Skocz do zawartości

Pz. Kpfw. III Ausf. J Initial Dragon 6463 1:35


Pan_na_Zulawach

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Bohaterem kolejnej akcji jest Panzer III J. Model robiony prosto z pudła i chyba ostatni bez dedykowanych blach. Mam spory opór do zabawy blachami, ale kiedyś trzeba przecież zacząć.

Do modelu dokupiłem tylko kalki Star Decals, po części z ciekawości, czym zasługują na taką cenę, po części z obawy, że znowu mi się trafią jakieś ułomne, jak niedawno w Stugu.

Drugi i ostatni dodatek to liny holownicze Eureki, bo niestety Dragon daje plastikowe, a takie równo ułożone i w komplecie kłócą się z moją koncepcją.

 

1527_l_DRA6463_MFU1.thumb.jpeg.4229cf99e30b0d9d3fda90980bf20e77.jpeg

 

20210429_063319.thumb.jpg.2563aedeb744302d8df861c038241ad8.jpg

 

 

Dzięki uprzejmości @meser262, jak zwykle zresztą można na niego liczyć, zdecydowałem się na dorobienie przewodów zasilania lamp.

 

20210502_144953.thumb.jpg.c9ec2d47b35185fb083389e966e13648.jpg

 

20210502_150220.thumb.jpg.7e70f3f1cc3bbb89b2c5134bf1517baa.jpg

 

 

Po montażu tyłu przypomniałem sobie, że mógłbym jeszcze wykorzystać wydech jak na zdjęciu, jednak do końca nie jestem przekonany do rozklejania "starego".

Tutaj jeszcze takie małe pytanie do znawców, a mianowicie, czy muszę montować osłonę wydechu. Sam Dragon zaznacza to opcjonalnie w instrukcji.

 

20210502_145158.thumb.jpg.c26c3aceba44a18d4c57baafd6641775.jpg

 

 

Obecnie model prezentuje się tak jak na zdjęciu, elementy złożone na sucho. Tutaj też jest pytanie, czy peryskop boczny ma być zamontowany w takiej pozycji, bo wygląda to tak jakoś rażąco dla mnie?

 

20210502_145707.thumb.jpg.4e238106487058d7e0bca46176236bbc.jpg

 

Obecnie prace trwają przy dorabianiu mocowań lin holowniczych, bo co prawda Dragon dał osobne mocowania bez lin, ale są one naprawdę fatalne.

 

20210502_145742.thumb.jpg.a3e5845318f39bf29b487b9366975feb.jpg

 

I ostatnie pytanie na koniec🙂

Czy jest absolutną koniecznością usunięcie wzmocnienia z kosza wieży, czy bywały takie wersje III jak moja z takim koszem jak na zdjęciu??

 

Pozdrawiam w tą deszczową majówkę

 

Marek

 

 

 

 

Edytowane przez Pan_na_Zulawach
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1)Peryskop jeśli ma być zamknięty to ma być równo z kadłubem, jeśli ma być otwarty to tak jak chcesz.

2)Były takie kosze.

Czekam na dalszą część prac!

Edytowane przez Jacorro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na dalsze prace. Na osłonie  osi koła napinającego jakieś małe rzeczy do szlifowania. Proponuję zastanowić się nad wymianą przy przyszłych modelach zapinek narędzi. Koszt żywicznych nie duży a efekt znacznie lepszy.

Edytowane przez patrykd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:szampan1:

Piękny pojazd na warsztacie - :super:.

3 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał:

... czy muszę montować osłonę wydechu.

Osłona ta - jest to nowy element wprowadzony od wersji ausf.J.
Trudno z całą pewnością stwierdzić czy od początku element ten wszedł do produkcji natychmiast.
Myślę że raczej nie. Jeśli nawet wszedł od początku to mógł go zgubić po przejściach.
Na zdjęciu ausf.J - 1941 rok - 4DP - zapewne nie "Initial", ale tym bardziej jest to możliwe że nie stosowano tej osłony od początku produkcji.865525098_meser262@4DP-ausf.J-1941.thumb.jpg.eacfbaba78f0d0662a98a0d77cffc740.jpg

 

3 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał:

Tutaj też jest pytanie, czy peryskop boczny ma być zamontowany w takiej pozycji, ... .

Zapewne chodzi Ci o wizjer bocznych drzwiczek -2003298348_meser262@wizjernadrzwiczkach.jpg.64299877c928fd6b594d0c93ea4790f4.jpg

 

3 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał:

Czy jest absolutną koniecznością usunięcie wzmocnienia z kosza wieży, czy bywały takie wersje III jak moja z takim koszem jak na zdjęciu??

To nie są wzmocnienia kosza tylko drewniane elementy zabezpieczające antenę przy kontakcie z koszem podczas obrotu wieży.
Te odbojniki drewniane też wprowadzone pod koniec wersji ausf.H w szczątkowej wersji. Na stałe wprowadzone w wersji ausf.J.
I teraz pytanie podobne jak z osłoną. Czy wprowadzili ją od początku? Tym razem odpowiedz jest twierdząca.
Na zdjęciu wczesne ausf.J i osłony drewniane na koszu.1896812056_meser262@kosz.thumb.jpg.754c5925a3976718d112757840c8108d.jpg

 

Fotki tylko w celach dyskusji.

 

Pozdrawiam
Krzysztof

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, patrykd napisał:

Proponuję zastanowić się nad wymianą przy przyszłych modelach zapinek narędzi. Koszt żywicznych nie duży a efekt znacznie lepszy.

 

Raczej podziękuję za ten wynalazek, zwłaszcza, że ostatnio ktoś pisał na Forum, że nie dają rady. Jako kolejny model planuję Panzer II F w malowaniu afrykańskim- mam do niego Voyagera plus uzbrojenie Abera. Będzie to moje pierwsze poważniejsze podejście do blach i... w tym zapinek także.

 

17 godzin temu, kzugaj napisał:

A jak go pomalujesz i wykończysz? Znów ma brązowo?

 

Niezbyt rozumiem ten humor angielski z nutą elbląskiego, ale oczywiźnie że tak, przecież to jedyna słuszna koncepcja, masz inną? 😀

 

Pozdrawiam

 

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pan_na_Zulawach napisał:
19 godzin temu, kzugaj napisał:

A jak go pomalujesz i wykończysz? Znów ma brązowo?

 

Niezbyt rozumiem ten humor angielski z nutą elbląskiego, ale oczywiźnie że tak, przecież to jedyna słuszna koncepcja, masz inną? 😀

 

Wiesz kolego to raczej nie humor angielski tylko stwierdzenie faktu. 

 

Kleisz dobrze i malujesz dobrze ale po tych wszystkich brudzingach każdy twój model wygląda tak samo. Jakbyś  go finalnie pomalował na taki dziwny brąz co ma się ni jak do rzeczywistości. 

 

Z coraz mniejsza chęcią zaglądam do ciebie na warsztat z tego właśnie powodu. Tematy masz fajne ale efekt końcowy zawsze ten sam wiec po pierwszym poście w warsztacie wiem jak będzie wyglądał w galerii wiec szkoda tracić czas i zaglądać. 

 

Nie odbierz tego negatywnie to tylko mój punkt widzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, kzugaj napisał:

Z coraz mniejsza chęcią zaglądam do ciebie na warsztat z tego właśnie powodu.

Ja tutaj medali nie rozdaję za obecność, jednak rozumiem, że najłatwiej jest coś skrytykować- to każdy potrafi. Są jednak tutaj ludzie, którzy potrafią wyrazić się krytycznie, czasem pochwalić i, co najważniejsze, pomóc. Wiesz, nie każdy siedzi 13 lat na forum jak Ty, a drugie tyle zajmuje się modelarstwem i ma wszelkie niuanse modelarstwa w małym palcu- ja niestety nie.

