Skocz do zawartości

F-16C -25 'Viper' , 1:72


tlb

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, pepociufakers napisał:

Daj znać jak będzie się sprawdzać, bo na mojehobby ma średnie opinie. Choć może przez ten czas ją dopracowali.

Sam korzystam z takiej szpachlówki i jak to szpachlówki akrylowe nadaje się do wypełniania niewielkich szpar i rys i w miejscach oraz sytuacjach kiedy szlifowanie danego miejsca jest niemożliwe lub bardzo utrudnione. Aktualnie używam tej szpachlówki przy naprawie uszkodzonej osłony radaru w moim F-104N Starfighter z Academy w 72. Na małych powierzchniach sprawdza się moim zdaniem nieźle.

Edytowane przez Staryfajter1954
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znać jak będzie się sprawdzać, bo na mojehobby ma średnie opinie. Choć może przez ten czas ją dopracowali.
Mam, używam. Bardzo dobra do wypełniania szpar w trudno dostępnych miejscach. Nie jest idealna, ale trudna do zastąpienia. Poza tym bardzo łatwo odcina się ją ostrzem.
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu trudna do zastąpienia, i jak z twardością przy tasowaniu linii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Dzisiaj wieczorem uznałem, że sobie na szybko podszlifuję skrzydła, dopasuję i będzie cacy... no więc zacząłem przymierzać praw skrzydło i skrobać nadmiar plastiku, lewe to samo i cały czas coś mi nie pasowało. W końcu coś mnie tchnęło żeby sprawdzić te skrzydła. I...

20210222_015444.thumb.jpg.bb3e058a4a8015de51af4429da18b54a.jpg

One mają różną grubość...

 

Wobec czego, przykleiłem je na "superglu", z ramek dosztukowałem zapychacze

 

20210222_012045.thumb.jpg.9c5ee14f9b6dfa1e100208a29965d9cf.jpg

 

Nierozcieńczoną szpachlą zaklajstrowałem szpary

20210222_013645.thumb.jpg.7b26d873b1e554fcf533f34194bcac1f.jpg

 

 

Czekam, aż szpachlą stwardnieje 

20210222_015622.thumb.jpg.1d78093e449735d9d9f9b83b3984496f.jpg

 

I biorę się za szorowanie, a będzie trochę tego.

20210222_022507.thumb.jpg.30836e3e4ceff313af87fd95152390f1.jpg

20210222_022451.thumb.jpg.fcef4d2f408cb564d6fb5e9b2104e98c.jpg

 

PZDR 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

A że tak się wtrącę tak trochę obok tematu. Co powiecie o MC G115 czyli F-16 ale w skali 1/48?

Niby MC ale to chyba też przepak, ciekawe czyj? I jak z jakością? Taki sam szit jak ten mniejszy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jmx62 napisał:

A że tak się wtrącę tak trochę obok tematu. Co powiecie o MC G115 czyli F-16 ale w skali 1/48?

Niby MC ale to chyba też przepak, ciekawe czyj? I jak z jakością? Taki sam szit jak ten mniejszy?

 

Italeri czyli garbaty Viper 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż Tamiya wysoko zawiesiła poprzeczkę tym modelem.

Ale może nie zasmiecajmy koledze tlb wątku, niech skleja tego 72kowego gniota🤣

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jmx62 napisał:

A że tak się wtrącę tak trochę obok tematu. Co powiecie o MC G115 czyli F-16 ale w skali 1/48?

Niby MC ale to chyba też przepak, ciekawe czyj? I jak z jakością? Taki sam szit jak ten mniejszy?

 

To bardzo ładny model Italeri. Ten garb za kabiną jest trochę przesadzony o czym pisze Przemysław Skulski w swojej publikacji z lat 90. Jedak dla mnie nie to jest najgorsze ale najgorsze jest to i najbardziej dziwne, że polska edycja modelu Italeri pozbawiona jest z bliżej nieokreślonych przyczyn kilku w sumie nieistotnych części. Być może w ten sposób właściciel MIster Crafta chciał bardziej upodobnić zestaw wyjściowy do używanej w Polsce wersji C Block 52 + a może szykował jakieś inne zestawy , w których te elementy znalazłyby zastosowanie ? Sam nie wiem ale reszta jest taka sama jak w zestawie wyjściowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Szkoda mi kasy na szpachlę i papier ścierny i inne artykuły. 

