhunter napisał: Malowałem AK i mam oba zestawy do RN. Osobiście uważam, że AK są słabe, ale da się tym malować. Co do LF to kupiłem ich wszystkie zestawy, do RN, US itd. i uważam, że są na maxa chu...we! Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby jeśli chodzi o gotówce SH. Książę był jednym z moich pierwszych i jeśli chodzi o jego malowanie, to nie wspominam tego milo SH- jakie farbby masz na myśli? Lifecolory - tak jak pisałem, uważam, że pędzluje się nimi fajnie, aerografuje znacznie gorzej. Możesz opisać, w czym AK jest lepsze od Lifecolorów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_OldMan_ Posted January 22 Share Posted January 22 1 godzinę temu, Dudzio napisał: A czym to rozcieńczać? 1 godzinę temu, socjo1 napisał: Wodą, wódą, denaturą, albo dedykowanym rozcieńczalnikiem. Godzinę temu, chudyhunter napisał: Co do LF to kupiłem ich wszystkie zestawy, do RN, US itd. i uważam, że są na maxa chu...we! Lifecolory TYLKO ich dedykowanym rozcieńczalnikiem. Wtedy to są zupełnie inne farby. Nie wiem dlaczego, ale tak jest. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted January 22 Share Posted January 22 Ja za to używam ich dedykowanego rozcieńczalnika przy fukaniu WSZYSTKIMI błotkami, samych farb LC natomiast w życiu nawet nie widziałem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudyhunter Posted January 23 Author Share Posted January 23 16 godzin temu, socjo1 napisał: SH- jakie farbby masz na myśli? Lifecolory - tak jak pisałem, uważam, że pędzluje się nimi fajnie, aerografuje znacznie gorzej. Możesz opisać, w czym AK jest lepsze od Lifecolorów? Sovereign Hobby. Nigdy w ręku nie miałem, więc się nie wypowiem. Może to jest kwestia gustu, ale lepiej mi się maluje Vallejo niż AK, ale AK nie są takie źle. Co do Lifecolorów to rozcienczalem wszystkim czym się da wlocAjac w to dedykowany rozcieńczalnik. Są tragiczne do aero, albo nie potrafię malować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donalyah00 Posted January 23 Share Posted January 23 Malując LC za pomocą aero dobrze jest użyć firmowego rozcieńczalnika oraz retardera, który producent okrasił mianem "THICKENER". Można w ten sposób nałożyć dość cienką warstwę koloru, której w zasadzie jedynym efektem ubocznym jest dość mocny trupi mat. Natomiast farby te posiadają dość drobny pigment co, po pokryciu owego matu lakierem bezbarwnym (np. GS serii C), pozwala na uzyskanie gładkiej i cienkiej powłoki. Malowałem nimi oba swoje ubooty i jestem dość zadowolony. Musiałem jednak poświęcić im chwilę czasu i sprężonego powietrza aby coś z tego wyszło. Pozdrawiam, Marek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted January 23 Share Posted January 23 o rzesz Ty no bardzo fajnie, a to dno no no nawet nie pytam ile tam warstw jest bardzo mnie siem podoba, gratulacje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted January 23 Share Posted January 23 5 godzin temu, chudyhunter napisał: ... Co do Lifecolorów to rozcienczalem wszystkim czym się da wlocAjac w to dedykowany rozcieńczalnik. Są tragiczne do aero, albo nie potrafię malować Dokładnie. Też mam ten oryginalny i też uważam że te farby do aero to szmelc i pomada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted January 24 Share Posted January 24 To mi oddajcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted January 25 Share Posted January 25 W dniu 23.01.2023 o 14:06, Thalgonis napisał: Dokładnie. Też mam ten oryginalny i też uważam że te farby do aero to szmelc i pomada to sie zrobiła dygresja to i ja dorzucę kilka groszy 1 LC faktycznie działa najlepiej z dedykowanymi = ale i ten od vallejo daje rade wg moich doświadczeń 2 uwazam ze w LC najważniejsza jest świeżość jak stare to szmelc 3 mają zarąbiste zestawy liquid i te sa moim zdaniem najleprze w LC => bardzo fajne ni to wash ni to filtr z napieciem powierzchniowym // fajne efekty // polecam zestaw rust Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dudzio Posted January 25 Share Posted January 25 A wracając do oryginalnego tematu wątku @chudyhunterzdradzisz jaką metodą zrobiłeś taką styraną życiem część podwodną? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted January 25 Share Posted January 25 Chudy jest z Gdańska, pewno zanurzył w portowym basenie i poczekał z miesiąc 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudyhunter Posted January 25 Author Share Posted January 25 2 godziny temu, Thalgonis napisał: Chudy jest z Gdańska, pewno zanurzył w portowym basenie i poczekał z miesiąc Dokladnie tak! Stał kilka miesięcy w basenie 2 godziny temu, Dudzio napisał: A wracając do oryginalnego tematu wątku @chudyhunterzdradzisz jaką metodą zrobiłeś taką styraną życiem część podwodną? A tak na poważnie, to już nie pa.ietam, ale raczej robiłem to pędzlem nakładając dużo różnych kolorów i odcieni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted January 25 Share Posted January 25 52 minuty temu, chudyhunter napisał: to pędzlem nakładając dużo różnych kolorów i odcien jezu... on to robił jeszce pedzlem .. czyli artysta nie ma metody trzeba miec to cos no to ide do domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
socjo1 Posted January 26 Share Posted January 26 21 godzin temu, laskonogi napisał: jezu... on to robił jeszce pedzlem .. czyli artysta nie ma metody trzeba miec to cos no to ide do domu No a czym miał nakładać? Stopą? Nie ta skala, chyba że Chudy jest Japończykiem albo Koreańczykiem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudyhunter Posted January 26 Author Share Posted January 26 Teraz nakładam kolory przy użyciu aerografu fukając przez gąbkę 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted January 26 Share Posted January 26 2 godziny temu, socjo1 napisał: Stopą? nie raczej aero sądziłem 50 minut temu, chudyhunter napisał: Teraz nakładam kolory przy użyciu aerografu fukając przez gąbkę o prosze czyli jest szansa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudyhunter Posted January 26 Author Share Posted January 26 18 minut temu, laskonogi napisał: nie raczej aero sądziłem o prosze czyli jest szansa Tutaj jest opisana metoda przez gąbkę 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dudzio Posted 7 hours ago Share Posted 7 hours ago (edited) To podpytam jeszcze o jedno, w jaki sposób robi się takie "zwisy" olinowania, jaką metodą? Jak przykleić linkę do linki tak czysto, bez upaprania tego cyjanoakrylem? Ja korzystam z linki 0,01 (AMMO 8016) i szczerze mówiąc jakoś nie wyobrażam sobie jak się za to zabrać A chętnie dodałbym to w swoim PoW. Edited 7 hours ago by Dudzio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.