Skocz do zawartości

Zadajemy pytania, dostajemy odpowiedź


DeX

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze jest też o tym wygooglać sobie na You Tube odcinki Wołoszańskiego "Sensacje XX wieku" z tego co pamiętam to tam nawet jakaś dość dokładna rekonstrukcja zdarzeń była.

Za kazdym razem kiedy Woloszanski mowi o tematach, na ktorych sie choc troche znam, przekonuje sie, ze slow "dokladna" i "Woloszanski" nie powinno sie uzywac w jednym zdaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest też o tym wygooglać sobie na You Tube odcinki Wołoszańskiego "Sensacje XX wieku" z tego co pamiętam to tam nawet jakaś dość dokładna rekonstrukcja zdarzeń była.

Za kazdym razem kiedy Woloszanski mowi o tematach, na ktorych sie choc troche znam, przekonuje sie, ze slow "dokladna" i "Woloszanski" nie powinno sie uzywac w jednym zdaniu...

nawet jakaś dość dokładna rekonstrukcja zdarzeń była.

Hmm dlatego właśnie użyłem zwrotu "nawet dość dokładna", nie bardzo precyzyjna ani nic takiego - ale możliwa do zaakceptowania. Poza tym pytanie kolegi brzmiało:

pedzelek napisał(a):

Powoli przymierzam się do kolejnej dioramy. I Pytanie:

Czym wywożono złoto Hitlera ?

Mercedes Benz L 3000 czy Opel Blitz.

Moja odpowiedż:

Chodzi tobie o kopalnię Merkers ?

Najlepiej przeczytaj i sprecyzuj o które złoto Hitlera Tobie chodzi ?

https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/zloto/lista-artykulow/Skarb-Hitlera-cz.-I.html

https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/zloto/lista-artykulow/Skarb-Hitlera-cz.-II.html

https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/zloto/lista-artykulow/Skarb-Hitlera-cz.III.html

i dalej"Dobrze jest też o tym wygooglać sobie na You Tube odcinki Wołoszańskiego "Sensacje XX wieku" z tego co pamiętam to tam nawet jakaś dość dokładna rekonstrukcja zdarzeń była."

Co by tam nie mówić inscenizacje Wołoszańskiego to takie history fiction - nikt nie jest wstanie udowodnić ze szczegółami jak było na prawdę ale do realizacji dioramki jego programy mogą posłużyć jako jeden z prawdopodobnych scenariuszy.Stąd właśnie użycie zwrotu: "dość dokładna rekonstrukcja zdarzeń".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli przymierzam się do kolejnej dioramy. I Pytanie:

Czym wywożono złoto Hitlera ?

Mercedes Benz L 3000 czy Opel Blitz.

Sorry a czy przypadkiem Mercedes Benz L 3000 to nie licencja Opla Blitza ??????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L 701 był licencja Opla Blitz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi fajnie i oryginalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem ,że będzie to Opel Blitz z Italeri, który ugrzązł w błocie. Obok wypadnięta skrzynka z porozrzucanymi sztabkami złota.

Mam nadzieję ,że z pomysłem będę pierwszy bo jeszcze nigdy takiej dioramy nie widziałem.

Ja też nie ostatnio na TVP Historia puszczali o tym program Wołoszańskiego "Operacja Odessa". Ja też jeszcze dioramki o takiej tematyce nie widziałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim.

 

Swoje pytanie skieruję głównie do modelarzy sklejających pojazdy pancerne. Chodzi mi o pomoc w doborze odpowiednich „kosmetyków” do waloryzacji. Sklejam czołgi z okresu II wojny światowej. Jak na razie do ich waloryzacji używam pasteli suchych i olejnych oraz terpentyny i farb akrylowych firmy Talens. Mój dorobek nie jest zbyt bogaty – T-34 Hobby Boss 1/48 oraz wczesny Tygrys Tamiya 1/35.

