Hawker Hurricane Mk. 1 - Irish Air Corps - Airfix 1/24

[kermeet]

Witam,

 

Przedstawiam kilka fotek z budowy modelu Hurricane w barwach irlandzkich. Model budowany na zamówienie, stad tez przerwa w relacji z budowy Horneta.

 

Model budowany prosto z pudla, niestety nie miałem odpowiednich kalkomanii, wiec oznaczenia będą malowane (co w tej skali nie powinno być problemem). Formy stare, model z 1973 roku, wiec sila rzeczy większość czasu pochłonęło oskrobywanie części z nadlewek, szczególnie widocznych na wszelkiego rodzaju rurkach. Poza tym - jak na swój wiek - spasowanie bardzo dobre, z wyjątkiem górnej osłony silnika, która nijak nie pasuje kształtem do kadłuba. Model będzie miał wyeksponowany silnik, wiec to nie powinno stanowić problemu. Jedyna modyfikacja jaka wykonałem to montaż mini magnesów do podtrzymywania bocznych osłon silnika. Sprawdzają się bardzo dobrze.

 

Obecnie jestem na etapie malowania, technika black basing na czarnym podkładzie Mr. Hobby. Farbki Tamiya + MLT. Pomału zbliżam się do końca, kilka fotek ponizej:

Edytowane 10 Marca 2021 przez kermeet

[jarek]

Wygląda  nieźle.

[kermeet]

20 godzin temu, jarek napisał:

Wygląda  nieźle.

Dzieki

 

Mala aktualizacja: Po ok dwóch godzinach pierwszy kolor kamuflażu położony. Mialem początkowo problemy z dobraniem odpowiedniej mieszanki farby/cisnienia/odległości? Albo po prostu z braku doświadczenia - pomimo podobnych ustawień jak przy malowaniu spodu nie bylem w stanie uzyskać idealnie cienkich linii. Troche mi zeszło zanim w końcu dobrałem odpowiednie ustawienia i rozcieńczenie. I tu pytanie do starych wyjadaczy: jaki macie przepis na malowanie cieniuteńkich linii, tak jak do marmurkow przy black basing?  Przede wszystkim jakie rozcieńczenie farby? Ja uzywalem Tamiyi rozcieńczonej MLT 1:2, dodając później więcej rozcieńczalnika w minimalnych ilościach.

 

Oraz drugie pytanie: zastanawiam się jak ogarnąć ten drugi kolor kamo: maskować już położony szary, czy próbować malować z reki? 

 

Wszelkie sugestie mile widziane

[jarek]

Może popróbować różne opcje na jakimś kawałku złomu.

[kajtom]

Królu złoty... Zarejestrowałem się na tym forum, bo wracam do modelarstwa po 17 latach przerwy żeby skleić dokładnie ten sam model, z tego samego roku. Na razie kleję coś mniejszego w ramach treningu. Będę śledził Twoją relację z zapartym tchem

[Baas ArK]

"A ja bym" maskował patafixem.

[Juffre]

@kermeet
Sam ostatnio szukam odpowiednich proporcji.
Robiłem testy marmurka malowanego białym Gunziakiem.  Rozcieńczyłem Wamod High Thinerem w proporcjach:
farba/rozcieńczalnik/Dowanol
1        :            2.5              :      0.7
Ciśnienie około 0.7 bar, może trochę mniej.
Dowanol jest opóźniaczem, postanowiłem, że spróbuję z nim.
Nie do końca byłem zadowolony. Farba mocno mi zasychała na igle. Jak się tej farby trochę nazbierało to aero przestawał malować cienką kreską.
Dodanie większej ilości dowanolu powodowało, że farba rozlewała się po powierzchni. 
Ogólnie kreski wychodziły cieńkie ale cały czas trzeba było czyścić iglicę

 

[kermeet]

Zdecydowałem się maskować taśmą. Ależ ja tego nie lubię... Mam nadzieję, że dzisiaj wieczorem uda się pomalować...

[kermeet]

I pomalowany... nie wyglada to najlepiej teraz, bo są różnice w połysku i kryciu farby. Nie wiem, czy jestem z tego zadowolony... na szarym chyba jest zbyt duże zróżnicowanie kolorów, na zielonym zbyt małe... mam nadzieję, że wash to trochę wyrówna. No i lakier pomoże, wyrównując połysk. 
No nic, zobaczymy jak będzie, trzeba wyciągnąć wnioski i następny zrobić lepiej

[Artur D.]

Oooo widzę że ktoś też robi potworki w skali 1/24 a nie tylko ja

Wash i końcowe brudy powinny zrównać kolorki

[kermeet]

8 godzin temu, Artur D. napisał:

Oooo widzę że ktoś też robi potworki w skali 1/24 a nie tylko ja

Wash i końcowe brudy powinny zrównać kolorki

He he, to mój pierwszy model w tej skali, w dodatku na zamówienie  ALE muszę powiedzieć, że całkiem przyjemnie się skleja i maluje w takiej skali. A Hellcat czeka w kolejce...  

