Bf 109 E7 trop 1:72 ICM

[Roland_Sebastian]

Cześć,

model dostałem od małżonki jakiś czas temu, nie przeglądając zbytnio ramek domówiłem do niego trochę dodatków: blaszki edka zoom, tablicę od Yahoo i metalowe lufy. Jak doszły dodatki zajrzałem do pudełka z modelem i się trochę rozczarowałem. Wygląd części nie zachęcał zbytnio do budowy, duże nadlewki i dość toporny wygląd trochę mnie odrzucił i model wraz z dodatkami wylądował w szafie.

Zwrot akcji zafundował m-zone i pojawienie się nitowadeł od RB. Skoro już dorwałem to narzędzie to trzeba by na czymś wypróbować jego działanie. Pomyślałem, że idealny wręcz do tego zadania będzie wspomniany mesiek. Jak coś spieprzę to mała szkoda, jak się uda to model sporo zyska. Ochoczo zabrałem się do pracy.  Postanowiłem nieco uplastycznić te elementy w kabinie, które wydawały mi się zbyt płaskie, poprawiłem też kosz(?) na butlę z tlenem. 

 

Do tego wspomniane na wstępie dodatki od Eduarda. 

 

 

To na razie tyle, elementy szoferki dostały podkład i czekają na malowanie.

[neptun1939]

Kleiłem dwa Emile z tej firmy.  Są dobrej/bardzo dobrej jakości ( chyba że formy się zużyły, bo ostatniego popełniłem ok. 5 lat temu). Spasowanie było na bardzo dobrym poziomie, nadlewek w moich nie było, części też nie wyglądały topornie ( chyba że to pojęcie względne ). W planach te Emile leżą bardzo dobrze, z tego co pamiętam. Na innym forum, ktoś wspomniał, że jest to poprawiony i przeskalowany Emil od Tamki. Ile w tym prawdy - nie wiem. 
 Z chęcią podpatrzę Twój warsztat, bo mam ochotę wrócić do tych Emili za jakiś czas. 

[Roland_Sebastian]

Też słyszałem że to jest kopia tamki, czy poprawiona to nie wiem. Na pewno zestaw blach edka jest dedykowany tamce i pasuje w miarę dobrze. Po przymiarkach kadłuba jestem dość pozytywnie nastawiony do pasowania obu połówek, jedyne co mnie martwi to dość wiotkie części i brak kołków pozycjonujących. Trzeba będzie się trochę napocić żeby skleić to prosto i bez przesunięć.

 

33 minuty temu, neptun1939 napisał:

bo mam ochotę wrócić do tych Emili za jakiś czas. 

Podobno obecnie najlepsze Emile na rynku w 1:72 to te od Special Hobby.

[neptun1939]

Fakt części były wiotkie. A brak kołków możesz rozwiązać wklejając wewnątrz kadłuba płytki hipsu na których będą się spierać połówki kadłuba ;). Ja bez tego kleiłem i wyszło równo. Chyba delikatny problem był tylko na chłodnicy, (z przodu pod silnikiem) ale nie pamiętam dokładnie.

[Roland_Sebastian]

Pora na aktualizację budowy.

Na wstępie musze przyznać, że pierwsze wrażenie było błędne. Po ponownym przejrzeniu ramek i usunięciu nadlewek (co trwało przynajmniej jeden wieczór)  okazało się, że części jednak mają całkiem niezły detal, a linie podziału blach są filigranowe (zwłaszcza w porównaniu z spitfire z Airfixa). 

Na początek zmalowana kabina:

 

Na to poszedł ciemnobrązowy wash z modellers world, niestety tak sie zapędziłem z budową, że zapomniałem o zdjęciach.

