Hummel 1:35 DML

Witam.

Watek warsztatowy:

viewtopic.php?t=12362

Skala 1:35

Waloryzacja - wymienione gąski na metalowe.

Malowanie zimowe:

pzdr.

No jak w warsztacie BRUDNA BOMBA ,ale pozytywnie brudna .

Figuranta tylko brak i tak zastanawiam sie czy ta deska do krojenia co robi za podstawke to sie twojej drugiej połowie z kuchni nie zagineła.

Już teraz wiem co brakuje mojemu Nosorożcowi .

Model ma bardzo ładne zimowe kamo , oraz bardzo realnie ubrudzoną wannę i układ jezdny .

Do środka może wrzucił bym mu jeszcze jakieś rupiecie , ale to tylko moja sugestia . Pzdr Mirek!

Aleś go u..paprał. Nie moje klimaty, ale muszę przyznać że realistycznie to wygląda. Rewelacyjny z pewnego punktu widzenia, ale jak dla mnie strasznie agresywnie podeszłeś do tematu, nie piszę że źle, chociaż zakryłeś skutecznie robotę ludzi z DML.

pięknie ubrudzony, strasznie mi przypomina Twojego Hetzera,-1:72

Żeby mój nashorn tak wyglądał . Wygląda jak prawdziwy Hummel.

Witam.

Dziekuje za komentarze.

pzdr.

A mi żal tych ładnych obić jakie pojawiły się na pewnym etapie na tylnych drzwiach. Liczę, że następny model będzie cały w takich obiciach

"A zima była piękną tego roku..."

Rafale jak zwykle w Twoim wykonaniu piękny "brudas"

P.S. Zainspirowałeś mnie do tej "roboty może masz pomysł na letnie malowanie Ba-20 w roli drezyny pancernej jakiegoś Panzerzuga

Pozdrawiam

Ładnie go ufifrałeś Rafale powinszować. W skrócie model z jajem, jak to już lubie mówić ;D

A mi żal tych ładnych obić

heh, no w życiu bym się nie spodziewał, że ktoś napisze w mojej galerii takie słowa.

Liczę, że następny model będzie cały w takich obiciach Very Happy

A to...to juz poza skalą haha

może masz pomysł na letnie malowanie Ba-20

to jest kompletnie wolna amerykanka, jak pomalujesz, tak będzie good.

podziekować

Mi się model bardzo podoba.

Kolejny wspaniały model. Zimowe kamo jest bardzo ładne. Błotko także mi się podoba.

model ładny...lecz jak na mój gust za bardzo ubrudzony.....ale jak juz wczesniej kiedyś mówiłem.....to takie moje małe.....

Jak dla mnie zimowy kamuflaż wyszedł bardzo realistycznie.

Mogłeś wyłamać pare "traków". Błotko ok, ale brakuje mi innych odcieni (właściwie nie powinienem się w tej kwesti wypowiadać ze względy na nikłe doświadczenie ).

Podsumowując. Kolejny Twój model na wysokim poziomie

Heh, więc tak.

Ubłocenie po odwilży - przejazd auta po wybranym odcinku terenu

Błoto ma 1(słownie JEDEN) kolor, inne akcenty, to podelepiane kamyczki - które też mają nalot błota.

Błoto jasne - kamyczki bardziej widoczne

Błoto ciemne - kamyczki giną.

2

Jacku, wspomniałeś coś o ukryciu "pracy" DML`a - czy piszesz, o za grubej powłoce lakierniczej, czy o przykryciu 4 płaskich jak stół powierzchni plastiku ziemią ?

3. błoto mojej produkcji, ma minimum 3 odcienie(w różnych miejscach mniej, bądź więcej)

a, i jest coś zabawnego..ale to juz zachowam dla siebie

thx. pozdrawiam

co ci bede gadal zbysiu,jest dobrze,jest dobrze

a, i jest coś zabawnego..ale to juz zachowam dla siebie Mr. Green

no co,no co?

