Super Moderator Greif Napisano 10 Sierpnia Super Moderator Share Napisano 10 Sierpnia @jawkersweź wywal te uchwyty , jak już to daj tylko imitacje okucia a sam pałąk z drutu do zrobienia, tak to strasznie plaskate, deczko bym też pogrubił osie zawiasów ale to takie moje 3gr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 10 Sierpnia Super Moderator Share Napisano 10 Sierpnia 7 godzin temu, Greif napisał: @jawkersweź wywal te uchwyty , jak już to daj tylko imitacje okucia a sam pałąk z drutu do zrobienia, tak to strasznie plaskate, deczko bym też pogrubił osie zawiasów ale to takie moje 3gr Na 99% wszystko będę wywalał, bo to była tylko próba rysowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzy65siek Napisano 28 Sierpnia Share Napisano 28 Sierpnia Mam pytanko. Jakoś tam coraz lepiej idzie mi ogarnianie drukowania. Zmieniłem ostatnio żywicę na Elegoo Abs-like 3.0 Beige i mam problem z wykrzywianiem się elementów po kilku godzinach od utwardzenia. Odrywam podpory, wszystko wydaje się równe, mija kilka godzin i pojawia się jakiś nierównomierny skurcz. Czy to jest wina tej konkretnej żywicy, wszystkich żywic ABS-like, czy też robię coś nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 28 Sierpnia Autor Share Napisano 28 Sierpnia (edytowane) 4 godziny temu, krzy65siek napisał: mam problem z wykrzywianiem się elementów po kilku godzinach od utwardzenia A z innymi żywicami nie masz? Wydrukuj na innej i od razu się przekonasz, czy to może być wina tej konkretnie żywicy. Ale deformacje po druku zwykle jest rezultatem kilku czynników. 1. Orientacja elementów. Dłuższe krawędzie i ścianki równoległe do stolika mają większe tendencje do gromadzenia naprężeń i późniejszych wykrzywień. Większe przekrzywienie w obu osiach często pomaga. 2. Podparcie. Dłuższe krawędzie powinny być gęściej podparte. Podpory powinny się znaleźć również pod ich stykami (narożnikami). To samo tyczy się płaskich ścianek - nie żałować podpór na ich powierzchni. Niech naprężenia się rozłożą w trakcie druku. 3. Nie usuwać podpór przed utwardzeniem. Zostawić w podporach na dłużej. Żywica "pracuje" jeszcze wiele godzin po utwardzeniu. 4. Oczywiście sama żywica ma tutaj też znaczenie. Do większych, czy dłuższych elementów wybrac taką o mniejszym skurczu i mniej chłonąca wilgoć. Raczej nie te wodozmywalne. Niestety, te małokurczliwe są też często bardziej kruche. Trzymając się tych zasad, zwykle udaje mi się unikać deformacji. Do bardziej wymagających elementów używam żywicy Ameralabs AMD-3. Jest nieprzyzwoicie droga, ale pod względem precyzji i stabilności zachowuje się wzorowo. Może nie jest przesadnie krucha, ale elastyczna też nie. Raczej pęknie zanim się wygnie. P.S. Zapomniałem o równomiernym utwardzaniu. Najlepiej przy użyciu stacji do czyszczenia i utwardzania. Ani słońce ani różne lampki UV nie dadzą równomiernego oświetlenia (i temperatury). Edytowane 28 Sierpnia przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudzio Napisano 18 Września Share Napisano 18 Września A ja mam pytanie od strony użytkownika produktów wydrukowanych w tej technologii: jakie polecacie nożyczki/ostrza/skalpele (nie wiem co się najlepiej sprawdza) do wycinania drobnych elementów z podpórek? W moim przypadku chodzi o skalę 1/350, więc czasem naprawdę drobnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TM48 Napisano 18 Września Share Napisano 18 Września @Dudzio Podobno są tacy co odrywają, podobno są tacy co wkładają do wrzątku i tną skalpelem. Ja bym tych wynalazków nie polecał. Tzn. pewnie się da, ale ze szkodą dla estetyki. Ja bym był skłonny zasugerować cążki do wrastających paznokci, takie długie szpice i cieniutkie na końcach. Coś takiego mniej więcej. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 18 Września Super Moderator Share Napisano 18 Września 39 minut temu, TM48 napisał: podobno są tacy co wkładają do wrzątku .................................. Ja bym tych wynalazków nie polecał Ja tak robię i to działa. Ale do gorącej nie parzącej wody. Nie wiem jak w skali 1:350, ale w większych elementach jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TM48 Napisano 18 Września Share Napisano 18 Września 2 minuty temu, jawkers napisał: Spróbuj, a następnie napisz czy polecasz. Próbowałem i nie polecam. No chyba, że jest to jakiś gruby klocek na którego temperatura nie ma wpływu. Podgrzewając podpory podgrzewasz też element. Żywica drukowana nie ma pamięci kształtu tak jak odlewnicza i jeśli się odkształci przy tym zabiegu to nie wróci do swojej formy. Specjalnie się ją naświetla przed usunięciem podpór żeby ten kształt trzymała. I dlatego trzeba stopniowo doświetlać podczas usuwania podpór żeby to co jest schowane za nimi też trzymało kształt. Jeżeli jest drobny element przy większym z podporą może przy takim podgrzaniu odpaść jak podpora. Itd. Chyba, że jak na wstępie, ale ja takich elementów nie mam i opisuję to czego sam doświadczyłem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 18 Września Super Moderator Share Napisano 18 Września 8 minut temu, TM48 napisał: Żywica drukowana nie ma pamięci kształtu tak jak odlewnicza i jeśli się odkształci przy tym zabiegu to nie wróci do swojej formy. Podpory z tych palet były usuwane tym sposobem i żywica się nie odkształciła. A ścianki palet są bardzo cienkie. Ilu drukarzy, tyle sposobów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 18 Września Autor Share Napisano 18 Września 35 minut temu, jawkers napisał: Ilu drukarzy, tyle sposobów Raczej ile sytuacji tyle sposobów. Z mojego doświadczenia, odkształcanie czy wyginanie po druku rzadko dotyczy małych elemntów. Takowe, nawet cienkościenne nie sprawiają zwykle kłopotów. Gorzej jest. gdy elementy są długie i mają duże różnice grubości, np lotki czy klapy. A najgorzej, jak element jest duży i nie tylko ma zmienną grubość ścianek ale ma dobrze pasować do innych części. Typowy przykład to połówki kadłuba i skrzydeł. Oddzieranie podpór na gorąco, czy też przed utwardzeniem, może się łatwo zakończyć nie tylko dodatkowym odkształceniem, ale tez uszkodzeniem takich części. Ja w ogóle unikam i zawsze odcinam podpory po utwardzeniu i odczekaniu paru godzin. Chociaż w przypadku bardziej masywnych elementów jak figurki, kadłuby statków itp. odrywanie podpór może się sprawdzać i zaoszczędzi czas. A w ogóle, to sporo zależy od żywicy. Taka bardziej elastyczna łatwiej zniesie odrywanie podpór. A co do odcinania. Ja używam cążek gilotynowych Stedi, ale do żywicy to trochę barbarzyństwo, bo delikatne ostrze w końcu mi się wyszczerbi na twardej żywicy. Choć staram się odcinać tylko cienkie końcówki podpór. Dlatego pomysł z wąskimi cążkami do paznokci bardzo fajny. Musze wypróbować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalor Napisano 18 Września Share Napisano 18 Września (edytowane) O, piszecie o usuwaniu podpór to mam do was pytanie: z figurek i dodatków lepiej usuwać podpory od razu czy mogą tak leżeć w pudełku parę miesięcy? Edytowane 18 Września przez Kalor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TM48 Napisano 18 Września Share Napisano 18 Września Ja odcinałem nawet po roku i nie widziałem jakiejś różnicy. Niestety chińskie żywice nie trzymają standardu i są różnice w zależności od partii, więc może być wszystko możliwe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 21 Września Super Moderator Share Napisano 21 Września no to Pany ad zdrady, proszę bardzo: sam wydruk bez naświetlania leżakowana po prostu w woreczku jak widać różna żywica no a efekty... raczej nie trzeba komentować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 22 Września Autor Share Napisano 22 Września (edytowane) 15 godzin temu, Greif napisał: raczej nie trzeba komentować A ja skomentuję Pokaż może jak wyglądała orientacja i podpory. No i jakie to żywice? Wg moich kryteriów, to ten element należy do trudniejszych. Stosunkowo duży, płaski o zmiennej grubości. Zresztą tak jakby znana mi część Edytowane 22 Września przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 22 Września Autor Share Napisano 22 Września A tak w ogóle, bez porządnego skalibrowania żywicy to rezultaty druku będa przypadkowe, bez względu na jej gatunek i przygotowanie podpór. Mówimy o trudniejszych częściach, bo niewielkie czy zwarte elementy zawsze jakoś tam wyjdą. Przy czym kalibrację trzeba co pewien czas