Przed sklejeniem połówek postanowiłem wszystko poprzymierzać na sucho, żeby wiedzieć czego się spodziewać. Wniosku były następujące:
- połówki pasują do siebie dobrze, jedyna trudność to równe ustawienie ich względem siebie (brak kołków pozycjonujących)
- maska silnika jest nieco za szeroka względem połówek kadłuba

- wlot powietrza pod kadłubem - jak wyżej

- montaż skrzydeł nie powinien sprawić trudności

Łączenie połówkę kadłuba rozpocząłem od fragmentu za kabiną, następnie ogon i spód. Ponieważ maska i wlot powietrza pod kadłubem były szersze doszedłem do wniosku że to do ich szerokości dopasuję połówki kadłuba. W efekcie w przedni fragment kadłuba musiałem wkleić paski polistyrenu - na dole 2x 0,25mm na górze 0,25mm. Dzięki temu wszystko ładnie się zeszło. 

 

 

Na koniec dolna połówka skrzydła z wklejonymi siatkami chłodnic od Eduarda - pasowały bardzo dobrze i powinny wnieść dużo do finalnego odbioru miniatury :).

 

Jeszcze słowo o jakości elementów, jak wspomniałem po dokładniejszym przyjrzeniu się części prezentują się sporo lepiej niż na pierwszy rzut oka, jednie co irytuje to mega grube krawędzie spływu skrzydła i stateczników, następnym razem postaram się wrzucić zdjęcie.

 

[Xmen]

Nie ten kolor wnętrza.

 

[Roland_Sebastian]

RLM 02 był jeszcze używany do malowania wnętrz w 1941r. Także raczej jest to dobry kolor. Zresztą tak samo podaje Eduard w swoich 109 E3 i E7.

Edytowane 28 Marca 2021 przez Roland_Sebastian

[Xmen]

To Twój model  i malujesz jak uważasz. To że kolor RLM 02 był używany do  1941 roku nie znaczy że całe kokpity były nim malowane.A że Eduard tak podaje w instrukcji to żaden argument. 

Tak jak napisałem  to Twój model. 

Edytowane 28 Marca 2021 przez Xmen

[Roland_Sebastian]

Masz rację, to mój model. Będę chciał to pomaluje go na różowo . Poza tym nie pozjadałem wszystkich rozumów, więc jeśli nie jestem w stanie doszukać się jakichś informacji to zwykle ufam instrukcji, czymś trzeba się kierować co nie? 

Przykre jest tylko to, że "wielcy" modelarze na tym forum są w stanie napisać jedynie "nie ten kolor".

Edytowane 28 Marca 2021 przez Roland_Sebastian

[Xmen]

9 minut temu, Roland_Sebastian napisał:

Będę chciał to pomaluje go na różowo

To by mogło być nawet ciekawe.

 

9 minut temu, Roland_Sebastian napisał:

Poza tym nie pozjadałem wszystkich rozumów

Ja też nie. 

 

9 minut temu, Roland_Sebastian napisał:

"wielcy" modelarze

Mógłbyś zdradzić  kto to.

Dobra.Już sobie idę.Cierpliwie i grzecznie  czekam na efekt końcowy. 

Edytowane 28 Marca 2021 przez Xmen

[Roland_Sebastian]

20 minut temu, Xmen napisał:

Mógłbyś zdradzić  kto to.

To tak ogółem biorąc. 
 

20 minut temu, Xmen napisał:

Dobra.Już sobie idę.Cierpliwie i grzecznie  czekam na efekt końcowy. 

 

Nie no, zachęcam do wypowiedzi. Jedynie o co bym prosił to podzielenie się tą wiedzą tajemną, jak to wnętrze powinno być zmalowane.

Tej stodziewiątce już to nie pomoże, ale to nie ostatni Emil którego zamierzam zbudować, a może i komuś kto to czyta się informacja przyda.

 

22 minuty temu, Xmen napisał:

To by mogło być nawet ciekawe.

Różowe samoloty będę robił jeśli się córy kiedyś doczekam, w kamuflażu w puchate króliczki

 

[kapsel]

Właśnie zaczynam swojego E-7 Trop i mimo iż instrukcja nachalnie podaje RLM 02 do kabiny to chyba jednak psiknę szarym RLM 66. Ogólnie zawsze mam kłopot z kokpitami tych wczesnych 109 i Stuka

[Xmen]

1 godzinę temu, Roland_Sebastian napisał:

To tak ogółem biorąc

To się uspokoiłem bo w pierwszej chwili pomyślałem że to do mnie a nigdy za "wielkiego" modelarza się nie uważałem.Raczej ze mnie montażysta części prosto z pudła.

