Jump to content

Malowanie pędzlem akrylami tamiya/gunze. Problem.


Vieh_san
 Share

Recommended Posts

No to zacznijmy dla wyjaśnienia od tego, że główną metodą kładzenia farby dla mnie jest aerograf. Mam najwięcej farb gunze albo tamiya. Problem dla mnie powstaje wtedy kiedy mam coś do poprawienia pędzlem, lub nawet namalowania, np. jest jakiś skomplikowany element, który maluję kolorem bazowym za pomocą aero, a potem jakiś większy detal, którego nie mogę odizolować maskowaniem i dlatego muszę użyć pędzla. Problem powstaje bo nie mam konkretnej farby, która jest wodorozcieńczalna, ale za to mam odpowiedni akryl gunze lub tamiya i malując nią rozcieńcza mi się pod spodem kolor bazowy i miesza z farbą nakładaną pędzlem. Efekt jest trochę mniejszy jakbym nie rozcieńczył farby na pędzel, no ale to słabo wygląda. Jest na to jakiś sposób? Czy zostaje tylko uzbroić się w drugą paletę farb pod pędzel takich jak niebieska hataka? Albo może robię coś źle i zamiast rozcieńczać level thinnerem  tamiye/gunze, to użyć do tego czegoś innego? Innymi słowy, czy można coś zrobić żeby te akryle gunze/tamiya używane pędzlem nie roztapiały mi poprzedniej warstwy farby tego samego typu, albo chociaż żeby ten efekt w miarę ograniczyć? Oczywiście problemu nie ma jeśli jest do zrobienia jakaś kropka, czy kreseczka na tablicy przyrządów w kokpicie.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za odpowiedzi. Nie do końca mnie chyba koledzy zrozumieli, ale nie dziwię się, trochę ten post może być chaotyczny w treści. 

Farby pod pędzel znam, wiem jakie są spoko i rozcieńczam je faktycznie 40%vol. 

Chodzi mi o to, że jak mam farbę np. czarny akryl tamiya/gunze h/c i nią pomaluję coś z aero, i potrzebuję pomalować pędzlem (bo ciężko resztę zamaskować/detal jest mały/detal ma wyglądać jak malowany pędzlem) mały fragment tego już pomalowanego elementu konkretną farbą np. red brown którą posiadam z Gunze. To czy jest sposób, żeby ten red brown nie zmieszał się i zabrudził tym czarnym spod spodu. Bo nie chciałbym kupować specjalnie farby pod pędzel o konkretnym odcieniu do jednej dupereli. Chyba, że pozostaje mieszanie farb podstawowych pod pędzel do uzyskania takiej barwy.

 

Link to comment
Share on other sites

Może zabezpiecz pierwszą warstwę jakimś "błotnym" akrylem bezbarwnym.  Farbę pod pędzel możesz spróbować też rozcieńczyć IPA, jest trochę mniej agresywne niż MLT. No i przede wszystkim dać bazowej warstwie dobrze wyschnąć.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Tu nie ma żadnego zdziwienia. Farby akrylowe (te naprawdę akrylowe) są na bazie żywicy... akrylowej. Taka żywica nigdy nie sieciuje (zastyga) permanentnie. Zawsze można ją ponownie upłynnić rozpuszczalnikiem. A rozpuszczalników jest cała masa - alkohole, ketony, itp. Dlatego świeża farba, która rozpuszczalnik oczywiście zawiera, rozpuści farbę zastygłą niezależnie jak dobrze zaschniętą. Jesli dać jej czas i możliwość. Malowanie aero nie jest problemem, bo rozpuszczalnik szybko odparowuje, no i nie ma czynnika "maziania" po powierzchni. Farby pod pędzel, są zwykle winylowe lub winylowo-akrylowe. Żywica winylowa po zastygnięciu już się nie rozpuszcza tak łatwo i łagodne rozpuszczalniki zawarte w świeżej farbie nie naruszają warstwy zaschniętej. Jeszcze lepsze pod tym względem są farby olejne , a w zasadzie ftalowe. Żywica ftalowa po dobrym zastygnięciu już jest odporna na rozpuszczalniki. Możesz spróbować zabezpieczyć warstwę farby akrylowej bezbarwnym lakierem olejnym lub winylowym. 

Edited by HKK
  • Sad 1
Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Vieh_san napisał:

Czy zostaje tylko uzbroić się w drugą paletę farb pod pędzel takich jak niebieska hataka?

To ja proponuję na początek kolory podstawowe: niebieski, żółty i czerwony do tego ewentualnie biały i czarny. Sam mam taki zestaw z palety vallejo.  Da się namieszać większość potrzebnych kolorów, poza tym przez kilka lat nazbierało się też kilka specyficznych kolorów z innych producentów, którymi czasem sobie pomagam. :)

Link to comment
Share on other sites

Dobra, no to chyba wszystko wiem. Podsumowując, nie ma za bardzo metody na mój problem, muszę działać z farbami pod pędzel jak coś wymaga maziania pędzlem. Bo tak jak kolega @HKK napisał, farba na bazie żywicy akrylowej nigdy nie zastyga permanentnie i za bardzo nie ma jak zabezpieczyć jej przed ponownym rozpuszczeniem. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :D

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Vieh_san napisał:

To czy jest sposób, żeby ten red brown nie zmieszał się i zabrudził tym czarnym spod spodu. Bo nie chciałbym kupować specjalnie farby pod pędzel o konkretnym odcieniu do jednej dupereli.

