temir 2 Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Witam! Mimo obecności na forum podobnego wątku zdecydowałem się porelacjonować budowę tego modelu (a co mi tam szkodzi ). To mój "first time" z długolufowym teciakiem więc z góry proszę o wyrozumiałość znawców tematu . Na ofiarę kolejnej edycji zabawy pt. "Zróbmy sobie czołg" wybrałem po raz kolejny produkt UM (względnie tani i dostępny): Tak przedstawia się zawartość pudła plus dodatki których zamierzam użyć - lufa ARMO i blaszki PARTa (dedykowane co prawda do modelu EASTERN EXPRESS) z których mam zamiar skorzystać: Prace nad modelem rozpoczołem od wieży jako że miała podlegać daleko idącym przeróbkom: 1) Po sklejeniu połówek wieży dorobiłem ślad spawu i poprawiłem wygląd otworu pistoletu sygnałowego z zatyczką: 2) Następnie wykonałem fakturę odlewu wieży - szpachlówka w płynie Tamiji- i spawu po przez napuszczenie kleju i po rozmięknięciu plastiku podziubaniu go odpowiednio nożykiem i przetarciu papierem ściernyn : Tu również nastąpiła pierwsza istotna ingerencja w model - pocieniłem strop wieży : ten zaproponwany przez producenta wydał mi się za gruby. 3) Po porównaniu z dostępnymi mi planami - wyd. MILITARIA nr. 275 stwierdziłem że zarówno rozmieszczenie celownika,osłon wentylatorów, włazu,jak i wielkość wieżyczki dowódcy- tą ostatnią wykonałem wraz ze szczelinami obserwacyjnymi od podstaw - są powiedzmy sobie niedokłanie takie jak być powinny i nie koniecznie tam gdzie by chciał umieścić je produceny:zaplon: przystąpiłem więc do korekt: Na zdjęciu widać różnice w wymiarach i kształcie wieżyczki dowódcy: Wieża po zaszpachlowaniu otworów: 4) A to wieża gotowa - skorygowane pozycje poszczególnych detali, wzbogacona o drobne blaszki i elementy z drutu i lufę ARMO: Następny etap to kadłub - i to mały zgrzyt - orginał niezbyt przypada mi do gustu - więc szykuje się mixt egzotyczny krzyżówka UM z Dragonem. I tu prośba o wsparcie teczydzieścioczteromaniaków - który z trzech kadłubów które są moim posiadaniu (po ewentualnej korekcie lub poprawkach bowiem różnią się w detalu) najlepiej by pasował do inkryminowanego pojazdu: 1) Orginał - xcoś tam już podłubałem: 2) Kadłub z takiego modelu (idzie na kanibalizację bo ma spapraną wieżę): 3) I wreszcie trzeci - "bonus"/ pozostałość z zestawu SU-100 Dragona: Byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedź - pomogło by mi to w roztrzygnięciu tego dylematu. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R_Mazzi Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 ale superancki warsztacik się szykuje co do kadłubów... ja bym dał trzeci ale nie jest to podparte żadnymi kwitami .... ten z T-34/76 ma jakoś dziwnie dużą dupkę (wcięcie pod klapę) a wydaje mi się, że nie było aż takiej różnicy między kadłubami 76 i 85 nigdy za wiele Edit A co z wieżą tej 76 jest nie tak? Mam w szafce takiego samego teta. W planach jest zrobienie z niego "235" z przyczółka. Ale nie porównywałem w sumie go jeszcze z dokumentacją.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted August 7, 2008 Author Share Posted August 7, 2008 Witam! co z wieżą tej 76 jest nie tak? To co rzuciło mi sę w oczęta i po drobnych przymiarkach wg. planów wyd. Ajaks "T-34 in combat" większe babole to: Zbyt gruby i mały strop wieży i co za tym idzie za mała średnica wieżyczki dowódcy i włazu ładowniczego , za duża szczelina obserwacyjna na boku wieży (drobiazg ale...) i wreszcie sama wieża strasznie kanciasta jakaś . Oczywiście mogę się mylić... Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks Kornafel Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 No, no... Zapowiada się niezły modelik! 