Sprawdziłem kilka innych elementów i nic nie pasuje. 

 

Wątek do usunięcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, tlb napisał:

Szkoda mi kasy na szpachlę i papier ścierny i inne artykuły. 

Sprawdziłem kilka innych elementów i nic nie pasuje. 

 

Wątek do usunięcia. 

Wybrałeś dość trudny model do sklejania więc i masz z nim sporo roboty. Ja ten model potraktowałem jako poligon doświadczalny i ukończyłem go i teraz stoi na półce. Jest to model faktycznie fatalnie spasowany ale da się z niego wycisnąć niezły model ale widać wymaga to doświadczenia i wytrwałości co nie znaczy, że jeśli się i Ty wykażesz jakimiś umiejętnościami i wytrwałością to zrobisz z niego cacuszko. Nie poddawaj się i walcz !

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Moses napisał:

Zwycięzca jest Mistercrap przez absolutny nokaut techniczny!

Tak być może 

 

1 godzinę temu, Staryfajter1954 napisał:

ale widać wymaga to doświadczenia i wytrwałości co nie znaczy, że jeśli się i Ty wykażesz jakimiś umiejętnościami i wytrwałością to zrobisz z niego cacuszko. Nie poddawaj się i walcz !

Kurde, umiesz motywować...🙂

 

Wczoraj w nocy szorowałem znowu skrzydła I szlag mnie trafił.

Jutro rano wrzucę foto, jak zrobię, dlaczego chcę go wywalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czasem tak jest...

nie wiem czy bym Jaka dalej ciągnął gdyby nie zapasowy kadłub, tylko że mnie zabrakło umiejętności, doświadczenia i przygotowania sprzętowego.

Bo ze spasowaniem aż tak źle nie jest...

 Przemyśl, obejrzyj go jeszcze dokładnie, w dziennym świetle,  czasem potrzeba kilku godzin by odetchnąć.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem w nocy, że rano wrzucę zdjęcia

 

O ile skrzydło udało mi się wyprowadzić jakoś,

20210413_061142_compress57.thumb.jpg.3f4d1971663b44ea1969eaf6b1181219.jpg

 

20210413_061235_compress9.thumb.jpg.bcf410aeed0a4fef10179359d20b4fd1.jpg

 

20210413_061120_compress6.thumb.jpg.4aaba2bf7dfbcef87238a3a411c043c9.jpg 

O tyle wisienką na torcie był wlot powietrza i komory podwozia

20210413_061539_compress94.thumb.jpg.a982b5cb5b1eaa64273f09fada52da17.jpg

przymierzyłem Tak z ciekawości, bo skrzydła wymagają jeszcze dopracowania. 

Ale widać jak wiele jest roboty.

 

Póki co kończę Typhoona, z którym też się nie umiałem dogadać, a któremu został wash, złożenie wszystkiego do kupy I polakierowanie.

 

 

P.S. proszę moderatora, żeby jeszcze wątku nie usuwał. Najwyżej za rok wrócę do modelu 😉

 

 

Edytowane przez tlb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tlb napisał:

Najwyżej za rok wrócę do modelu 😉

Modelu? Obserwuję wątki poświęcone MC i mam mieszane uczucia. Zastanawia mnie sens poświęcania swojego czasu na te "modele". Przecież tu nic nie pasuje do siebie! 

Za czasów dzieciaka sklejało się Łosie, Iły, Jaki, Czaple. Większość dzieciaków dawała radę jakoś poskładać te zestawy. Gdybym obecnie był dzieciakiem i otrzymał taki zestaw, to przygoda z modelarstwem szybko by się skończyła. W tej chwili na rynku jest taki wysyp dobrych modeli w tym F-16, że najzwyczajniej szkoda czasu na "kopanie się z koniem". 

Ja wychodzę z założenia, że lepiej ten czas poświęcić na dopracowywanie innych technik modelarskich niż "szpachlowanie i szlifowanie",  które i tak nas nie ominą w lepszych zestawach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, burzatg napisał:

Modelu? Obserwuję wątki poświęcone MC i mam mieszane uczucia. Zastanawia mnie sens poświęcania swojego czasu na te "modele". Przecież tu nic nie pasuje do siebie! 

