georg1973 Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 Witam w nowym roku. Mam pytanie w następującym temacie. Malowałem kamo i po zdjęciu maskowania wyszedł mi paskudny schodek na łączeniu kolorów. Z tego co wyczytałem na forum wynika, że użyłem zbyt gęstej farby. Podobno należało rozcieńczyć ją w stosunku 1 : 5, a nawet 1 : 8. Ja użyłem czerwonej Hataki rozcieńczonej 1 : 2. Powiedzcie mi jednak (tak na przyszłość, bo finalnie model został umyty i czeka na ponowne malowanie), czy i jak można tak "schodek" zlikwidować? Próbowałem następujących metod. 1) niemal zaraz po pomalowaniu i zdjęciu maskowania próbowałem zetrzeć go suchym wacikiem - nie poszło; 2) nasączyłem patyczek higieniczny dedykowanym rozcieńczalnikiem i przecierałem - nie poszło; 3) użyłem pasty polerskiej - nie poszło; 4) papier ścierny gradacji 2200 na sucho i na mokro - poszło do gołego plastiku mimo delikatności działania; 5) patyczek higieniczny nasączony IPA - poszło do gołego plastiku. Czy jest jakiś inny, skuteczny sposób? Oczywiście skuteczny w niwelacji "schodka", a nie zciągnięcia lakieru z modelu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giberes Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 Na grubości "podstopnicy" daj lakier bezbarwny. W ten sposób zniwelujesz trochę różnicę wysokości, a dalej poleruj papierkiem ściernym. Podobnie jak przy schodku z kalkomanii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertmodelarz Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 2 godziny temu, georg1973 napisał: Witam w nowym roku. Mam pytanie w następującym temacie. Malowałem kamo i po zdjęciu maskowania wyszedł mi paskudny schodek na łączeniu kolorów. Z tego co wyczytałem na forum wynika, że użyłem zbyt gęstej farby. Podobno należało rozcieńczyć ją w stosunku 1 : 5, a nawet 1 : 8. Ja użyłem czerwonej Hataki rozcieńczonej 1 : 2. Powiedzcie mi jednak (tak na przyszłość, bo finalnie model został umyty i czeka na ponowne malowanie), czy i jak można tak "schodek" zlikwidować? Próbowałem następujących metod. 1) niemal zaraz po pomalowaniu i zdjęciu maskowania próbowałem zetrzeć go suchym wacikiem - nie poszło; 2) nasączyłem patyczek higieniczny dedykowanym rozcieńczalnikiem i przecierałem - nie poszło; 3) użyłem pasty polerskiej - nie poszło; 4) papier ścierny gradacji 2200 na sucho i na mokro - poszło do gołego plastiku mimo delikatności działania; 5) patyczek higieniczny nasączony IPA - poszło do gołego plastiku. Czy jest jakiś inny, skuteczny sposób? Oczywiście skuteczny w niwelacji "schodka", a nie zciągnięcia lakieru z modelu Tylko lakier bezbarwny, najlepiej olejny np. ModelMaster jest bardziej odporny na obróbkę niż akrylowy. Schnie on długo, potem już tylko obróbka mechaniczna, wodnym drobnym papierem ściernym. Powoli i z wyczuciem..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszaty Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 Może najpierw by popracować nad bardziej równomiernym położeniem kolorów? Bo jeżeli są schody na grubości to chyba coś nie halo z gęstością farby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
georg1973 Posted January 5, 2023 Author Share Posted January 5, 2023 49 minut temu, myszaty napisał: Może najpierw by popracować nad bardziej równomiernym położeniem kolorów? Bo jeżeli są schody na grubości to chyba coś nie halo z gęstością farby... Tak. Problem z gęstością farby. Napisałem o tym w poście. I kolejne malowanie będzie robione farbą rozcieńczoną w stosunku 1 : 5 i zobaczę jaki będzie efekt. Pytałem z ciekawości, czy na wypadek takiego położenia kolorów można coś z tym zrobić, bo opisane sposoby nie dały zamierzonego efektu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giberes Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 33 minuty temu, georg1973 napisał: bo opisane sposoby nie dały zamierzonego efektu. To rzeczywiście musiało być grubo, bo zwykle te metody wystarczają, żeby zaopiekować taki rancik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fixer Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 (edited) Gęstość farby to jedno, ale ważne też żeby nie nakładać "mokrej" warstwy w okolicach taśmy, raczej mgiełką i pozwolić jej trochę przeschnąć między kolejnymi psiknięciami. Wtedy farba nie gromadzi się w tym załamaniu pomiędzy plastikiem a taśmą. A co do twojego pytania to może gąbki ścierne zamiast papieru - dzięki swojej sprężystości lepiej dostosowują się do obrabianej powierzchni i trudniej coś zniszczyć. Edited January 5, 2023 by Fixer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszaty Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 Szmatki ścierne z : 3M 34342 są rewelacyjne do takich rzeczy, można na sucho/mokro, naklejać na patyczki/szpatułki, mega elastyczne i trwałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
georg1973 Posted January 5, 2023 Author Share Posted January 5, 2023 30 minut temu, giberes napisał: To rzeczywiście musiało być grubo, bo zwykle te metody wystarczają, żeby zaopiekować taki rancik. Oj tak. Było grubo. Tak czy inaczej skończyło się na zmyciu wszystkiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
