IBG - zapowiedzi i nowości lotnicze

[DobreMzimu]

28 minut temu, Skawinski napisał:

 

Hmmm... a co mam wspólnego z kalkami wielkopowierzchniowymi, jeśli mogę dopytać?

W każdym razie sądzę, że na tym forum są osoby ogarniające ten temat dużo lepiej ode mnie.

 

Michał

Jakoś skojarzyłem ciebie z tym tematem. Najwyraźniej był to ktoś inny.

 

Przepraszam

[Skawinski]

Na wypadek, gdyby komuś umknęło, z profilu FB IBG:

Od premiery naszych najnowszych modeli Spitfire otrzymujemy sugestie, że wielu modelarzy woli malować niektóre oznaczenia zamiast nakładać kalkomanie. Postanowiliśmy stworzyć szablon do samodzielnego wycinania masek dla wszystkich schematów malowań zawartych w pudełku Spitfire Mk.I & Mk.II w Black Box. W podziękowaniu za ogromne zainteresowanie zestawami i wiele miłych słów, które otrzymaliśmy od modelarzy po premierze Spitfire'ów, udostępniamy go do bezpłatnego pobrania z sekcji „Resources” na naszej stronie ibgmodels.com.
Dajcie znać, czy  ten szablon jest przydatny i czy powinniśmy stworzyć podobne dla przyszłych modeli!

 

Bezpośredni link: http://www.ibgmodels.com/resources-2/

 

Michał

[Marek K]

Widzę że polskie firmy uważają że każdy modelarz ma mieć w domu ploter , drukarkę 3d . Tylko jest 1 problem gdzie to wszystko trzymać nie wspominają o kosztach zakupu. 

Może lepiej rozwinąć ofertę o coś takiego , nie tylko do tego modelu . Litery kodowe, szachownice zapewne szły by jak ciepłe bułeczki. 

Co do Black box to się nie dziwię że ma wzięcie , same dodatki kosztują więcej niż polowa modelu.  Szkoda że w wersji rozpoznawczej tak nie zrobili. 

[Skawinski]

8 minut temu, Marek K napisał:

Widzę że polskie firmy uważają że każdy modelarz ma mieć w domu ploter , drukarkę 3d . Tylko jest 1 problem gdzie to wszystko trzymać nie wspominają o kosztach zakupu. 

 

Przecież takie rzeczy można sobie zamówić. Jak wydawnictwo chce wydrukować książkę, to nie stawia w firmie maszyny drukarskiej, tylko zwraca się do drukarni.

W Białymstoku masz usługi cięcia ploterem:

https://cyfrowybialystok.pl/naklejki-wycinane-ploterowo-z-folii-jednokolorowej

https://nadruki.podlasie.pl/wycinanie-liter/

Pewnie jest tego więcej, ale to już Google pomoże.

Możesz też zapytać na forum, czy ktoś nie ma dostępu do plotera i Ci nie pomoże. Znam takich co mają, sam będę ich prosił o pomoc. Bo oczywiście sam plotera nie mam.

 

To było pomyślane jako gratis, ukłon w stronę modelarzy, którzy wolą malować kokardy, niż nanosić kalkomanie. Kto ogarnia takie rzeczy, ten ogarnie. Kto woli kalki, użyje kalek.

Tak czy siak, IBG raczej nie zamierza stawać się Montexem, więc niestety nie liczyłbym, że wprowadzi do oferty handlowej maski do oznaczeń sprzedawanych w zestawach.

 

Michał

[Marek K]

Jak nie masz kolegi ze sprzętem to możesz sobie pomarzyć że ktoś wytnie 1 szt.  w rozsądnej cenie. 

Z twojego linku 

Nakład

Cena netto

Cena brutto

1szt.

56,16 zł

69,08 zł

2szt.

112,32 zł

138,15 zł

3szt.

168,48 zł

207,23 zł

4szt.

224,64 zł

276,31 zł

5szt.

280,80 zł

345,38 zł

[Xmen]

20 minut temu, Marek K napisał:

Jak nie masz kolegi ze sprzętem to możesz sobie pomarzyć że ktoś wytnie 1 szt.  w rozsądnej cenie. 