 

1 godzinę temu, Roland_Sebastian napisał:

tą wiedzą tajemną

To żadna wiedza tajemna.

 

1 godzinę temu, Roland_Sebastian napisał:

Różowe samoloty będę robił jeśli się córy kiedyś doczekam, w kamuflażu w puchate króliczki

I na to warto poczekać.

[Marek K]

5 godzin temu, kapsel napisał:

Właśnie zaczynam swojego E-7 Trop i mimo iż instrukcja nachalnie podaje RLM 02 do kabiny to chyba jednak psiknę szarym RLM 66. Ogólnie zawsze mam kłopot z kokpitami tych wczesnych 109 i Stuka

Kolor zależny od daty produkcji konkretnego samolotu.  Przy wczesnych afrykańskich camo dałbym O2.  

1 uwaga, nie szpachlujemy linii łączenia kadłuba  za owiewką ( dotyczy  góry i dołu kadłuba ).  

POWODZENIA. 

[Roland_Sebastian]

Godzinę temu, Marek K napisał:

1 uwaga, nie szpachlujemy linii łączenia kadłuba  za owiewką ( dotyczy  góry i dołu kadłuba ).  

Tak wiem, łączenie blach było na dole i u góry:), szpachla położona bo połówki miały trochę ubytków na brzegach.

[Xmen]

1 godzinę temu, Marek K napisał:

Przy wczesnych afrykańskich camo dałbym O2.  

A ja bym dał 66 z elementami w 02 zwłaszcza przy wersji E-7.Od 1940 roku zwiększał się udział farby 66 w malowaniu kokpitu.

Niemcy w Afryce stosowali dwa odcienie RLM 79 .W początkowym okresie farbą ta była jaśniejsza niż ta stosowana na Bf 109F.I nie była to farbą włoska.

Ps.Cholera miałem nic nie pisać.

Ps 2: Oczywiście nikt nie musi się ze mną zgadzać.

Edytowane 28 Marca 2021 przez Xmen

[Roland_Sebastian]

14 godzin temu, Xmen napisał:

A ja bym dał 66 z elementami w 02 zwłaszcza przy wersji E-7.

Które elementy według Ciebie powinny być w RLM 66? Są na to jakieś kwity?

 

14 godzin temu, Xmen napisał:

Niemcy w Afryce stosowali dwa odcienie RLM 79

Mam z hataki ichni RLM 79b, czyli ten ciemniejszy odcień.

[Xmen]

42 minuty temu, Roland_Sebastian napisał:

Które elementy według Ciebie powinny być w RLM 66?

Nie jestem ekspertem i do niczego nie chcę zmuszać.Ja w swoim pomalowałem wnętrze kabiny na 66 a fotel,płytę pancerną i kosz na 02 i żyje w przeświadczeniu że tak jest dobrze.Jeżeli jest inaczej to trudno.

 

42 minuty temu, Roland_Sebastian napisał:

Są na to jakieś kwity

Pewnie tak ale ja się opierałem na monografii AJ Press ,książce AK i zdjęciach w sieci.

 

42 minuty temu, Roland_Sebastian napisał:

Mam z hataki ichni RLM 79b, czyli ten ciemniejszy odcień.

AK w serii Real Colors robi obydwa odcienie 79.

Teraz to już czekam na finał budowy.Ciekawy model się zapowiada i aż się dziwię że znawcy tematu nie zabrali głosu by pomóc.

Edytowane 29 Marca 2021 przez Xmen

[abtb]

W dniu 28.03.2021 o 09:38, Xmen napisał:

Nie ten kolor wnętrza.

 

23 godziny temu, Xmen napisał:

To że kolor RLM 02 był używany do  1941 roku nie znaczy że całe kokpity były nim malowane

 

15 godzin temu, Xmen napisał:

A ja bym dał 66 z elementami w 02 zwłaszcza przy wersji E-7.Od 1940 roku zwiększał się udział farby 66 w malowaniu kokpitu.