Głownie chodzi mi o to co powinienem kupić? Z tego co widzę wybór producentów jest przeogromny: MIG, AK Interactive, Ammo, Vallejo, CMK, Tamiya. Nigdzie też nie mogę znaleźć konkretnych przepisów na to, co z czym mieszać, jak utrwalać, czym rozcieńczać itp. Jeśli chodzi o filmy na YouTube, większość obejrzałem. Ale to tylko zwiększyło mentlik w mojej głowie. Chodzi mi o podpowiedź jaki zestaw podstawowych i najbardziej popularnych specyfików (pigmenty, filtry, washe) powinienem kupić.

 

Dziękuję.

P.S. Suma jaką chce przeznaczyć na owe specyfiki to około 150-200 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio modne jest Ak. Ja ich używam.

Zależy co chcesz pomalować. Jeśli czołg w kolorze panzergrau to np.

AK-Interactive -072

Najpierw malujesz aerografem . AK-Interactive -160 lub taniej kupujesz 3 farby farbą panzergrau i mieszasz z czarnym no i z białym.

Po tym filtr albo wasch. Są różne szkoły. Musisz sam sprawdzić która Ci bardziej odpowiada.

Przejrzyj katalog Ak. tam dużo fotek ciekawych które przybliżą Ci wybrać odpowiednią chemię.

 

http://ak-interactive.com/v2/?page_id=23439

Prawie 200stron

 

ewent.

https://www.google.pl/search?q=AK-interactive+072&biw=1152&bih=509&tbm=vid&source=lnms&sa=X&ei=IncyVdP4H8SdsAH5-oIo&ved=0CAcQ_AUoAQ&dpr=1.67#q=malowanie+czo%C5%82gu+krok+po+kroku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio modne jest Ak. Ja ich używam.

Rozumiem. A czym np. te washe lub filtry rozcieńczać (lub nie)?

Zależy co chcesz pomalować. Jeśli czołg...

Czołg a jakże ;) Aktualnie jestem w trakcie lepienia KW-2 firmy Trumpeter 1/35, prościutko z pudełeczka. A zatem kolor główny to zielony. Zamierzam go pomalować farbą Gunze Sangyo C-135 Russian Green. Nie zamierzam go wykonywać w wersji bardzo mocno utyranej. Ale chcę by wyglądał jak najlepiej.

Dziękuję za wszelkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. A czym np. te washe lub filtry rozcieńczać (lub nie)?

Wach, to zależy czy kupujesz gotowca, czy robisz samemu. Jeśli gotowca, to niczym go nie rozcieńczasz, jest gotowy do użycia. Jeżeli robisz samemu, to zależy z czego robisz. Ja robiłem z takiej olejnej farby Tamki, mocno rozcieńczonej tym. Możesz też zrobić z farby olejnej dla artystów, jest to opisane w tym poradniku.

Na temat filtrów się nie wypowiem, gdyż nawet nie wiem co to jest.

 

... Chodzi mi o pomoc w doborze odpowiednich „kosmetyków” do waloryzacji. ...

AK - Interactive ma sporo takich produktów.

Między innymi to, specyfik do robienia rdzawych zacieków (

jest film na ten temat).

To, specyfik do robienia obić.

To, specyfik pomocny przy robieniu błota, rdzy na tłumiku (użyty w

filmie)

Inna sprawa to pigmenty, ich wybór jest całkiem spory. Kolor zależy od tego, gdzie chcesz go użyć.

jest filmik na ich temat.

 

... Aktualnie jestem w trakcie lepienia KW-2 firmy Trumpeter 1/35, prościutko z pudełeczka. A zatem kolor główny to zielony. ...

Załóż warsztat, na pewno znajdą się osoby które pomogą, doradzą.

Pozdrawiam, i życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. A czym np. te washe lub filtry rozcieńczać (lub nie)?