3mam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 Witam! W zasadzie to tytuł wątku pownien ulec zmianie na " T-34/85 Dragon z elementami UM" ale co tam... Postępy nikłe - deficyt czasu : Posklejany kadłub - zdecydowałem się na wariant "bonusowy" (ten UM-owski wymaga trochę jak na moje możliwości czasowe zbytnich nakładów pracy): Przy zastosowaniu siatki nad silnikiem z zestawu Parta można sobie darować wykonanie pod nią żaluzji - siatka jest na tyle słabo przejrzysta że można poprzestać na wycięciu pod nią otworu bo więcej i tak nie będzie nic więcej widać . Jarzmo km-u z zestawu UMa ,jakoś tak bardziej przypadło mi do seca. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterATS Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 1) Po sklejeniu połówek wieży dorobiłem ślad spawu. To nie są ślady spawu. Wyobrażasz sobie, co by się stało z takimi spawami po oddaniu strzału? To są pozostałości po łączeniu form odlewniczych. Gorąca stal, wlewana do formy wypełnia w tym przypadku wszelki szczeliny, w tym szczeliny pomiędzy połówkami form. Popraw to, zlikwiduj te żłobki imitujące spaw i zrób tam jednolitą linię. Druga sprawa to osłona peryskopu wieżowego Mk-4, którą zrobiłeś z blaszki. Osłony tych peryskopów wojennej produkcji nie posiadały daszków, jedynie boczne ścianki. Najlepszym rozwiązaniem będzie usunięcie tego daszku i dorobienie zewnętrznej, widocznej części samego peryskopu. Kolejna rzecz jaka rzuciła mi się w oczy to belka taranowa kadłuba. Najwcześniejsze kadłuby pod nową wieżę z armatą D5-T posiadały jeszcze okrągłą belkę taranową. W Twoim modelu, nie dość że jest późna belka prosta, to jeszcze jest co najmniej ze dwa razy za bardzo wypuszczona do przodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czak45 Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 Bardzo przyjemnie sie ogląda taka relacje. Co to za gumki w in-boxie? Czyżby gumy na obręcze kół? Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted August 15, 2008 Author Share Posted August 15, 2008 Witam! To nie są ślady spawu. Wyobrażasz sobie, co by się stało z takimi spawami po oddaniu strzału? To są pozostałości po łączeniu form odlewniczych. ... Druga sprawa to osłona peryskopu wieżowego Mk-4, którą zrobiłeś z blaszki. Osłony tych peryskopów wojennej produkcji nie posiadały daszków, jedynie boczne ścianki. Najlepszym rozwiązaniem będzie usunięcie tego daszku i dorobienie zewnętrznej, widocznej części samego peryskopu. Kolejna rzecz jaka rzuciła mi się w oczy to belka taranowa kadłuba. Najwcześniejsze kadłuby pod nową wieżę z armatą D5-T posiadały jeszcze okrągłą belkę taranową. W Twoim modelu, nie dość że jest późna belka prosta, to jeszcze jest co najmniej ze dwa razy za bardzo wypuszczona do przodu. W moim mniemaniu było że skoro wieża składa się z połówek to spoiną będzie spaw . Był to z mojej strony przejaw totalnej ignorancji w kwestiach metalurgiczno-technologicznych .Oczywiście w miarę możliwości skorygowałem babola za pomocą niezastąpionej szpachlówki Tamiji. Następnie zabrałem się za peryskopy. Ten element również biegiem zmieniłem. Przy tej okazji zauważyłem że jest to detal rzadko spotykany na fotografiach - ja znalazłem tylko coś takiego (inna sprawa że mój zbiór literatury na w.w. temat jest śmiesznie skromny ): Tak przedstawia się wieża po korektach w.w. detali: Co do belki taranowej: Element ten pochodzi z zestawu i tu zagwozdka: co z tym zrobić . Przyglądając się fotkom orginałów ze smutkie m stwierdziłem że istotnie jest zbyt duży i niewiem czy można to jakoś poprawić I jeszcze fotka tego detalu w pojeździe z armatą S-53 ale wieżą "uszanką": A tu pojazd z armatą D-5T ale z zaobloną belką - fotka słaba ale chyba widać o co chodzi: Pytania mam takie : belka za duża czy błotniki za krótkie a może uciąć plastikowe błotniki i dorobić