georg1973 Posted January 5, 2023 Author Share Posted January 5, 2023 3 minuty temu, myszaty napisał: Szmatki ścierne z : 3M 34342 są rewelacyjne do takich rzeczy, można na sucho/mokro, naklejać na patyczki/szpatułki, mega elastyczne i trwałe. Ale czy one nie dadzą takiego samego efektu jak papier ścierny? Wydawało mi się, że papier 2200 jest już tak drobny i delikatny, że nie ma opcji żeby zdarł wszystko do plastiku. A naprawdę starałem się prawie go nie dociskać. Delikatniejsza w działaniu wydawała mi się pasta polerska, ale widać to był zbyt delikatny środek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszaty Posted January 5, 2023 Share Posted January 5, 2023 Ja generalnie zrezygnowałem całkowicie z wodnych papierów na rzecz tych szmatek. Może jeszcze ktoś z kolegów coś o nich napisze. Dla mnie to nr. 1. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fixer Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 Te szmatki myszatego są bardzo dobre, ale gąbki jeszcze lepsze właśnie do takich delikatnych prac, dlaczego to już napisałem. Ja używam tych: https://www.3m.com/3M/en_US/p/dc/v000056347/ https://www.3m.com/3M/en_US/p/dc/v000056350/ https://www.3m.com/3M/en_US/p/dc/v000056351/ a do wyższych gradacji Trizactów https://www.3m.com/3M/en_US/p/d/b40071641/ Wszystko do kupienia na Allegro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
georg1973 Posted January 6, 2023 Author Share Posted January 6, 2023 Dzięki za porady. Mam nadzieję, że przy kolejnym malowaniu uniknę tego problemu. Ale gdyby jednak trafiła się skucha wypróbuję polecane środki. A jeszcze jedno pytanie. Czy przed użyciem tych szmatek lub gąbek należy położyć lakier na farbę, czy jechać na żywca? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tap-chan Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 12 godzin temu, georg1973 napisał: Tak. Problem z gęstością farby. Napisałem o tym w poście. I kolejne malowanie będzie robione farbą rozcieńczoną w stosunku 1 : 5 i zobaczę jaki będzie efekt. Pytałem z ciekawości, czy na wypadek takiego położenia kolorów można coś z tym zrobić, bo opisane sposoby nie dały zamierzonego efektu. Nie da to wiele, bo będzie problem z uzyskaniem odpowiedniego nasycenia - dasz więcej warstw ale finalnie wyjdzie to samo. Przy maskowaniu kierujesz aero tak, żeby nie pryskało w róg między taśmą a powierzchnią tylko z drugiej strony. Jak kolega wyżej wspominał nie lejesz na grubo przy maskowaniu. Warto też zadbać o odpowiedni kolor bazy pod zamierzony efekt i zastanowić się, który kolor dawać pierwszy. Ale w Hatakach ważne jest wymieszanie tego białego osadu rogach przy spodzie butelki, kulka tam nie sięga i jezeli tego nie wymieszasz to farba będzie miała słabsze krycie, przez co trzeba dać więcej warstw i jest ryzyko schodka. Tu mialem schodek na brązowym, bo przemalowywałem 2 razy: Dałem normalne 2 warstwy lakieru na całość + 3 razy dookoła schodka na mokro po 24h godzinach. Potem 2 dni dałem na kompletne odparowanie, ostrożny szlif schodka przechodzoną gąbką 2000 i 3000 a później trzecia warstwa lakieru bezbarwnego na zmatowioną szlifem powierzchnię dla +/- wyrównania połysku. I półmat na całość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dante Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 5 hours ago, Fixer said: Ja używam tych: ... a do wyższych gradacji Trizactów ... Jak z trwaloscia tych gabek? Szukam czegos lepszego niz jakies chinskie co kupilem ostatnio, ale te 3M sa strasznie drogie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fixer Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 Są trwałe, tylko trzeba je regularnie płukać z pyłu. Trizacty są bardzo trwałe, chociaż ścierniwo potrafi się odkleić od gąbki po dłuższym czasie, ale nie wpływa to jakoś bardzo na ich użyteczność. Wystarczy docisnąć i znów się trzyma. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dante Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 Czyli jedna gabka wystarczy na kilka modeli? Nie trzeba kupowac od razu calej paczki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fixer Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 U mnie wystarcza na kilka modeli. Na allegro 6-7 PLN za sztukę. Trizacty są droższe, ale to chyba standard przy wysokich gradacjach. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszaty Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 To zależy jak intensywnie używasz - szmatki 400/800/1200/1500 mam od dwóch lat...te same. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dante Posted January 6, 2023 Share Posted January 6, 2023 Dzieki, musze je wyprobowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dante Posted February 22, 2023 Share Posted February 22, 2023 Udalo mi sie w koncu kupic Trizacty na sztuki, chociaz dopiero w Chinach. Po kilku dniach uzytkowania moge powiedziec ze to jest wlasnie to co szukalem. Polecam kazdemu. Musze jeszcze wyprobowac te 'szmatki' myszatego, moga sie przydac do niektorych zastosowan. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
georg1973 Posted February 22, 2023 Author Share Posted February 22, 2023 Możesz podać link, pod którym kupowałeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oliardi Posted February 22, 2023 Share Posted February 22, 2023 Ile te chińskie trizacty kosztowały? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dante Posted February 23, 2023 Share Posted February 23, 2023 Trizacty kupilem na ebay-u: https://www.ebay.co.uk/itm/195446847581 Kupilem po trzy gabki z trzech najwyzszych gradacji za troche ponad £10. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_OldMan_ Posted February 23, 2023 Share Posted February 23, 2023 (edited) 18 godzin temu, georg1973 napisał: Możesz podać link, pod którym kupowałeś? https://dlalakierni.pl/srodek-scierny-na-piance-ultrafine-115x140mm-3m-2601 https://dlalakierni.pl/gabki-scierne/sort:producer/direction:asc https://dlalakierni.pl/krazek-scierny-trizact-p3000-150mm-3m-50414?from=listing&campaign-id=15&q=trizact Edited February 23, 2023 by _OldMan_ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.