Zadra Posted May 14 Share Posted May 14 Taki oto Yak wyszedł spod moich rąk jakiś czas temu. Świadom jestem wielu niedoróbek, ale i tak postanowiłem wrzucić fotki. Może wyłapiecie jeszcze inne błędy, których świadom nie jestem. Był to mój pierwszy model, który odważyłem się pomalować aerografem. Model powszechnie znany, więc pewnie nie ma co go reklamować, ale jeżeli ktoś się jeszcze waha to polecam Do zdjęć posłużyła mi kabina do malowania i jej ledowe lampki, więc pewnie dałoby się lepiej doświetlić model, ale to już innym razem. Aparat to leciwy Sony A350. Mimo, że czyściłem mu przed zdjęciami matrycę to niestety nie wyłapałem jednego paprocha w górnej części, więc posłuży on za mój osobisty znak wodny 10 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Endrju Posted May 15 Share Posted May 15 (edited) Fajny model samolotu z polskimi szachownicami. Podoba mi się. Co do błędów to za wyjątkiem antenki, która zwisa lekko a chyba nie powinna to ja jakiś rażących błędów nie widzę. Co do zdjęć to pomysł z kabiną malarską zły nie jest ale światło trochę słabe. Kabina chyba nie używana była bo bardzo czysta. Przydało by się poprawić ostrość zdjęć bo mało widać szczegółów na Twoim modelu. Jak będziesz następne zdjęcia robił to zajrzyj do mojego "studia". Może moje "pomysły" Cię zainspirują do nowych rozwiązań w tym temacie. https://modelwork.pl/topic/50816-jak-1-m-zts-plastyk-172/page/2/#comment-929946 Edited May 16 by Endrju 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zadra Posted May 15 Author Share Posted May 15 Kabina czysta bo w środku rozwinięty jest brystol tak jak w Twoim studio Muszę dokupić jakieś porządne żarówki bo te ledy nie dość że zbyt niebieskie to i chyba ciut za ciemne. Brak detali to może kwestia kompresji finalnie wyeksportowanych zdjęć. Musiałem zejść z rozdzielczości żeby nie zapchać serwerów. Tak ta antena to mnie już zmęczyła. Próbowałem chyba z 10 razy i za każdym razem finalnie wychodziła obwisła, mimo że jak przycisnąłem ja w trakcie klejenia sprawiała wrażenie napiętej. Ostatecznie stwierdziłem że lepsza taka niż model oblepiony klejem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzy65siek Posted May 15 Share Posted May 15 Główny błąd merytoryczny to ortograf w nazwie samolotu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jachud3 Posted May 16 Share Posted May 16 15 godzin temu, Zadra napisał: Tak ta antena to mnie już zmęczyła. Próbowałem chyba z 10 razy i za każdym razem finalnie wychodziła obwisła, mimo że jak przycisnąłem ja w trakcie klejenia sprawiała wrażenie napiętej. Ostatecznie stwierdziłem że lepsza taka niż model oblepiony klejem. Polecam podkraść płci pięknej jakieś rajstopy które będą przeznaczone do utylizacji i wyciągać po nitce. Łapiesz z jednej strony na CA, rozciągasz i przyklejasz do drugiego końca. Trzyma jak złe 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Endrju Posted May 16 Share Posted May 16 13 godzin temu, krzy65siek napisał: Główny błąd merytoryczny to ortograf w nazwie samolotu. Pisanie nazwy samolotu czy pojazdu w innym języku samo w sobie nie jest żadnym błędem. Kolega napisał to po angielsku nota bene tak jak jest napisane na pudełku modelu. Skupmy się na modelu a nie na jego nazwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzy65siek Posted May 17 Share Posted May 17 20 godzin temu, Endrju napisał: Pisanie nazwy samolotu czy pojazdu w innym języku samo w sobie nie jest żadnym błędem. Kolega napisał to po angielsku nota bene tak jak jest napisane na pudełku modelu. Skupmy się na modelu a nie na jego nazwie. Ortograf to ortograf. Ale jak chcecie morzecie pisatz z blendami ortokraficznymi, co za rurznica. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abtb Posted May 17 Share Posted May 17 21 godzin temu, Endrju napisał: Pisanie nazwy samolotu czy pojazdu w innym języku Кромвель Мк IV 41 minut temu, krzy65siek napisał: Ortograf to ortograf. Temat pisania nazw rosyjskich w transkrypcji na język polski to temat -rzeka na forum. Na razie sobie płynie i raczej nic nie wskazuje, że będzie normalnie czyli jak w tym przypadku "Jak". I coś czuję, że wszyscy 40+ będą się męczyć z angielszczyzną Ilyushin albo taki Lavochkin będą nam już chyba towarzyszyć do "ostatniej deski" Ale jak mawiał wieszcz "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie" 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzy65siek Posted May 17 Share Posted May 17 8 minut temu, abtb napisał: Temat pisania nazw rosyjskich w transkrypcji na język polski to temat -rzeka na forum. Na razie sobie płynie i raczej nic nie wskazuje, że będzie normalnie czyli jak w tym przypadku "Jak". I coś czuję, że wszyscy 40+ będą się męczyć z angielszczyzną Ilyushin albo taki Lavochkin będą nam już chyba towarzyszyć do "ostatniej deski" Ja tam zamierzam to zwalczać, bo jest to po prostu obrzydliwe IMHO. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaruk Posted May 17 Share Posted May 17 22 godziny temu, Endrju napisał: Pisanie nazwy samolotu czy pojazdu w innym języku samo w sobie nie jest żadnym błędem. Kolega napisał to po angielsku nota bene tak jak jest napisane na pudełku modelu. Być może błędem nie jest, natomiast nie bardzo widzę tego uzasadnienie. Szczególnie, że samolot wraz z nazwą pochodzi z Rosji, a jego transkrypcja fonetyczna jest anglojęzyczna. Tworzy to konieczność podwójnej wolty co jest, po prostu, trudne i mało praktyczne. Szczególnie, że istnieją przyjęte spolszczenia tych nazw, jak Jak, czy Iliuszyn. Z napisami na pudełku jako wzorcem do naśladowania jest troszeczkę jak z Familiadą - prawdą nie jest to, co nią jest ale to, co myśli ulica. Zresztą taka pudełkowa pisownia ma zapewne uzasadnienie handlowe (którego my tutaj nie potrzebujemy). Na pewno zwiększa rozpoznawalność produktu zalewającego szeroką rzeką kraje anglojęzyczne. I zwiększa jego atrakcyjność u nas, gdyż cokolwiek powiesz po angielsku, brzmi atrakcyjnie. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lord_karton Posted May 17 Share Posted May 17 Przykro się patrzy gdy sami nie dbamy o swój język i jeszcze czasami nazywamy to rozwojem tego języka, gdzie bardziej pasowałoby określenie: lenistwo językowe. To nie jest przytyk do tyłu wątku, ale ogólna refleksja. Niestety mnie to lenistwo językowe również czasami dopada. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zadra Posted May 17 Author Share Posted May 17 (edited) No to pozwólcie że i ja się wypowiem. Wybrałem wersję pudełkową, bo jeżeli ktoś za pomocą wyszukiwarki forumowej albo Google’a będzie szukał tego konkretnego modelu to jest szansa, że go znajdzie. Przynajmniej ja tak korzystam z wyszukiwarki. I raczej nie wpadłbym na pomysł szukania spolszczonej wersji. Inna sprawa, że gdyby model był produkcji rosyjskiej i zapisany cyrylicą to pewnie zapis na forum bym zmienił na angielski Pozdrawiam. Edited May 17 by Zadra 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Endrju Posted May 17 Share Posted May 17 (edited) Ja należę już do grupy 60+ i dla mnie dbałość o język polski jest bardzo ważna. Staram się jak mogę aby nie popełniać błędów. Czytam każdy post przed wysłaniem i poprawiam błędy. A jak zauważę błąd już po wysłaniu to go również poprawiam. Nie stosuję w języku pisanym bardzo lubianych na forum skrótów typu gąski, kalki. Staram się nie używać obcojęzycznych określeń. Zawsze piszę śmigłowiec a nie helikopter. Nie używam obcojęzycznych skrótów typu BTW jeśli można to napisać po polsku. I na koniec ja nigdy nie napiszę Yak-1 tylko Jak-1. Nigdy nie używam cyrylicy przy nazwach samolotów, pojazdów czy okrętów. Chyba nikt nie może mi zarzucić że nie dbam o język polski. Cytując siebie 23 godziny temu, Endrju napisał: Pisanie nazwy samolotu czy pojazdu w innym języku samo w sobie nie jest żadnym błędem. miałem na myśli że spisanie nazwy z pudełka i umieszczenie jej na forum nie jest żadnym błędem bo nazwa z językowego punktu widzenia jest poprawna tyle że napisana w języku angielskim. Dyskusja na temat stosowania nazw anglojęzycznych przez producentów modeli to temat na inny wątek. Język angielski będzie przenikał coraz bardziej do języka polskiego bo żyjemy w dobie globalizacji. Jestem za tym, żeby dbać o poprawność języka polskiego. Chciałbym, żeby każdy stosował te zasady, które opisałem na początku mojego postu, mam jednak świadomość, że każdy język żyje i zmienia się. Więc może jednak nie przesadzajmy, podchodźmy bardziej elastycznie do tego problemu i zamiast skupiać się na dyskusji o to że kolega tak naprawdę napisał Y zamiast J skupmy się na tym co kolega skleił a dyskusję na ten temat jeśli ktoś chce kontynuować niech przeniesie do innego wątku. Tak jak już napisałem ja nigdy bym nie napisał Yak-1 tylko Jak-1 ale określanie tego zjawiska jako obrzydliwego to moim skromnym zdaniem przesada. To jest oczywiście moje zdanie na ten temat. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i ja to szanuję ale tego samego oczekuję od Was. A wracając do zasadniczego tematu rozmowy, To powtórzę, że model kolegi mi się podoba. Antenkę da się poprawić. Może koledzy coś dodadzą od siebie. Edited May 17 by Endrju 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abtb Posted May 17 Share Posted May 17 8 minut temu, Endrju napisał: Może koledzy coś dodadzą od siebie. I owszem, czemu nie 9 minut temu, Endrju napisał: Antenkę da się poprawić. Jak najbardziej W dniu 16.05.2023 o 06:12, jachud3 napisał: Polecam podkraść płci pięknej jakieś rajstopy które będą przeznaczone do utylizacji i wyciągać po nitce. Zasadniczo można, ale jest też inny sposób - dla leniwych i bardziej bogatych: https://jsc.pl/pl/narzedzia-i-materialy-modelarskie/421-syntetic-thread-diameter-004-mm-length-15-m-1640-yd-k-017.html Po "zamontowaniu" prezentuje się tak: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes Posted May 17 Share Posted May 17 1 godzinę temu, krzy65siek napisał: Ja tam zamierzam to zwalczać, bo jest to po prostu obrzydliwe IMHO. Ja również! Ale... czy nie ładniej, zamiast IMHO, brzmiało by: moim zdaniem 1 godzinę temu, abtb napisał: Ilyushin albo taki Lavochkin będą nam już chyba towarzyszyć do "ostatniej deski" Dla mnie niekwestionowanym liderem tematu jest: Shcherbakov Shche-2 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaruk Posted May 17 Share Posted May 17 W dniu 15.05.2023 o 14:16, Zadra napisał: Tak ta antena to mnie już zmęczyła. Próbowałem chyba z 10 razy i za każdym razem finalnie wychodziła obwisła, mimo że jak przycisnąłem ja w trakcie klejenia sprawiała wrażenie napiętej. Ostatecznie stwierdziłem że lepsza taka niż model oblepiony klejem. W ramach lokalnej solidarności mogę Cię poratować kilkoma metrami cienkiej i elastycznej linki dobrej jakości produkowanej przez Uchii. Podaj termin i wpadaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted May 17 Share Posted May 17 (edited) Staram się jak mogę aby nie popełniać błędów. Czytam każdy post przed wysłaniem i poprawiam błędy. A jak zauważę błąd już po wysłaniu to go również poprawiam. Nie stosuję w języku pisanym bardzo lubianych na forum skrótów typu gąski, kalki. Staram się nie używać obcojęzycznych określeń. Zawsze piszę helikopter, a nie śmigłowiec. Edited May 17 by greatgonzo 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astarott Posted May 17 Share Posted May 17 42 minuty temu, greatgonzo napisał: Zawsze piszę helikopter a nie śmigłowiec. a powinieneś odwrotnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted May 17 Share Posted May 17 Chyba Ty! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_OldMan_ Posted May 17 Share Posted May 17 11 godzin temu, Zadra napisał: No to pozwólcie że i ja się wypowiem. Wybrałem wersję pudełkową, bo jeżeli ktoś za pomocą wyszukiwarki forumowej albo Google’a będzie szukał tego konkretnego modelu to jest szansa, że go znajdzie. Przynajmniej ja tak korzystam z wyszukiwarki. I raczej nie wpadłbym na pomysł szukania spolszczonej wersji. Inna sprawa, że gdyby model był produkcji rosyjskiej i zapisany cyrylicą to pewnie zapis na forum bym zmienił na angielski Pozdrawiam. A co stoi na przeszkodzie, by nazwę samolotu zapisać w ten sposób: Jak-1b, (Yak-1b), Arma Hobby, 1:72 Można obejrzeć jak producent modelu opisał to na swojej stronie: https://www.armahobby.pl/70027-yakovlev-yak-1b-expert-set.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.