Samo wykończenie modeli to sztuka i powiem Ci, że nawet modelarze z wieloletnim stażem mają z tym problem.

Ty nie masz z tym problemu?

Wahałem się, czy zakładać ten warsztat i okazuje się, że po części miałem rację, bo takie "mądre" pytania jak Twoje niczego nie wnoszą, jest to oglądanie się w przeszłość, coś co się już wydarzyło i nie można tego już zmienić  i nie bójmy się nazwać, to zwykłe czepialstwo i naprawdę mi nie pomaga.

Na szczęście jest więcej plusów niż minusów tego warsztatu.

Proponuję spuścić trochę powietrza i jeżeli jesteś w stanie jeszcze zaglądać na mój warsztat, to zapraszam- brudzenie zamierzam pokazywać krok po kroku mając nadzieję, że ktoś coś podpowie, aby te modele były lepsze. Podziel się wiedzą, będę wdzięczny.

Godzinę temu, kzugaj napisał:

Kleisz dobrze i malujesz dobrze ale po tych wszystkich brudzingach każdy twój model wygląda tak samo. Jakbyś  go finalnie pomalował na taki dziwny brąz co ma się ni jak do rzeczywistości. 

Tutaj dziękuję za słowa pochwały odnośnie klejenia i malowania, ale nawet tutaj mam sporo do nauki jeszcze- zwłaszcza przy malowaniu. Z tym wyglądaniem tak samo na brąz  to chyba lekka przesada- ostatnie Pz. I i Stug IV też wydaja Ci się brązowe?

Nie wiem jak to ma się do rzeczywistości, bo jak wg Ciebie ma wyglądać pojazd w walce który porusza się w tumanach kurzu (jak mój stug III) lub w czasie rasputicy wiosną tonący w błocie?

Czysty i w jaskrawych kolorach?

 

Pozdrawiam

Marek

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz kolego 

 

Jak ci napisałem jest to moje zdanie z którym nie musisz się zgodzić

Aczkolwiek patrząc do galerii nie tylko moje  

image.thumb.png.9f5a7de87825ce81b97ecb4b0fdb49a3.png

 

image.thumb.png.de06fdc90810d9c9bbd5d67c76e9820d.png

 

Można znaleźć jeszcze kilka podobnych. Nawet w jednej galerii kolega wkleił kilka twoich modeli jeden po drugim i wszystkie na jedno kopyto pomimo innego terenu walk. 

Twój model więc rób jak ci się podoba. Ale spodziewaj się takich pytań lub komentarzy czy krytyki. Każda krytyka coś wnosi do dyskusji kwestia jest tego jak ty odbierasz tą krytykę. 

Często czytając czyjąś wypowiedz można mylnie ja odczytać gdyż pisząc nie masz wpływu na to jak druga osoba to odczyta (w sensie jakim tonem) i bardzo często na forach czy FB itp właśnie to jest powodem wszystkich zgrzytów. 

Widzę że tak właśnie odczytałeś moje wypowiedzi a ja kolejny raz ci napisze żebyś tego nie robił bo nie taki był ich cel.

 

Godzinę temu, Pan_na_Zulawach napisał:

Tutaj dziękuję za słowa pochwały odnośnie klejenia i malowania, ale nawet tutaj mam sporo do nauki jeszcze- zwłaszcza przy malowaniu. Z tym wyglądaniem tak samo na brąz  to chyba lekka przesada- ostatnie Pz. I i Stug IV też wydaja Ci się brązowe?

Pz. I masz w szarym malowaniu i tutaj jest jak najbardziej OK. 

Stug IV cóż jest lepiej i mniej brązowy ale nadal miejscami jest. Może być to kwestia stosowania tego samego pigmentu/sposobu brudzenia. 

 

1 godzinę temu, Pan_na_Zulawach napisał:

Wiesz, nie każdy siedzi 13 lat na forum jak Ty, a drugie tyle zajmuje się modelarstwem i ma wszelkie niuanse modelarstwa w małym palcu- ja niestety nie.