Z twojego linku 

Nakład

Cena netto

Cena brutto

1szt.

56,16 zł

69,08 zł

2szt.

112,32 zł

138,15 zł

3szt.

168,48 zł

207,23 zł

4szt.

224,64 zł

276,31 zł

5szt.

280,80 zł

345,38 zł

Nic tylko brać.

[Skawinski]

44 minuty temu, Marek K napisał:

Jak nie masz kolegi [...]

 

No dobra, a tak na poważnie, czego oczekujesz? 

[greatgonzo]

Podejrzewam, że Marek się trochę rozpędził. Jednak tego rodzaju postawa roszczeniowa pojawia się  niejako z automatu w wątkach o nowych zestawach. Gorzej, że jest to rzecz, wg mnie, w ogóle obecna w dzisiejszym życiu, co również wg mnie, czyni je wyraźnie gorszym.

Stare hasło płacę, więc wymagam  utraciło swoje pierwotne znaczenie i funkcjonuje tak dosłownie, że bardziej się nie da. Nie zazdroszczę Ci... ;).

[TM48]

6 minut temu, greatgonzo napisał:

Podejrzewam, że Marek się trochę rozpędził.

 

Też tak pomyślałem w pierwszym momencie, ale przeczytałem drugi raz. Marek nie ma postawy roszczeniowej, nie wymaga żeby dorzucać to do pudełka, zwyczajnie proponuje żeby zamiast udostępniać pliki zrobić kolejny produkt do sprzedaży. Czy ma to sens z punktu widzenia firmy, to już inna sprawa.

 

4 godziny temu, Skawinski napisał:

Przecież takie rzeczy można sobie zamówić. Jak wydawnictwo chce wydrukować książkę, to nie stawia w firmie maszyny drukarskiej, tylko zwraca się do drukarni.

 

Tylko w kwestii formalnej. Analogia kompletnie bez sensu. Wydawnictwo nie daje plików żeby sobie wydrukować okładkę. Klient nie jest wydawnictwem, analogicznie to jest IBG. 

[socjo1]

13 minut temu, TM48 napisał:

. Analogia kompletnie bez sensu. Wydawnictwo nie daje plików żeby sobie wydrukować okładkę. 

Tylko w kwestii formalnej. Analogia kompletnie bez sensu. Model przecież jest kompletny bez masek - ma  wszystkie części, kalkomanie, ba - nawet pudełko (z ładną ilustracją, kto by pomyślał...). Maski to bonus, dodatek - tutaj faktycznie prezent. 

Edytowane 5 Września przez socjo1

[TM48]

5 minut temu, socjo1 napisał:

Tylko w kwestii formalnej. Analogia kompletnie bez sensu. Model przecież jest kompletny bez masek - ma  wszystkie części, kalkomanie, ba - nawet pudełko (z ładną ilustracją, kto by pomyślał...). Maski to bonus, dodatek - tutaj faktycznie prezent. 

 

A jak napiszę, że to ma być okładka okolicznościowa to nabierze sensu? To chyba nie jest skomplikowane o co chodziło, a chodziło o porównanie dwóch różnych miejsc w łańcuchu pokarmowym. 

Co do modelu, nikt nie neguje, że ma wszystko. Nawet Marek nie sugerował żeby tam coś dokładać.

[Soris]

7 godzin temu, Skawinski napisał:

W Białymstoku masz usługi cięcia ploterem:

https://cyfrowybialystok.pl/naklejki-wycinane-ploterowo-z-folii-jednokolorowej

https://nadruki.podlasie.pl/wycinanie-liter/

Chyba będę musiał swój cennik zaktualizować... 

[India]

Lepiej nie aktualizuj- stracisz klientów i tyle.

A zawsze będzie firma dojąca na siłę i na pewno będzie w internecie, bo przecież tak trudno się rozejrzeć w realu...

[TM48]

48 minut temu, India napisał:

bo przecież tak trudno się rozejrzeć w realu..

 

No! Jak np. mieszkasz w Sromowcach Niżnych to wychodzisz przed chałupę i się rozglądasz. Po lewej sąsiad drukuje, a a po prawej wycina na ploterze.