 

15 godzin temu, Xmen napisał:

Niemcy w Afryce stosowali dwa odcienie RLM 79 .W początkowym okresie farbą ta była jaśniejsza niż ta stosowana na Bf 109F.I nie była to farbą włoska.

 

5 minut temu, Xmen napisał:

Ja w swoim pomalowałem wnętrze kabiny na 66 a fotel,płytę pancerną i kosz na 02

 

6 minut temu, Xmen napisał:

AK w serii Real Colors robi obydwa odcienie 79.

 

6 minut temu, Xmen napisał:

aż się dziwię że znawcy tematu nie zabrali głosu by pomóc.

Jak nie zabrali jak zabrali. 

Chyba, że czegoś  nie zrozumiałem

[Roland_Sebastian]

3 minuty temu, Xmen napisał:

AK w serii Real Colors robi obydwa odcienie 79.

Hataka też ma, RLM 79a. Wybrałem ten ciemniejszy bo chce zrobić kamo jednokolorowe, tzn góra RLM 79, dół RLM 78, a takie połączenia widziałem w przypadku ciemniejszego piaskowego.

 

6 minut temu, Xmen napisał:

ja się opierałem na monografii AJ Press ,książce AK

No i to są już według mnie jakieś kwity.

[Xmen]

21 minut temu, abtb napisał:

Jak nie zabrali jak zabrali

Ale ja nie jestem znawcą tematu.Są lepsi odemnie.

 

20 minut temu, Roland_Sebastian napisał:

Hataka też ma, RLM 79a. Wybrałem ten ciemniejszy bo chce zrobić kamo jednokolorowe, tzn góra RLM 79, dół RLM 78, a takie połączenia widziałem w przypadku ciemniejszego piaskowego.

No i mamy sprawę wyjaśnioną.Choć ten piaskowy w ciapki zielone jest ciekawszy (według mnie oczywiście).

20 minut temu, Roland_Sebastian napisał:

No i to są już według mnie jakieś kwity

Co dla niektórych nic nie warte.

Ps.W sumie to zajrzałem tu przez przypadek a wyszło na to że się mądrzę.Aż mi głupio.

Edytowane 29 Marca 2021 przez Xmen

[Roland_Sebastian]

4 minuty temu, Xmen napisał:

Choć ten piaskowy w ciapki zielone jest ciekawszy (według mnie oczywiście).

Jest ciekawszy, ale trzeba jeszcze umieć to wymalować :), dlatego też póki co za Gustavy się nie biorę bo przeraża mnie to ciapkowate malowanie.

[Xmen]

9 godzin temu, Roland_Sebastian napisał:

ale trzeba jeszcze umieć to wymalować

Kiedyś trzeba spróbować.Ja też na początku bałem się tego jak diabeł święconej wody.Raz wyjdzie gorzej raz lepiej.Jednak cały czas próbuję i się uczę.

Kalki zestawowe?

[Roland_Sebastian]

Zestawowe, chociaż czytałem, że mogą sprawiać pewne problemy. 

W dniu 29.03.2021 o 22:36, Xmen napisał:

Jednak cały czas próbuję i się uczę.

Chciałbym najpierw w miarę dobrze opanować malowanie jednokolorowego kamuflażu.

Edytowane 1 Kwietnia 2021 przez Roland_Sebastian

[Roland_Sebastian]

Niewielki postęp ale jest.

Ogólna bryła sklejona, linie poprawione i odtworzone, na całość poszedł surfacer. Stateczniki osobno, bo tak chyba wygodniej będzie przenitować ogon. Bardzo dobre spasowanie skrzydeł i kadłuba, obyło się bez szpachlowania. Jednynie na oprofilowaniu kadłub skrzydło z lewej strony była skaza, którą jako tako udało się zaszpachlować


Poczyniłem też pierwsze próby nitowania i malowania na kawałku polistyrenu:

O ile nitowanie jest chyba ok to muszę jeszcze nieco popracować nad malowaniem. Preshading zrobiony z polskiego khaki, rozjaśnienia (których nie widać ) to żółty z domieszką białego.