Skocz do zawartości

[Wrzesień '39] Pług - spychacz dla 7TP


Jendrass1

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro mamy kombinować to ja to widzę tak.

Posłużę się schematem. Po pierwsze. Masz za długą belkę, regulującą wysokość (kolor zielony do czerwonego). Jeśli przyjmiemy, że wysokość nie była regulowana w taki sposób jak masz do tej pory, a były 2 położenia: spychanie i podniesione do jazdy (czyli mocowanie z tylko dwoma otworami), to ja to widzę tak. W czasie jazdy bez użycia pługa belka mocowana była do ucha jakąś zawleczką (pług podniesiony na jakaś wysokość kilkunastu cm). Praca pługa to belka zaczepiona do ucha znajdującego się na krawędzi płyt pancerza, gdzie jest swobodny ruch góra-dół. Wtedy są pomocne 2 łańcuchy przymocowane do wzmocnień. Ich zadaniem jest uniemożliwić wjazdu na pług przy nierównym terenie. Pomarańczowym kolorem zaznaczyłem maksymalne "wiszenie" gdyby ustawić np na skraju rampy pojazd. Pług nie opadnie pod gąsienice.

IMG_6626.jpg

To takie moje przemyślenia, najlepiej sprawdzić biorąc model w łapy i poruszać trochę. Na razie gdybam na podstawie rysunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Roobert - skróciłem zgodnie z Twoimi uwagami górną rurę, faktycznie była za długa i wystawała, czego nie widać na rysunku. Co do roli łańcuchów to zgodzę się, że miały one zapobiegać "przepadnięciu" pługa podczas pracy, do jakiejś dziury itp. Nadal jednak uważam, że kwestia tych parszywych łańcuchów jest niejasna - gdzie u licha były mocowane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobawiłem się w Paincie w rysunki 3D. Tak się zastanawiałem nad pewną rzeczą. Jeśli przerabiano czołgi specjalnie pod pług o czym może świadczyć dodana belka pod kadłubem z mocowaniami, to uchwyty z przodu też zmieniono. A wtedy łatwo coś wykombinować.

Jeśli miał być doczepiany do standardowego czołgu to wydaje mi się potrzebne takie mocowanko. Wyjmowano szeklę a wprowadzano w otwór taki przedmiot jak na rysunku. Od góry blokowano za pomocą zawleczki rurę pługa, a od dołu może wkręcano na bolec ucho z otworkiem na szeklę trzymającą łańcuch.

2-2.jpg

Sprawa czy od góry to mocowanie ma 2 cybanty z otworem czy jeden na środku to już raczej nie ustalimy. Inżynierem nie jestem ale tak mi się to widzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobawiłem się w Paincie w rysunki 3D. Tak się zastanawiałem nad pewną rzeczą. Jeśli przerabiano czołgi specjalnie pod pług o czym może świadczyć dodana belka pod kadłubem z mocowaniami, to uchwyty z przodu też zmieniono. A wtedy łatwo coś wykombinować.

Nieźle Ci to wyszło, zaimponowałeś mi. Nie sądzę jednak, żeby w naszym bądź co bądź skromnym wojsku pozwolono by sobie na komfort wyposażania części wozów na stałe w pługi. Raz że eliminowało by je to z akcji lub przynajmniej utrudniało działania, dwia wozów było na tyle mało że dodatkowe przerabianie ich na pojazdy specjalne raczej nie wchodzi w grę, zwłaszcza kosztem osłabienia oddziałów liniowych. Belkę (czyli zwykły ceownik z dwoma kauszami) można było dodać w każdym warsztacie polowym - dłuższe śruby przy łączeniu płyt wanny z ceownikiem praz kilka nowych otworów pod drugi rząd śrub w wannie.

Wyjmowano szeklę a wprowadzano w otwór taki przedmiot jak na rysunku. Od góry blokowano za pomocą zawleczki rurę pługa, a od dołu może wkręcano na bolec ucho z otworkiem na szeklę trzymającą łańcuch.

Niestety tego nie wiemy, ale jest to jakaś teoria i to cokolwiek ciekawa. Racją jest, że te łańcuchy najprawdopodobniej zaczepiano w okolicach seryjnych uchwytów.

A oże po prostu łączyły obie belki (dolną i górną) tak żeby się nie rozjeżdżały przy pracy w nierównym terenie, żeby trzymać symetrię ??? Co Wy na to ?

Inżynierem nie jestem ale tak mi się to widzi

Nie jesteś sam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi wyszło coś takiego.

IMG_6626sf.jpg

Podejrzewam że łańcuchy były montowane na czymś w rodzaju ucha (zaznaczone na czerwono).Ucho tuż przed gąsienicą jest nieproporcjonalnie większe. Nie sądzę że były też montowane wg tego co zaproponował Roobert. Trochę daleko do płyty pancerza(czarne linie.).Niestety większość naszych przemyśleń to czyste s-f chodź i tak jestem pod wrażeniem co można wyczytać z tak poglądowego rysunku. Cóż trochę s-f nikomu nie zaszkodzi.