Samo wykończenie modeli to sztuka i powiem Ci, że nawet modelarze z wieloletnim stażem mają z tym problem.

Ty nie masz z tym problemu?

Widzisz staż na forum to nie wszystko. Nie jestem mega modelarzem ale staram się kształcić  w fachu i nie boje się spr innych nowych technik. Samych pigmentów mam np kilka rożnych i dobieram je tak aby były jak najbardziej odpowiednie do teatru działań modelu który staram się przedstawić. Mam również suche pastele które ścieram i mieszam aby uzyskać kolor który będzie odpowiedni. Pigmenty też można mieszać.  

Bardzo ważne jest zaplanowanie co chcesz osiągnąć/jak ma wyglądać model  zanim zaczniesz go brudzić. To jest najtrudniejszy proces. Nie ma na to recepty gdyż każdy brudzi się inaczej. 

Ja osobiście nie jestem fanem strasznie styranych pojazdów gdyż rzadko kiedy pojazdy faktycznie mogły się tak styrać. Gdzieś kiedyś czytałem że średnia przetrwania pojazdów na polu walki to była liczona w dniach czy tygodniach szczególnie w końcowej fazie wojny dla pojazdów niemieckich a Rosyjskie T-34 na froncie wschodnim często wyjeżdżały tylko z fabryki.

 

Ja wiem że obecne trendy modelarskie ala Mig itp są na topie ale ja nie jestem ich fanem ani zwolennikiem. Wiem że są modelarze którzy starają się rozjaśniać kolory bazowe bo są za ciemne do skali 🤨 nie wspomnę już o modulacji i rozjaśnianiu paneli itp w celu imitowania padania światła. 

 

Pierwsze twoje modele kojarzą mi się niestety tak jakby je odkopano po 70 latach. Stąd moje pytanie czy bedzie kolejny taki. Podkreślę jeszcze raz twój model i ty decydujesz jak on ma wyglądać.

image.png.c245a347e2ac7d3460cdd849613f4774.png

image.png.e4a4b369c28c42834ccc46980c4b6560.png

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kzugaj napisał:

Pz. I masz w szarym malowaniu i tutaj jest jak najbardziej OK. 

Stug IV cóż jest lepiej i mniej brązowy ale nadal miejscami jest. Może być to kwestia stosowania tego samego pigmentu/sposobu brudzenia. 

Widzisz, uczę się 🙂 na Stugu iV nie ma prawie brudzenia, a już na pewno zero brązowych pigmentów czy farb olejnych, całe wrażenie może robi kolor błota, który jest na podwoziu. Panzer IV jest brązowy, bo jest pomalowany nieprawidłowo na brązowy kolor- to chyba był mój drugi model.

Pewne jest natomiast, że za mało różnicowałem samo brudzenie i staram się to teraz poprawić.

 

2 godziny temu, kzugaj napisał:

Ja osobiście nie jestem fanem strasznie styranych pojazdów gdyż rzadko kiedy pojazdy faktycznie mogły się tak styrać. Gdzieś kiedyś czytałem że średnia przetrwania pojazdów na polu walki to była liczona w dniach czy tygodniach szczególnie w końcowej fazie wojny dla pojazdów niemieckich a Rosyjskie T-34 na froncie wschodnim często wyjeżdżały tylko z fabryki.

To już kwestia dyskusyjna, jedne zapewne padały szybciej, drugie później. Miałem okazję spędzić kilka lat na bcz i wiem, jak wygląda czołg po kilku dniach poligonu i to w warunkach, gdzie powiedzmy, nie jest narażony na uszkodzenia bojowe pola walki czy uszkodzenia powstałe na skutek poruszania się w trudnym terenie.

I uwierz mi, gdyby ktoś zbudował model na podstawie takiego pojazdu i pobrudził go jak oryginał, to wątpię aby komuś się spodobał.