Za czasów dzieciaka sklejało się Łosie, Iły, Jaki, Czaple. Większość dzieciaków dawała radę jakoś poskładać te zestawy. Gdybym obecnie był dzieciakiem i otrzymał taki zestaw, to przygoda z modelarstwem szybko by się skończyła. W tej chwili na rynku jest taki wysyp dobrych modeli w tym F-16, że najzwyczajniej szkoda czasu na "kopanie się z koniem". 

Ja wychodzę z założenia, że lepiej ten czas poświęcić na dopracowywanie innych technik modelarskich niż "szpachlowanie i szlifowanie",  które i tak nas nie ominą w lepszych zestawach.

Modele Mister Crafta idealnie nadają się właśnie do dopracowania takich technik modelarskich jak szlifowanie, szpachlowanie, odtwarzanie zatartych linii podziału blach, naukę samodzielnego uzupełniania braków, testowanie nowych specyfików, których nie użyłoby się bez wcześniejszych prób. Rzymu okazji można wykonać jakiś fajny modelik :).   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tlb napisał:

Tak jak pisałem w nocy, że rano wrzucę zdjęcia

 

O ile skrzydło udało mi się wyprowadzić jakoś,

20210413_061142_compress57.thumb.jpg.3f4d1971663b44ea1969eaf6b1181219.jpg

 

20210413_061235_compress9.thumb.jpg.bcf410aeed0a4fef10179359d20b4fd1.jpg

 

20210413_061120_compress6.thumb.jpg.4aaba2bf7dfbcef87238a3a411c043c9.jpg 

O tyle wisienką na torcie był wlot powietrza i komory podwozia

20210413_061539_compress94.thumb.jpg.a982b5cb5b1eaa64273f09fada52da17.jpg

przymierzyłem Tak z ciekawości, bo skrzydła wymagają jeszcze dopracowania. 

Ale widać jak wiele jest roboty.

 

Póki co kończę Typhoona, z którym też się nie umiałem dogadać, a któremu został wash, złożenie wszystkiego do kupy I polakierowanie.

 

 

P.S. proszę moderatora, żeby jeszcze wątku nie usuwał. Najwyżej za rok wrócę do modelu 😉

 

 

Mi się udało wyprowadzić ten wlot powietrza. Było teoszkę szlifowania, szpachlowania, szlifowania i polerowania. Wyszło jak na zdjęciach. Mam nadzieję, że się nie poddasz i jeszcze powalczysz ze swoim Viperem. 

0FAA4954-AB98-4933-8108-16DFEF4BEE23.jpeg

8CF3F059-FE69-4B3D-94E8-8E3BBA44FE86.jpeg

C90EB245-50B8-464E-B64B-8F857665EC0F.jpeg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Staryfajter1954 napisał:

testowanie nowych specyfików, których nie użyłoby się bez wcześniejszych prób

Ooo, to tak! Ja właśnie w ten sposób potraktowałem ten zestaw,  darując synowi wątpliwą przyjemność jego składania.

Nasuwa mi się pytanie: dla kogo adresowane są te wyroby?

Wiadomo, że nowicjusze sobie z nimi nie poradzą. Kolega @tlbjuż przecież zaprawiony w bojach modelarskich, po 4 miesiącach walki powiedział "pas" a jeszcze nie wyszedł z nadania temu czemuś kształtu. O trasowaniu nawet nie wspominam.

Cenowo też to się nie broni, bo biorąc choćby F16C z Hasegawy to jakieś 40zł.

A jakby kolega wziął taką Haskę to po tym czasie, zaangażowaniu i poświęceniu włożonym w ten projekt oglądalibyśmy pewnie go w Galerii. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Staryfajter1954 napisał:

do dopracowania takich technik modelarskich jak szlifowanie, szpachlowanie, odtwarzanie zatartych linii podziału blach, naukę samodzielnego uzupełniania braków, testowanie nowych specyfików, których nie użyłoby się bez wcześniejszych prób.

Specjalnie kupiłem scribera z Tamiya...😱

 

 

 

Edytowane przez tlb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.