powtórzyć, zaleznie od tego jak często i dużo drukujemy. Źródło światła, ekran LCD i mechanika drukarki degradują się z czasem. O utrzymywaniu w miarę stabilnej temperatury otoczenia i warunków płukania oraz utwardzania nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TM48 Napisano 22 Września Share Napisano 22 Września 16 godzin temu, Greif napisał: sam wydruk bez naświetlania leżakowana po prostu w woreczku jak widać różna żywica no a efekty... Czyli nienaświetlony w ogóle? Leżał w woreczku luźno na półce, czy był przygnieciony w pudełku? Nienaświetlony i odcięte podpory? To są różnice. Bo jak kupisz wydruk, poobcinasz podpory i spakujesz do pudełka ciasno to się na bank pokrzywi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aleksander z Zalasu Napisano 22 Września Share Napisano 22 Września 1 godzinę temu, HKK napisał: skalibrowania żywicy Jaki zakres czynności masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 22 Września Super Moderator Share Napisano 22 Września @TM48leżały luzem bez dostepu światła słonecznego, jak wszystkie moje elementy drukowane, (inny wydruk po naświetleniu był ok ale po kolejnych 24h zrobił się banan) z zasady nie odcinam z raftu dopiero jak mam zamiar używać , no ten element był wyjątkowo upierdliwy ale @HKK dał mu radę za co jestem niezmiernie wdzięczny, no ale to właśnie pokazuje że ile elementów +żywice i drukarki tyle kłopotów bo jak się okazuje efekty bywają biegunowo odległe od oczekiwań, więc to nie jest tak jak większość modelarzy uważa że, sie narysuje druknie i git... czasem się trzeba nieźle nakombinować aby uzyskać to co ma być. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 22 Września Autor Share Napisano 22 Września (edytowane) 2 godziny temu, Aleksander z Zalasu napisał: Jaki zakres czynności masz na myśli? Głównie ustalenie jaki ma być czas naświetlania warstwy i czas wygaszania. Jesli czas naświetlania jest za długi a czas wygaszania za krótki, to żywica nie tylko zbytnio "puchnie", ale też przegrzewa się zwiększając ryzyko późniejszych odkształceń. Za krótki czas wygaszania prowadzi również do artefaktów i niedokładności (utwardzanie żywicy będącej "w ruchu"). Z kolei za długi czas wygaszania może spowodować zbytnie ochładzanie się żywicy i kurczenie wymiarów. Minimalne, ale istotne przy pasowaniu. Prędkości odrywania stolika i powrotu mają mniejsze znaczenie dla dokładności, ale np. większe prędkości stolika powodują większe zawirowania w żywicy co może powodować konieczność dłuższego czasu wygaszania. W ekstremalnym przypadku zbyt długiego. Oczywiście kalibracja będzie różna dla różnej grubości warstwy. Ja zawsze używam 0.03mm więc mam po jednym zestawie parametrów na każdą żywicę. Ale jeśli będę drukował przy temperaturze mocno różniącej się od tej przy której kalibrowałem, to cały wysiłek może szlag trafić. Z kolei skalibrowane parametry to nie jakas świętość. Czasem świadomie je modyfikuję dla konkretnego wydruku. Np. jak mam stolik wypełniony małymi elementami z cienkimi detalami, to zwiększam nieco czas naświetlania aby były mocniejsze. Jak mam jakieś drobne i istotne otwory, to z kolei zmniejszam, aby nie zarosły. Edytowane 22 Września przez HKK 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 22 Września Autor Share Napisano 22 Września Żeby było jasne, te wszystkie "mądrości" które przedstawiam, biorą się nie tyle z moich przemyśleń i prób, ale z wiedzy ludzi którzy zgłębiają temat znacznie dłużej. Polecam kanał Dereka J3D Tech na YT. Czytam porady i dane producentów żywic np. Ameralabs. Potem sam próbuję i zwykle się sprawdza. Czy wydruki zawsze mi wychodzą? Nie. Ale w większości wypadków jestem w stanie szybko dojść do przyczyny niepowodzenia albo znaleźć obejście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aleksander z Zalasu Napisano 22 Września Share Napisano 22 Września No i jasne, myślałem że coś więcej jest do ustawienia, niż do tej pory robiłem . Dzięki @HKK. Ja zaprzęgłem do roboty chatGTP i jego zalecenia pokrywają się z Twoimi. Ogólnie przy jego pomocy udało mi się nawet wydrukować łopaty Wirnika Nośnego od Sokoła w skali 1:48. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.