Skocz do zawartości

[PG-ZG] 1/35 PT-76B - Trumpeter


Avi

Rekomendowane odpowiedzi

No i wreszcie się z tym czołgiem uporałem. Budowany w ramach Projektu Grupowego 'Pojazdy zdobyczne/w obcej służbie'.

PT-76B z 7 DOW w malowaniu z połowy lat 80tych. Zestaw zrobiony 'spudła', wzbogacony jedynie o linę Karayi. I to w zasadzie wsjo. Aha, dla dociekliwych - chlapaczy przy błotnikach nie dałem celowo - konsultowalim to wczoraj z Ernim, i obydwaj doszliśmy do wniosku, że bez nich wygląda lepiej. Inna sprawa - nie wszystkie je miały cały czas. Nie wiem, czy ten konkretny wóz, ale....

Malowany farbką Gunze MrColor 136, brudzenie to tylko i wyłącznie Tensacrome Lifecolora, oraz (błotko) zwykłe Lifecolor'y z użyciem Thicknera tejże firmy.

0.jpg

000-1.jpg

0000-1.jpg

00000-1.jpg

00000000-1.jpg

000000000-1.jpg

0000000000-1.jpg

00000000000.jpg

000000000000.jpg

0000000000000.jpg

Teraz zatem w spokoju ducha mogę się zabrać za warsztat konkursowy

pozdrawiam

Avi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny. Z umiarem poobijany. Tak ma być!Bardzo mi się podoba efekt jaki osiągnąłeś na dolnej płycie kadłuba z przodu (tej pomalowanej dwukolorowo). Świetne te obicia i ubłocenia.

Tylko może by tak te siatki nad silnikiem bardziej przykurzyć?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avi Model świetny brakuje mi jedynie zwisu gąsek.

No niestety, ale te gąski są gumowe, zestawowe. I tak musiałem poddać je obróbce termicznej bo są minimalnie za krótkie. Nawet gdybym nie wiem jak się starał, to nie przymocuję ich do kół jezdnych :/

No nic, trza będzie się zaopatrzyć w ogniwka Master Club i je po prostu wymienić. Ale z kolei rzeczone kosztują ok. 90 pln za zestaw, a ja mam w planach zrobić ich cztery sztuki (PT). Coś pokombinujemy (trza będzie zaoszczędzić na alkoholu i żarciu ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avi To szkoda że trumpek się nie postarał nie dość że dał cenę 100 zł za 4 ramki i gumowe gąski to jeszcze za krótkie ,a nie dało by sie np wykorzystać tych z sa-6 albo mt-lb ? Albo chociaż dołożyć ogniwko dwa do tych gumowych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, gumowe gąski są trochę nie bardzo... zastanawiałem się czy je wykorzystać w swoim PT-76, ale teraz już wiem, że dam żywiczne z zestawu Armo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dość że dał cenę 100 zł za 4 ramki i gumowe gąski

No akurat cena ok. 100 pln to jest norma przy większości modeli na jako takim poziomie i tej wielkości. W tym nie ma nic dziwnego

 

a nie dało by sie np wykorzystać tych z sa-6

A co wtedy założę na SA-6 ?

 

Albo chociaż dołożyć ogniwko dwa do tych gumowych ?

Jak sobie to wyobrażasz? Do gumowych gąsek raczej ciężko jest dołożyć plastikowe ogniwka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avi Nie no wiesz gąski kosztują 90 zł a sa-6 55zł

A co do dokładania to ja to robiłem w t-34 ze zvezdy i się dało np opleciesz gąskami podwozie przykleisz na ca a na dole zostawisz przerwę i wkleisz plastiki potem położysz trochę błotka wash pigmenty i widać nie będzie .

 

A co do ceny to jest dla mnie do przyjęcia kasy za bardzo nie mam bo nie pracuje a za tyle można kupić inny o wiele bardziej wypasiony model ,Ale jak chcę pt to innego wyboru niema więc mogą dawać ceny jakie chcą bo i tak zainteresowani kupią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem na warsztacie, że pikny, aczkolwiek jeszcze bez gąsienic był.

I nadal pikny, pomimo przykrótkich owych gąsienic. Ale to, moim zdaniem, tak bardzo nie razi.

Fajnie, że z umiarem przybrudzony, nie za dużo, w sam raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... ta straszna szpara z przodu miedzy wanną a górą pancerza.... - to taki żart sceniczny Tak naprawdę jedyna rażąca dla mnie rzecz to narzędzia i ich okolice. Na stylisku łopaty widać wyraźnie "łosia" tuż przy zamku mocującym do płyty. Teoretycznie łopata tyła wyjmowana choćby do kopania dołków pod bezpośrednim przełożonym Lepiej by wyglądało stylisko ubrudzone tam gdzie łopata naprawdę się brudzi. No gdzie jak gdzie ale na Śląsku łopat można się naoglądać, więc pewnie wiesz o co chodzi. Stylisko do kilofa mogło by być w innym odcieniu brązu. Łopaty i kilofy czasem się łamią. Druga rzecz to same zamki narzędzi, zapinanie i rozpinanie powinno pozostawić na nich jakiś ślad, a ja tu przynajmniej na tych fotkach nie widzę.

No i tak coby na koniec "dokopać" leżącemu ucho od liny mogło by być częściej używane a nie takie zielone a krawędź pancerza na którym lina zwisa troszeczkę połyskiwać świeżymi zadrapaniami (bardziej metal nie rdza). W końcu lina podczas jazdy nie leżała nieruchomo.

Poza tym to oczywiście świetny model (z resztą razem z tym jest świetny)

PS A gąsienicami się nie przejmuj, na wiosnę urosną i się przepoczwarzą ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gąsienicami się nie przejmuj, na wiosnę urosną i się przepoczwarzą ...

Nie lubię motyli :/ Wolę owady kroczące - wszelkie gatunki chrząszczy. Z motyli to ewentualnie tylko nocne - jakieś zawisaki. Ale one mają ładne i kolorowe gąsienice

A wracając do meritum sprawy - na łopacie i kilofie to nie pozostałości łosia (malowałem je już na końcu), tylko takie 'uplastcznienie' za pomocą pigmentu ciemnego. Wiesz, cienie w załamaniach i te klimaty, hehehehe..... . Co do liny masz rację - 'przelecę ją' jakimś ciemnym metalem.

Na prawdę świetnie uciapciany model, gratuluję !

Dzięki Rafale - pochwała z ust mistrza cieszy podwójnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Co do tych rys to zgadzam się z kol. Michalskim. Ja także czegoś takiego w realu nie widziałem. Sam model bardzo OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years later...

Pojazdy z łopatami to tylko na paradzie o ile takie były bo ja sobie nie przypominam :-)

cały osprzęt szef trzymał w magazynie co by taka łopata lub kilof nie zmienił właściciela :-)

Chlapacze były na każdym czołgu bez wyjątku, chyba że zahaczył błotnikiem o drzewo i go urwał, ale po ćwiczeniach zakładano nowy błotnik również z chlapaczem.

Ruskie to niektóre nie miały, ale to nie ruski tylko nasz za ciężkie statki( czyt. ruble transwerowe) z polskich stoczni:-)

Pytanko :

-co ma wspólnego temat " Pojazdy zdobyczne/w obcej służbie " z czołgami 7 BOW ?

Ani to zdobyczne ani w obcej służbie ! :-)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.