Pan_na_Zulawach Napisano 2 Maja 2021 Share Napisano 2 Maja 2021 (edytowane) Witam! Bohaterem kolejnej akcji jest Panzer III J. Model robiony prosto z pudła i chyba ostatni bez dedykowanych blach. Mam spory opór do zabawy blachami, ale kiedyś trzeba przecież zacząć. Do modelu dokupiłem tylko kalki Star Decals, po części z ciekawości, czym zasługują na taką cenę, po części z obawy, że znowu mi się trafią jakieś ułomne, jak niedawno w Stugu. Drugi i ostatni dodatek to liny holownicze Eureki, bo niestety Dragon daje plastikowe, a takie równo ułożone i w komplecie kłócą się z moją koncepcją. Dzięki uprzejmości @meser262, jak zwykle zresztą można na niego liczyć, zdecydowałem się na dorobienie przewodów zasilania lamp. Po montażu tyłu przypomniałem sobie, że mógłbym jeszcze wykorzystać wydech jak na zdjęciu, jednak do końca nie jestem przekonany do rozklejania "starego". Tutaj jeszcze takie małe pytanie do znawców, a mianowicie, czy muszę montować osłonę wydechu. Sam Dragon zaznacza to opcjonalnie w instrukcji. Obecnie model prezentuje się tak jak na zdjęciu, elementy złożone na sucho. Tutaj też jest pytanie, czy peryskop boczny ma być zamontowany w takiej pozycji, bo wygląda to tak jakoś rażąco dla mnie? Obecnie prace trwają przy dorabianiu mocowań lin holowniczych, bo co prawda Dragon dał osobne mocowania bez lin, ale są one naprawdę fatalne. I ostatnie pytanie na koniec Czy jest absolutną koniecznością usunięcie wzmocnienia z kosza wieży, czy bywały takie wersje III jak moja z takim koszem jak na zdjęciu?? Pozdrawiam w tą deszczową majówkę Marek Edytowane 2 Maja 2021 przez Pan_na_Zulawach 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacorro Napisano 2 Maja 2021 Share Napisano 2 Maja 2021 (edytowane) 1)Peryskop jeśli ma być zamknięty to ma być równo z kadłubem, jeśli ma być otwarty to tak jak chcesz. 2)Były takie kosze. Czekam na dalszą część prac! Edytowane 3 Maja 2021 przez Jacorro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykd Napisano 2 Maja 2021 Share Napisano 2 Maja 2021 (edytowane) Czekam na dalsze prace. Na osłonie osi koła napinającego jakieś małe rzeczy do szlifowania. Proponuję zastanowić się nad wymianą przy przyszłych modelach zapinek narędzi. Koszt żywicznych nie duży a efekt znacznie lepszy. Edytowane 2 Maja 2021 przez patrykd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 2 Maja 2021 Share Napisano 2 Maja 2021 A jak go pomalujesz i wykończysz? Znów ma brązowo? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser262 Napisano 2 Maja 2021 Share Napisano 2 Maja 2021 Piękny pojazd na warsztacie - . 3 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał: ... czy muszę montować osłonę wydechu. Osłona ta - jest to nowy element wprowadzony od wersji ausf.J. Trudno z całą pewnością stwierdzić czy od początku element ten wszedł do produkcji natychmiast. Myślę że raczej nie. Jeśli nawet wszedł od początku to mógł go zgubić po przejściach. Na zdjęciu ausf.J - 1941 rok - 4DP - zapewne nie "Initial", ale tym bardziej jest to możliwe że nie stosowano tej osłony od początku produkcji. 