Wach, to zależy czy kupujesz gotowca, czy robisz samemu. Jeśli gotowca, to niczym go nie rozcieńczasz, jest gotowy do użycia. Jeżeli robisz samemu, to zależy z czego robisz. Ja robiłem z takiej olejnej farby Tamki, mocno rozcieńczonej tym. Możesz też zrobić z farby olejnej dla artystów, jest to opisane w tym poradniku.

Na temat filtrów się nie wypowiem, gdyż nawet nie wiem co to jest.

 

... Chodzi mi o pomoc w doborze odpowiednich „kosmetyków” do waloryzacji. ...

AK - Interactive ma sporo takich produktów.

Między innymi to, specyfik do robienia rdzawych zacieków (

jest film na ten temat).

To, specyfik do robienia obić.

To, specyfik pomocny przy robieniu błota, rdzy na tłumiku (użyty w

filmie)

Inna sprawa to pigmenty, ich wybór jest całkiem spory. Kolor zależy od tego, gdzie chcesz go użyć.

jest filmik na ich temat.

 

... Aktualnie jestem w trakcie lepienia KW-2 firmy Trumpeter 1/35, prościutko z pudełeczka. A zatem kolor główny to zielony. ...

Załóż warsztat, na pewno znajdą się osoby które pomogą, doradzą.

Pozdrawiam, i życzę powodzenia

Nareszcie konkretna odpowiedź. Bardzo serdecznie dziekuję.

Warsztatu raczej zakładał nie będę, gdyż...

- musiał bym być systematyczny w tym co robię, a na sklejanie mogę poświęcić co najwyżej godzinę tygodniowo (przykładowo - każdego ze wspomnianych T-34 w skali 1/48 sklejałem blisko 4 miesiące i to bez wnętrza)

- musiał bym mieć czas na robienie i obróbkę zdjęć do owego warsztatu (pomijam już mój brak zdolności fotograficznych, bo sprzęt to akurat mam nienajgorszy)

Nie mniej jednak bardzo dziekuję za konkrety ;) Sporo mi to wyjasniło i podpowiedziało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuć też okiem na
filmik. Długi, ale warto obejrzeć.

Powyższy film obejrzałem już jakiś czas temu. Pomijając to, że Iwata (lub jak mówi bohater owego filmu "iłata") nie jest firmą amerykańską tylko japońską, sam film niewiele mi wyjaśnił... Ale oprawa muzyczna jest całkiem OK ;)

Za to bardzo dziekuję za linki do "Poradnika Modelarskiego NIT". Tam mimo pewenych niedociągnięć natury estetycznej jest przynajmniej sporo wytłumaczone.

po zakończeniu prac zrób galerię. Forumowicze napiszą, co zrobiłeś dobrze, a co źle.

Pozdrawiam

To już jest bardziej realne. Znaczy - ja skleję i pomaluję model, a zdjęcia wykona żona ;) Ona ma zdecydowanie lepsze oko do tego ;)

Również pozdrawiam

 

P.S. Zastanawiam się jeszcze nad takimi zestawami farb dedykowanymi radzieckim lub rosyjskim czołgom. Zdaje się, że i AK i Vallejo takie robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz też

film, trochę na temat obić, lakierów itp.
... Zastanawiam się jeszcze nad takimi zestawami farb dedykowanymi radzieckim lub rosyjskim czołgom. Zdaje się, że i AK i Vallejo takie robi.

Myślę, że nie ma sensu tego kupować. Raczej nie użyjesz wszystkich farb z tego kompletu, kup kolor bazowy i na bieżąco kompletuj inne farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz też
film, trochę na temat obić, lakierów itp.
... Zastanawiam się jeszcze nad takimi zestawami farb dedykowanymi radzieckim lub rosyjskim czołgom. Zdaje się, że i AK i Vallejo takie robi.

Myślę, że nie ma sensu tego kupować. Raczej nie użyjesz wszystkich farb z tego kompletu, kup kolor bazowy i na bieżąco kompletuj inne farby.

