Skocz do zawartości

Panzerjäger Jagdtiger/Frühe Produktion - 1/35 Tamiya


Gościu

Rekomendowane odpowiedzi

Wymieniłbym tylko figurkę

Dokładnie, poza to pół biedy - baza wyjściowa mało ostra, mordka obła, że mało co rysy można zaznaczyć. Jedyne co w miarę fajne to mycka.Na razie traktujmy go jako korek dla dziury;)

 

 

dzięki

 

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna inspirująca winietka....

 

Wymieniłbym tylko figurkę

Ja też, nie wiem czemu ale defiladowa poza tej figurki sprawia, że pojazd wygląda (przynajmniej dla mnie) na poruszający się, co ewidentnie gryzie się z resztą sceny...

 

A tak, to jak zwykle bardzo malowniczo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie motorek? Tak pięknie pasował do całości.... Jestem zawiedziony że go nie ma. Strasznie fajnie pomalowany i strasznie Mi się podoba. Tylko tego BMW brakuje.

 

Ps. Manekin jest OK. Ma taki strasznie teutoński wyraz twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba ten model. Pas pod błotnikami to jak dla mnie bardzo fajny feat tego modelu. Dodałbym figuranta po prawej stronie czołgu bo ta skrzynka to jak dla mnie się tam ni z gruszki, ni z pietruszki pojawia.

 

Nie lubię niemieckiej pancerki ale Jagdtigera to bym jeszcze zrobił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marioba, hej modelarzu ! coś zaspałeś tej jesieni....nic nowego nie pokazujesz.

Wystawę odwiedziłeś ?

 

Motorek faktycznie miał być, pewnie w innych okolicznościach dioramowych pewnie i by został...ale uwierz mi, kładąc go na tył..z tym szutrem/tłuczniem i całokształtem...wyglądał gorzej jak ta figurka.

Dobrze że coś w tej twarzy widzisz, bo dla mnie to ona taka do nikogo podobna, jak pisałem zapchajdziura

 

Ostach, właśnie w tym modelu niebardzo mogłem sobie poradzić z przestrzenią...ostatnio w ogóle zbytnio rozmyślam, i się w nich zakopuję.

Sam model polecam, jest po czym malować..ale malowań bardzo mało(wybór) bo ich niewiele było.Są teorie że i ten pojazd miał mieć olivgrun jako trzeci kolor bądź bazowy(ja postawiłem na wiśniowy rottbraun,bądź minię - wybór dowolny), ale fotki są mocno kombinowane, dodatkowo nie z tym nr pojazdu.Niektórzy zakładają, że skoro bracia mieli trójbarwne to i reszta także..ale zakładać każdy może, w tym i ja.

Pewne jest, że do modelu wrócę i pokażę go w nieco innej odsłonie...ale to z czasem, jak dorosnę do tematu.

 

 

dzięki & p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie OK.

Bardzo dobrze od góry do gąsek (nie licząc figurki oczywiście), a potem zdecydowanie niższy poziom. Może to jakaś reguła, że i m bliżej ziemi tym niżej - z poziomem wykonania też.

Skrzynka leżąca na gąskach dopełnia czary goryczy - sprawia wrażenie, jakby miała zamaskować coś nieudanego, np. łączenie gąsek.

 

Mam nadzieję, że w innej odsłonie model bardziej mnie zachwyci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuję.

Cóż, jeśli idzie o pigmentację podwozia, jestem z siebie zadowolony, i to bardzo.

 

A łączenie gąsek, to kompletne pudło.Jak niby można sknocić łączenie takich:

ResizeofDSCF5292.jpg

gęsi

Oj, chyba że do warsztatu się nie zajrzało.

 

Ja także nie lubię poniedziałków

 

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze, że jesteś zadowolony (model robisz dla siebie), bo to połowa wszystkich sukcesów. Druga połowa, to umieć przyjąć uwagi i następną rzecz zrobić jeszcze lepiej.

Szkoda tylko,że nie potrafisz czytać tekstów ze zrozumieniem. Ale cóż jak mawiał Szatan z filmu "Adwokat diabła" - próżność, to mój ulubiony grzech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

próżność, to mój ulubiony grzech

Potwierdzam, ale możesz nad tym popracować ;)

 

Aż z ciekawości zajrzałem do Twojego profilu, generalnie to masz konto..by mówić ludziom jakie to kiepskie modele robią i ich prace są fe.

 

 

Szkoda tylko,że nie potrafisz

potrafisz, tyle tylko, że je analizuje ze stanem faktycznym swoich umiejętności i pod uwagę biorę tylko te, które cokolwiek wnoszą do mojego warsztatu - bełkot pomijam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.