Ta, cium, cium - lol

Nie mam coś weny na klejenie maxa, to sobie popiszę, bo mogę, jak wszyscy

Może to ..aczkolwiek wątpię, gdyż ongiś wkleiłem masy linków, w jednej z moich relacji...gdzie błoto było pod różnymi postaciami, w różnych miejscach.A dalej..to tu, to tam czytam ..że tak nie może być, za dużo, za mało.

Człowiek nie ma wpływu na ta materie..chociażby chciał, bądź mu sie zdaje że ma

Jesli o mnie chodzi...może i dziwny jestem, ale mało mnie interesują śrubki..ile, po co..itd.

Bardziej mnie interesuje co było na tych śrubkach,płytach..itd.

W relacji wkleiłem fotkę nosorożca, na którym kammo schodziło tak jak na MOIM, choc i to "nie przekonywało" - no cóż

Następna sprawa, tu czy tam..dostaje/robie fotki interesującego mnie tematu...bądź upraszam znajomych o robienie zdjęć..różnym dziwnym miejscom.

Po co?

Po to, by sobie maziać w świętym spokoju, a w razie czego..pisać, podpowiadać to, co mam na podorędziu..a nie, by sobie napisać "bo mi się" :D

Chociaż...w jednych relacjach/galeriach..czarne błoto jest mistrzostwem świata, a winnych zbyt mało "pokoloryzowane" i płaskie...

Wracając do mojej interpretacji zimowego błota.

To sa moje podręczniki, na których się opierałem:

Tu widać że schnie, a dalej czarne...zima,zima...juz nie pada śnieg:

O dziwo, po głębszym nagrzaniu się ziemi dziwy sie dzieją...błoto jaśnieje, choć to ta sama droga !

Kwestia kolorytu,zimowych błot,nalotów...na białym

uuups !

chyba znów nie przesadziłem

Na tym pozorancie, grudki sa mniejsze, cieńsze...z racji prędkości.

Na czołgu, są to nachlapywane wieksze grudki, na wozach bryzgi(rozbryzgane krople/grudki)

Szkoda tylko, że takie płaskie..i nieprawdziwe

Reasumując, żaden kolor błota, bądź jego brak nie jest błędem, wystarczy popatrzeć jak to jest w naturze.....a później pisać .

Inna kwestią, jest niepodobanie..dla niepodobania...no tu już nic, nikt nie wskóra...bo wolną wole mamy

to teraz się zacznie haha

pzdr.

Hmm - Rafał bardziej chodziło mi o to że model jest agresywny w swoim wyglądzie zarówno jeżeli chodzi o błoto jak i też o kamuflaż zimowy. Czy jest nierealistyczny - nie, wspaniale oddałeś oddałeś klimat, błoto jak najbardziej dla mnie OK. Troszeczkę ( jak dla mnie oczywiście) kamuflaż zimowy jest za "mocny", ale to bardziej ze względu na estetykę modelu - takie fajowe odprysko zarysowania zasłoniłeś.

No ale cóż, napisać łatwo zrobić trudno.

Podsumowując - piękny realistyczny model, brakuje mu jedynie podstawki nawet malutkiej która dopełni historię jego wyglądu.

No i zabrałbyś wreszcie coś na jakąś imprezę modelarską w celach towarzyskich

ODNOŚNIE BŁOTA ZGADZAM SIĘ !!!!!! Kiedyś niejaki CZAK zakwestionował mi żółtawe błotko. Ispiracje wziąłem też z prawdziwego błotka. Teraz zrobiłem zimowego tygrysa 1:48 i mam ubłoconą wannę i koła podobnie jak twój nashorn. Wkrótce na galerii. Jeśli błoto jest w miarę mokre jest jednolite (kolor), no chyba ze zdążył się przemieścic w inny teren. I zdecydowanie lepiej wygląda jednolite, mokre błoto w jednym kolorze, niż zróznicowane.

