Gaz Tigr i inne MRAP w działaniach w Ukrainie

[Bartosz Ciesielski]

W czasie II wojny światowej amerykanie mieli jednostkę która zajmowała się takimi rzecz nazywali się dywizja  duchów .

3 godziny temu, Kolekcjoner WP napisał:

Nadmuchiwane Himarsy na Ukrainie. Dzieło czeskiej firmy, która co miesiąc dostarcza 35 sztuk na front. Rosjanie zniszczyli już 250% Himarsów dostarczonych Ukrainie, a to wszystko dzięki temu, że ruscy strzelają do atrap.

 

https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/tajemnica-rosyjskich-sukcesow-w-niszczeniu-himarsow-komentarz?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Bartosz Ciesielski]

[Bartosz Ciesielski]

[Tap-chan]

5 godzin temu, Bartosz Ciesielski napisał:

W czasie II wojny światowej amerykanie mieli jednostkę która zajmowała się takimi rzecz nazywali się dywizja  duchów .

 

 

 

 

 

Brytyjczycy też, w Afryce kiwali się z Rommlem. Zdaje się, że dowodził nimi płk. Dudley Clarke, coś mi się kojarzy z tych audycji Wołoszańskiego w radiu Zet.

[M.A.V.]

W dniu 22.02.2023 o 11:25, Bartosz Ciesielski napisał:

 

 

mam jeszcze dwie foty tej samoróbki 

 

 

[giberes]

38 minut temu, M.A.V. napisał:

 

To działo od razu z ciągnikiem artyleryjskim 

[Tap-chan]

53 minuty temu, bulik58 napisał:

T-62M mod.2022 trafił na front , modernizacja zbliżona do naszej w T-72M1R , jak pisali rosyjscy krytycy ,, nie wiele ona zmieni,,. Chyba tyle co nowy krem na noc na twarzy 80-niej kobiety

 

Czy ja wiem, przeżyje drugą młodość Już mu konkurencję z muzeum wyciągają w zakładach WKM.

 

Edytowane 25 Lutego 2023 przez Tap-chan

[mandrivecs]

Problem polega na tym, że jeśli Yankesi nie doślą Abramsów i kolejnej partii Bradleyów to Europa wypchnie cały swój sprzęt, stary i nowy, a Ruscy dalej będą wyciągać niezliczone ilości T-62, potem T-55 i na koniec T-34 i zaleją Ukrainę ilością, bo na to się zanosi...

Wg. oficjalnego info Ruscy wórcili do pełnoskalowej produkcji BMP-1 - stary bo stary, ale jeśli będą tłukli ze 100szt. miesięcznie na okrągło, nie licząc się ze stratami ani sprzętu ani załóg, to masz scenariusz jak podczas WWII...

[Tomek Mroczkowski]

10 minut temu, mandrivecs napisał:

Problem polega na tym, że jeśli Yankesi nie doślą Abramsów i kolejnej partii Bradleyów to Europa wypchnie cały swój sprzęt, stary i nowy, a Ruscy dalej będą wyciągać niezliczone ilości T-62, potem T-55 i na koniec T-34 i zaleją Ukrainę ilością, bo na to się zanosi...

Wg. oficjalnego info Ruscy wórcili do pełnoskalowej produkcji BMP-1 - stary bo stary, ale jeśli będą tłukli ze 100szt. miesięcznie na okrągło, nie licząc się ze stratami ani sprzętu ani załóg, to masz scenariusz jak podczas WWII...

 

Przy czym sprzęty typu BMP-1, T-62 nawet w wersji z 2025 czy T-55 to sprzęty które tak naprawdę będą penetrowane przez najzwyklejsze RPG-7 i to przy niewielkiej dozie szczęścia 1 RPG - 1 czołg/bwp. No nikła wartość, nawet w ogromnych ilościach. 

[mandrivecs]

1 minutę temu, Tomek Mroczkowski napisał:

 

Przy czym sprzęty typu BMP-1, T-62 nawet w wersji z 2025 czy T-55 to sprzęty które tak naprawdę będą penetrowane przez najzwyklejsze RPG-7 i to przy niewielkiej dozie szczęścia 1 RPG - 1 czołg/bwp. No nikła wartość, nawet w ogromnych ilościach. 

Masz rację, ale Ruscy powoli ale też się uczą... Nie wysyłają już odsłoniętych kolumn bez wsparcia. Mit Javelinów skończył się po ok. 3 miesiącach wojny, kiedy Ruscy ponieśli największe straty w sprzęcie. Załapali, że najpierw trzeba oczyścić teren.

To samo z Bayraktarami - po początkowym wpie...doldol Ruscy ogarnęli obronę radioelektroniczną i o sukcesach Bayraktarów cisza.