 

p.s Jendrass1 czy mógłbyś zrobić zdjęcie z boku tak żeby można było łatwiej porównywać z rysunkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, widzę, że nie tylko ja mam wrażenie, że górne belki są za nisko.

Sądzę, że górne belki były mocowane do jakichś specjalnie dospawanych zaczepów - tak jak są dospawane dolne.

A łańcuchy były mocowane właśnie do "szekli"

 

A co Twoich uwag.

Moje stwierdzenie o ".. wariacji na temat wariacji .." - chodzi mi o to, że sam rysunek jest już wariacją - bardzo wątpię żeby był to choćby szkic warsztatowy - bo było by to zaznaczone - więc jeśli traktujesz ten rysunek jako etap wyjściowy i modyfikujesz, to właśnie robisz "wariacje na temat wariacji" - nie twierdzę, że to źle (pokaż mi gdzie tak powiedziałem).

Wtedy możesz robić dosłownie wszystko.

A jeśli traktujesz rysunek jako "bazę" to zwykle powinieneś się jej (bazy) trzymać - Auć znowu wyszło personalnie, a nie miało - "Ty" nie odnosi się personalnie do nikogo - po prostu jest to kierowane do osoby czytającej - znowu mieszam, ale sądzę, że kontekst jest zrozumiały dla każdego

 

 

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z pługiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Viaroos - narobiłeś mi tym rysunkiem jeszcze większego galimatiasu Przekonuje mnie argument o odległości mocowania łańcucha od przedniej płyty wozu. Czy w takim razie, mam rozumieć, że ucho do zaczepiana łańcucha było zamontowane na górnej belce, przed przednią płytą ?

 

Cieciwa - jeśli specjalnie dospawane uchwyty to górne rury powinny iść jeszcze wyżej, niż na rysunku viaroosa. Sam pomysł jest ok, tylko kiedy ustawić belki do położenia o którym mówisz, robi się dramatycznie mało miejsca na jakaś szeklę na łańcuch (zaczepiane w uchwytach fabrycznych).

 

EDIT:

Żeby nie gadać w próżnię:

 

1. Małe uchwyty (może ciut większe od tych) przyspawywane na stałe do wozu (?).

IMG_6790.jpg

IMG_6787.jpg

 

2. Duży uchwyt, podobnie jak dolny, na całej szerokości wozu, przykręcany do wozu z użyciem dolnych otworów płyt pancerza (dłuższe śruby).

IMG_6792.jpg

IMG_6794.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorobiłem łańcuszki, musiałem trochę pogrzebać przy rurach. Ostatecznie zostaje druga wersja montowania górnych rur czyli duży element oparty o kadłub. Może trochę go zmienię, tak żeby pasował też pod C7P. W ciągniku z przodu jest lampa i włazy rewizyjne układu jezdnego więc lekko trzeba będzie wyciąć ale to już kosmetyka w zasadzie.

Pozostały doszlifki i małe szpachle. Rzeczą najważniejszą jest teraz wygląd tych "trzpieni" łączących rury z pługiem, tam gdzie teraz są druciki. Myślę, że coś a'la duża śruba z nakrętką było by OK.

IMG_6797.jpg

IMG_6798.jpg

IMG_6795.jpg

IMG_6796.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie

Naprawdę ładnie to wychodzi.

A co do łączenia, to jak już Ci pisałem proponowałbym szekle - tyle, że ułożone tym prostym elementem, a nie "uchem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do łączenia, to jak już Ci pisałem proponowałbym szekle - tyle, że ułożone tym prostym elementem, a nie "uchem".

 

Chodzi Ci o te miejsca ? Jeśli tak to musiałbym jakieś szeklopodobne coś wyrzeźbić w liczbie 8 sztuk. Pomysł fajny ale nie wiem jak będzie z wykonaniem (moim). Może po prostu jakiś trzpień zabezpieczany nakrętką, bądź jakąś zawleczką.

Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł na te mocowania hę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Świetnie to wyglada. Szkoda że zadna firma modelarska nie podchwyci pomysłu. Jendrass1 miał by kasiorke za projekt a my pług/spychacz w skali 1:35/1:72

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie stawiałbym na kamuflaż. Przyjąbym raczej typowo wojskowe myślenie tzn. pomalować farbą jaka jest obecnie na magazynie - obstawiał bym zielony (mat) w odcieniu standartowo używanym w tym okresie.

Reasumując Twój sposób podejscia do malowania jest jak najbardziej słuszny.

 

Ciekawi mnie jak pomalujesz dolną krawędź pługo-spyczacza. Bedzię bardziej przypominał fartuch gumowy czy raczej będzie stalowa i lśniąca.

 

plug-stal.jpg plug-guma.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla jasności odznaki kupiłem dla chłopaków z PROJEKTU 7TP w ramach prezentu. Nie wyciągnę ze stodoły wieży do 7TP więc chociaż tak się dołożę.

 

 

Ten prezent ma być niespodzianką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc Ciiii ! Grzesiek na szczęście nie siedzi na forach modelarskich bo nie ma czasu. Ogłaszam ciszę radiową w temacie.

 

Już Ci mówił o niespodziance ? hehe zdziwił się kiedy usłyszał :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.