Mozna kupić takie zimowe gąsienice do PAnzer IV ? Friulmodel ?

author21, formułowanie wypowiedzi tonem "niejaki"...itd. nie jest chyba zbytnio uprzejme, nie sądzisz?

Kwestionowanie,hm..różnie to bywa - ale jesli jesteś pewien swego, wiesz co robisz - po prostu ignoruj, i rób swoje

Jeśli błoto jest w miarę mokre jest jednolite (kolor), no chyba ze zdążył się przemieścic w inny teren. I zdecydowanie lepiej wygląda jednolite, mokre błoto w jednym kolorze, niż zróznicowane.

To jest właśnie to, o czym pisałem..chciałoby się, a prawda bywa insza

Człowiek nie ma wpływu na ta materie..chociażby chciał, bądź mu sie zdaje że ma

I tu powstaje polemika, w którą niewarto sie wdawać - każdy robi, jak mu się podoba.

No i zabrałbyś wreszcie coś na jakąś imprezę modelarską w celach towarzyskich

Niepierwszy raz jestem namawiany, tu, jak i przede wszystkim przez znajomych.

Jednak znów wracając do moich onegdajszych wypowiedzi...czy bycie modelu poza granicami jego wyrobu, "pokazania" tu, czy tam zmieni jego walory?

Nie,pozostanie tym samym modelem, którym był, zanim wyruszył

Dodatkowo, praca nad modelem ta marketingowa, latanie z jedną pracą po wszystkich forach...to też za dużo jak dla mnie.

Z resztą, tu i tak zagląda większość użytkowników innych "serwisów modelarskich"

Oczywiście to, że ktoś "żyje" terminami od wystawy - do wystawy nie jest czymś dziwnym, po prostu mnie obcym...gdyż mnie to zbytnio nie interesuje , dla innych jest częścią "składową" modelu.

Wracając do istoty...

Jacek, jeśli jest coś, co "schowałem" zdjęciami,a chciałbyś koniecznie zobaczyć, to prosze bardzo, napisz co, a wrzucę fotki...w dużych makrach .

Friule można nabyć w sieci - sklepy internetowe, jak i aukcje Allegro

dzięki za wpisy, pozdrawiam

Rafał to nie chodzi o modele to chodzi o imprezy towarzyszące

Poza tym naprawdę warto poznać osobiście wielu z tych ludzi co się w modelarstwo bawią. Ja coś tam biorę co prawda ze sobą no i może się później wstydzę ale traktuje to jako zabawę, no a że człowiek z takiego kraju to i nie wielbłąd i wypić czasem musi.

No model całkowicie moją lordowską mośc satysfakcjonuje, tak więc gratulacje panie autorze... za to właśnie nie lubię zimy - brud, błocko, zimno, życ się odechciewa po prostu.

Fajnie wyszła żarówa jako zimowe słońce , ale jest tam pod nosorogiem jakiś drucik zapomniany chyba? Czy to dla porównania , jak wygląda czysty drut ;) może?

Aha , może nieco doprecyzuję to, co jak mniemam, chciał badger napisac :

"Może zabrałbyś SIĘ na jakąś imprę modelarską w celach stricte towarzyskich" ?

Editorial - no proszę , badger sam uściślił

a, i jest coś zabawnego..ale to juz zachowam dla siebie Mr. Green

jakiś drucik zapomniany chyba?

Dzięki Lordzie, że poświęciłeś czas, na dokładne oglądnięcie fotek, a póżniejsze opisanie odczuć

Może to, co niektórym coś uzmysłowi haha

Ten drucik, zostawiłem celowo(nieodciete zapięcie gąsek)

"Może zabrałbyś SIĘ na jakąś imprę modelarską w celach stricte towarzyskich" Very Happy ?

Lordzie, sam wspominałeś mi o klątwie admina?

Wiesz jak jest....

pzdr.

p.s. zapomniałem dodać, na modelu nie ma krzty lakierów,sidoluxów itd.

To 2 sztuka, po haubicy, gdzie tak uczyniłem