Niekoniecznie bez sensu.

Zestawy dedykowane mogą być bardzo przydatne i wcale nie wychodzi to drożej niż zakup pojedynczych kolorów.

Jeśli chcesz budować modele sowieckiego sprzętu to np. takie zestawy:

http://exito.sklep.pl/pl/p/AMMO-MIG-7136-Russian-WWII-Camouflage-Colors-Smart-Set/30257

http://exito.sklep.pl/pl/p/LIFECOLOR-CS-23-Soviet-WW-II-Army/7946

mogą być pomocne.

Lub zestawy do modulacji:

http://exito.sklep.pl/pl/p/AMMO-MIG-7004-Russian-4BO-Modulation-Set/30249

lub

http://exito.sklep.pl/pl/p/LIFECOLOR-MS04-Soviet-AFV-4BO-Green-Contrast-Desaturation-set/11380

Osobiście od dawna używam zestawów Lifecolora, a ostatnio zaopatrzyłem się w zestawy AMMO MIG i bardzo sobie ten wybór chwalę

Z chemii do brudzenia i wszelakiego weatheringu możesz wybierać "gotowce" z "AMMO MIG", "AK INTERACTIVE", "MIG PRODUCTIONS"czy ostatnio dostępne "WILDER" - wszyscy producenci mają w swej ofercie bardzo podobne produkty (filtry, washe, pigmenty, gotowe mikstury do brudzenia itp.). Produkty gotowe do użycia prosto z butelki w zasadzie nie wymagające żadnego rozcieńczania, ale przyda się jakiś rozcieńczalnik (White Spirit, benzyna do zapalniczek) choćby do usuwania nadmiaru specyfików czy rozprowadzania pigmentów i jakiś Fixer do utrwalania pigmentów.

VALLEJO też oferuje podobne wyroby ale akrylowe czyli mniej śmierdzące - trochę inna technika użytkowania i krótszy czas na poprawki.

Możesz też sam bawić w tworzenie własnych mikstur przy użyciu farb olejnych, white spirytu i różnych innych składników (zazwyczaj dostępnych w sklepach dla plastyków) ale to rozwiązanie bardziej czasochłonne, wymagające wielu prób by osiągnąć zamierzony efekt, choć niewątpliwie tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuję.

Jeszcze jedno pytanie - czy warto zainwestować w ten przyrząd - stojak do malowania firmy Tamiya [TAMIYA 74522]. Czy to rzeczywiście się przydaje? Czy to tylko taki zbędny firmowy bajer, który ładnie wygląda w warsztacie?

 

Mały EDIT !

Zestawy dedykowane mogą być bardzo przydatne i wcale nie wychodzi to drożej niż zakup pojedynczych kolorów.

Jeśli chcesz budować modele sowieckiego sprzętu to np. takie zestawy:

http://exito.sklep.pl/pl/p/AMMO-MIG-7136-Russian-WWII-Camouflage-Colors-Smart-Set/30257

http://exito.sklep.pl/pl/p/LIFECOLOR-CS-23-Soviet-WW-II-Army/7946

mogą być pomocne.

Lub zestawy do modulacji:

http://exito.sklep.pl/pl/p/AMMO-MIG-7004-Russian-4BO-Modulation-Set/30249

Jakie rozcieńczalniki są zalecane do powyrzszych farb? Mam tylko rozcieńczalnik Gunze Sangyo bo tych farb używam. Przynajmniej na razie. Bo jak znajdę jakiś mniej śmierdzący zamiennik, to przejdę na inne farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jakie rozcieńczalniki są zalecane do powyrzszych farb? Mam tylko rozcieńczalnik Gunze Sangyo bo tych farb używam. Przynajmniej na razie. Bo jak znajdę jakiś mniej śmierdzący zamiennik, to przejdę na inne farby.

Wydaje mi się, że farby Mig-a nie wymagają rozcieńczania, ale mogę się mylić.

