Gościu Napisano 25 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2008 Czołg zaczyna zapadać sie w grunt, robota na raty z wiadomych względów: Błoto i kadłub do kolorowania. A i dywan zjadł mi światełko, więc niech się naje - nie będzie :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 nie za brudny na gąskach? no i to błoto wygląda jakby trochę na nim leżało i zdążyło wyschnąć... ale po za tym to świetnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 looo ale go utytlali zli ludzie a szwejki beda czyscic .jest bosko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 Rafał, źle wkleiłeś tylne wózki (żółwie, czy jak to tam się nazywa) I to z obu stron. źródło: http://www.zgapa.pl/zgapedia/data_pictures/_uploads_wiki_mini_00x70/0/7TP.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rollingstones Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 gdzie Ci wszyscy pomocnicy od polskiej broni pancernej byli do tej pory No gdzie pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Avi Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 gdzie Ci wszyscy pomocnicy od polskiej broni pancernej byli do tej pory No gdzie pytam. Hmm, o ile pamiętam to ktoś (skala72) już zwracał uwagę kilka stron wcześniej, że wózki źle wklejone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 25 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2008 Dzieki, dobrze ze nie mam w zwyczaju doklejania kół i wózków, zdjąłem,zamieniłem i po bólu, schnie w gruncie dalej - mokre jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Avi Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 Dzieki, dobrze ze nie mam w zwyczaju doklejania kół i wózków, zdjąłem,zamieniłem i po bólu, schnie w gruncie dalej - mokre jeszcze Ufff ! Liczyłem, ze to powiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 25 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2008 Jak się nie ma w głowie....Dobrze że nie przed dalszym kolorowaniem, własną pięścią bym się zatłukł jeszcze raz dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacperek315 Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 A mi się brudzenie bardzo podoba. Wyglada realistycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 i zdążyło wyschnąć... wlasnie, czolg wyglada na wrak stojacy od kilku dni, no ale moze to takie manewry byly Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 25 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2008 Czytamy posty ze zrozumieniem ? Błoto i kadłub do kolorowania. Może jakas kolejna ciekawa teoria ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Złośliwiec Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 Może jakas kolejna ciekawa teoria ? No to tak: były manewry, chłopcy wjechali w pole a że padało od kilku dni to już z niego nie wyjechali. Naradziwszy się poszli do gospodarza pożyczyć konie a że gospodarz miał oprócz koni trzy urocze córki to wyprawa się trochę przedłużyła... Jak to się mawia: zmienił się cel przeprowadzanych manewrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 Może jakas kolejna ciekawa teoria ? No to tak: były manewry, chłopcy wjechali w pole a że padało od kilku dni to już z niego nie wyjechali. Naradziwszy się poszli do gospodarza pożyczyć konie a że gospodarz miał oprócz koni trzy urocze córki to wyprawa się trochę przedłużyła... Jak to się mawia: zmienił się cel przeprowadzanych manewrów no a się potem dziwić że w pobliżu poligonów itp. mieli wyże demograficzne świetna historia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mipan Napisano 25 Grudnia 2008 Share Napisano 25 Grudnia 2008 Jak tak patrzę na to co robisz odchodzi mi ochota na ten konkurs .No bo po co mam się męczyć i tak nic nie wygram.Oczywiście żartuję robimy to przecież wszyscy sami dla siebie.Masz wielkie umiejętności dla mnie takie dioramy i (brudzenia) to czarna magia.Moje uznanie.Tak trzymaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TankRed1070 Napisano 26 Grudnia 2008 Share Napisano 26 Grudnia 2008 Jeśli błoto do kolorowania to jest dobrze. Pamiętaj, żeby pole było ciemniejsze od drogi bo na razie nie widać,że to pole. Jak na mój gust to to (drobny piasek?) co jest na czołgu jest deczko zbyt gruboziarniste nawet na 1/35. Być może nie mam racji bo fotografia wyolbrzymia a szczególnie filtry górnoprzepustowe do wyostrzania zdjęć. Jeśli to miałoby być piaszczyste pole to ziarna nie powynny być widoczne. Frakcja 2-0.5 mm w skali 1/35?? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 26 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2008 Dzieki za porady. Odnośnie błota, jeśli piszę co będzie czynione,a ludzie tego nie rozumieją..to po co w ogóle pisać? Dziwi mnie także, że do tej pory nie zrozumiano iż NIE INTERESUJĄ mnie czołgi nówki, niepoobijane itd. Coś, co dla kogoś jest wrakiem, dla innego jest wizją zmęczonej maszyny..a może po prostu nie umie tego uczynić/ boi się..nie wiem, nie wnikam. Mnie się to podoba i koniec. Na prędce podrzuciłem kilka odcieni, może TERAZ niektórzy pojmą o co mi chodzi..:] Teren, ma być mokrawy(nie napiszę podmokły, bo mi znów z mapa wylecą ) Pamiętaj, żeby pole było ciemniejsze od drogi Tak juz sie zaczyna dziać, na drodze jak widać zaczyna być jaśniej(nieco kamyczkowo) a na polu zanika ziarnistość. Gołym okiem tak jej nie widać, niemniej niweluje ją. W koło kapliczki juz jest nasypana finalnie ziemia..tylko mam teraz problem z doborem koloru dla niej, figurkę Świętej zrobię biało niebieską, myslałem takze nad takim jaśniutkim niebieskim dla kapliczki..niestety mało ich widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TankRed1070 Napisano 26 Grudnia 2008 Share Napisano 26 Grudnia 2008 Idziesz w dobrym kierunku. Scenka nabiera realizmu. Dasz jakieś skiby po orce na polu? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 26 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2008 skiby, rozumiem to te miniwały po oraniu ? Wpierw musze chłopaków rzucic na ziemię, póżniej ew. dodatkowo kształtować grunt - tak mi sie wydaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TankRed1070 Napisano 26 Grudnia 2008 Share Napisano 26 Grudnia 2008 skiby, rozumiem to te miniwały po oraniu ? Tak. Właśnie to to miałrem na myśli. Wpierw musze chłopaków rzucic na ziemię, póżniej ew. dodatkowo kształtować grunt - tak mi sie wydaję Racja. Nie ma sensu chyba tego robić wcześniej. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 26 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2008 Racja. Nie ma sensu chyba tego robić wcześniej. okaże się, ogólnie wiem tyle w temacie co nic - jestem kompletnie na "obczyźnie" jeśli chodzi o podłoża..także jak w modelach - śmiało jeszcze mogę coś sknocić. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TankRed1070 Napisano 26 Grudnia 2008 Share Napisano 26 Grudnia 2008 Racja. Nie ma sensu chyba tego robić wcześniej. okaże się, ogólnie wiem tyle w temacie co nic - jestem kompletnie na "obczyźnie" jeśli chodzi o podłoża..także jak w modelach - śmiało jeszcze mogę coś sknocić. pozdrawiam E no bez przesady. Ja też doświadczenia wielkiego nie mam a moje uwagi dotyczą bardziej tego co widziałem chodząc po prawdziwych polach (nie jestem rolnikiem). Podłoże chyba łatwiej naprawić w razie sknocenia niż model więc strachu nie ma. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Avi Napisano 26 Grudnia 2008 Share Napisano 26 Grudnia 2008 Kapliczka zdecydowanie jasnoniebieska - jeszcze do lat 70tych był to ulubiony kolor 'miejscowych' odświeżających owe. Potem pojawił się kor biały i panuje w zasadzie do dzisiaj. Hehehe, mądrala ze mnie, co? Ale mam żonę etnografa, stąd wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 26 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2008 (edytowane) Kapliczka zdecydowanie jasnoniebieska Heh, u mnie na dzielnicy "od zawsze" podobna stoi i właśnie taki kolor z niej kojarzyłem, ale widze że nietylko w Wawie takie standardy obowiązywały/ują ;) Dzieki, więc powiedzmy ze kiedys była jasnoniebieska..bo wiadomo,ze moja "używana" będzie Edytowane 26 Grudnia 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 26 Grudnia 2008 Share Napisano 26 Grudnia 2008 Mam chatę na wiosce (Dziki Wschód) i tam większość kapliczek jest bielonych np. wapnem. Co do kapliczek z Wawy, to na podwórkach są kapliczki pomalowane jednolicie lub w rożne kolory, normalnie wieś śpiewa i tańczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.