Samo brudzenie, to kwestia dyskusyjna- jeden woli umiar, drugi przesadzi, bo ma taką wizję- model nie musi podobać się każdemu. Nasze brudzenie pojazdów często nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

 

2 godziny temu, kzugaj napisał:

Ja wiem że obecne trendy modelarskie ala Mig itp są na topie ale ja nie jestem ich fanem ani zwolennikiem. Wiem że są modelarze którzy starają się rozjaśniać kolory bazowe bo są za ciemne do skali 🤨 nie wspomnę już o modulacji i rozjaśnianiu paneli itp w celu imitowania padania światła

Sam widzisz, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a czasem, jak jest zrobione z głową, to ładnie wygląda🙂 Też nie jestem zwolennikiem modulacji, a już różne wersje wersje jej tutaj widziałem ( w tym ostre przejście ze światła w cień na płaskiej powierzchni), ale jak ktoś stosuje takie techniki i mu pasuje, to mi nic do tego. W jakimś tam temacie pytałem się o coś, bo ktoś porozjaśniał zupełnie przypadkowo i ponoć rozwijał swoje umiejętności i technikę, ale ja niestety tego nie ogarniam.

Z drugiej strony przyznaję, że miejscami w Pz.I rozjaśniałem miejscami pancerz farbą olejną i wyszło to nienachalnie i z samego efektu jestem zadowolony.

 

Rozumiem, że sugerujesz podobieństwo podnośnika do moich modeli, ale na moich modelach nie ma tyle rdzy😀

Na koniec proponuję skupić się na tym warsztacie, bo to jest warsztat Panzera III, a nie warsztat wspomnień, co tam się w przeszłości kiedyś wydarzyło.

 

pozdrawiam

 

Marek

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie udało się samemu zrobić zapinek do lin holowniczych- zbyt toporne wychodziły i bez detalu.

Dokupiłem zestaw podstawowy blach Abera.

Pierwszy raz pracowałem z tak małymi elementami, nie wyszło może idealnie, ale o niebo lepiej, jakbym adoptował zestawowe.

 

20210507_153859.thumb.jpg.6f9c8a3f179b8816eaa323d89c65cd4c.jpg

 

Początkowo nie było w planach zabawy z blachami, ale teraz gdy już są, to zobaczę, co dam radę z nich wykorzystać.

Pozdrawiam

Marek

 

 

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś tę linę powyginał,pamiętaj to było dużo skręconych stalowych prętów. No chyba, że  wpadła pod gąsienice to mogło ją tak zmielić,kibicuję i pozdrawiam OLO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, OLO napisał:

Aleś tę linę powyginał,pamiętaj to było dużo skręconych stalowych prętów. No chyba, że  wpadła pod gąsienice to mogło ją tak zmielić

Tak @OLOmasz rację, nienaturalnie to trochę wygląda. Linka była jednak już fabrycznie zmaltretowana, w jednym miejscu nawet rozwarstwiona, ale to nie przeszkadza, bo tak jak piszesz mogła pod gąski się dostać. Założyłem ją tylko orientacyjnie, aby zobaczyć jak takie ułożenie będzie wyglądać, możliwe, że coś zmienię jeszcze w ułożeniu liny, ale na pewno postaram się ją bardziej wygładzić.

 

Pozdrawiam

Marek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapinka bardo ładnie wyszła :super:Jednak lina jest moim zdaniem nie do przyjęcia w takim stanie. Jest w mocno eksponowanym miejscu i dobrze ułożona będzie dużo wnosić do modelu. Wysilisz się na zapinki i całą resztę konstrukcji a ta lina jednak będzie razić. Jeśli nie uda się jej poprawić to rozważałbym nawet zakup nowej, niekoniecznie dedykowanej ale takiej na wymiar średnicy - jest jej 50 cm i w razie czego daje to szansę na poprawkę jakby nie wyszła. Szczerze mówiąc jestem zdziwiony, że jest taka zmaltretowana bo zawsze oceniałem te linki jako produkt wysokiej jakości - plastyczne i sztywne zarazem i po ułożeniu kształtu ten kształt zawsze mi zachowywały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, TAW napisał:

Szczerze mówiąc jestem zdziwiony, że jest taka zmaltretowana bo zawsze oceniałem te linki jako produkt wysokiej jakości - plastyczne i sztywne zarazem i po ułożeniu kształtu ten kształt zawsze mi zachowywały.