Jeszcze zapytam - malujesz pędzlem, czy aerografem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór ;)

Jeszcze zapytam - malujesz pędzlem, czy aerografem?

Maluję aerografem. A było to tak...

 

Mój pierwszy model - wspomniany wcześniej Tygrys z Tamiya (1/35) - malowałem farbami Pactra za pomocą pędzelków. O ile do Pactry nic nie mam, o tyle pędzlem to sobie można malować altankę w ogródku działkowym a nie model ;) To był istny horror.

Po tych dość przykrych doświadczeniach postanowiłem zainwestować - ku "wielkiej uciesze" mojej żony - kupująć aerograf i kompresor. Aerograf to jakaś chińszczyzna bez nazwy. Kosztował 159 zł i ma dyszę 0,3 mm. Kompresor to również chińszczyzna - S5500. Jak na razie wszystko gra i buczy ;) Problemem jest bardziej moje beztalencie plastyczne oraz wspomniany brak czasu na doskonalenie swoich umiejętności...

Kolejne modele - wspomniane hobbybossowe dwa Teciaki-34 - również pomalowałem Pactrą ale już powietrzem a nie pędzlem ;) Rzecz jasna nie ma mowy w ich malowaniu o cieniowaniu czy innyc zabiegach kosmetycznych. Aktualnie sklejanego KW-2 zamierzam pomalować farbami Gunze Sangyo.

 

Jeszcze kilka pytań:

1) Jaką szpachlówkę polecacie? Aktualnie mam szpachlówkę krajowej marki WaMod. Mało jej używam bo za bardzo nawet nie wiem gdzie i kiedy jej użyć? Są ponoć tacy, którzy każdy element szpa:bip:ą, bo co to za model bez szpachlowania ;)

2) Czym lepiej utrwalać pigmenty na modelu - dedykowanym fikserem czy słynnym White Spiritem? Która z opcji mniej śmierdzi a pamiętajmy, że sklejam w mieszkaniu.

3) Czym tak naprawdę różni się technika wash od techniki filtr? Pytam, bo dla mnie - widać tępe ze mnie bydle - to jedno i to samo.

4) Inwestować w gotowe filtry czy kupić po prostu parę tubek farb olejnych dla plastyków i samemu kombinować?

 

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Jaką szpachlówkę polecacie? Aktualnie mam szpachlówkę krajowej marki WaMod.

Ja używam tej, oraz tej. Ta pierwsza, to klasyczna szara szpachlówka, szybko schnie, jestem z niej zadowolony. Ta druga, to szpachlówka utwardzalna Izopropanolem. Kolega kjp_a_man podał mi linka do poradnika, gdzie była ona używana. Czasami naprawdę się przydaje.

 

2) Czym lepiej utrwalać pigmenty na modelu - dedykowanym fikserem czy słynnym White Spiritem?

Lepiej Fixerem. Jeżeli jednak chcesz zrobić błoto, to już jest więcej zabawy. W tym 2-godzinnym filmie, do którego link podałem wcześniej, gdzieś od 1:24:00 zaczyna je robić.

 

3) Czym tak naprawdę różni się technika wash od techniki filtr?

Nie mam pojęcia, więc podpisuję się pod tym pytaniem.

 

4) Inwestować w gotowe filtry czy kupić po prostu parę tubek farb olejnych dla plastyków i samemu kombinować?

Filtry nie wiem, ale jeśli chodzi o washa, to lepiej zainwestować w gotowca. Ja na początku miałem spory problem ze zrobieniem odpowiedniego roztworu farby i rozcieńczalnika. Ciągle mi wychodził za gęsty, albo za rzadki.

 

... o tyle pędzlem to sobie można malować altankę w ogródku działkowym a nie model ;) ...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze serdecznie dziekuję za komentarz ;)

 

...i znów pomarudzę:

używam tej, to klasyczna szara szpachlówka, szybko schnie, jestem z niej zadowolony.

