Skocz do zawartości

Porsche 911 GT3 Tamiya 1:24


Bartas89

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzone na sucho i jak dla mnie to szpara będzie minimalna. Pedant się doczepi i będzie widział, cała reszta nie. 
 

9 godzin temu, astarott napisał:

Bartas, trzeba Ci przyznać że masz jaja ze stali, chłopaki jadą po tobie jak po łysej kobyle,

Teraz to mnie jedynie smyrają, kiedyś mnie tyrali. Frycowe zapłaciłem 😛

 

9 godzin temu, astarott napisał:

 Wytrwałości i wytrzymałości Ci nie brakuje, umiejętności moim zdaniem również, twoje motorki są pierwsza klasa. 

 

Dziękuję, miło mi :)

 

9 godzin temu, astarott napisał:

Naprawdę myślałeś że to, że linia maski nie schodzi się ze zderzakiem to tak ma być? I polakierowałeś całą kastę bo Tamiyunia się nie myli?

Dokładnie tak myślałem, bo to moje pierwsze auto :)

 

9 godzin temu, astarott napisał:

Ostatnio dla motywacji oglądam sobie kanał hiszpańskiego nauczyciela malarstwa, powiedział on coś w tym stylu, ..dążąc do perfekcji lepiej namalować 100 obrazów i z każdego wyciągać wnioski z błędów jakie się popełniło i w kolejnym starać się ich uniknąć niż bez ustanku poprawiać 1 obraz aż do ideału. 

Coś w tym jest, chociaż większość "prosów" z tego forum się z tym nie zgodzi. Ja tak 👍

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bartas89 napisał:

Przymierzone na sucho i jak dla mnie to szpara będzie minimalna. Pedant się doczepi i będzie widział, cała reszta nie. 
 

Teraz to mnie jedynie smyrają, kiedyś mnie tyrali. Frycowe zapłaciłem 😛

 

Dziękuję, miło mi :)

 

Dokładnie tak myślałem, bo to moje pierwsze auto :)

 

Coś w tym jest, chociaż większość "prosów" z tego forum się z tym nie zgodzi. Ja tak 👍

Prawda i tylko prawda. :hmmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Bartas89 napisał:

Teraz to mnie jedynie smyrają, kiedyś mnie tyrali. Frycowe zapłaciłem 😛

To się nazywa podatek od pomocy 🤣 Chłop najpierw był modelarzem specjalnej troski, teraz się wyrobił. Jeżeli będzie robił modele myśląc, to świetlana przyszłość przed nim. W tej Purchawce drobne babole wybaczę, bo to Twój pierwszy cywil. Też pewnie jakby mi ktoś teraz dał śmigłowiec do zrobienia, to pewne błędy bym popełnił. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu się stanęło? Problemów z lakierowaniem ciąg dalszy.

 

MBiKxLM.jpg

 

lpVLcYU.jpg

 

ur4Vj3P.jpg

 

Zeżarło bazę i dwa podkłady. Baza to silver, numer 8 od Gunze C. Podkłady to mr.hobby szary i czarny. Lakierowane Duxonem. Do Duxona dodałem parę kropel specyfiku od ZP, Fisheye eliminator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Dorotka napisał:

Zapewne Duxon grubo wylany rozpuścił poprzednie warstwy i klops. Zmieszanie specyfiku od ZP z Duxonem mogło - choć nie musiało - pomóc  :cool:   

Wcześniej przy motocyklach, jak zalałem za dużo Duxona to po prostu spłynął, ale koloru czy podkładu nie ruszył. Wydaje mi się, że Duxon się gryzie z farbą silver od Gunze C. Pierwszy raz taką malowałem jako bazę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bartas89 napisał:

Wcześniej przy motocyklach, jak zalałem za dużo Duxona to po prostu spłynął, ale koloru czy podkładu nie ruszył. Wydaje mi się, że Duxon się gryzie z farbą silver od Gunze C. Pierwszy raz taką malowałem jako bazę.

 

Nie wiem, nie maluję tymi farbami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, nn31 napisał:

Mnie to bardziej wygląda na szlifowanie bazy przed bezbarwnym. Metalików nie wolno polerować ani szlifować przed bezbarwnym. 

 

Nie szlifowałem bazy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może przyczyną "pogryzienia się" jest preparat od ZP, który nie wiadomo dlaczego, postanowiłeś dolać do Duxona. Co powstało w następstwie nikt nie wie  :) Wątpię żeby przyczyną była srebrna baza od Gunze. Ponadto widać na fotkach że twoją metodą na uzyskanie połysku jest lanie tego Duxona, jak z wiadra. Na małych powierzchniach (motocykle) to może się udać, na większych (samochody) już niekoniecznie i to co jest pod bezbarwnych może takiej obfitości nie znieść...   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dorotka napisał:

Być może przyczyną "pogryzienia się" jest preparat od ZP, który nie wiadomo dlaczego, postanowiłeś dolać do Duxona. Co powstało w następstwie nikt nie wie  :) Wątpię żeby przyczyną była srebrna baza od Gunze. Ponadto widać na fotkach że twoją metodą na uzyskanie połysku jest lanie tego Duxona, jak z wiadra. Na małych powierzchniach (motocykle) to może się udać, na większych (samochody) już niekoniecznie i to co jest pod bezbarwnych może takiej obfitości nie znieść...   

Tak, masz rację, za dużo tutaj tego wylałem. Ale wydawało mi się, że Duxon nie jest agresywnym lakierem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Bartas89 napisał:

Tak, masz rację, za dużo tutaj tego wylałem. Ale wydawało mi się, że Duxon nie jest agresywnym lakierem. 

 

Nie jest agresywny, ale przy takim "laniu" może być różnie. No i przestań mieszać rzeczy od różnych producentów. W wątku motocyklowym napisałem Ci wyraźnie, że Duxon ma swoją chemię do niwelowania efektu rybich oczek....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria brzmi - kastę szlifowałeś szczotką drucianą :D A na poważnie - przy przygotowaniu kasty dość ostro ją porysowałeś, Surfacer pokrył te nierówności i jakoś to wyszło. Ale w momencie jak położyłeś za grubo Duxa to farba zrobiła to, co robi na krawędziach w takich przypadkach - spłynęła i odsłoniła ostre zarysowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yup, zmywanko, do tego zmatuj kastę przed malowaniem jakimś mało agresywnym papierem ściernym + jak już zmywasz, to spróbuj poprawić tę szparę na przodzie 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, toled napisał:

Yup, zmywanko, do tego zmatuj kastę przed malowaniem jakimś mało agresywnym papierem ściernym + jak już zmywasz, to spróbuj poprawić tę szparę na przodzie 😛

Matowiłem papierem tamki 2000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, toled napisał:

Tylko? Czy może używałeś też innych papierów?  

I gąbki Indasa, niebieskiej. Ale ostatnia to była tamka, jako końcowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję czegoś do zmywania farb z modeli. Zp Paint Remover nie daje rady. Farba jakby się wżarła w platik. Muszę budę w czymś utopić. Dot 4 będzie dobrym rozwiązaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.