[mandrivecs]

13 minut temu, bulik58 napisał:

Co piszą dziennikarze i prasa to jedno a rzeczywistość to drugie. Powrócić do produkcji sprzętu który zakończono produkować 34 lata temu? Pozostaje to w sferze życzeń, bo maszyn do jego produkcji nie ma już dawno. I dlatego sięgaja po BTR-50 , pojazd z lat 50, a co T-34 to raczej już nie gdyż ostatnio rosjanie kupili je w Wietnamie na potrzeby parady.

Jedno wiadomo na pewno... Nikt nie wie, pewnie sami ruscy ile oni i czego jeszcze mają pokitrane w jednostkach w całym kraju... Przyjmując, że Rosja powierzchniowo jest większa od Europy to mogą mieć jeszcze sporo ZNów...

[Tap-chan]

Możliwe, że zobaczymy chiński sprzęt na polu walki.

Podobno Rosjanie wizytowali kilka dni temu jakąś "przechowalnię" i Chińczycy zaczęli rozkonserwowywać znajdujące się tam haubice samobieżne PLZ-05 oraz jakąś kopię Smiersza (AR1A).

Edytowane 25 Lutego 2023 przez Tap-chan

[Kolekcjoner WP]

14 minut temu, Tap-chan napisał:

Możliwe, że zobaczymy chiński sprzęt na polu walki.

Podobno Rosjanie wizytowali kilka dni temu jakąś "przechowalnię" i Chińczycy zaczęli rozkonserwowywać znajdujące się tam haubice samobieżne PLZ-05 oraz jakąś kopię Smiersza (AR1A).

 

Kartoflany książe ma również lecieć do pekinu. Kilka dni po nim ma się tam udać Macron. Ciekawe...

 

 

 

A odnośnie sprzętu, to jaki był najstarszy sprzęt wojskowy użyty przez obrońców i atakujących? Karabiny Maxim?

[Bartosz Ciesielski]

Godzinę temu, mandrivecs napisał:

Masz rację, ale Ruscy powoli ale też się uczą... Nie wysyłają już odsłoniętych kolumn bez wsparcia. Mit Javelinów skończył się po ok. 3 miesiącach wojny, kiedy Ruscy ponieśli największe straty w sprzęcie. Załapali, że najpierw trzeba oczyścić teren.

To samo z Bayraktarami - po początkowym wpie...doldol Ruscy ogarnęli obronę radioelektroniczną i o sukcesach Bayraktarów cisza.

Na tą chwilę jedyne co pokazuje FR że ma głęboko w poważaniu swoich wojskowych. Niby coś się nauczyli ale wychodzi im to ciągle ujowo i całe szczęście. Czytałem artykuł gdzie wypowiadał się któryś z watażków  i twierdził że jak nie pomoże ktoś FR z bronią to cienko to widzi, bo brakuje szpeju podstawowego dla wojska,  a straty przebiły te które ZSRR miały w Afganistanie w 10 lat .

[mandrivecs]

28 minut temu, bulik58 napisał:

,, Nie wysyłają już odsłoniętych kolumn bez wsparcia.,, Z skąd te wiadomości?  oni do dzisiaj sie niewiele  nauczyli , przykladem są dzialania brygady piechoty morskiej rozbitej niedawno pod Wuhłedar ,wysłanej na stracenie bez osłony i bez wsparcia. Poniżej jeden z wielu filmuków nagranych w tym rejonie,  . Czas Javelinów minol? To czym teraz rozbijają te czołgi

Russian mechanized forces move into a kill zone near Vuhledar and are destroyed by mines and ATGMs, the wrecks from previous failed attacks are visible

Wyciągasz precedensy żeby postawić na swoim. Trafiło się jedno info od paru miesięcy i ogłaszasz sukces. 

Sami Ukraińcy już przyznali już, że z Javelinów nie ma do czego walić na bliskie odległości, a bayraktary ruscy im strącają tak samo jak oni shadedy...

[dante]

16 minutes ago, bulik58 said:

Już sa?

Leopard 2A6 in ukraine?

 

Jeszcze nie, to zostalo nagrane w Niemczech.

[mandrivecs]

7 minut temu, Bartosz Ciesielski napisał:

Na tą chwilę jedyne co pokazuje FR że ma głęboko w poważaniu swoich wojskowych. Niby coś się nauczyli ale wychodzi im to ciągle ujowo i całe szczęście. Czytałem artykuł gdzie wypowiadał się któryś z watażków  i twierdził że jak nie pomoże ktoś FR z bronią to cienko to widzi, bo brakuje szpeju podstawowego dla wojska,  a straty przebiły te które ZSRR miały w Afganistanie w 10 lat .

Bartek, tylko z nimi jest taki problem, że mają takie zapasy ludzi, że nie myszą ich szanować. I patrząc na historię nigdy tego nie robili. Co potwierdzają info o odzziałach zaporowych. Na boso i z nożem, ale będą gnali mięso do przodu...

[Tomek Mroczkowski]

55 minut temu, mandrivecs napisał:

Bartek, tylko z nimi jest taki problem, że mają takie zapasy ludzi, że nie myszą ich szanować. I patrząc na historię nigdy tego nie robili. Co potwierdzają info o odzziałach zaporowych. Na boso i z nożem, ale będą gnali mięso do przodu...