Tak, kupujesz tamiya Paint retarder i mieszasz z farba i najlepiej rozcienczalnikiem Tamiya. Jak zmieszasz to z czysta IPA to prawie pewne że rozpuści Ci warstwę na którą będziesz kładł. 

Deki na poniższym zdjęciu malowałem pędzlem na samym końcu - nic się nie rozpuściło. 

IMG_20200601_111559.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Vieh_san napisał:

No i o to mi chodziło. Rozumiem, że kolega @sjr mówi o farbach typu gunze c/h, albo akrylach tamiyi? A ten rozcieńczalnik tamiyi jest tego samego typu co level thinner?

Są dwa rozcieńczalniki Tamiya do akryli. X-20a jest mieszaniną łagodnych rozpuszczalników alkoholowych i wody (ponad połowa). Farba rozcieńczona tym specyfikiem ma od razu mniejszą agresywność. Tamiya paint retarder jest zdaje się bardzo podobny w składzie ale zawiera więcej izobutanolu który paruje wolniej od wody. Czy to dodatkowo zmniejsza agresywność wobec żywic akrylowych? Być może, choć wątpię. Ale skoro doświadczenie @sjr jest właśnie takie, nie będę polemizował.

Jest jeszcze Tamiya Lacquer Thinner, ale kolega raczej nie ma go na myśli. Ten jest zdecydowanie bardziej agresywny i podobny do MLT.

Swoją drogą nie stosowałbym X-20a do farb Mr Color C. X-20a zawiera sporo wody a farby typu C mają w składzie rozpuszczalnik MIBK który wody nie lubi. W efekcie może nastapić "glutowanie" farby, choć to zależy od ilości obu składników. Radze najpierw spróbować. Z serią H nie powinno być problemu.

Edited by HKK
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, HKK napisał:

Są dwa rozcieńczalniki Tamiya. X20-a jest mieszaniną łagodnych rozpuszczalników alkoholowych i wody (ponad połowa). Farba rozcieńczona tym specyfikiem ma od razu mniejszą agresywność. Tamiya paint retarder jest zdaje się bardzo podobny w składzie ale zawiera więcej izobutanolu który paruje wolniej od wody. Czy to dodatkowo zmniejsza agresywność wobec żywic akrylowych? Być może, choć wątpię. Ale skoro doświadczenie @sjr jest właśnie takie, nie będę polemizował.

Jest jeszcze Tamiya Lacquer Thinner, ale kolega raczej nie ma go na myśli. Ten jest zdecydowanie bardziej agresywny i podobny do MLT.

Może warto będzie mi spróbować choćby z tym retarderem. Przy jakieś najbliższej okazji postaram się w te specyfiki zaopatrzyć.

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Vieh_san napisał:

Może warto będzie mi spróbować choćby z tym retarderem. Przy jakieś najbliższej okazji postaram się w te specyfiki zaopatrzyć.

To może najpierw po prostu spróbuj wody jako rozcieńczalnika do Tamiya i Gunze H. Woda nie rozpuszcza akryli i na pewno zmniejszy agresywnośc farby co najmniej tak samo jak X-20a lub retarder a sądzę, że bardziej.

Może powstać pytanie, w jaki sposób woda rozcieńcza farbę skoro nie rozpuszcza żywicy? Ano, rozcieńczanie (rozrzedzanie) to nie to samo co rozpuszczanie. Woda, o ile nie "pogryzie się" z rozpuszczalnikami zawartymi w farbie, da się pomieszać z już rozpuszczoną żywicą akrylową i ją rozrzedzi.

Edited by HKK
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

Używam tamiya acrylic paint retarder. Tu masz lepsze zdjęcia powierzchni wymalowanej pędzlem. Idealnie nie jest ale myślę że pójdzie clar i będzie git 

IMG_20220902_105455.jpg

IMG_20220902_105617.jpg

IMG_20220902_105547.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jeszcze sprostowując - ja używam tylko Gunze serii H lub akryli tamki.

Nie jestem teraz w stanie dokładnie podać w jakich proporcjach było to mieszane z retarderem i x-20a.

Wydaje mi się że 2:1:1 ale pewny nie jestem. 

Z MLT radzę nie mieszać - rozpuści poprzednią warstwę. jak nie masz x-20a możesz zmieszać IPA z wodą destylowaną w stosunku 1:2 na korzyść wody. 

 

Minus jest taki że albo nie wszystkie akryle tamki/gunze nadają się pod pędzel albo ja miałem jakieś stare.

Kolor czerwony i żółty w ogóle nie chciał kryć. Pigment się rozwarstwiał i spływał. 

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Ci bardzo, moim zdaniem wygląda bardzo dobrze :super: Te szlaczki na foce też pędzelkiem robiłeś? Bo o taki typ właśnie malowania między innymi mi chodziło, ciężko byłoby to zrobić z aero z ostrymi krawędziami, a mam, np. Storcha Fi156, który też będzie wymagał raczej takich wężyków.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.