 

Tymczasem model dostał oznaczenia na skrzydłach. Robione już na koniec sesji, o 3 w nocy i niestety to widać... te na dole dużo lepiej wyszły. No nic, następny będzie lepszy. 

[kermeet]

W dniu 12.03.2021 o 08:20, Juffre napisał:

Sam ostatnio szukam odpowiednich proporcji.
Robiłem testy marmurka malowanego białym Gunziakiem.  Rozcieńczyłem Wamod High Thinerem w proporcjach:
farba/rozcieńczalnik/Dowanol
1        :            2.5              :      0.7

Przy ostatniej sesji rozcieńczyłem Tamiyę MLT 1:2.5, powietrze ustalałem za pomocą zaworku w aerografie. Zero problemów

[kermeet]

Ostatni update przed galerią koncową...

 

Model dostał kalkomanie (irlandzkie kokardy na kadłubie drukowane przez znajomego). Numery samolotu malowane od ręcznie wycinanych szablonów. Poszedł lakier bezbarwny i wash - paneliner od AK. Później trochę obić i okopceń (jeszcze nie wszystko gotowe). 

Edytowane 1 Kwietnia 2021 przez kermeet

[barszczo]

Model super, wygląda coraz lepiej. Śmigło Rotol było drewniane, obicia trzeba będzie zamalować .

[kermeet]

22 minuty temu, barszczo napisał:

Śmigło Rotol było drewniane, obicia trzeba będzie zamalować

Aaaaa, zawsze coś przegnę! Dzięki, zamaluje się. 

[Roland_Sebastian]

50 minut temu, barszczo napisał:

Śmigło Rotol było drewniane, obicia trzeba będzie zamalować .

Nie jestem znawcą tematu, więc może jeszcze niech ktoś kto w tym lepiej siedzi niech się wypowie, ale z tego co wiem to drewniane łopaty śmigła Rotol były pokrywane metalową siatką (a na to czarna farba), wiec mogły zdarzać się metaliczne obicia. 

[Mates]

Na lewej tronie kadłuba przy oznaczeniu 105 pod cyfrą 5 chyba lekko farba poszła pod taśmą.

[greatgonzo]

       Śmigła Hurricane to dla mnie czarna magia. Jeśli komuś się chce:

Śmigi Harego

 

O siatce nic nie wiem. Skąd taka informacja?

Co innego okucia na krawędzi natarcia, na ogół mosiężne.

Jeżeli stosowano śmigła Rotol od Spitfire, to raczej metalowe. Ale to raczej zachowując oryginalny Spitfire'owy kołpak.

Oczywiście nie mam pojęcia co było przyczepione do tego egzemplarza.

[kermeet]

34 minuty temu, Roland_Sebastian napisał:

Nie jestem znawcą tematu, więc może jeszcze niech ktoś kto w tym lepiej siedzi niech się wypowie, ale z tego co wiem to drewniane łopaty śmigła Rotol były pokrywane metalową siatką (a na to czarna farba), wiec mogły zdarzać się metaliczne obicia. 

No to jak? Zostawić te obicia? Zamalować?

[barszczo]

Wiem tylko że drewniana łopata o konstrukcji nazywanej Jablo była pokryta tworzywem Rotoloid lub Rayoid na bazie płótna. O siatce nic nie wiem. I było jeszcze mosiężne okucie na krawędzi natarcia.

Edytowane 1 Kwietnia 2021 przez barszczo

[Roland_Sebastian]

7 minut temu, greatgonzo napisał:

O siatce nic nie wiem. Skąd taka informacja?

 

Nie pamiętam, a teraz nie mogę znaleźć źródła, napisałem tylko to co kiedyś przeczytałem.

 

2 minuty temu, kermeet napisał:

No to jak? Zostawić te obicia? Zamalować?

To już zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, jak coś to masz podane wytłumaczenie dla obu wersji śmigła, z obiciami i bez  

 

[kermeet]

6 minut temu, greatgonzo napisał:

Co innego okucia na krawędzi natarcia, na ogół mosiężne.

Jeśli chodzi o te obicia, to sugerowałem się poniższym zdjęciem. Raczej nie do zamalowania już. 

[_OldMan_]

1 minutę temu, kermeet napisał:

Jeśli chodzi o te obicia, to sugerowałem się poniższym zdjęciem. Raczej nie do zamalowania już. 

Krawędzi natarcia śmigła.

[greatgonzo]

Okucia na krawędzi natarcia łopaty śmigła Rotol w wersji drewnianej. Zarówno w Jablo, jak i w innych drewnianych.

 

[kermeet]

1 minutę temu, Roland_Sebastian napisał:

5 minut temu, kermeet napisał:

 

To już zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, jak coś to masz podane wytłumaczenie dla obu wersji śmigła, z obiciami i bez  

No to zostaje... super zgodność historyczna nie była celem budowy tego modelu...