3 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał: Tutaj też jest pytanie, czy peryskop boczny ma być zamontowany w takiej pozycji, ... . Zapewne chodzi Ci o wizjer bocznych drzwiczek - 3 godziny temu, Pan_na_Zulawach napisał: Czy jest absolutną koniecznością usunięcie wzmocnienia z kosza wieży, czy bywały takie wersje III jak moja z takim koszem jak na zdjęciu?? To nie są wzmocnienia kosza tylko drewniane elementy zabezpieczające antenę przy kontakcie z koszem podczas obrotu wieży. Te odbojniki drewniane też wprowadzone pod koniec wersji ausf.H w szczątkowej wersji. Na stałe wprowadzone w wersji ausf.J. I teraz pytanie podobne jak z osłoną. Czy wprowadzili ją od początku? Tym razem odpowiedz jest twierdząca. Na zdjęciu wczesne ausf.J i osłony drewniane na koszu. Fotki tylko w celach dyskusji. Pozdrawiam Krzysztof 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 2 Maja 2021 Share Napisano 2 Maja 2021 (edytowane) No dziwne trochę, niby preszejding brązowy,czarny, chyba że to dla jaj Edytowane 2 Maja 2021 przez Evildead Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 3 Maja 2021 Autor Share Napisano 3 Maja 2021 17 godzin temu, patrykd napisał: Proponuję zastanowić się nad wymianą przy przyszłych modelach zapinek narędzi. Koszt żywicznych nie duży a efekt znacznie lepszy. Raczej podziękuję za ten wynalazek, zwłaszcza, że ostatnio ktoś pisał na Forum, że nie dają rady. Jako kolejny model planuję Panzer II F w malowaniu afrykańskim- mam do niego Voyagera plus uzbrojenie Abera. Będzie to moje pierwsze poważniejsze podejście do blach i... w tym zapinek także. 17 godzin temu, kzugaj napisał: A jak go pomalujesz i wykończysz? Znów ma brązowo? Niezbyt rozumiem ten humor angielski z nutą elbląskiego, ale oczywiźnie że tak, przecież to jedyna słuszna koncepcja, masz inną? Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 3 Maja 2021 Share Napisano 3 Maja 2021 Z tymi zapinkami to chyba najlepiej hurtowo zrobić minimum z 15 od razu jak wena jest do tego, żeby z głowy było tak na model do przodu ,choć fakt wkurzająca robota, ale warta efektu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 3 Maja 2021 Share Napisano 3 Maja 2021 tu jest fajnie pokazane 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 3 Maja 2021 Share Napisano 3 Maja 2021 1 godzinę temu, Pan_na_Zulawach napisał: 19 godzin temu, kzugaj napisał: A jak go pomalujesz i wykończysz? Znów ma brązowo? Niezbyt rozumiem ten humor angielski z nutą elbląskiego, ale oczywiźnie że tak, przecież to jedyna słuszna koncepcja, masz inną? Wiesz kolego to raczej nie humor angielski tylko stwierdzenie faktu. Kleisz dobrze i malujesz dobrze ale po tych wszystkich brudzingach każdy twój model wygląda tak samo. Jakbyś go finalnie pomalował na taki dziwny brąz co ma się ni jak do rzeczywistości. Z coraz mniejsza chęcią zaglądam do ciebie na warsztat z tego właśnie powodu. Tematy masz fajne ale efekt końcowy zawsze ten sam wiec po pierwszym poście w warsztacie wiem jak będzie wyglądał w galerii wiec szkoda tracić czas i zaglądać. Nie odbierz tego negatywnie to tylko mój punkt widzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 3 Maja 2021 Autor Share Napisano 3 Maja 2021 34 minuty temu, kzugaj napisał: Z coraz mniejsza chęcią zaglądam do ciebie na warsztat z tego właśnie powodu. Ja tutaj medali nie rozdaję za obecność, jednak rozumiem, że najłatwiej jest coś skrytykować- to każdy potrafi. Są jednak tutaj ludzie, którzy potrafią wyrazić się krytycznie, czasem pochwalić i, co najważniejsze, pomóc. Wiesz, nie każdy siedzi 13 lat na forum jak Ty, a drugie tyle zajmuje się modelarstwem i ma wszelkie niuanse modelarstwa w małym palcu- ja niestety nie. Samo wykończenie modeli to sztuka i powiem Ci, że nawet modelarze z wieloletnim stażem mają z tym problem. Ty nie masz z tym problemu? Wahałem się, czy zakładać ten warsztat i okazuje się, że po części miałem rację, bo takie "mądre" pytania jak Twoje niczego nie wnoszą, jest to oglądanie się w przeszłość, coś co się już wydarzyło i nie można tego już zmienić i nie bójmy się nazwać, to zwykłe czepialstwo i naprawdę mi nie pomaga. Na szczęście jest więcej plusów niż minusów tego warsztatu. Proponuję spuścić trochę powietrza i jeżeli jesteś w stanie jeszcze zaglądać na mój warsztat, to zapraszam- brudzenie zamierzam pokazywać krok po kroku mając nadzieję, że ktoś coś podpowie, aby te modele były lepsze. Podziel się wiedzą, będę wdzięczny. Godzinę temu, kzugaj napisał: Kleisz dobrze i malujesz dobrze ale po tych wszystkich brudzingach każdy twój model wygląda tak samo. Jakbyś go finalnie pomalował na taki dziwny brąz co ma się ni jak do rzeczywistości. Tutaj dziękuję za słowa pochwały odnośnie klejenia i malowania, ale nawet tutaj mam sporo do nauki jeszcze- zwłaszcza przy malowaniu. Z tym wyglądaniem tak samo na brąz to chyba lekka przesada- ostatnie Pz. I i Stug IV też wydaja Ci się brązowe? Nie wiem jak to ma się do rzeczywistości, bo jak wg Ciebie ma wyglądać pojazd w walce który porusza się w tumanach kurzu (jak mój stug III) lub w czasie rasputicy wiosną tonący w błocie? Czysty i w jaskrawych kolorach? Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 3 Maja 2021 Share Napisano 3 Maja 2021 Widzisz kolego Jak ci napisałem jest to moje zdanie z którym nie musisz się zgodzić Aczkolwiek patrząc do galerii nie tylko moje Można znaleźć jeszcze kilka podobnych. Nawet w jednej galerii kolega wkleił kilka twoich modeli jeden po drugim i wszystkie na jedno kopyto pomimo innego terenu walk. Twój model więc rób jak ci się podoba. Ale spodziewaj się takich pytań lub komentarzy czy krytyki. Każda krytyka coś wnosi do dyskusji kwestia jest tego jak ty odbierasz tą krytykę. Często czytając czyjąś wypowiedz można mylnie ja odczytać gdyż pisząc nie masz wpływu na to jak druga osoba to odczyta (w sensie jakim tonem) i bardzo często na forach czy FB itp właśnie to jest powodem wszystkich zgrzytów. Widzę że tak właśnie odczytałeś moje wypowiedzi a ja kolejny raz ci napisze żebyś tego nie robił bo nie taki był ich cel. Godzinę temu, Pan_na_Zulawach napisał: Tutaj dziękuję za słowa pochwały odnośnie klejenia i malowania, ale nawet tutaj mam sporo do nauki jeszcze- zwłaszcza przy malowaniu. Z tym wyglądaniem tak samo na brąz to chyba lekka przesada- ostatnie Pz. I i Stug IV też wydaja Ci się brązowe? Pz. I masz w szarym malowaniu i tutaj jest jak najbardziej OK. Stug IV cóż jest lepiej i mniej brązowy ale nadal miejscami jest. Może być to kwestia stosowania tego samego pigmentu/sposobu brudzenia. 1 godzinę temu, Pan_na_Zulawach napisał: Wiesz, nie każdy siedzi 13 lat na forum jak Ty, a drugie tyle zajmuje się modelarstwem i ma wszelkie niuanse modelarstwa w małym palcu- ja niestety nie. Samo wykończenie modeli to sztuka i powiem Ci, że nawet modelarze z wieloletnim stażem mają z tym problem. Ty nie masz z tym problemu? Widzisz staż na forum to nie wszystko. Nie jestem mega modelarzem ale staram się kształcić w fachu i nie boje się spr innych nowych technik. Samych pigmentów mam np kilka rożnych i dobieram je tak aby były jak najbardziej odpowiednie do teatru działań modelu który staram się przedstawić. Mam również suche pastele które ścieram i mieszam aby uzyskać kolor który będzie odpowiedni. Pigmenty też można mieszać. Bardzo ważne jest zaplanowanie co chcesz osiągnąć/jak ma wyglądać model zanim zaczniesz go brudzić. To jest najtrudniejszy proces. Nie ma na to recepty gdyż każdy brudzi się inaczej. Ja osobiście nie jestem fanem strasznie styranych pojazdów gdyż rzadko kiedy pojazdy faktycznie mogły się tak styrać. Gdzieś kiedyś czytałem że średnia przetrwania pojazdów na polu walki to była liczona w dniach czy tygodniach szczególnie w końcowej fazie wojny dla pojazdów niemieckich a Rosyjskie T-34 na froncie wschodnim często wyjeżdżały tylko z fabryki. Ja wiem że obecne trendy modelarskie ala Mig itp są na topie ale ja nie jestem ich fanem ani zwolennikiem. Wiem że są modelarze którzy starają się rozjaśniać kolory bazowe bo są za ciemne do skali nie wspomnę już o modulacji i rozjaśnianiu paneli itp w celu imitowania padania światła. Pierwsze twoje modele kojarzą mi się niestety tak jakby je odkopano po 70 latach. Stąd moje pytanie czy bedzie kolejny taki. Podkreślę jeszcze raz twój model i ty decydujesz jak on ma wyglądać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 3 Maja 2021 Autor Share Napisano 3 Maja 2021 2 godziny temu, kzugaj napisał: Pz. I masz w szarym malowaniu i tutaj jest jak najbardziej OK. Stug IV cóż jest lepiej i mniej brązowy ale nadal miejscami jest. Może być to kwestia stosowania tego samego pigmentu/sposobu brudzenia. Widzisz, uczę się na Stugu iV nie ma prawie brudzenia, a już na pewno zero brązowych pigmentów czy farb olejnych, całe wrażenie może robi kolor błota, który jest na podwoziu. Panzer IV jest brązowy, bo jest pomalowany nieprawidłowo na brązowy kolor- to chyba był mój drugi model. Pewne jest natomiast, że za mało różnicowałem samo brudzenie i staram się to teraz poprawić. 2 godziny temu, kzugaj napisał: Ja osobiście nie jestem fanem strasznie styranych pojazdów gdyż rzadko kiedy pojazdy faktycznie mogły się tak styrać. Gdzieś kiedyś czytałem że średnia przetrwania pojazdów na polu walki to była liczona w dniach czy tygodniach szczególnie w końcowej fazie wojny dla pojazdów niemieckich a Rosyjskie T-34 na froncie wschodnim często wyjeżdżały tylko z fabryki. To już kwestia dyskusyjna, jedne zapewne padały szybciej, drugie później. Miałem okazję spędzić kilka lat na bcz i wiem, jak wygląda czołg po kilku dniach poligonu i to w warunkach, gdzie powiedzmy, nie jest narażony na uszkodzenia bojowe pola walki czy uszkodzenia powstałe na skutek poruszania się w trudnym terenie. I uwierz mi, gdyby ktoś zbudował model na podstawie takiego pojazdu i pobrudził go jak oryginał, to wątpię aby komuś się spodobał. Samo brudzenie, to kwestia dyskusyjna- jeden woli umiar, drugi przesadzi, bo ma taką wizję- model nie musi podobać się każdemu. Nasze brudzenie pojazdów często nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. 