blaszane lub podarować je sobie w ogóle T-34 z armatą D-5T jak na sowieckie standarty to była produkcja "very limited edytion" i zdjęć tych pojazdów jest mało . Ponieważ w tym temacie jestem profanem bardzo proszę o wsparcie - szczególnie polecam się PiterATS-owi - tak by w trakcie budowy możliwie na bieżąco wprowadzać zmiany lub poprawki. Co to za gumki w in-boxie? Czyżby gumy na obręcze kół? Dokładnie tak! Mi osobiście nie zbyt przypadły do gustu, ale jeśli by ktoś chciał wykonać winetkę lub dioramę ze spalonym teciakiem jest to idealne rozwiązanie - nie wykonując tych gumek można uzyskać efekt wypalonych kół. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterATS Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Pytania mam takie : belka za duża czy błotniki za krótkie a może uciąć plastikowe błotniki i dorobić blaszane lub podarować je sobie w ogóle Zdecydowanie belka jest za duża, co jest całkowite jasne i oczywiste:) Jeśli chodzi o błotniki to tak jak piszesz, warto wykonać je z blaszki i wtedy je trochę pogiąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 7, 2008 Author Share Posted September 7, 2008 Witam! Drogi przez mękę cd. Postanowiłem dokonać radykalnych posunięć - nieszczęsną belkę taranową wyrwałem na żywca przy akompaniamencie wyrazów brzydkich i następnie przyciąłem o ok. 1.2 mm. Element po przycięciu i przymierzony jeszcze na "sucho": Po przymiarce wyszło że płyta czołowa w dolnej partii kadłuba tworzy rancik zbyt duży by "nowa" belka pasowała: Na szczęście jest tam dość "mięsa" by po opiłowaniu i wyszpachlowaniu zachować właściwy wymiar i kształt tego detalu- a przynajmniej mam nadzieję bardzej przystający do rzeczywistości niż poprzednio ( w międzyczasie wymieniłem błotniki na blaszane idąc za sugestią PiterATSa - w przyszłości ulegną procesowi dewastacji ,teraz jednak wygłądają jeszcze nowiusieńko ): Teraz jeśli nie zajdzie konieczność dokonania jakichś kolejnych poprawek mam zamiar dokończyć wystrój zewnętrzny pojazdu. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 12, 2008 Author Share Posted September 12, 2008 Witam! Nieubłaganie zbliża się finisz zabawy Po męczarniach kadłub został wreszcie oblachowany i odrutowany (druciki po wklejeniu zostały pokryłem rozrzedzoną szpachlówką Tamiji): A tak prezentuje się model pojazdu w całości: Teraz pozostał mi już w zasadzie tylko etap malarski - tu do wyboru mam jedynie "ruski standard" : biel zimowa lub wielosezonowa zieleń. Chyba padnie na to ostatnie . Zanim to jednak nastąpi zamierzam jeszcze nieco zdewastować błotniki i powgniatać tu i tam zbiorniki paliwa . Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rtoipmodest Posted September 12, 2008 Share Posted September 12, 2008 Gratulacje za sklejenie zbiorników Do środka coś wkleiłeś? Reszta też miodzio, szkoda, ze kierowca ślepy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 12, 2008 Author Share Posted September 12, 2008 Witam! Gratulacje za sklejenie zbiorników Do środka coś wkleiłeś? Reszta też miodzio, szkoda, ze kierowca ślepy... Zbiorniki to zwinięta blaszka sklejona "na styk", przed sklejniem opalona nad świeczką. Rozważałem możliwość otwartego włazu kierowcy ale ten orginalny z zestawu wydał mi się ciut za gruby a blaszany Parta znów za cieńki a na kombinowanie brakło mi już chęci . Może jeszcze zdecyduję się na podniesione "oczka" . Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rtoipmodest Posted September 12, 2008 Share Posted September 12, 2008 Ja podniosłem oczka - blaszka Part. Całość super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
