Jendrass1 Napisano 1 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2009 OKO, masz pod ręką jakiś przykładzik w jpg ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Napisano 1 Sierpnia 2009 Share Napisano 1 Sierpnia 2009 Muszę poskanować, nie dam rady dzisiaj... :( ale będę miał na uwadze w pierwszej kolejności... może ktoś wstawi szybciej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 1 Sierpnia 2009 Share Napisano 1 Sierpnia 2009 Cytując za : http://cs.finescale.com/forums/1132745/ShowPost.aspx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 2 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 2 Sierpnia 2009 Dzięki Cieciwa za wrzucenie fotek, coś już wiem, ale powiem szczerze, że nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić zastosowanie tego patentu. Może Grzesiek coś pomoże (pliz pliz). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 2 Sierpnia 2009 Share Napisano 2 Sierpnia 2009 W tym akurat wypadku jest to zwykły drążek skrętny ... - el. B3 B43 to sam wachacz, a B52 to amortyzator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 3 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Myślę nad tym co wrzucił Cieciwa i tak mi przyszło do głowy, żeby wzorując się na tym biednym Sdkfzcie można dokonać pewnych analogii. 1. Zbiorniki paliwa pewnie były gdzieś "w ramie" czyli powyżej drążków skrętnych, gdzieś miedzy 1-2? 2. Mechanizm napinający jest jak najbardziej wskazany tyle, że trzeba by nieco przerobić ramę chyba - to jest dodać element, na którym zamocowany byłby sam mechanizm i poprzeczna rura w ramie (tak jak w drążkach). Pewnie to jest wielkie świętokradztwo inżynierskie, ale działam po omacku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 3 Sierpnia 2009 Share Napisano 3 Sierpnia 2009 może pokaż kawałek więcej tego rysunku .. Jak dla mnie to zupełnie nie pasuje to do "202" - Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 3 Sierpnia 2009 Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Dlaczego w Twoim modelu bębny hamulcowe kół przednich tak dużo wystają poza koła? Myślę, że powinny prawie w całości chować się w feldze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 3 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Dlaczego w Twoim modelu bębny hamulcowe kół przednich tak dużo wystają poza koła? Myślę, że powinny prawie w całości chować się w feldze. Bo walnąłem kuchę Uznajmy to za rozwiązanie tymczasowe, poprawię przy najbliższej okazji. Po intensywnej wymianie PW Jarekk zauważył ważną rzecz, każde koło powinno wisieć na niezależnym drążku, a nie jak to ma miejsce parami na jednym. Wydaje się to wszystko logiczne tyle tylko, że rodzi problem. Jak wyeliminować to przesunięcie kół z jednej strony wozu ? To musi być jakiś bandycko prosty sposób ale ja nie kumam tego rozwiązania. Chyba nie było tak, że jedna strona była "bardziej" niż druga prawda ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 3 Sierpnia 2009 Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Nie ... Idea jest proste, drążki różnej długości. Mocowanie drążków jeden nad drugim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 3 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Nie ...Idea jest proste, drążki różnej długości. Mocowanie drążków jeden nad drugim. Cwany patent i nawet niewiele trzeba by było zmieniać. Tyle tylko, że tak sobie przeglądam sieć i nigdzie czegoś takiego nie widziałem. Niemieccy konstruktorzy też by się chyba obrazili, bo drążki robili z poziomie: źródło: http://klub.chip.pl/krzemek/panther/panther_nap.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 3 Sierpnia 2009 Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Cieciwa daj przykład Twojego typu mocowania drążków skrętnych. Nie znam takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 3 Sierpnia 2009 Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Wydaje mi się, że Sd.Kfz. 9 "Famo" ma właśnie takie rozwiązanie. Muszę poszukać wśród swoich papierów. [Edit] Dokładnie "Famo" ma takie właśnie rozwiązanie. A takie rozwiązanie likwiduje właśnie nierówne położenie kół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Na ciągnikach niemieckich się nie znam, więc zmuszasz mnie do intensywnego studiowania literatury Masz rację co do Famo. Jednak jeśli zawieszenie Jenrdassa ma być wypadkową technik stosowanych w tamtym czasie to nie podajesz że, Kfz 9 i PZInż 202 to nie są ciągniki podobnej klasy. Bardziej zbliżone są KFZ 6, 7, 11, docelowa KFZ 6. A jakie rozmieszczenie drążków skrętnych one mają, pionowe czy poziome? Taka informacja byłaby bardziej konstruktywna. Rozwiązania KFZ 9 (18 ton) to chyba już inna bajka. Kfz. 11 (3T) - drążki skrętne poziome, Kfz. 6 (5T) - drążki skrętne poziome. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Jest tylko jeden problem 6, 7 i 11 mają nie pojedyncze koła, a "zestawy kołowe" czyli coś innego niż to co jest w "202" ... Dlatego też jest to zupełnie inny typ konstrukcji. Szczegóły mogę podać wieczorem .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Nie ma żadnego problemu. Robisz Jendrassowi zamieszanie w głowie takimi postami. Żaden niemiecki ciągnik, od 6 do 11 nie miał kół podobnych do 202. Dyskutujemy obecnie o drążkach skrętnych i ramie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 nie .. Jendrass pytał o możliwość zlikwidowania różnicy w położeniu kół - podałem rozwiązanie. Czy tak to wyglądało - nie mam pojęcia. Ale faktycznie, nieco zboczyliśmy z tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 4 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Peeem tak Może byśmy ustalili jakiś jeden wariant na podstawie konkretów - rysunki szkice itp. Jarekk jesteś chyba najbardziej zorientowany w zagramanicznych konstrukcjach, nasi ukochani sojusznicy Francuzi nie mieli jakiegoś takiego wynalazku na drążkach ? Jeśli nie to zostajemy przy lansowanym przez Cieciwe wątki niemieckim (na angoli z Vickersem) nie ma się co oglądać, no ale są jeszcze przecież Towarzysze z RKKA ? Słowem ustalmy coś bo robota stoi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 W zasadzie masz rację. Ale czy mamy jakiekolwiek zdjęcie które mówi, że koła NIE były przesunięte ? Może nie kombinujmy - skoro to totalny prototyp - i zróbmy koła przesunięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 4 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Nie wiem co to znaczy koła przesunięte, że prawe są bardziej niż lewe ;) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Tak. Jendrass, postudiuj sobie trochę budowę ciągnika Kfz 11, bo po drążkach skrętnych będzie czekało na Ciebie jeszcze sporo niespodzianek z układem przeniesienia napędu i innymi. Jak się rozpędzisz z klejeniem to okaże się , że rama jest do roboty od początku. Taka forumowa dyskusja nie zawsze będzie Ci pomocna. Ja z Cieciwą będziemy rozpisywał sie o szczegółach ciągnika a Ty nie będziesz wiedział o czy piszemy. Monografię o KFz-ach, nawet po polsku, można znaleźć chyba w Internecie w PDF. Jak Ci pisałem, ja 202 oparłbym na Kfz 11. 5- tonowy Kfz 6 miał resory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cieciwa Napisano 4 Sierpnia 2009 Share Napisano 4 Sierpnia 2009 Jendrass, chyba się muszę zgodzić z Jarekk-iem. My dyskutujemy o drobiazgach i niuansach. Jeśli masz wątpliwości, lub będziemy pisać zbyt niezrozumiale - po prostu proś o doprecyzowanie Co do "wzorowania się" na Kfz 11 - chyba też bym Ci tak radził, bo skoro nic nie wiadomo o oryginale, to może lepiej opierać się na czymś, co istniało ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 29 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 29 Sierpnia 2009 Zgodnie z poradami, wzoruję się (ale nie całkowicie) na Kfz 11. Koła przednie zastąpię S Modelowymi, bo te wyszły mi słabo, a S Model akurat koła robi ładne. Zastanawiam się nad robieniem silnika, ale ponieważ nie chce otwierać maski wozu to jest to raczej bezcelowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 29 Sierpnia 2009 Share Napisano 29 Sierpnia 2009 Ja z wnioskiem formalnym Widzę, że masz po obu stronach wahacze "ciągnięte" (czy ciągnione, jak się to tam pisze ). Żeby usunąć to przesunięcie lewej strony do prawej to z jednej strony zrób wahacze "pchane". Tak jak jest to np. w Panterze czy Tygrysie. Może ktoś o tym wspominał ale nie przekopie się przez taką masę postów . P.S oczywiście jak na złość nie mogę w necie znaleźć dobrego rysunku pokazującego to wszystko. edit: ups, widzę, że była już o tym rozmowa wyżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 29 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 29 Sierpnia 2009 Roobert nie bardzo rozumiem ?! Jak to ma wyglądać ? Z tymi wahaczami to są same problemy kurde, nie dziwie się że nasi nie zaczęli seryjnej produkcji tego 202 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi