Skocz do zawartości

USS Fletcher - Tamiya 1/700


chudyhunter

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem zrobić kolejnego niszczyciela. Jakoś w ostatnim czasie te małe stateczki przypadły mi do gystu. Tym razem wypadło na Fletchera Tamki. Model swoje lata ma i detalem nie grzeszy, ale z blachami Fve stara coś z niego będzie. Oczywiście model jest w mojej znienawidzonej wersji waterline, ale na szczęście mam zestaw Pit Roada w którym do doku dodali dwa dna. Niestety za cholere nie pasują do Tamki i mają niewiele wspólnego z dnem Fletchera. No ale od czego jest szpachla, skalpel i papier scierny :D Co do blach Five Stara, to jestem terochę zawiedziny. Instrukcja jest mało czytelna i części elementów w ogóle w niej nie ma. Zestaw blach pozwala zrobić także inne jednostki typu fletcher, ale na ten temat instrukcja także milczy. Robiąc zestaw japońskich ciężarówek Five Stara byłem zachwycony. Niczym nie odstawał on jakościowo i posiadał podobne rozwiązania w składaniu, co Rainbow. Tutaj niestety jestem także zawiedzony. Zestaw do Fletchera jest strasznie delikatny i trzeba bardzo uważać przy pracy z tymi blachami. Czasami odnoszę wrazenie, że blachy się gną od samego patrzenia na nie :haha:Jesli chodzi o malowanie, to początkowo chciałem go zrobić na rok 42 w kamo, ale chyba ostatecznie zdecyduje się na rok43, gdzie malowanie było jednolite. Poniżej wrzucam fotki z tego co udało się zrobić w 3 wieczory

 

5721tWU.jpg

Wp4njxK.jpg

CpvUc3z.jpg

L4uFIqd.jpg

6ihOg5g.jpg

GbMJjFa.jpg

pNvnL0A.jpg

557j1dS.jpg

ZVeXTFt.jpg

LTu6M9Y.jpg

Rs3jHjv.jpg

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, chudyhunter napisał:

Jesli chodzi o malowanie, to początkowo chciałem go zrobić na rok 42 w kamo, ale chyba ostatecznie zdecyduje się na rok43, gdzie malowanie było jednolite.

Hej, może jednak kamo, będzie ciekawiej się prezentował... :hmmm:

Będzie sama niszczara, czy jakaś dioramka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, unicaunica napisał:

Najładniejszy niszczyciel z ll wojny👍

Grile na kominach masz odwrócone o 90st i trochę odstają wysoko.

Masz 100% racji. Przyznam że nie przeglądałem fotek i zaufałem instrukcji. Dzięki :piwo: Grille i tak przyciąłem, bo były jeszcze wyższe, ale zdecydowanie są do przycięcia :super:

 

3 minuty temu, taltos1 napisał:

Hej, może jednak kamo, będzie ciekawiej się prezentował... :hmmm:

Będzie sama niszczara, czy jakaś dioramka?

Przyznam, że kamo bardziej mi się podoba, ale chce robić diorame i rok 43 będzie bardziej pasować. Tak więc będzie jednokolorowy, ale za jakoś czas wyciągnę z szafy San Diego i on będzie już w kamo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, chudyhunter napisał:

Przyznam, że kamo bardziej mi się podoba, ale chce robić diorame i rok 43 będzie bardziej pasować. Tak więc będzie jednokolorowy

Oki, to kibicujemy :super:

4 godziny temu, chudyhunter napisał:

ale za jakoś czas wyciągnę z szafy San Diego i on będzie już w kamo :)

Super :dance:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz, chłopie, tempo. O jakości nie wspominam, bo to "oczywista oczywistość".

Czym kleisz te duże blaszki (podkład Tamki?) Będziesz szpachlował tę szczelinę na przedniej krawędzi nadbudówki?

San Diego - bardzo chętnie kiedyś popatrzę, bardzo mi się podobają krążowniki Atlanta (prawie jak brytyjskie Dido).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, socjo1 napisał:

Masz, chłopie, tempo. O jakości nie wspominam, bo to "oczywista oczywistość".

Czym kleisz te duże blaszki (podkład Tamki?) Będziesz szpachlował tę szczelinę na przedniej krawędzi nadbudówki?

San Diego - bardzo chętnie kiedyś popatrzę, bardzo mi się podobają krążowniki Atlanta (prawie jak brytyjskie Dido).

Gała używa podkładu tamki, ja stosuje widoczny na zdjęciu metal primer. Podobnie jak podkład tamki daje on mnóstwo czasu na odpowiednie ułożenie blachy. Dodatkowo gdy wyschnie podklejam krawędzie cyjanoakrylem. Co do szpary na dziobowej nadbudówce, to oczywista oczywistość. Wszystkie krawędzie będę łatać cyjanoakrylem i podkładem tamki. 

Niewiele brakowało, a w tym miejscu byłby San Diego, ale wyciągnąłem oba z pudła, zrobiłem pomiary ( San diego 7 cm dłuższy od Fletchera) i musiałem odpuścić. Gdybym zabrał się za San Diego i chciał zrobić diorame o której myślę, musiałbym ją powiększyć, a to już byłby problem. Przy użyciu Fletchera i tak będzie dość duża i nie wiem czy nie za duża. No ale fakt, Atlanty są fajne, zwłaszcza w kamo :D

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 N

 

40 minut temu, socjo1 napisał:

Czym kleisz te duże blaszki (podkład Tamki?)

 

 

28 minut temu, chudyhunter napisał:

Gała używa podkładu tamki, ja stosuje widoczny na zdjęciu metal primer.

Nie wiedziałem, że tym można kleić blaszki.  Bo tak naprawdę to jest primer na blaszki, aby lepiej trzymała się farba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lesio-69 napisał:

Nie wiedziałem, że tym można kleić blaszki.  Bo tak naprawdę to jest primer na blaszki, aby lepiej trzymała się farba.

Takie jest jego zastosowanie, którego niestety od półtorej roku nie miałem okazji sprawdzi :haha:Do aero jest zdecydowanie za gesty, a nie zastanawiałem się jeszcze czym go rozcieńczać. Do malowania 700ki pędzlem moim zdaniem kompletnie się nie nadaje.  Z resztą od kiedy myje blachy benzyną ekstrakcyjną w myjce ultradźwiękowej i następnie maluje podkładem tamki nie mam problemu z odpryskami. Przy fuyuzuki maskowałem całe metalowe pokłady i nawet odrobina farby nie odeszła. Tak więc nie widzę potrzeby używania primera do blach. Oczywiście jak się mocniej chwyci gołą pęseta, to zawsze coś odprysnie, ale na to nic nie pomoże. Jedynie pęseta oklejona taśma może ograniczyć odpryski. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, chudyhunter napisał:

Z resztą od kiedy myje blachy benzyną ekstrakcyjną w myjce ultradźwiękowej

No patrz, znów się człowiek czegoś nauczy. Jakiej myjki używasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, lesio-69 napisał:

No patrz, znów się człowiek czegoś nauczy. Jakiej myjki używasz?

 Mam takie coś i jestem zadowolony

https://allegro.pl/oferta/myjka-ultradzwiekowa-500ml-do-stali-bizuterii-itp-10665738299?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_narzedzia_pla_ss&ev_adgr=Narzedzia&ev_campaign_id=14474247596&gclid=Cj0KCQjwqKuKBhCxARIsACf4XuHwg8436uPHAc03hXBSxDhV8ZANwd70HqltC7uB4Qh2KZN8lRvKjZ4aAq62EALw_wcB

 

Można zawsze zamoczyć blachy w zwykłym pojemniku z benzyną ekstrakcyjną i przeleciec jakimś delikatnym pędzelkiem, ale ja wolę opcje dla leniwych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wykonania masztu użyłem drutu 1,2mm

 

ZbvWDJF.jpg

RKKtxWr.jpg

 

Drut umieszczam w szlifierce i przy użyciu pilnik, na kawałku drewna zaczynam szlifowanie

 

q5arOdO.jpg

Teytyz1.jpg

 

Po uzyskaniu odpowiedniego kształtu wygładzam go przy użyciu papieru 1000

 

biBgV4Y.jpg

gVj247j.jpg

7dZnAK5.jpg

mgZUIY8.jpg

BFPXG6f.jpg

 

Edytowane przez chudyhunter
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAK !     :szczerbol:

 

EDIT ---------------------

trochę fotek wydokowanego Fletchera co może będą pomocne przy śrubkach i wałach

foty niestety powojenne ale może będą pomocne  :piwo:

0566148.thumb.jpg.a4a9ed211586dffc4ad7d6cc091fc0fe.jpg

 

0566161.thumb.jpg.c5b895b87f624da8ce94b12029395e6c.jpg

 

0566163.thumb.jpg.6f5ca6f547ed148401bf8618c98dd00b.jpg

 

no i jeszcze kopułka sonaru pod dziobem :

0566123.thumb.jpg.40466a7981f8e44be8195fd24deaaf3b.jpg

 

a tu takie klasyczne "stoczniowe" podczas wymiany śrub :

fletcher.jpg.3377adc3fb9e2c59f131f35ebca882a0.jpg

Edytowane przez M.A.V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, M.A.V. napisał:

TAK !     :szczerbol:

Też tak myślę :super: Całkiem przyjemnie się pracuje nad tym dnem. Jak skończę z wałami, zabiorę się za ster i pozostaną śruby do wykonania, a następnie pasowanie kadłuba :)

Wielkie dzięki Zbuchu za foty. Będą bardzo pomocne.  Muszę jakieś śruby znaleźć, więc dobrze widzieć jak one wyglądały :super: A ten sonar to kiedy zamontowali? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, chudyhunter napisał:

A ten sonar to kiedy zamontowali? 

nie mam pojęcia....  musiałbym zagrzebać za info ale wielce prawdopodobne że to już czasy powojenne

Tu kopułka widoczna na zachowanym jako muzeum USS Kidd :

kidd.thumb.JPG.ddb3b9b23e24be759a44ee734b3648da.JPG

 

a tak w ogóle to skoro diorama na morzu to czemu taka arcyrzeźba przy śrubunku? 

Zmiana koncepcji czy "sztuka dla sztuki"   :szczerbol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że do 43 roku, sonaru nie było, ale nie chce gadać głupot. Sprawdzę i jak coś to się dorobi, nie bedzie problemu.

 

6 minut temu, M.A.V. napisał:

a tak w ogóle to skoro diorama na morzu to czemu taka arcyrzeźba przy śrubunku? 

Zmiana koncepcji czy "sztuka dla sztuki"   :szczerbol:

 

Koncepcja nadal bez zmian, będzie na wodzie :D Na razie nie będę wdawać się w szczegóły 😉 W tym przypadku, nie jest to sztuka dla sztuki, przynajmniej tak mi się wydaje :szczerbol: Z resztą już powinieneś wiedzieć Zbychu, że dno jest częścią modelu, którą zawsze wykonuje bez względu czy będzie widoczne, czy nie :D Nawet jeśli nie będzie widoczne, to jest to doskonała okazja do podszlifowania umiejętności malarskich. Wykonanie fajnie wyglądającego dna nie jest łatwe i uważam, że trzeba nad tym pracować ile się tylko da. „Kto nie idzie do przodu, ten się cofa” :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chudyhunter napisał:

....że dno jest częścią modelu, którą zawsze wykonuje bez względu czy będzie widoczne, czy nie :D Nawet jeśli nie będzie widoczne, to jest to doskonała okazja do podszlifowania umiejętności malarskich.....

no i taką postawę to ja szanuje :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dno i czarny pas wymalowane. Jako koloru bazowego do pomalowania dna użyłem mieszanki Tamiyi xf7: 10, xf68: 4, xf2: 4, xf3: 4 ( taka moja wersja wypłowiałego hull reda). Tej samej mieszanki użyłem przy malowaniu fuyuzuki, więc w tych proporcjach spokojnie wystarcza na 3 niszczyciele w 700ce. Kolejne kolory nałożyłem aerografem przez gąbkę (xf9, xf4, xf49, xf60, xf14) kolejność zupełnie dowolna. Teraz na to pójdą emalie  AK.

 

6X0XQPf.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.