Tylko nie wszyscy ludzie dadzą się namówić, wiele jest przykładów dezercji. 

[Tap-chan]

Ale jak na razie filmików z siłowym wcielaniem do armii Rus nie ma, za to sporo jest tych z Ukr. To powinno wiele mówić o tym kto częściej stosuje stare, sowieckie praktyki.

[Tomek Mroczkowski]

1 godzinę temu, Tap-chan napisał:

Ale jak na razie filmików z siłowym wcielaniem do armii Rus nie ma, za to sporo jest tych z Ukr. To powinno wiele mówić o tym kto częściej stosuje stare, sowieckie praktyki.

A skąd chcesz filmiki z tak cenzurowanego kraju? Przecież wg Kremla wszyscy chętnie sami zgłaszają się na operację specjalną.

[Xmen]

2 godziny temu, Tap-chan napisał:

Ale jak na razie filmików z siłowym wcielaniem do armii Rus nie ma, za to sporo jest tych z Ukr. To powinno wiele mówić o tym kto częściej stosuje stare, sowieckie praktyki.

Nie ma się co dziwić jak kilkaset tysięcy osób w wieku poborowym uciekło za łapówki za granicę .

[mandrivecs]

53 minuty temu, bulik58 napisał:

Hahaha , sowieckie metody są i były tylko w Rosji, nie myl Ukrainy z Rosja. Tyle razy zwrócono ci uwagę żebyś skończył z politykowaniem , chcesz załóż swój wątek i tam pisz co chcesz. Nie umiesz czy też nie chcesz tego zrozumieć? 

Bulik - właśnie dotarło do mnie o co chodzi, wypowiadać się mogą tylko osoby bezkrytycznie głoszące sukces jednej strony. Reszta politykuje, kolaboruje, wspiera potajemnie itd. Zero merytorycznej dyskusji.

Skoro jest tak dobrze (ruscy giną, uciekają, dezerterują, nie mają sprzętu), to dlaczego UKR od 3 miesięcy nie odbili kawałka terenu, a RUS zajęli Sołedar, zaraz padnie Bachmut i Makiejewka? Dlaczego od 2 miesięcy UKR proszą cały świat o czołgi? Ty te scholowane ciągnikami od RUS i dostarczone do tej pory (T-72 pościągane z całej Europy wschodniej m on z Polski / PT-91) już się skończyly? Bo wszystko na to wskazuje...

[mandrivecs]

11 minut temu, bulik58 napisał:

Zalóżście własny wątek i tam piszcie co chcecie i prowadzcie ,,merytoryczne,, dyskusje, ciężko to zrozumieć?

No właśnie to do mnie dotarło...

Wojna potrwa jeszcze długo i nieprędko dowiemy się kto miał rację... Jeśli lecisz na propagandzie sukcesu to Twoja sprawa, tylko nie dyskredytuj innych za inne zdanie i trochę obiektywizmu...

[Xmen]

24 minuty temu, bulik58 napisał:

Zalóżście własny wątek i tam piszcie co chcecie i prowadzcie ,,merytoryczne,, dyskusje,

Nie da rady.

[Tap-chan]

Swoją drogą to co na filmikach spod Ugledaru to są wraki z całego miesiąca. Miasto otoczone jest otwartymi terenami, dookoła płasko. A więc szturmują tymi samymi drogami, atak jest częściowo rozbijany, zostawiają unieruchomione wozy i zwiewają. Przy czym atakom akompaniuje zwiad dronowy, który nakierowuje ogień artyleryjski oraz pojazdów wsparcia na ujawnione punkty oporu.

Potem kolejne uderzenie idzie tą samą drogą, bo którędy ma iść? Polami? Tam też można oczekiwać min, ale wraki z poprzednich natarć dają jakąś osłonę. Poza tym większość czołgów nie jest zniszczona tylko uszkodzona, wieże w znacznej części na miejscu, brak oznak spalenia czy eksplozji, ale nie ma jak ich ewaukować, ani strona Ukr nie ma jak ich zakosić, bo nie wyjdą w otwarte pole. Można więc uznać, ze większość to zasługa min i granatników ppanc, nie Javelinów.

Filmiki z dronów Rus pokazywały natarcie od kuchni, oddział atakujący ma wsparcie, najczęściej kilka czołgów/wozów bojowych za pasami drzew 1-3km dalej.

A że strona Ukr chce utrzymania twierdz za wszelką cenę to wysyłają cały czas świeże posiłki, w związku z czym zajęcie miasta oznacza zniszczenie około połowy, dom po domu, do momentu okrążenia/odcięcia dróg dostaw.

 

Opisywanie, że szturmują falami bez wsparcia przypomina mi komentarz Wolskiego o tamtym T-90, który używał Sztory "o patrzcie jaki gupi, krenci wieżom jak debil".