choochoo Posted September 12, 2008 Share Posted September 12, 2008 Bardzo ladnie z tymi wszystkimi blaszkami sie prezentuje Moglbys podac przyblizony koszt ile cie wszystko wyszlo tzn model + blaszki ? pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 12, 2008 Author Share Posted September 12, 2008 Witam! Ja podniosłem oczka - blaszka Part. No dodra, podpuściłeś mnie... Zamiast oglądać "Atak klonów" pobiegłem truchcikiem poprzerabiać inkryminowane detale . Bardzo nie lubię przerabiać niemal skończonych modeli i to na dodatek wieczorkiem ale jak czasem trzeba ... Teraz wygląda to tak (jakość zdjęć taka sobie ale robione na gorąco i przy świetle sztucznym): Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TankRed1070 Posted September 12, 2008 Share Posted September 12, 2008 Fajowy. Czy błotniki i zbiorniki będziesz "gruchotał" czy zostawisz "nówki"? Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 13, 2008 Author Share Posted September 13, 2008 Witam! Czy błotniki i zbiorniki będziesz "gruchotał" czy zostawisz "nówki"? Będą poddane małej demolce . Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R_Mazzi Posted September 13, 2008 Share Posted September 13, 2008 Nieeee no przecież tych małych blaszek parta nie da się tak czysto przykleić, to na 100% fotomontaż. A tak serio to po prostu demolujesz mnie swoją dokładnością, jak patrze na twój model to mam ochotę swojego ulepka stuknąć młotkiem Jak dla mnie idzie Ci superancko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Mroczkowski Posted September 13, 2008 Share Posted September 13, 2008 tak serio to po prostu demolujesz mnie swoją dokładnością, jak patrze na twój model to mam ochotę swojego ulepka stuknąć młotkiem to dajesz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 13, 2008 Author Share Posted September 13, 2008 Witam! tak serio to po prostu demolujesz mnie swoją dokładnością, jak patrze na twój model to mam ochotę swojego ulepka stuknąć młotkiem Takie komplementa wprawiają mnie w istne zakłopotanie .... A co do Twoich modeli to bez przesady - są jednymi ciekawszych jakie pojawiają się w tej skali na tym forum . Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
temir 2 Posted September 25, 2008 Author Share Posted September 25, 2008 Witam! Zwyciężyła opcja zimowa. Wpadło mi w oko takie malowanie: Na począteku miała miejsce zapowiadana delikatna dewastacja błotników i zbiorników: Wstępnie model pokryłem zielonym akrylem Vallejo,zrezygnowałem z cieniowania - kolejne warstwy farby skutecznie by je zakryły. Następna warstwa to biel. Niepokrywałem modelu farbą zbyt dokładnie - w dalszej kolejności będzie to pomocne przy uzyskiwaniu efektu powycieranego zimowego kamuflażu. Teraz zabrałem się za napis i numer. Po pomniejszeniu do najmniejszych z rozmiarów jakie byłem w stanie wyciąć (puryści może wykażą nieco wyrozumiałości ),z taśmy Tamiji zrobiłem szablon i "wypackałem" czerwonym Humbrolem. Po zdarciu szablonu ukazał się mocno koślaty i porozciekany bohomaz . Chcąc nie chcąc włączylem funkcję "manual" tj. pędzelek i oto co wymaściłem : Teraz pozostał etap wszelkiej maści brudów. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reggy Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Piękne, oj piękne cuda na kiju (dosłownie) nam to pokazujesz! Jestem pod wrażeniem malowania napisu i budowy (tak ładnie złożony plastikowo-blaszany model to aż szkoda malować czasem) Gratuluję i czekam na dalej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MrBat Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Za budowę na jak zwykle wysokim poziomie i ten napis, który spowodował u mnie szczęko-opad wielki szacunek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterATS Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Piękny, bezbłędny pod względem wykonania i merytorycznym model Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.