Skocz do zawartości

HMS Hibiscus - korweta typu Flower; konwersja Black Cat Models 1/350


socjo1

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Szydercza Gała napisał:

To mimo wszystko żywica, do gorącej wody go dziada, mały jest wiec możesz też popróbować suszarką..

mozna ewentualnie do piekarnika na 30 stopni z termobiegiem i kontrolować co chwila - problem z tymi wodami, suszarkami, piekarnikami etc jest taka że trzeba idealnie wyczuć moment miękkości ale nie rozerwalności a jescze są  inne elementy które mają zostać nie zmienione 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, laskonogi napisał:

mozna ewentualnie do piekarnika na 30 stopni z termobiegiem i kontrolować co chwila - problem z tymi wodami, suszarkami, piekarnikami etc jest taka że trzeba idealnie wyczuć moment miękkości ale nie rozerwalności a jescze są  inne elementy które mają zostać nie zmienione 

Dzięki za odpowiedzi. Moje myślenie szło właśnie w kierunku temperatury, ale trochę obawiam się, że przyciskając model, maewrując nim jednocześnie zniszczę detale na jego powierzchni. Pożyjemy - zobaczymy.  @laskonogi - uważasz, że już przy 30 stopniach żywica zacznie mięknąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie próbowałem w gorącej wodzie i mi sie robiło to takie miękkie ze trochę był problem aby uzyskać prostą - było falowanie 

suszarka u mnie zadziała punktowo i to fajnie ale proces jest długi i de facto ja go nie umiałem skontrolować i mi sie rozlało 

piekarnik mi zadziałał bo miałem taki banan na kadłubie i temperatura + ciezar własny spowodowało ze to opadło - 30 to jest niby takie cos co ja wiedze na pokrętełku w piekarniku ... sugeruje powolne działanie i kontrole - bo jak pisze

20 godzin temu, M.A.V. napisał:

z tym piekarnikiem to bym uważał żeby nie wyszedł zakalec  :szczerbol:

to jest ryzyko przy każdym prostowaniu 

 

mega uwaga i ostrożność 

 

dodatkowo// pisząc pomysłem iż może jak bys włożył do miski z płaskim dnem i zalał /gorąca woda/  tylko do wysokości kadłuba to by nie była jakas metoda chroniąca to co powyżej? 

 

ale może napisać do wytwórcy w temacie i poprosić o wymianę - tak mi to teraz przyszło do głowy - wszak najprostsze metody są czasem  najskuteczniejsze :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
W dniu 9.04.2024 o 23:13, socjo1 napisał:

Z ptaszkiem jest tak że mi się mocno wybananił kadłub po odcięciu od podpór - zarówno góra jak i dół.  Trochę mi to ostudziło zapał. Przemyśliwam jak to poprostować i nad koncepcją budowy (zostawić do linii wodnej i iść w mini - dioramkę z nabrzeżem, czy kleić dwa kawałki kadłuba , a potem na podstawke go i już!). Jak skończę Hibiskusa to się wezmę za oprawianie ptaka i na pewno nie zawaham się go Wam pokazać.😉 

Michał

 

Jeśli się tak "wybananił", to może przewiercić go gdzieś na rufie i bliżej dziobu i przykręcić go dwoma cienkimi śrubkami do podstawki (deski). Śrubki z łbami stożkowymi schować do wysokości pokładu w kadłub i zaszpachlować.

Albo zrobić to z "od dołu", od spodu podstawki. Śrubki tylko dociąć, żeby przez pokład nie przeszły.

 

Przemek

Edytowane przez PrzemekW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.