[Skawinski]

24 minuty temu, TM48 napisał:

Jak np. mieszkasz w Sromowcach Niżnych to...

 

... nanosisz kalkomanie albo kupujesz maski do oznaczeń od producentów masek.

 

Z doświadczenia wiem, że wystawiając rzeczy na OLX, najgorzej jest wystawiać je za darmo, bo wtedy nagle pojawiają się żądania dowiezienia darmowego towaru na jakiś adres, oczywiście na koszt sprzedającego. Kompletnie tego nie rozumiem, no ale tak jest.

No i wracając do meritum - mam wrażenie, że za chwilę dojdziemy do wniosku, że dając za darmo projekt masek, IBG powinno do tego dorzucać ploter za friko.

 

Michał

Edytowane 6 Września przez Skawinski

[TM48]

11 minut temu, Skawinski napisał:

... nanosisz kalkomanie albo kupujesz maski do oznaczeń od producentów masek.

 

Otóż to, bo dzisiaj nawet jak chcesz coś znaleźć w realu to najpierw się rozglądasz w necie. No chyba, że ktoś nadal informacje czerpie z magla.

13 minut temu, Skawinski napisał:

No i wracając do meritum - mam wrażenie, że za chwilę dojdziemy do wniosku, że dając za darmo projekt masek, IBG powinno do tego dorzucać ploter za friko.

 

Mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że nadal nie rozumiesz co napisał Marek. Pogrubiłem i podkreśliłem, więcej nie pomogę.

14 godzin temu, Marek K napisał:

Może lepiej rozwinąć ofertę o coś takiego , nie tylko do tego modelu . Litery kodowe, szachownice zapewne szły by jak ciepłe bułeczki. 

I żeby nie było, ja nie namawiam do tego, nie sugeruję żeby tak robić, wyłącznie i jedynie rozszyfrowuję trudny tekst. 

[Skawinski]

18 minut temu, TM48 napisał:

Mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że nadal nie rozumiesz co napisał Marek. Pogrubiłem i podkreśliłem, więcej nie pomogę.

I żeby nie było, ja nie namawiam do tego, nie sugeruję żeby tak robić, wyłącznie i jedynie rozszyfrowuję trudny tekst. 

 

Chyba jednak rozumiem, ale jeśli wolisz to literalnie się ustosunkuję do tego co napisał Marek:

 

15 godzin temu, Marek K napisał:

 Może lepiej rozwinąć ofertę o coś takiego , nie tylko do tego modelu . Litery kodowe, szachownice zapewne szły by jak ciepłe bułeczki. 

 

Pytanie: lepiej dla kogo? Gdyby dało się na tym zarobić sensowne pieniądze, to by IBG takie rzeczy robiło, czyż nie?

Popatrzmy na przywoływany już Montex i jego naprawdę bardzo duży katalog - czy na pewno jest modelarskim potentatem?

 

15 godzin temu, Marek K napisał:

Widzę że polskie firmy uważają że każdy modelarz ma mieć w domu ploter , drukarkę 3d . Tylko jest 1 problem gdzie to wszystko trzymać nie wspominają o kosztach zakupu. 

 

Nie uważają, gwarantuję. Natomiast chyba niepotrzebnie opierają się na dwóch założeniach:

1. Dla chcącego nic trudnego

2. Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby

 

A dlaczego opierają się na polskich przysłowiach/porzekadłach? Może dlatego, że to polskie firmy?

 

Michał

 

 

[Maxy]

To raczej chodzi o to co chce kupic nabywca. Może o takie pudełko co daje Eduard - Profipac. a z drugiej strony, Sobotnimodel czy jaki tam  tańszy. Bo niedlugo IBG zmieni sie w firme elektroniczną handlującą plikami do drukarek 3D i plotterów.  A przy okazji, czy sa juz automaty do malowania modeli? Razem z 3 pojemniczkami farby i systemem tworzenia ich odpowiednich kolorów. 

[TM48]

8 minut temu, Skawinski napisał:

Pytanie: lepiej dla kogo? Gdyby dało się na tym zarobić sensowne pieniądze, to by IBG takie rzeczy robiło, czyż nie?