A czy bardzo ona śmierdzi? Pytanie może naiwne ale w moim przypadku nie bez znaczenia.

Kontynuując temat szpachlowania, zastanawiam się czy każdy, nawet najdrobniejszy (najpłytszy) ślad po wypychaczach szpachlować? Bo w sumie, jak sie to pomaluje i "pobrudzi" to i tak nie będzie widać. Mam też wrażenie, że niejednokrotnie wystarczy warstwa farby by pokryć wąskie szparki. Ale to moje zdanie żółtodzioba...

jeśli chodzi o washa, to lepiej zainwestować w gotowca.

Tak też postąpiłem ;) Zamówiłem już washe, pigmenty oraz fixer z AK Interactive oraz kilka pigmentów z MIG'a.

 

Pozdrawiam serdecznie.

P.S. Swoją drogą, narobił mi szanowny kolega smaku tym swoim Hurricane'm na jakiś schludny samolocik w skali 72 ;) Ale boję się, że malowanie wnętrza kabiny i takie tam poza tym mnie przerośnie... Może kiedyś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze serdecznie dziekuję za komentarz ;)

 

...i znów pomarudzę:

używam tej, to klasyczna szara szpachlówka, szybko schnie, jestem z niej zadowolony.

A czy bardzo ona śmierdzi? Pytanie może naiwne ale w moim przypadku nie bez znaczenia.

 

Kontynuując temat szpachlowania, zastanawiam się czy każdy, nawet najdrobniejszy (najpłytszy) ślad po wypychaczach szpachlować? Bo w sumie, jak sie to pomaluje i "pobrudzi" to i tak nie będzie widać. Mam też wrażenie, że niejednokrotnie wystarczy warstwa farby by pokryć wąskie szparki. Ale to moje zdanie żółtodzioba...

jeśli chodzi o washa, to lepiej zainwestować w gotowca.

Tak też postąpiłem ;) Zamówiłem już washe, pigmenty oraz fixer z AK Interactive oraz kilka pigmentów z MIG'a.

 

Pozdrawiam serdecznie

P.S. Swoją drogą, narobił mi szanowny kolega smaku tym swoim Hurricane'm na jakiś schludny samolocik w skali 72 ;) Ale boję się, że malowanie wnętrza kabiny i takie tam poza tym mnie przerośnie... Może kiedyś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... A czy bardzo ona śmierdzi? Pytanie może naiwne ale w moim przypadku nie bez znaczenia. ...

Tylko troszkę. Sam mieszkam w bloku i wiem, że takie śmierdzące rzeczy przeszkadzają.

 

... Kontynuując temat szpachlowania, zastanawiam się czy każdy, nawet najdrobniejszy (najpłytszy) ślad po wypychaczach szpachlować? ...

To zależy jak duży on jest, i czy będzie w widocznym miejscu. Jeśli masz wątpliwości, to daj na forum zdjęcie, użytkownicy doradzą.

 

... Bo w sumie, jak sie to pomaluje i "pobrudzi" to i tak nie będzie widać. Mam też wrażenie, że niejednokrotnie wystarczy warstwa farby by pokryć wąskie szparki. Ale to moje zdanie żółtodzioba...

Niestety, z reguły jak się myśli że czegoś nie będzie po pomalowaniu widać, to to coś widać. Przy jednym modelu nauczyłem się, że lepiej szpachlować wszystko, nawet jak się wydaje, że nie trzeba.

 

... Ale boję się, że malowanie wnętrza kabiny i takie tam poza tym mnie przerośnie...

Nie jest to takie trudne. Pędzelek 000, i do dzieła.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pomęczę ;)

używam tej to klasyczna szara szpachlówka, szybko schnie, jestem z niej zadowolony

A czym powyższa szpachlówka różni się od tej

 

http://www.mojehobby.pl/products/Putty-White.html

 

Dziękuję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.