2 godziny temu, kzugaj napisał: Ja wiem że obecne trendy modelarskie ala Mig itp są na topie ale ja nie jestem ich fanem ani zwolennikiem. Wiem że są modelarze którzy starają się rozjaśniać kolory bazowe bo są za ciemne do skali nie wspomnę już o modulacji i rozjaśnianiu paneli itp w celu imitowania padania światła Sam widzisz, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a czasem, jak jest zrobione z głową, to ładnie wygląda Też nie jestem zwolennikiem modulacji, a już różne wersje wersje jej tutaj widziałem ( w tym ostre przejście ze światła w cień na płaskiej powierzchni), ale jak ktoś stosuje takie techniki i mu pasuje, to mi nic do tego. W jakimś tam temacie pytałem się o coś, bo ktoś porozjaśniał zupełnie przypadkowo i ponoć rozwijał swoje umiejętności i technikę, ale ja niestety tego nie ogarniam. Z drugiej strony przyznaję, że miejscami w Pz.I rozjaśniałem miejscami pancerz farbą olejną i wyszło to nienachalnie i z samego efektu jestem zadowolony. Rozumiem, że sugerujesz podobieństwo podnośnika do moich modeli, ale na moich modelach nie ma tyle rdzy Na koniec proponuję skupić się na tym warsztacie, bo to jest warsztat Panzera III, a nie warsztat wspomnień, co tam się w przeszłości kiedyś wydarzyło. pozdrawiam Marek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 7 Maja 2021 Autor Share Napisano 7 Maja 2021 Niestety nie udało się samemu zrobić zapinek do lin holowniczych- zbyt toporne wychodziły i bez detalu. Dokupiłem zestaw podstawowy blach Abera. Pierwszy raz pracowałem z tak małymi elementami, nie wyszło może idealnie, ale o niebo lepiej, jakbym adoptował zestawowe. Początkowo nie było w planach zabawy z blachami, ale teraz gdy już są, to zobaczę, co dam radę z nich wykorzystać. Pozdrawiam Marek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 7 Maja 2021 Autor Share Napisano 7 Maja 2021 Voilà, moja pierwsza zapinka do narzędzi. Mała rzecz, a cieszy pozdrawiam Marek 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OLO Napisano 7 Maja 2021 Share Napisano 7 Maja 2021 Aleś tę linę powyginał,pamiętaj to było dużo skręconych stalowych prętów. No chyba, że wpadła pod gąsienice to mogło ją tak zmielić,kibicuję i pozdrawiam OLO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 7 Maja 2021 Autor Share Napisano 7 Maja 2021 44 minuty temu, OLO napisał: Aleś tę linę powyginał,pamiętaj to było dużo skręconych stalowych prętów. No chyba, że wpadła pod gąsienice to mogło ją tak zmielić Tak @OLOmasz rację, nienaturalnie to trochę wygląda. Linka była jednak już fabrycznie zmaltretowana, w jednym miejscu nawet rozwarstwiona, ale to nie przeszkadza, bo tak jak piszesz mogła pod gąski się dostać. Założyłem ją tylko orientacyjnie, aby zobaczyć jak takie ułożenie będzie wyglądać, możliwe, że coś zmienię jeszcze w ułożeniu liny, ale na pewno postaram się ją bardziej wygładzić. Pozdrawiam Marek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 8 Maja 2021 Share Napisano 8 Maja 2021 Zapinka bardo ładnie wyszła Jednak lina jest moim zdaniem nie do przyjęcia w takim stanie. Jest w mocno eksponowanym miejscu i dobrze ułożona będzie dużo wnosić do modelu. Wysilisz się na zapinki i całą resztę konstrukcji a ta lina jednak będzie razić. Jeśli nie uda się jej poprawić to rozważałbym nawet zakup nowej, niekoniecznie dedykowanej ale takiej na wymiar średnicy - jest jej 50 cm i w razie czego daje to szansę na poprawkę jakby nie wyszła. Szczerze mówiąc jestem zdziwiony, że jest taka zmaltretowana bo zawsze oceniałem te linki jako produkt wysokiej jakości - plastyczne i sztywne zarazem i po ułożeniu kształtu ten kształt zawsze mi zachowywały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 9 Maja 2021 Autor Share Napisano 9 Maja 2021 11 godzin temu, TAW napisał: Szczerze mówiąc jestem zdziwiony, że jest taka zmaltretowana bo zawsze oceniałem te linki jako produkt wysokiej jakości - plastyczne