Zgadza się, są naprawdę przyzwoitej jakości, mi niestety trafiło się około 6 cm pozaginanej, a na około 2cm bardziej zmęczonej. Nowej nie będę kupował, bo idzie ją wygładzić, co już testowo sprawdziłem, na dobre zajmę się nią, jak już zdecyduję się jak ma być ułożona.

Zapinka wyszła, moja pierwsza i zachęcił mnie do tego @Evildeadzamieszczonym filmem, gdzie bohater akcji montuje je lekko, łatwo i przyjemnie. Sam montaż nie jest zbyt skomplikowany, gdy się widzi wszystko w dużym powiększeniu. Sam używam czegoś takiego:

Okulary-powiekszajace-LUPA-naglowna-LED-soczewki-Model-06-130.thumb.jpg.66fa5907f8843f9dbd211adf34cf9d72.jpg

 

Nie jest to mistrzostwo świata, chyba nie ma nawet realnego powiększenia 2X, ale czego się spodziewać- kosztowały 39 zeta. Montaż zapinek używając tych okularów nie przychodzi łatwo.

Gdyby ktoś mógł polecić lepsze okulary powiększające, z lepszym powiększeniem, to byłbym naprawdę wdzięczny.

 

Pozdrawiam

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2021 o 15:31, Dorotka napisał:

Dają radę, choć cena wysoka...

Może kiedyś... Nie kupię okularów za 3 stówki, zanim nie sprawdzę ich możliwości. Tyle modeli jest jeszcze do kupienia🙂

Męczę się na razie ze starymi i nowymi, które kupiłem za 60. Dają może większe powiększenie, ale komfort pracy w nich jest fatalny.

Zrobiłem zapinki przy narzędziach, które będą zdjęte i... przy tym zostanę na chwilę obecną. Odklejanie przyklejonych okazało się lekko problematyczne, bo niszczy fakturę błotnika, cóż nie potrafię inaczej.

Chciałem jeszcze zrobić mocowanie podnośnika, bo nie jest przyklejony, ale po analizie okazuje się, że aberowskie mocowanie to czysty masochizm, aktualnie raczej nie na moje umiejętności.

Generalnie jestem zadowolony, bo od początku miałem opór do małych blaszek (prawdę mówiąc to do wszystkich blaszek), ale jak się okazuje... można.

Każde kolejne będą zapewne lepiej wykonane.

20210515_110624.thumb.jpg.667566b854b934974ea9d83e984dce6c.jpg

 

Pozdrawiam

Marek

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Pan_na_Zulawach napisał:

Może kiedyś... Nie kupię okularów za 3 stówki, zanim nie sprawdzę ich możliwości. Tyle modeli jest jeszcze do kupienia🙂

 

Modeli do kupienia jest dużo, za to oczu nie kupisz...  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowa skończona. Linę z tyłu trochę podciągnąłem, ta leżąca na błotniku zostanie jeszcze ułożona. Antenę zamontuję na koniec, bo mam tendencję do jej łamania w trakcie wykańczania modelu.

 

20210516_182333.thumb.jpg.f0c57003aaed141b957b2e404ac664f3.jpg

 

20210516_182723.thumb.jpg.3f1e0282c8602b286de72dca9be33ffb.jpg

 

20210516_182647.thumb.jpg.cb9a97a252d5bd3457afb8b8bd76f986.jpg

 

Przedstawiam także bohaterów kolejnej akcji, kolejność od lewej w kolejności wykorzystania.

 

20210516_182612.thumb.jpg.b053ce77c023e2c1966f1b7cf7819755.jpg

 

Pozdrawiam

Marek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.