Popatrzmy na przywoływany już Montex i jego naprawdę bardzo duży katalog - czy na pewno jest modelarskim potentatem?

 

Tutaj jednak pozwolę się nie zgodzić. Popatrzmy na nieprzywołanego Eduarda. Inaczej sprzedaje się dodatki kiedy ma się w ofercie tylko dodatki, a inaczej kiedy główną ofertą są wtryski i sklepy biorą przy okazji dodatki. Inaczej kiedy tych dodatków jest 1000, a inaczej kiedy są 2. Ale to nadal tylko w kwestii formalnej w tej akademickiej dyskusji bo tak naprawdę ani Ty, ani ja, ani Marek, ani IBG nie wiemy, czy na tym by zarobili skoro nie sprzedawali. Nadal nikogo do niczego nie namawiam bo zwyczajnie mnie to nie interesuje. 

[Xmen]

Popadacie panowie z jednej skrajności w drugą.

 

[Tainan41]

Po kilku dniach powróciłem do prac nad Spitem i muszę przyznać, że wykonanie niektórych elementów jest słabe. Nie wiem, na którym etapie nastąpiło zawalenie wykonania tych elementów, ale luk radia i drzwiczki do kabiny są za małe. Na zdjęciu szpara przy drzwiczkach do kabiny. Na luzie wejdzie arkusz 0,2mm. Owszem, da się to ogarnąć, ale chyba trzeba coś zmienić, albo bardziej kontrolować narzędziownię by wykonywała poprawnie te elementy.

[India]

"No! Jak np. mieszkasz w Sromowcach Niżnych to wychodzisz przed chałupę i się rozglądasz. Po lewej sąsiad drukuje, a a po prawej wycina na ploterze.."

 

No popatrz, jak czegoś takiego szukam, to wstępuję do modelarskiego (tak, jeszcze takie cuda są) i pytam. Któryś z chłopaków ma kontakt lub wiedzę kto może mieć. Tyle. 

Ale jak koleś że stolycy i tylko internet- to można współczuć marudzie...

[TM48]

37 minut temu, India napisał:

No popatrz, jak czegoś takiego szukam, to wstępuję do modelarskiego (tak, jeszcze takie cuda są) i pytam. Któryś z chłopaków ma kontakt lub wiedzę kto może mieć. Tyle.

Czyli jednak taki współczesny magiel. 

A tak z ciekawości, co jak żaden nie ma wiedzy? Oczywiście pod warunkiem, że w Sromowcach jest sklep modelarski i jest kogo rozpytać.

Edytowane 6 Września przez TM48

[India]

Facet, sądząc z odzywek, jesteś z elytarnej stolycy albo innego Krakowa. Ludzie się jeszcze potrafią spotykać i nie jest to magiel tylko miejsce wspólnych zainteresowań.

I co ciekawe, jak dotąd nie miałem przypadku braku wiedzy. Może spróbuj wyjść do ludzi? A, boisz się bo w internecie pisali, że te ludzie to są niebezpieczni tacy ...

 

[TM48]

9 minut temu, India napisał:

Facet, sądząc z odzywek, jesteś z elytarnej stolycy albo innego Krakowa. Ludzie się jeszcze potrafią spotykać i nie jest to magiel tylko miejsce wspólnych zainteresowań.

I co ciekawe, jak dotąd nie miałem przypadku braku wiedzy. Może spróbuj wyjść do ludzi? A, boisz się bo w internecie pisali, że te ludzie to są niebezpieczni tacy ...

Wiesz, odwracając szyderstwa mógłbym napisać, że sądząc z odzywek jesteś leśnym dziadkiem bojącym się internetu. Tyle, że jak zwykle popłynąłeś w odwrotnym kierunku, bo nie o diagnozy psychologiczne tutaj chodziło.

Ale jeśli twierdzisz, że człowiek w miejscowości bez sklepu modelarskiego szybciej załatwi sprawę idąc na pekaes i jadąc do najbliższego miasta z takim sklepem niż wpisując frazę w google, a na dodatek dowie się o lepszych ofertach to nie ma problemu. Tak rób!