i sztywne zarazem i po ułożeniu kształtu ten kształt zawsze mi zachowywały. Zgadza się, są naprawdę przyzwoitej jakości, mi niestety trafiło się około 6 cm pozaginanej, a na około 2cm bardziej zmęczonej. Nowej nie będę kupował, bo idzie ją wygładzić, co już testowo sprawdziłem, na dobre zajmę się nią, jak już zdecyduję się jak ma być ułożona. Zapinka wyszła, moja pierwsza i zachęcił mnie do tego @Evildeadzamieszczonym filmem, gdzie bohater akcji montuje je lekko, łatwo i przyjemnie. Sam montaż nie jest zbyt skomplikowany, gdy się widzi wszystko w dużym powiększeniu. Sam używam czegoś takiego: Nie jest to mistrzostwo świata, chyba nie ma nawet realnego powiększenia 2X, ale czego się spodziewać- kosztowały 39 zeta. Montaż zapinek używając tych okularów nie przychodzi łatwo. Gdyby ktoś mógł polecić lepsze okulary powiększające, z lepszym powiększeniem, to byłbym naprawdę wdzięczny. Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 9 Maja 2021 Share Napisano 9 Maja 2021 Dają radę, choć cena wysoka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 9 Maja 2021 Share Napisano 9 Maja 2021 Takie coś... tam daję rady, przynajmniej u mnie , sprawdza się, tanie przydatnie, i tak wszystkie na te same kopyto robione.. podobne jak te Twoje, https://pl.levenhuk.com/wszystkie_produkty/lupa-levenhuk-zeno-vizor-h3/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 15 Maja 2021 Autor Share Napisano 15 Maja 2021 W dniu 9.05.2021 o 15:31, Dorotka napisał: Dają radę, choć cena wysoka... Może kiedyś... Nie kupię okularów za 3 stówki, zanim nie sprawdzę ich możliwości. Tyle modeli jest jeszcze do kupienia Męczę się na razie ze starymi i nowymi, które kupiłem za 60. Dają może większe powiększenie, ale komfort pracy w nich jest fatalny. Zrobiłem zapinki przy narzędziach, które będą zdjęte i... przy tym zostanę na chwilę obecną. Odklejanie przyklejonych okazało się lekko problematyczne, bo niszczy fakturę błotnika, cóż nie potrafię inaczej. Chciałem jeszcze zrobić mocowanie podnośnika, bo nie jest przyklejony, ale po analizie okazuje się, że aberowskie mocowanie to czysty masochizm, aktualnie raczej nie na moje umiejętności. Generalnie jestem zadowolony, bo od początku miałem opór do małych blaszek (prawdę mówiąc to do wszystkich blaszek), ale jak się okazuje... można. Każde kolejne będą zapewne lepiej wykonane. Pozdrawiam Marek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 15 Maja 2021 Share Napisano 15 Maja 2021 41 minut temu, Pan_na_Zulawach napisał: Może kiedyś... Nie kupię okularów za 3 stówki, zanim nie sprawdzę ich możliwości. Tyle modeli jest jeszcze do kupienia Modeli do kupienia jest dużo, za to oczu nie kupisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 15 Maja 2021 Share Napisano 15 Maja 2021 Spoko jest, każdy taki mały element nawet jak krzywiej wykonany i tak będzie lepszy niż plastikowy, bo żywiej to wygląda, jak wygląda lepiej niż plastikowy odpowiednik to warty zachodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_na_Zulawach Napisano 16 Maja 2021 Autor Share Napisano 16 Maja 2021 Budowa skończona. Linę z tyłu trochę podciągnąłem, ta leżąca na błotniku zostanie jeszcze ułożona. Antenę zamontuję na koniec, bo mam tendencję do jej łamania w trakcie wykańczania modelu. Przedstawiam także bohaterów kolejnej akcji, kolejność od lewej w kolejności wykorzystania. Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.